Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To było genialne. Wciąż trudno zebrać mi myśli, aby dobrze wyrazić, jak duże wrażenie zrobiła na mnie ta seria. Zachęcam fanów fantasy do zapoznania się z tą serią!

To było genialne. Wciąż trudno zebrać mi myśli, aby dobrze wyrazić, jak duże wrażenie zrobiła na mnie ta seria. Zachęcam fanów fantasy do zapoznania się z tą serią!

Nie wiem, jak wyrazić to, jak bardzo podobała mi się ta książka. Fabuła, bohaterowie, świat przedstawiony... Wszystko wkradło się w mój gust! Już dawno nie czytałam czegoś, od czego trudno było mi się oderwać i poświęcałam każdą wolną chwilę, zarywając też część nocy.
Alan i Zack... Nie wiem, którego z nich bardziej polubiłam. Obaj tak do siebie podobni, a jednocześnie tak różni. Choć przeszli przez wiele trudności, stale los rzucał im kłody pod nogi, chłopcy nie załamywali się. Szukali sposobów na przeżycie i nie zawsze wychodziło im to tak, jakby chcieli. Nie są krystaliczni, nie są doskonali. Wszystkiego musieli się nauczyć i każdy z nich szukał tego, do czego był powołany. Urzekli mnie swoją więzią, siłą i uporem.
W książce przewija się też wiele innych postaci, choć niestety wiele z nich robi za tło. Miło jednak wspominam dobrotliwego zakonnika, który pomógł Diabłom, gdy naprawdę nie mieli już przed sobą żadnej szansy. Ta drobna rysa jednak nie umniejsza całości. Czytając, niejednokrotnie byłam zaskoczona, czułam złość, zaśmiałam się, co jeszcze bardziej przyciągało mnie do tej książki. Będę ją bardzo miło wspominać i z pewnością polecać znajomym, aby zapoznali się z tą pozycją, bo jak dla mnie, naprawdę warto! :)
A także mam nadzieję, że ukaże się kolejna część i będę na nią czekać z utęsknieniem.

Nie wiem, jak wyrazić to, jak bardzo podobała mi się ta książka. Fabuła, bohaterowie, świat przedstawiony... Wszystko wkradło się w mój gust! Już dawno nie czytałam czegoś, od czego trudno było mi się oderwać i poświęcałam każdą wolną chwilę, zarywając też część nocy.
Alan i Zack... Nie wiem, którego z nich bardziej polubiłam. Obaj tak do siebie podobni, a jednocześnie tak...

Wreszcie mam ten tom w swoich rękach i chociaż chciałam go przeczytać powoli, pochłonęłam go niemalże od razu... Ech, wiedziałam, że tak się to skończy.

Wydarzenia w 22 tomie AnEx są naprawdę ciekawie, jednak mnie najbardziej zaintrygował wątek Shiemi, który zdaje się nie będzie szybko kontynuowany. No i, biedny Rin, chyba zobaczył za dużo :D

Wreszcie mam ten tom w swoich rękach i chociaż chciałam go przeczytać powoli, pochłonęłam go niemalże od razu... Ech, wiedziałam, że tak się to skończy.

Wydarzenia w 22 tomie AnEx są naprawdę ciekawie, jednak mnie najbardziej zaintrygował wątek Shiemi, który zdaje się nie będzie szybko kontynuowany. No i, biedny Rin, chyba zobaczył za dużo :D

Tomik czytało się przyjemnie, zwłaszcza w chłodny, deszczowy wieczór. Ciąg dalszy wydarzeń z przeszłości bardzo mnie ciekawił i nie byłam rozczarowana.
Tym, co mnie wybijało z rytmu, było tłumaczenie, które w niektórych momentach wypadało naprawdę słabo i sprawiało, że miałam wrażenie, jakby mi brakowało kadrów albo stron. Poza tym, wszystko było w porządku :)

Tomik czytało się przyjemnie, zwłaszcza w chłodny, deszczowy wieczór. Ciąg dalszy wydarzeń z przeszłości bardzo mnie ciekawił i nie byłam rozczarowana.
Tym, co mnie wybijało z rytmu, było tłumaczenie, które w niektórych momentach wypadało naprawdę słabo i sprawiało, że miałam wrażenie, jakby mi brakowało kadrów albo stron. Poza tym, wszystko było w porządku :)

O tej powieści usłyszałam od znajomej, która zachwyciła się nowością, więc z ciekawości i ja śledziłam książkę, aż ukaże się w sprzedaży i będę mogła ją przeczytać. Nie zawiodłam się! :)
Wydawałoby się, że tak obszerną opowieść powinno czytać się długo, ale trudno było mi się oderwać. Ciekawa i wartka akcja, mimo że momentami trochę przewidywalna, ale wynagradzają to sympatyczni bohaterowie. Mam swoich faworytów, ale najbardziej polubiłam Axela. Jest taki tajemniczy, jednocześnie zabawny i posiada taki... urok osobisty.
Chociaż Wędrówka posiada dość rzadko spotykaną narrację, jest ona bardzo zgrabnie napisana, dzięki czemu przyjemnie się czyta. Mam nadzieję, że doczekamy się kontynuacji.

O tej powieści usłyszałam od znajomej, która zachwyciła się nowością, więc z ciekawości i ja śledziłam książkę, aż ukaże się w sprzedaży i będę mogła ją przeczytać. Nie zawiodłam się! :)
Wydawałoby się, że tak obszerną opowieść powinno czytać się długo, ale trudno było mi się oderwać. Ciekawa i wartka akcja, mimo że momentami trochę przewidywalna, ale wynagradzają to...