-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2023-07-09
2023-02-16
Pomysł jest świetny, ukazanie danej historii z dwóch perspektyw, tym bardziej, że przez większość czasu, obydwie postacie nie były obok siebie, a jednak wiele ich łączyło. To, że powtarza się wiele dialogów z pierwszego tomu, jest według mnie sensowne i nie przeszkadzało mi. ALE.. Gdyby ta seria była napisana w inny, bardziej dynamiczny sposób, byłąby świetnym kryminałem. Niestety, opisy uczuć bohaterki zajmują spokojnie ponad połowę książki. To nie jest złe, w historii głównej bohaterki to właśnie uczucia są najważniejszą rzeczą, co nie zmienia faktu, że momentami czułam się znudzona tym? Chyba mogę to tak nazwać. Reansumując, pomysł - prześwietny i jestem mega ciekawa jak historia się rozwinie, wykonanie - choć uwielbiam styl autorki, niestety ta seria jest nie najlepszą reprezentacją jej twórczości.
Pomysł jest świetny, ukazanie danej historii z dwóch perspektyw, tym bardziej, że przez większość czasu, obydwie postacie nie były obok siebie, a jednak wiele ich łączyło. To, że powtarza się wiele dialogów z pierwszego tomu, jest według mnie sensowne i nie przeszkadzało mi. ALE.. Gdyby ta seria była napisana w inny, bardziej dynamiczny sposób, byłąby świetnym kryminałem....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-12
Styl autorki widać na pierwszy rzut oka, co jak dla mnie, jest wielką zaletą, ale niestety nie trafia do mnie klimat cyberpunkowego świata. Była to moja pierwsza próba zagłębienia się w taki gatunek i pomimo średnich wrażeń, myślę, że jeszcze kiedyś dam temu szansę ;)
Styl autorki widać na pierwszy rzut oka, co jak dla mnie, jest wielką zaletą, ale niestety nie trafia do mnie klimat cyberpunkowego świata. Była to moja pierwsza próba zagłębienia się w taki gatunek i pomimo średnich wrażeń, myślę, że jeszcze kiedyś dam temu szansę ;)
Pokaż mimo to2023-02-10
Jako miłośniczka kotów, ciężko ocenić mi tę pozycję obiektywnie.
Klimat opowieści bardzo przypominał mi książkę Agathy Christie - "I nie było już nikogo":
Stary, opuszczony dworek, historia kryminalna, nagłe zniknięcia.
Jedynymi znaczącymi różnicami są czas akcji oraz miałrrator. Pomysł na zastąpienie narratora, puchatym, czterołapkim zastępcą był rozbrajająco udany. Ukazanie kocich priorytetów oraz sposobu myślenia jako narracji całej opowieści dodawało całej książce lekkości oraz humoru, który myślę, że przypadnie wszystkim, a w szczególności właścicielom kocich maluchów.
Polecam tę pozycję, szczególnie na miłe wieczory z ulubionym napojem oraz mruczkiem na kolanach.
Jako miłośniczka kotów, ciężko ocenić mi tę pozycję obiektywnie.
Klimat opowieści bardzo przypominał mi książkę Agathy Christie - "I nie było już nikogo":
Stary, opuszczony dworek, historia kryminalna, nagłe zniknięcia.
Jedynymi znaczącymi różnicami są czas akcji oraz miałrrator. Pomysł na zastąpienie narratora, puchatym, czterołapkim zastępcą był rozbrajająco udany....
2023-02-09
Każda kolejna część tej serii jest coraz lepsza i strasznie boli mnie serce, że skończyłam już swoją przygodę z tą serią. Niezmiernie polecam trylogię z czystym sumieniem!
Każda kolejna część tej serii jest coraz lepsza i strasznie boli mnie serce, że skończyłam już swoją przygodę z tą serią. Niezmiernie polecam trylogię z czystym sumieniem!
Pokaż mimo to2017
Pomysł - świetny. Wykonanie - niestety kuleje.
Pióro autorki nie przemawia do mnie, jest za bardzo "potoczne", nazbyt uproszczone i nie czułam się jakbym czytała książkę, a bardziej opowieść na wattpadzie. Fabuła opowiedziana w ciekawy sposób, do czasu. Mniej więcej od 3/4 książki cały klimat stworzony na poprzednich stronach zmienia się diametralnie i według mnie albo autorka miała koncepcję na zakończenie, ale nie potrafiła tego wdrążyć w historię, albo nie miała pomysłu i wpadła na tak radykalne rozwiązanie w ostatniej chwili. Jeżeli był to celowy zabieg to niestety, jestem zawiedziona.
Pomysł - świetny. Wykonanie - niestety kuleje.
więcej Pokaż mimo toPióro autorki nie przemawia do mnie, jest za bardzo "potoczne", nazbyt uproszczone i nie czułam się jakbym czytała książkę, a bardziej opowieść na wattpadzie. Fabuła opowiedziana w ciekawy sposób, do czasu. Mniej więcej od 3/4 książki cały klimat stworzony na poprzednich stronach zmienia się diametralnie i według mnie albo...