Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pozycja zdecydowanie za krótka.
W chwili, gdy naprawdę wciągnęła mnie ta historia okazało się, że już jest koniec.

Bardzo ciekawa interpretacja mitu o Galatei. Warto przeczytać

Pozycja zdecydowanie za krótka.
W chwili, gdy naprawdę wciągnęła mnie ta historia okazało się, że już jest koniec.

Bardzo ciekawa interpretacja mitu o Galatei. Warto przeczytać

Dziewczyna z Bagien.
Porzucona, mała dziewczynka, która starała się przetrwać na bagnach.
W końcu to mokradła stały się jej domem i schronieniem.

Poruszająca opowieść o młodej dziewczynce imieniem Kya, a właściwie jej pełne imię brzmi : Catherine Danielle Clark, która walczy z odrzuceniem przez najbliższych i społeczeństwo.
Kya jest zaledwie kilkuletnim dzieckiem, kiedy opuszcza ją jej mama oraz rodzeństwo. Pozostaje na łasce agresywnego ojca, który wkrótce również ją porzuca.
Samotność, która jej doskwiera oraz liczne emocjonalne blizny sprawiają, że ukojenie znajduje w przyrodzie. Od teraz mewy są jej przyjaciółmi a bagna zapewniają bezpieczne schronienie . Codzienność naszej bohaterki to zbiór małż o świcie a następnie wymiana ich na jedzenie i benzynę; obserwacja ptaków i przyrody.
Z czasem w sprzedawcy znajduje przyjaciela. Skoczek - właściciel sklepu wraz z żoną dba o to, by Catherine miała w co się ubrać i co zjeść.
Na mokradłach również poznaje Tate'a, który z czasem staje się jej bliski.

Historia dość niezwykła, kipiąca samotnością , bólem porzucenia i zdradą z zaskakującym finałem i nadzieją.
Czy Kya zabiła Chase'a?
Czy odnajdzie miłość i spokój?
Co stało się z jej rodziną?
Na te i inne pytania odpowiedzi znajdziemy w książce.
Polecam.

Dziewczyna z Bagien.
Porzucona, mała dziewczynka, która starała się przetrwać na bagnach.
W końcu to mokradła stały się jej domem i schronieniem.

Poruszająca opowieść o młodej dziewczynce imieniem Kya, a właściwie jej pełne imię brzmi : Catherine Danielle Clark, która walczy z odrzuceniem przez najbliższych i społeczeństwo.
Kya jest zaledwie kilkuletnim dzieckiem, kiedy...

Miłość.
Dla jednych to czułe spojrzenie o poranku, przypadkowe muśnięcie dłoni czy miłe słowo.
Dla każdego z nas to uczucie może przejawiać się w inny sposób.
Wszyscy mamy swój język miłości - różni się on jednak jego " dialektem".

Książka " 5 języków miłości" pomaga nam zrozumieć, że kluczem do udanego związku jest poznanie języka partnera/partnerki.
Czy czułość przejawia się w codziennych , drobnych gestach czy są to miłe podarunki ? A może ważniejsze dla Twojego partnera jest wspólne spędzanie czasu i rozmowa?
Jesteśmy różni ale wszyscy chcemy kochać i czuć się kochanymi.

Jestem oczarowana tą pozycją. W prosty sposób tłumaczy nam różnice i podaje rozwiązania, dzięki którym łatwiej wdrożyć zmiany a co za tym idzie - poprawić jakość i sposób komunikacji w związku.
Nie ma złotej recepty, jednej rady dla wszystkich ale najważniejsze jest to , by starać się mówić językiem ukochanej osoby.
Kto podejmie próbę zrozumienia swojego partnera ? A może sam nie jesteś do końca pewny/pewna jaki jest Twój język miłości ?
Sięgnij po książkę i się przekonaj !

Polecam każdemu, czyta się lekko i przyjemnie.
Książkę oceniam na mocne 8.5 !

Miłość.
Dla jednych to czułe spojrzenie o poranku, przypadkowe muśnięcie dłoni czy miłe słowo.
Dla każdego z nas to uczucie może przejawiać się w inny sposób.
Wszyscy mamy swój język miłości - różni się on jednak jego " dialektem".

Książka " 5 języków miłości" pomaga nam zrozumieć, że kluczem do udanego związku jest poznanie języka partnera/partnerki.
Czy czułość...

"Jak mogę pomóc?"
To pytanie od razu kojarzy się z Maxem Goodwinem - doktorem ze szpitala New Amsterdam.

Książka "Dwunastu pacjentów" Erica Manheimer'a była podstawą do powstania serialu " Szpital New Amsterdam"

Poruszające historie, niesprawiedliwość systemu, loteria zdrowotna... To są motywy przewodnie w książce. Jesteśmy świadkami walki z biurokracją, która nie zawsze odnosi sukces. Możemy od środka uczestniczyć w wydarzeniach w szpitalu Bellevue w Nowym Jorku.
Wszystkie te zdarzenia łączy jedna osoba - lekarz a zarazem pacjent Eric Manheimer.

Czy polecam?
Uważam, że książka ma do zaoferowania dużą dawkę wiedzy na temat funkcjonowania opieki zdrowotnej w USA, niesprawiedliwości rasowej i zawiera wiele ciekawych medycznych przypadków.

Jeśli ktoś sięga po nią z oczekiwaniem, że rozszerzy sobie uniwersum "New Amsterdam" to się rozczaruje. Książka nie ma nic wspólnego z serialem... Nie poznamy w niej dalszych losów Maxa czy Helen.

"Jak mogę pomóc?"
To pytanie od razu kojarzy się z Maxem Goodwinem - doktorem ze szpitala New Amsterdam.

Książka "Dwunastu pacjentów" Erica Manheimer'a była podstawą do powstania serialu " Szpital New Amsterdam"

Poruszające historie, niesprawiedliwość systemu, loteria zdrowotna... To są motywy przewodnie w książce. Jesteśmy świadkami walki z biurokracją, która nie zawsze...

„Elżbieta, Filip, Diana i Meghan. Zmierzch świata Windsorów”

Skandale, niespełnione miłości, flirt medialny i gra pozorów. O tym wszystkim przeczytamy w książce, która przeprowadzi nas przez dzieje drugiej epoki Elżbietańskiej.
Czy jest ktoś, kto słysząc
"Elżbieta II" potrzebuje dopowiedzenia , że chodzi o Królową Wielkiej Brytanii? Rodzinna „ firma” wypracowała już sobie markę znaną na całym świecie.
Zbliżamy się do historycznych zmian – Księcia Filipa już nie ma wśród nas, Królowa skończyła 95 lat i pojawiają się pytania czy Karol będzie w stanie udźwignąć ciężar korony ?
Małżeństwo Elżbiety II i Filipa było burzliwe i niekoniecznie romantyczne. Jednak mimo wszystko trwali przy sobie. Filip służył radą nie zważając na konsekwencje. Wspierał w trudnych chwilach ale także dostarczał problemów i tematów do plotek.
Większość śledziła poczynania Karola i Diany.
Lady Di – ulubienica ludzi, ikona mody. Ale jaka była naprawdę ? Mimo, że wątek Diany nie jest zbyt obszernie rozwinięty to jednak ubogaca całą historię i skłania do refleksji.
Nie wszystko wygląda tak, jak to nam prezentują.
Życie w monarchii nie jest usłane różami i zdaje się, że dotyczy to każdego członka tej rodziny.
Książka ukazuje również rozłam Wspaniałej Czwórki i stanowisko Królowej w całej tej historii. Jaki wpływ na decyzje księcia Harrego miała Meghan ? Jak wyglądały relacje wewnątrz monarchii ?
Autor przekazuje nam wiele ciekawych spostrzeżeń , nad którymi warto samodzielnie pomyśleć.

W mojej ocenie warto sięgnąć po tą pozycję by przybliżyć sobie historię rodziny Królewskiej.
***
Marek Rybarczyk to między innymi wieloletni dziennikarz radia BBC, korespondent „Gazety Wyborczej” w Londynie, znawca kultury, historii i polityki współczesnej Wielkiej Brytanii.

„Elżbieta, Filip, Diana i Meghan. Zmierzch świata Windsorów”

Skandale, niespełnione miłości, flirt medialny i gra pozorów. O tym wszystkim przeczytamy w książce, która przeprowadzi nas przez dzieje drugiej epoki Elżbietańskiej.
Czy jest ktoś, kto słysząc
"Elżbieta II" potrzebuje dopowiedzenia , że chodzi o Królową Wielkiej Brytanii? Rodzinna „ firma” wypracowała już...

Jestem na tak!
Grupę Filmową Darwin znałam z Youtube. Kupili mnie swoim poczuciem humoru i abstrakcyjnymi pomysłami.
Stand Up w ich wykonaniu obejrzała większość mojej rodziny, Maluj z Arturem - hit imprezy.
Książka "To (nie) koniec świata" jest rozszerzeniem uniwersum Darwinów. Poznamy losy bohaterów znanych nam z shortów Darwina.
Będziemy świadkami zacieśniania więzi Basi i Sławka. Poznamy wątpliwy geniusz agenta 700 oraz otrzymamy cenne wskazówki od Mistrza Motyla!
Dosyć gadania i zachwalania!
Zapraszam do lektury :)

Jestem na tak!
Grupę Filmową Darwin znałam z Youtube. Kupili mnie swoim poczuciem humoru i abstrakcyjnymi pomysłami.
Stand Up w ich wykonaniu obejrzała większość mojej rodziny, Maluj z Arturem - hit imprezy.
Książka "To (nie) koniec świata" jest rozszerzeniem uniwersum Darwinów. Poznamy losy bohaterów znanych nam z shortów Darwina.
Będziemy świadkami zacieśniania więzi...

" Można odejść na zawsze, by stale być blisko"
Ks. Jan Twardowski

"Ania" to bardzo wzruszająca biografia, która skłania do refleksji.
W książce znajdziemy mnóstwo wspomnień z życia Ani ale także wypowiedzi kolegów, przyjaciół, współpracowników...
Dowiemy się wielu ciekawych, niepublikowanych wcześniej informacji o tym, jakie życie prowadziła Anna i jakim człowiekiem była.
To, że była piękna wie każdy. Ale to piękno nie jest tylko zewnętrzne - była kochającą, ciepłą, zwariowaną dziewczyną, która nade wszystko stawiała rodzinę. Mam wrażenie, że ta miłość i rodzinne ciepło biło od niej na kilometr.
Opowieść pełna humoru, anegdot z planu ale także jest to historia o ogromnej sile, woli życia, walce i wdzięczności.

Polecam.

" Można odejść na zawsze, by stale być blisko"
Ks. Jan Twardowski

"Ania" to bardzo wzruszająca biografia, która skłania do refleksji.
W książce znajdziemy mnóstwo wspomnień z życia Ani ale także wypowiedzi kolegów, przyjaciół, współpracowników...
Dowiemy się wielu ciekawych, niepublikowanych wcześniej informacji o tym, jakie życie prowadziła Anna i jakim człowiekiem...

"Wieczór taki jak ten" to pełna rodzinnego ciepła opowieść o życiu.
Każdy z nas popełnia błędy, każdemu z nas zdarzyło się zranić kogoś.

Mała miejscowość górska, w której każdy zna każdego. Życie biegnie swoim torem. Niestety w miasteczku pojawia się coraz mniej turystów...
Kilka obcych sobie osób postanawia wyrwać się z głośnego miasta i spędzić święta w górskim pensjonacie. Oczekują spokoju i ciszy.
A niektórzy odnajdują tutaj dużo więcej.

Piękna historia o sile miłości, utracie bliskich, odnalezieniu siebie w nieoczekiwanym miejscu.
Lekcja, którą wyniosłam z powieści jest niezwykle istotna - nigdy nie jest w życiu za późno na przeprosiny, zadość uczynienie czy miłość.


Idealna pozycja przedświąteczna.

"Wieczór taki jak ten" to pełna rodzinnego ciepła opowieść o życiu.
Każdy z nas popełnia błędy, każdemu z nas zdarzyło się zranić kogoś.

Mała miejscowość górska, w której każdy zna każdego. Życie biegnie swoim torem. Niestety w miasteczku pojawia się coraz mniej turystów...
Kilka obcych sobie osób postanawia wyrwać się z głośnego miasta i spędzić święta w górskim...

Książka urzekła mnie swoją okładką. Odczułam ciepło i musiałam sprawdzić co to za pozycja.

W moim odczuciu jest to dość zwariowana i może nieco chaotyczna opowieść o przyjaźni, miłości i życiu.
Każdy z nas obraca się w pewnym towarzystwie, ma u swego boku różnych ludzi.
Bohaterowie książki tworzą społeczność, która jest jak rodzina. I mimo, że niektórzy usilnie starają się pozostać solo, to tak naprawdę, zawsze mogą na innych liczyć.
Z książki bije dobroć, miłość, ciepło ale też niektóre sytuację zdają się być mocno absurdalne.
Mimo wszystko czytało się szybko i dość przyjemnie.

Książka urzekła mnie swoją okładką. Odczułam ciepło i musiałam sprawdzić co to za pozycja.

W moim odczuciu jest to dość zwariowana i może nieco chaotyczna opowieść o przyjaźni, miłości i życiu.
Każdy z nas obraca się w pewnym towarzystwie, ma u swego boku różnych ludzi.
Bohaterowie książki tworzą społeczność, która jest jak rodzina. I mimo, że niektórzy usilnie starają się...

Jeśli miałabym wybrać cytat, który powie Wam wszystko o głównej bohaterce, to z pewnością wybrałabym ten 👇🏻
" - Chyłka jest dość... cóż...
- No?
- Chyłka jest Chyłką - wydusił w końcu. - Rozumiesz?
- Nie.
- Po prostu bądź gotowy na wszystko."

Ciężko mi ocenić obiektywnie, ponieważ lubię bardzo twórczość Pana Mroza.

Od Chyłki rozpoczął się mój mroźny "romans", ale to w serii politycznej przepadło moje serce.
Niemniej jednak obecną książkę czytałam z zapartym tchem.

Zaczęłam się zastanawiać co bym zrobiła na miejscu Chyłki. Jak ludzie, którym odebrano wszystko potrafią się podnieść i walczyć dalej. Jaka siła ich napędza.
Myślałam również nad tym, czy poznając dzisiaj Chyłkę - czy bym ją polubiła. O ile na początku była ekscytującą kobiecą postacią - cięty jezyk, kobieta sukcesu i nie bawiąca się w żadne półśrodki, tak czasami na przestrzeni tomów działała zupełnie nielogiczne. Szczęście w nieszczęściu, że ma dziewczyna głowę na karku i los jej sprzyja.
Najnowszy tom czytało się naprawdę przyjemnie. Był tam chyłkowy humor, ogromna dawka przemocy i bólu ale także nadzieja.
Nadzieja na to, że z czasem karty się nam odwrócą i życie wróci na właściwe tory.
Polecam, Lasia ❤️

Jeśli miałabym wybrać cytat, który powie Wam wszystko o głównej bohaterce, to z pewnością wybrałabym ten 👇🏻
" - Chyłka jest dość... cóż...
- No?
- Chyłka jest Chyłką - wydusił w końcu. - Rozumiesz?
- Nie.
- Po prostu bądź gotowy na wszystko."

Ciężko mi ocenić obiektywnie, ponieważ lubię bardzo twórczość Pana Mroza.

Od Chyłki rozpoczął się mój mroźny "romans", ale to w...

Cieszę się, że zostawiłam tę pozycję na koniec. Dla mnie jest idealna klamra, która zamyka całą trylogię 😉

" Oczami dziecka" to zbiór opowieści z różnych perspektyw. Mamy tu historie widziane oczami nowo narodzonego dziecka, młodzieży, nastolatków i osób dorosłych.
Każdy z nas jest czyimś dzieckiem. Nieraz nie zdajemy sobie sprawy jak błahe rzeczy wpływają na rozwój i poczucie bezpieczeństwa drugiej osoby.

Gorszy dzień, jedna kłótnia w domu więcej czy potrzeba samotności, która nie jest dziecku wytłumaczona może rzutować na jego poczucie ważności.
Jesteśmy tylko ludźmi, popełniamy błędy ale starajmy się zawsze przepracować emocje i wytłumaczyć zaistniałą sytuację.

Książka to tak naprawdę trening uważności.
Uświadomiła mi, jak jedna sytuacja może być zupełnie inaczej odebrana przez drugą osobę. Wszystko zależy od perspektywy.
Nikt z nas nie chce, by dziecko zapamiętało złe momenty, by czuło się mniej ważne czy nawet pomijane. Wiele przeżyć z okresu dzieciństwa a zwłaszcza nieprzepracowane i niewyjaśnione sytuacje pozostają w naszej pamięci.

Autorka daje nam odczuć pełną gamę emocji : ból, smutek, złość czy poczucie beznadziejności.
Znajdziemy tutaj również miłość, szczerość, bezinteresowność i zrozumienie.

W życiu bywa różnie, każdy z nas nosi inne historie dlatego starajmy się być mimo wszystko dla siebie życzliwi i pełni zrozumienia.
Bądźmy uważni, poświęcajmy dzieciom uwagę i rozmawiajmy o emocjach.

Cieszę się, że zostawiłam tę pozycję na koniec. Dla mnie jest idealna klamra, która zamyka całą trylogię 😉

" Oczami dziecka" to zbiór opowieści z różnych perspektyw. Mamy tu historie widziane oczami nowo narodzonego dziecka, młodzieży, nastolatków i osób dorosłych.
Każdy z nas jest czyimś dzieckiem. Nieraz nie zdajemy sobie sprawy jak błahe rzeczy wpływają na rozwój i...

"Najpierw głowa, później dom"
Wszyscy wiemy, że budowę domu zaczynamy od postawienia dobrych fundamentów.
I tak jest w zasadzie z każdą relacją.
A co jeśli tylko nam się wydaje, że te nasze fundamenty są dobre? Co jeśli nikt nam nie pokazał, że można inaczej, zdrowiej...
Książka opowiada o tym jaki wpływ na nasze życie i decyzje mają doświadczenia z dzieciństwa.
W rodzinie dysfunkcyjnej inaczej pojmuje się zdrową relację.
To właśnie w okresie dorastania nasze najbliższe otoczenie ma wpływ na to jak będziemy kreować nasze życie i charakter.
To nie są łatwe tematy.
"Najpierw głowa, później dom" zwraca nam uwagę na to, by dowiedzieć się czy nasze zachowania nie mają charakteru autodestrukcyjnego.
Znajdziemy też tam podpowiedź, aby skupić się najpierw na swoich emocjach, wyluzować w niektórych sprawach i starać się być tu i teraz...
Pamiętajmy, że przeszłość nas nie definiuje. Ona jest z nami, ale to my w naszych rękach mamy teraźniejszość i wpływ na przyszłość.
Po tej lekturze sama zdałam sobie sprawę, że pewne "normy", które wyniosłam z domu tak naprawdę mogą być inaczej u każdego z nas odbierane.
Starajmy się być lepszymi dla siebie samych i pozwólmy sobie czasem na chwilę oddechu.
Świadomość życia - takie przesłanie dla mnie niesie ta książka.
Polecam.

"Najpierw głowa, później dom"
Wszyscy wiemy, że budowę domu zaczynamy od postawienia dobrych fundamentów.
I tak jest w zasadzie z każdą relacją.
A co jeśli tylko nam się wydaje, że te nasze fundamenty są dobre? Co jeśli nikt nam nie pokazał, że można inaczej, zdrowiej...
Książka opowiada o tym jaki wpływ na nasze życie i decyzje mają doświadczenia z dzieciństwa.
W rodzinie...

"Najpierw Ty" to nie jest zwykła książka.
Dla mnie jest jak rozmowa z kimś bliskim i zaufanym. Taka spowiedź duszy...
Bardzo byłam ciekawa tego, w jaki sposób jest książka napisana.
Czy zawiera wciąż powtarzane frazesy i internetowe "złote myśli"? Czy jednak ma coś istotnego do przekazania?
Z ręką na sercu muszę pogratulować autorce.
Po lekturze czuję się zaopiekowana. Otworzyła mi oczy na tak wiele spraw i skłoniła do wielu różnych refleksji.
Widzę, ile zachowań i reakcji mogę ulepszyć w swoim życiu by było jeszcze piękniej.
Ta książka jest dla każdego, kto potrzebuje rozmowy i zauważenia. Bez względu na wiek.
To zbiór historii i obserwacji dnia codziennego a co najważniejsze skupia się na naszych emocjach i pozwala nam na zastanowienie.

"Najpierw Ty" to piękne przesłanie, że powinniśmy najpierw skupić się na swoich emocjach i odczuciach, przytulić się, wybaczyć sobie i zrozumieć nas samych a dopiero później starać się pomóc innym.
Bardzo cieszę się, że miałam okazję przeczytać tę książkę.

"Najpierw Ty" to nie jest zwykła książka.
Dla mnie jest jak rozmowa z kimś bliskim i zaufanym. Taka spowiedź duszy...
Bardzo byłam ciekawa tego, w jaki sposób jest książka napisana.
Czy zawiera wciąż powtarzane frazesy i internetowe "złote myśli"? Czy jednak ma coś istotnego do przekazania?
Z ręką na sercu muszę pogratulować autorce.
Po lekturze czuję się zaopiekowana....

Lubię powieści Pana Mroza.
Zaczęłam od losów Chyłki i tak przepadłam.
W najnowszej książce "Wybaczam Ci" mamy bardzo ciekawą fabułę.
Tak do końca nie można przewidzieć, jak potoczy się cała historia.
Ina Kobryn ma wiele - kochającego i oddanego męża, fajne mieszkanie, spokojne i ułożone życie... Wszystko wydaje się być tak jak powinno.
Aż do pewnej wiadomości.
Od słów "Wybaczam Ci" rozpoczyna się nowe życie dla Iny. Nic nie jest takie, jakie się wydawało...
Co zrobić, gdy tak naprawdę wszystko zostaje poddane w wątpliwość? Komu i w co uwierzyć?
Jak potoczą się losy naszej bohaterki?
Zapraszam do najnowszej książki Pana Mroza.

Lubię powieści Pana Mroza.
Zaczęłam od losów Chyłki i tak przepadłam.
W najnowszej książce "Wybaczam Ci" mamy bardzo ciekawą fabułę.
Tak do końca nie można przewidzieć, jak potoczy się cała historia.
Ina Kobryn ma wiele - kochającego i oddanego męża, fajne mieszkanie, spokojne i ułożone życie... Wszystko wydaje się być tak jak powinno.
Aż do pewnej wiadomości.
Od słów...

Bardzo długo wzbraniałam się przed twórczością Kinga.
"Rose Madder" jest pierwszą pozycją, która wybrałam.
I nie zawiodłam się.

Losy tytułowej Rosie chwytają za serce. Bestialstwo, niesprawiedliwość, okrucieństwo i strach o to, co przyniesie jutro.
Wiele razy czytając miałam ochotę odłożyć książkę, bo targały mną takie emocje od niedowierzania po nienawiść, że miałam dość.
I ten jeden element, który przelał szalę goryczy, strachu i bólu.

Gdy Rosie decyduje się uciec od męża - potwora, tak naprawdę zaczyna walkę o swoje życie. O życie na jakie zasługuje i na jej warunkach.
Jak potoczą się jej losy? Czy mąż ją odnajdzie i kto stanie na jej drodze?
Na te wszystkie pytania odpowiedzi znajdziecie w książce.
Polecam.

Bardzo długo wzbraniałam się przed twórczością Kinga.
"Rose Madder" jest pierwszą pozycją, która wybrałam.
I nie zawiodłam się.

Losy tytułowej Rosie chwytają za serce. Bestialstwo, niesprawiedliwość, okrucieństwo i strach o to, co przyniesie jutro.
Wiele razy czytając miałam ochotę odłożyć książkę, bo targały mną takie emocje od niedowierzania po nienawiść, że miałam...

Ostatnia część Sagi miała wyjaśnić wiele.
Naprawdę czekałam na to, by dowiedzieć się kim był Pa Salt i ostatnia siostra...
Niestety... Książka mnie bardzo wymęczyła i historia nie wciągnęła mnie prawie wcale...
Czuję ogromny niedosyt, bo tak naprawdę niewiele się dowiedziałam...
Chyba najsłabsza część całej historii, a szkoda... Mogła być bardzo ciekawa i tak się zapowiadało...

Ostatnia część Sagi miała wyjaśnić wiele.
Naprawdę czekałam na to, by dowiedzieć się kim był Pa Salt i ostatnia siostra...
Niestety... Książka mnie bardzo wymęczyła i historia nie wciągnęła mnie prawie wcale...
Czuję ogromny niedosyt, bo tak naprawdę niewiele się dowiedziałam...
Chyba najsłabsza część całej historii, a szkoda... Mogła być bardzo ciekawa i tak się zapowiadało...

" Siostra Słońca" opowiada nam historię Elektry. Wszyscy możemy się zgodzić, że to właśnie ona miała najbardziej wybuchowy i nieokiełznany charakter.
Ta część bardzo mi się podobała. Może dlatego, że tak naprawdę każdy z nas może mierzyć się z podobnym problemem - uzależnieniem.
Historia opisana w książce skłania czytelnika do refleksji na temat życia, posiadania i walki z uprzedzeniem. To właśnie w tej części widzimy jak bardzo niesprawiedliwa jest segregacja rasowa; jak zmieniał się świat jeśli chodzi o prawa kobiet. Poznajemy wiele kultur i ich ograniczenia; poznajemy młode aktywistki, które walczą o lepszy świat i możliwość samodzielnego decydowania o sobie. Dla mnie, osoby która może mówić, wierzyć i kochać jak chce ta książka ma duże znaczenie. Nie wolno nam dopuścić do tego, by znów więcej rzeczy nas dzieliło niż łączyło.
Wracając do Elektry ...
Czy nasza ognista siostra odnajdzie spokój i rozładuje swój gniew ? Co tak naprawdę dzieje się w jej umyśle i jaką rodzinną historię skrywa ?
Zapraszam do lektury.

" Siostra Słońca" opowiada nam historię Elektry. Wszyscy możemy się zgodzić, że to właśnie ona miała najbardziej wybuchowy i nieokiełznany charakter.
Ta część bardzo mi się podobała. Może dlatego, że tak naprawdę każdy z nas może mierzyć się z podobnym problemem - uzależnieniem.
Historia opisana w książce skłania czytelnika do refleksji na temat życia, posiadania i walki z...

"Siostra księżyca" opowiada nam historię Tiggy. Tajgete czyli mityczny odpowiednik naszej bohaterki to piąta z córek Atlasa i Plejone. Została zamieniona w łanię o złocistych rogach, którą tropił Zeus.

W tej części odwiedzamy Szkocję i Hiszpanię. Pokazy flamenco, pogoń za marzeniem i miłość - wszystko przeplata się tworząc wielowymiarową historię. Przenosimy się do Grenady z początku XX wieku, gdzie poznajemy bliżej kulturę romską. Widzimy z jakimi problemami, wykluczeniami i niesprawiedliwością spotykają się Romowie. Poznajemy bliżej ich obyczaje i wierzenia.
Książka porusza również ważny temat ochrony środowiska i równowagi ekosystemów.

Niemniej jednak, co muszę przyznać ze smutkiem, ta część podobała mi się najmniej.
Mimo ciekawego pomysłu na fabułę uważam, że wiele wątków było naciąganych i niepotrzebnie podjętych.
Tiggy - najbardziej uduchowiona z sióstr, pokazała nam swój baśniowy świat pełen miłości do zwierząt i gotowości do poświęceń.

"Siostra księżyca" opowiada nam historię Tiggy. Tajgete czyli mityczny odpowiednik naszej bohaterki to piąta z córek Atlasa i Plejone. Została zamieniona w łanię o złocistych rogach, którą tropił Zeus.

W tej części odwiedzamy Szkocję i Hiszpanię. Pokazy flamenco, pogoń za marzeniem i miłość - wszystko przeplata się tworząc wielowymiarową historię. Przenosimy się do...

Czwarta odsłona cyklu Siedmiu Sióstr opowiada nam historię Cece.
Poznając ją bliżej można zauważyć, że ta z pozoru silna i przebojowa dziewczyna jest również bardzo wrażliwa. "Siostra Perły" pokazuje nam jakie emocje towarzyszyły naszej bohaterce podczas rozłąki z siostrą i pokonywaniem własnych ograniczeń.

Historia z ciekawą fabułą przenosi nas z Londynu do Tajlandii a stamtąd do Australii.
Piękna natura, ciężkie życie Aborygenów i miłość ponad wszystko - to myśl przewodnia tej części.

Riley daje nam nadzieję na to, że szczęście można odnaleźć wszędzie. Trzeba tylko przestać się bać.
Kibicowałam Cece podczas jej drogi, chociaż niektóre wątki wydały mi się trochę naciągane.
Mimo wszystko sięgnę po kolejną część.

Czwarta odsłona cyklu Siedmiu Sióstr opowiada nam historię Cece.
Poznając ją bliżej można zauważyć, że ta z pozoru silna i przebojowa dziewczyna jest również bardzo wrażliwa. "Siostra Perły" pokazuje nam jakie emocje towarzyszyły naszej bohaterce podczas rozłąki z siostrą i pokonywaniem własnych ograniczeń.

Historia z ciekawą fabułą przenosi nas z Londynu do Tajlandii a...

Trzecia część sagi Siedmiu Sióstr opowiada nam historię Asterope.
Autorka zdążyła nas przyzwyczaić do tego, że żadna z decyzji nie jest prosta. Nigdy nie mamy gwarancji, że droga, którą podążymy przyniesie nam tylko piękne doświadczenia.

Cieszę się, że możemy zajrzeć wgłąb umysłu Star. Poznać jej myśli i emocje. Nie ukrywam, że bardzo mnie intrygowała ta postać.
W "Siostrze Cienia" wędrujemy po Londynie za czasów króla Edwarda VII i poznajemy tamtejsze zwyczaje. Z jednej strony wspaniałe stroje, bale debiutantek i dobrobyt a z drugiej wiejskie życie nierzadko pełne goryczy, tajemnic i niespełnionych obietnic.
Fascynujący przekaz, który rozbudza wyobraźnię.

Star musi wyjść ze swojej strefy komfortu by poznać swoją przeszłość.
Czy uda jej się odnaleźć krewnych nie tracąc siostry? Czy strach zwycięży nad pragnieniem? Czy zdobyte informacje pomogą jej rozprawić się z przeszłością czy może jednak przekreślą jej szanse na przyszłość?
Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w książce.

Trzecia część to opowieść o odnajdywaniu siebie i wychodzeniu z cienia.
Wewnętrzny blask możemy odkryć dopiero wtedy, gdy w pełni będziemy sobą.

Trzecia część sagi Siedmiu Sióstr opowiada nam historię Asterope.
Autorka zdążyła nas przyzwyczaić do tego, że żadna z decyzji nie jest prosta. Nigdy nie mamy gwarancji, że droga, którą podążymy przyniesie nam tylko piękne doświadczenia.

Cieszę się, że możemy zajrzeć wgłąb umysłu Star. Poznać jej myśli i emocje. Nie ukrywam, że bardzo mnie intrygowała ta postać.
W...