Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Pamiętam spotkanie w domu kultury z "Wąsatym Gburem" który promował właśnie swoją nową Trylogię Husycką. Musiało minąć ćwierć wieku zanim ma ręka wybrała ją pośród wielu innych pozycji na półkach. Czy warto było? Otóż nie warto. Z początku myślę sobie "Spokojnie. Zaraz się rozkręci". Niestety fabuła nie porywa, bohaterowie nie wzbudzają zainteresowania. Męczyłem to chyba z miesiąc. Czy sięgnę po drugi tom? Może za 25 lat. Nie polecam.

Pamiętam spotkanie w domu kultury z "Wąsatym Gburem" który promował właśnie swoją nową Trylogię Husycką. Musiało minąć ćwierć wieku zanim ma ręka wybrała ją pośród wielu innych pozycji na półkach. Czy warto było? Otóż nie warto. Z początku myślę sobie "Spokojnie. Zaraz się rozkręci". Niestety fabuła nie porywa, bohaterowie nie wzbudzają zainteresowania. Męczyłem to chyba z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Powieść sensacyjno-scifi dla 12-latków. Autor chciał wziąć przykład ze Jacka Stachurskiego i umieścić wszystko w swoim utworze. Niestety nie wygląda to dobrze, mimo że czyta się szybko i bezboleśnie. Międzynarodowa intryga oparta o UFO i ekologię. Główny bohater brnie przez fabułę z punktu A do B bez żadnych przeszkód. Banalne zakończenie. Można też odnieść wrażenie że Sheldon liczył na ekranizację ale chyba spóźnił się tak z 10 lat z napisaniem tej książki i nie żażarło. Dodatkowo denerwujące retrospekcje i czytanie w myślach pisane kursywą.

Powieść sensacyjno-scifi dla 12-latków. Autor chciał wziąć przykład ze Jacka Stachurskiego i umieścić wszystko w swoim utworze. Niestety nie wygląda to dobrze, mimo że czyta się szybko i bezboleśnie. Międzynarodowa intryga oparta o UFO i ekologię. Główny bohater brnie przez fabułę z punktu A do B bez żadnych przeszkód. Banalne zakończenie. Można też odnieść wrażenie że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Początkowo zapowiada się dobrze. Trup ściele się gęsto i czytelnik ma prawo oczekiwać ze tempo akcji zostanie utrzymane. Niestety pojawiają się flaki z olejem. Główna bohaterka raz jest przerażoną aby za chwilę pokazać hardość ducha. Brakuje jakiegoś grande finale.

Początkowo zapowiada się dobrze. Trup ściele się gęsto i czytelnik ma prawo oczekiwać ze tempo akcji zostanie utrzymane. Niestety pojawiają się flaki z olejem. Główna bohaterka raz jest przerażoną aby za chwilę pokazać hardość ducha. Brakuje jakiegoś grande finale.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sięgnąłem po tą pozycję z serii Mistrzowie SF Ambera z lat 90 zaciekawiony tym że Rebis wydał ją właśnie ponownie na polskim rynku. Pomyślałem więc że skoro ktoś zainwestował w to dzieło to musi być coś warte. Otóż nie. Książka jest nudna i zmęczenie jej zajęło mi ponad miesiąc. 1 punkt przyznaję za okładkę ze strzelającymi statkami kosmicznymi które nie mają absolutnie żadnego związku z fabułą. Ratujcie swój czas (który jest najprostszą rzeczą) i nie sięgajcie po ten chłam.

Sięgnąłem po tą pozycję z serii Mistrzowie SF Ambera z lat 90 zaciekawiony tym że Rebis wydał ją właśnie ponownie na polskim rynku. Pomyślałem więc że skoro ktoś zainwestował w to dzieło to musi być coś warte. Otóż nie. Książka jest nudna i zmęczenie jej zajęło mi ponad miesiąc. 1 punkt przyznaję za okładkę ze strzelającymi statkami kosmicznymi które nie mają absolutnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Losowo wybrana pozycja ze "srebrnej serii" Ambera okazała się być całkiem wciągająca. Gdzieś tak do połowy niewiele się dzieje, za to później jest zupełnie tak samo. Czyta się jednak przyjemnie, autor potrafił sprawić abyśmy kibicowali niektórym z bohaterów a innych darzyli antypatią. Spotkamy tu też sporo pikantnych kawałków opisanych bardzo obrazowo. Idealna lektura na leniwe popołudnia. Polecam. Ps. Na końcu Dumbledore ginie. XD

Losowo wybrana pozycja ze "srebrnej serii" Ambera okazała się być całkiem wciągająca. Gdzieś tak do połowy niewiele się dzieje, za to później jest zupełnie tak samo. Czyta się jednak przyjemnie, autor potrafił sprawić abyśmy kibicowali niektórym z bohaterów a innych darzyli antypatią. Spotkamy tu też sporo pikantnych kawałków opisanych bardzo obrazowo. Idealna lektura na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ośmielę się nie zgodzić z twierdzeniem że jest to "Spektakularne osiągnięcie literackie". Owszem mamy tu kilka ciekawie przeplatających się wątków i trochę pikanterii, ale gdzieś tak od połowy zaczyna być zwyczajnie nudno. Doczytałem do końca z poczucia obowiązku niż z zaciekawienia, stąd niska ocena.

Ośmielę się nie zgodzić z twierdzeniem że jest to "Spektakularne osiągnięcie literackie". Owszem mamy tu kilka ciekawie przeplatających się wątków i trochę pikanterii, ale gdzieś tak od połowy zaczyna być zwyczajnie nudno. Doczytałem do końca z poczucia obowiązku niż z zaciekawienia, stąd niska ocena.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze napisana i wciągająca, jednak trochę trąci myszką.Główne postacie budzą sympatię. Akcja rozwija się wartko, sporo dobrej jakości humoru, i nagle JEB. Autor postanawia że już fajrant i pora na CS.

Dobrze napisana i wciągająca, jednak trochę trąci myszką.Główne postacie budzą sympatię. Akcja rozwija się wartko, sporo dobrej jakości humoru, i nagle JEB. Autor postanawia że już fajrant i pora na CS.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sięgnąłem po ten tytuł zachęcony jego obecnością na liście "100 książek które musisz przeczytać przed śmiercią" Kto to tam umieścił? Bardziej na to zasługiwała by biografia Kasi Cichopek. Badziewie jakich mało. Napisane tak jakby to było szkolne wypracowanie pod tytułem "Co robiłeś na wakacjach". Strasznie ubogie słownictwo, aż musiałem się zmuszać żeby doczytać to do końca. Fabuła jest strasznie płytka. Dużo absurdów, widać ze autorka nie miała pojęcia o tym jak wyglądało życie w tamtych czasach. Wszyscy są dla siebie bardzo mili, łącznie z Niemcami. Nie polecam.

Sięgnąłem po ten tytuł zachęcony jego obecnością na liście "100 książek które musisz przeczytać przed śmiercią" Kto to tam umieścił? Bardziej na to zasługiwała by biografia Kasi Cichopek. Badziewie jakich mało. Napisane tak jakby to było szkolne wypracowanie pod tytułem "Co robiłeś na wakacjach". Strasznie ubogie słownictwo, aż musiałem się zmuszać żeby doczytać to do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jedne cycki na okładce są matowe.

Jedne cycki na okładce są matowe.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dobra wakacyjna lektura, dwie zasiadowki i po krzyku. Można się uśmiechnąć albo czasem zastanowić co robimy ze swoim życiem. Wydane na nią 5 zł uważam za dobrze wykorzystane.

Dobra wakacyjna lektura, dwie zasiadowki i po krzyku. Można się uśmiechnąć albo czasem zastanowić co robimy ze swoim życiem. Wydane na nią 5 zł uważam za dobrze wykorzystane.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Szum i bełkot, tak w skrócie można streścić tą pozycję. O ile Ślepowidzenie jeszcze jakoś się broniło to tu mamy ewidentny przerost formy nad treścią. Nie polecam.

Szum i bełkot, tak w skrócie można streścić tą pozycję. O ile Ślepowidzenie jeszcze jakoś się broniło to tu mamy ewidentny przerost formy nad treścią. Nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Treść zwarta, bez wodotrysków. Przydatne do przypomnienia sobie najważniejszych wydarzeń mitologicznych. Rozpada się w rękach.

Treść zwarta, bez wodotrysków. Przydatne do przypomnienia sobie najważniejszych wydarzeń mitologicznych. Rozpada się w rękach.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kolejna książka w której wart przeczytania jest tylko opis okładkowy. Nie jest to dzieło które będzie punktem zwrotnym w historii literatury, ale można jednak doszukać się kilku plusów.
1. Intrygujący tytuł - pochwalcie się w towarzystwie
2. Duża wyraźna czcionka - ukłon w stronę słabowidzących i dzieci
3. Kilka udanych żartów np. bogaci Afroamerykanie
4. No i "still better love story than Twilight"

Kolejna książka w której wart przeczytania jest tylko opis okładkowy. Nie jest to dzieło które będzie punktem zwrotnym w historii literatury, ale można jednak doszukać się kilku plusów.
1. Intrygujący tytuł - pochwalcie się w towarzystwie
2. Duża wyraźna czcionka - ukłon w stronę słabowidzących i dzieci
3. Kilka udanych żartów np. bogaci Afroamerykanie
4. No i "still...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zmęczyłem tą pozycję, a to moja ocena. Dialogi niedobre, bohaterowie niedobrzy, fabuła niedobra. Nuda i nudyści. Przeczytanie okładkowych opisów w zupełności wam wystarczy. Nie polecam.

Zmęczyłem tą pozycję, a to moja ocena. Dialogi niedobre, bohaterowie niedobrzy, fabuła niedobra. Nuda i nudyści. Przeczytanie okładkowych opisów w zupełności wam wystarczy. Nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka za złotówkę. Jedna z lepiej zainwestowanych w księgozbiorze. Lubię czasem takie szybkie akcje po przeczytaniu kilkusetstronicowej cegły. Akcja zwarta, od początku wiadomo kto jest zły a kto niedobry. Brak wodolejstw i zbędnych opisów przyrody. W sam raz na dłuższą podróż pociągiem czy autobusem. Polecam.

Książka za złotówkę. Jedna z lepiej zainwestowanych w księgozbiorze. Lubię czasem takie szybkie akcje po przeczytaniu kilkusetstronicowej cegły. Akcja zwarta, od początku wiadomo kto jest zły a kto niedobry. Brak wodolejstw i zbędnych opisów przyrody. W sam raz na dłuższą podróż pociągiem czy autobusem. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nieplanowany zakup tej książki okazał się dobrym wyborem. Ostatnio zrobił się spory hype na Szczygła, a nie czytałem go wcześniej. Byłem przekonany że to pewnie takie towarzystwo wzajemnego lizania się po jajkach a gość pisze jakieś pierdoły, jednak muszę zmienić zdanie. Jest to kawał dobrej roboty. Polecam. Minusem jest to okrągłe wycięcie w obwolucie. Pomimo starań i tak rozerwało się przy chowaniu/wyciąganiu z torby.

Nieplanowany zakup tej książki okazał się dobrym wyborem. Ostatnio zrobił się spory hype na Szczygła, a nie czytałem go wcześniej. Byłem przekonany że to pewnie takie towarzystwo wzajemnego lizania się po jajkach a gość pisze jakieś pierdoły, jednak muszę zmienić zdanie. Jest to kawał dobrej roboty. Polecam. Minusem jest to okrągłe wycięcie w obwolucie. Pomimo starań i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pozycja to bardziej taki suplement do "Będzie bolało" niż osobna pozycja. Czyta się tak samo dobrze i lekko.

Pozycja to bardziej taki suplement do "Będzie bolało" niż osobna pozycja. Czyta się tak samo dobrze i lekko.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Takie tam bla bla bla... po srogich pigułach.
Autor miał chyba płacone od wiersza więc starał się rozwlec tekst jak uczniowie na maturze.
Jedna gwiazdka więcej bo szybko się czyta ponieważ większość wersów nie zawiera więcej jak 3 słowa.

Nie polecam, są ciekawsze pozycje.

Takie tam bla bla bla... po srogich pigułach.
Autor miał chyba płacone od wiersza więc starał się rozwlec tekst jak uczniowie na maturze.
Jedna gwiazdka więcej bo szybko się czyta ponieważ większość wersów nie zawiera więcej jak 3 słowa.

Nie polecam, są ciekawsze pozycje.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Okładka i opis na niej intryguje, niestety w środku jest dno i metr mułu. Niedorzeczności co chwila, akcja jak na grzybach, postacie wycięte z kartonu tępym narzędziem. Nie polecam.
Najlepszy fragment: bohater wchodzi do izby Owczarza, gospodyni wkłada ziemniaki w garnku na piec. Następuje czterozdaniowy dialogi i ziemniaczki gotowe!

Okładka i opis na niej intryguje, niestety w środku jest dno i metr mułu. Niedorzeczności co chwila, akcja jak na grzybach, postacie wycięte z kartonu tępym narzędziem. Nie polecam.
Najlepszy fragment: bohater wchodzi do izby Owczarza, gospodyni wkłada ziemniaki w garnku na piec. Następuje czterozdaniowy dialogi i ziemniaczki gotowe!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Im dalej w las, tym ciemniej. Jeśli czytasz tą pozycję, to istnieje duże prawdopodobieństwo że czytałeś 2 poprzednie części. Dzięki temu znasz już chyba z 3/4 tego tomu. Pozostała część to kolejna książka telefoniczna z krótkimi biografiami abonentów. W tym tomie parowce są passe i nastaje moda na budowę sterowców. Jak zwykle ktoś buduje ktoś później kradnie owoce pracy lub zdradza w nieoczekiwanym momencie. Akcji tyle co nic, ale są lesbijki i geje więc jakby na czasie. Nie polecam.

Im dalej w las, tym ciemniej. Jeśli czytasz tą pozycję, to istnieje duże prawdopodobieństwo że czytałeś 2 poprzednie części. Dzięki temu znasz już chyba z 3/4 tego tomu. Pozostała część to kolejna książka telefoniczna z krótkimi biografiami abonentów. W tym tomie parowce są passe i nastaje moda na budowę sterowców. Jak zwykle ktoś buduje ktoś później kradnie owoce pracy lub...

więcej Pokaż mimo to