-
ArtykułyNatasza Socha: Żeby rodzina mogła się rozwijać, potrzebuje czarnej owcyAnna Sierant1
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyMój stosik wstydu – które książki czekają na przeczytanie przez was najdłużej?Anna Sierant21
-
ArtykułyPaulo Coelho: literacka alchemiaSonia Miniewicz3
Biblioteczka
2023-11-10
2023-07-24
2023-06-16
Dla osób, które dopiero zaczynają swoją filozoficzną podróż, ta książka będzie wspaniała. Heschel próbuje stawiać najważniejsze pytania: kim jest człowiek, jak powinien żyć, co jest jego przeznaczeniem, czy jest bardziej istotą indywidualną czy kolektywną?
Ktoś mógłby zarzucić, że pewne kwestie są upraszczane (np. autor zachowuje się tak, jakby wiara była kwestią wyboru, nie zaś poczucia - i mogę zdecydować, czy wierzę w Boga, czy nie). Ale przecież niemożliwe jest uniknięcie uproszczeń na 199 stronach książki o sprawach najważniejszych.
Widać natomiast niezwykłą wrażliwość tak na człowieka, tematy, jak i słowa - których używa Heschel. "Kim jest człowiek" to niezwykle ciepła, angażująca (niemal w wydaniu egzystencjalnym: pragnę Cię przebudzić, tutaj wręcz: pomóc Ci) książka. Piękna, krótka i bardzo mądra. A także wyjątkowo wrażliwa i piorunująco przenikliwa.
Zbliżając się do końca widzimy, jak Heschel przechodzi z rozważań filozoficznych na teologiczne. Czy jednak jest to rzeczywiście jakiś większy problem? Camus w całości prowadził rozważania w gruncie rzeczy z pozycji ateisty. Dlaczego zatem głębia myśli Heschela miałaby zostać zlekceważona ze względu na jej religijny aspekt - jakże zresztą fascynujący!
W skrócie: świetna książka!
Dla osób, które dopiero zaczynają swoją filozoficzną podróż, ta książka będzie wspaniała. Heschel próbuje stawiać najważniejsze pytania: kim jest człowiek, jak powinien żyć, co jest jego przeznaczeniem, czy jest bardziej istotą indywidualną czy kolektywną?
Ktoś mógłby zarzucić, że pewne kwestie są upraszczane (np. autor zachowuje się tak, jakby wiara była kwestią wyboru,...
2023-04-04
2023-04-02
2023-03-27
2023-03-17
2023-02-05
2023-02-04
2023-02-02
2023-02-02
Podróż z Kochanowskim może być wspaniała, należy jednak przy lekturze chwilę spędzić. Rymy piękne, subtelne; język prosty - mimo 500 lat nadal możemy się tymi fraszkami i pieśniami rozkoszować.
Warto zresztą prześledzić twórczość Janka od "Odprawy posłów greckich" (stoicyzm), przez Treny (zachwianie wiary i przeobrażenia) po Fraszki (niby stoicyzm, ale już lekki, zabawny, bardziej zezwalający na "życia uciechy").
Świat zaczytuje się w Rozmyślaniach Marka Aureliusza, a my jakoś tak z pogardą traktujemy poetę równie bystrego.
Podróż z Kochanowskim może być wspaniała, należy jednak przy lekturze chwilę spędzić. Rymy piękne, subtelne; język prosty - mimo 500 lat nadal możemy się tymi fraszkami i pieśniami rozkoszować.
Warto zresztą prześledzić twórczość Janka od "Odprawy posłów greckich" (stoicyzm), przez Treny (zachwianie wiary i przeobrażenia) po Fraszki (niby stoicyzm, ale już lekki, zabawny,...
Chapeau bas za ten narracyjny obraz "O banalności zła". Psychologiczna i socjologiczna głębia dzieła poraża!
Chapeau bas za ten narracyjny obraz "O banalności zła". Psychologiczna i socjologiczna głębia dzieła poraża!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to