-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2024-06-12
2024-06-02
2024-05-31
2024-05-28
2024-05-24
2024-04-12
2024-04-02
2024-03-18
2024-03-02
2024-01-14
2023-12-26
2024-01-09
2023-12-18
2023-12-05
Dość nużąca lektura. Powieść nie ma jednego wątku fabularnego, który by spajał ją całą , tylko skacze z wydarzenia na wydarzenie. Masa postaci, które nie są ani ciekawe ani zbyt rozbudowane, zwykle giną bardzo szybko i czytelnik nie jest w stanie się do nich przywiązać. Akcja to bliźniacze opisy walk grupek ludzi z zombie.
Być może komuś książka się spodoba, ale nie była lektura dla mnie.
Dość nużąca lektura. Powieść nie ma jednego wątku fabularnego, który by spajał ją całą , tylko skacze z wydarzenia na wydarzenie. Masa postaci, które nie są ani ciekawe ani zbyt rozbudowane, zwykle giną bardzo szybko i czytelnik nie jest w stanie się do nich przywiązać. Akcja to bliźniacze opisy walk grupek ludzi z zombie.
Być może komuś książka się spodoba, ale nie była...
2023-11-14
Bardzo wciągająca opowieść, którą pomimo długości bardzo szybko i przyjemnie się czyta. Postacie są żywcem wyciągnięte z jakiegoś anime; można je polubić i im kibicować. Problemem jest ich ewidentnie zbyt duża liczba, więc łatwo się pogubić kto jest kim. Finał jest satysfakcjonujący i ładnie zamyka całą historię.
Bardzo wciągająca opowieść, którą pomimo długości bardzo szybko i przyjemnie się czyta. Postacie są żywcem wyciągnięte z jakiegoś anime; można je polubić i im kibicować. Problemem jest ich ewidentnie zbyt duża liczba, więc łatwo się pogubić kto jest kim. Finał jest satysfakcjonujący i ładnie zamyka całą historię.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-11-05
2023-11-03
2023-10-25
2023-10-20
2023-10-03
"Wygnaniec" Krzysztofa Piskorskiego był jednym z moim pierwszych kontaktów z bardziej brutalną i mroczną fantastyką i mam do niej pewien sentyment. Nie robi na mnie takiego wrażenia jak kiedyś, ale jest dobrze napisaną, przyjemną fantastyką rozrywkową. Świat w którym dzieje się fabuła jest ciekawy i odbiega od typowe średniowiecznego świata fantasy, dlatego że mamy tu do czynienia z uniwersum inspirowanym kulturą arabską.
"Wygnaniec" Krzysztofa Piskorskiego był jednym z moim pierwszych kontaktów z bardziej brutalną i mroczną fantastyką i mam do niej pewien sentyment. Nie robi na mnie takiego wrażenia jak kiedyś, ale jest dobrze napisaną, przyjemną fantastyką rozrywkową. Świat w którym dzieje się fabuła jest ciekawy i odbiega od typowe średniowiecznego świata fantasy, dlatego że mamy tu do...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to