-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1147
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać395
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2021-08-23
2021-12-06
2021-11-09
2021-10-21
2021-09-21
2021-07-29
Popłynęłam wyobraźnią przez te wspaniałe greckie historie. Widziałam te kafejki, place, wzgórza i ludzi pokazujących głównemu bohaterowi swój kraj, mity, tradycje, sposób myślenia...
Polecam.
Popłynęłam wyobraźnią przez te wspaniałe greckie historie. Widziałam te kafejki, place, wzgórza i ludzi pokazujących głównemu bohaterowi swój kraj, mity, tradycje, sposób myślenia...
Polecam.
2021-07-26
Postanowiłam sobie przypomnieć powieść, którą czytałam będąc nastolatką. Właściwie przeczytać na nowo bo okazało się, że niewiele pamiętam.
Darłowo świetnie opisane ale bohaterowie miotają się sami nie wiedząc czego chcą. Miłości, ucieczki, pieniędzy, władzy... Myślę, ze w czasach przejmowania życia przez nowa władzę większość ludzi była niezdecydowana w jaki sposób dostosować się do nowego świata. Zwłaszcza jeśli mieli swoja małą stabilizację, której fundamenty się chwieją i nie wiadomo czy je podpierać czy czekać aż runie i na zgliszczach budować nowe. Czy może po prostu zniknąć...
Relskias napisała, że "dialogi są jak z dobrej sztuki teatralnej". Chyba faktycznie bardziej bym się wczuła w całość gdybym usiadła na widowni teatru. Albo zobaczyła wersję filmową.
Postanowiłam sobie przypomnieć powieść, którą czytałam będąc nastolatką. Właściwie przeczytać na nowo bo okazało się, że niewiele pamiętam.
Darłowo świetnie opisane ale bohaterowie miotają się sami nie wiedząc czego chcą. Miłości, ucieczki, pieniędzy, władzy... Myślę, ze w czasach przejmowania życia przez nowa władzę większość ludzi była niezdecydowana w jaki sposób...
2021-06-14
2021-06-30
2021-05-21
2021-04-15
2021-04-11
2021-04-08
2021-03-29
Lubię tę autorkę i mam już na koncie przeczytanych kilka jej pozycji.
Historie zwykłych ludzi, napisane lekko, ze szczęśliwym zakończeniem...
Ten typ angielskiej literatury mi odpowiada. Zwłaszcza jeśli chcę się odprężyć.
Lubię tę autorkę i mam już na koncie przeczytanych kilka jej pozycji.
Historie zwykłych ludzi, napisane lekko, ze szczęśliwym zakończeniem...
Ten typ angielskiej literatury mi odpowiada. Zwłaszcza jeśli chcę się odprężyć.
2021-02-21
Z przyjemnością przeczytałam cztery historie, które, prawdziwe czy nie, pozostawiają z myślą nie dającą spokoju.
Z przyjemnością przeczytałam cztery historie, które, prawdziwe czy nie, pozostawiają z myślą nie dającą spokoju.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-02-17
2021-02-10
2021-01-24
2021-01-08
Książka dziwna.
Chyba bym po nią nie sięgnęła gdyby nie styczniowe wyzwanie czytelnicze.
Trochę o marzeniach, które czasem rozczarowują w zderzeniu z rzeczywistością, trochę o życiu obok siebie i niemożliwości poznania drugiego człowieka...
Krótka, więc nie zmęczyłam się stylem narracji, który był dosyć wymagający i momentami trudny do ogarnięcia.
Książka dziwna.
Chyba bym po nią nie sięgnęła gdyby nie styczniowe wyzwanie czytelnicze.
Trochę o marzeniach, które czasem rozczarowują w zderzeniu z rzeczywistością, trochę o życiu obok siebie i niemożliwości poznania drugiego człowieka...
Krótka, więc nie zmęczyłam się stylem narracji, który był dosyć wymagający i momentami trudny do ogarnięcia.
Po reklamach i opisach spodziewałam się czegoś innego. Bardziej drastycznego.
Otrzymałam opowieść o zamkniętej społeczności, godzącej się na zakazy i nakazy, które porządkują ich życie i pomagają okazywać posłuszeństwo Bogu. Większość członków wspólnoty się na to zgadza. Są też tacy, którzy znając "normalne" życie decydują się do nich dołączyć.
Jak widać z opisanej historii opuścić też można. Wiąże się to oczywiście z niepewnością i dużym samozaparciem ale i u nas tak się dzieje gdy opuszczamy rodzinę dającą wsparcie i pomoc i zaczynamy żyć własnym życiem.
Może nie każą golić nam głów ani nosić pejsów ale czy na przykład wymogi korporacyjne są czymś innym? Czy w "normalnych" rodzinach nie bywa gorzej?
Dobrze, że jest możliwość wyboru. W obie strony.
Po reklamach i opisach spodziewałam się czegoś innego. Bardziej drastycznego.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOtrzymałam opowieść o zamkniętej społeczności, godzącej się na zakazy i nakazy, które porządkują ich życie i pomagają okazywać posłuszeństwo Bogu. Większość członków wspólnoty się na to zgadza. Są też tacy, którzy znając "normalne" życie decydują się do nich dołączyć.
Jak widać z opisanej historii...