Opinie użytkownika
Dobrze się czyta, ale zakończenie nie jest zaskakujące. Od połowy książki da się je przewidzieć.
Pokaż mimo toMam mieszane uczucia. Błyskotliwe stwierdzenia mieszają się z dużą ilością lania wody. Pani Kasia musiała mieć łatwość pisania wypracowań ;-)
Pokaż mimo toMam wrażenie, że gdybym czytała tę książkę przed śmiercią autora, to odbierałabym ją inaczej niż teraz. Byłaby opisem ciężkiej walki, ale zakończonej w jakimś stopniu sukcesem, wyjściem z nałogów, pogodzeniem się ze sobą, uspokojeniem, optymistycznym spojrzeniem w przyszłość. Czytając ze świadomością, że już go nie ma, czuje się smutek. To, co może wcześniej byłoby zabawne,...
więcej Pokaż mimo toAutorkę coraz bardziej ponosi fantazja. Tylko czekam, aż wreszcie aresztują tę bandę bezkarnych złodziei. Absurd goni absurd, 80-latkowie hakują banki, handlują sztuką w darkwebie, podrabiają obrazy mistrzów, a politykom złapanym w dziurze w ziemi dają do podpisu quiz i mają wiążącą obietnicę polityczną... no błagam!
Pokaż mimo toProsta i zachwycająca, tak bardzo czeska, zarówno w sposobie opowiadania, jak i w treści, bo Czechy to inny stan umysłu :) To, co wydaje się nieprawdopodobne, tam rzeczywiście mogło się wydarzyć.
Pokaż mimo to
Autor napisał tę książkę w CAŁOŚCI w roku 2022, a wydawnictwo przez rok nie było jej w stanie przetłumaczyć, żeby wydać również w CAŁOŚCI zamiast robić debilne tomy i kończyć urwanym wątkiem? Naprawdę żal, jak niektórzy są pazerni.
A sama książka przeciętna, choć ciężko oceniać całość przeczytawszy połowę... Jednak humor już nieco na siłę, miejscami hrabianka traci na...
Męcząca, ciężko się czyta i pełno w niej dłużyzn. Rozkręca się dopiero w drugiej połowie, ale też nie ma szału. Ciekawić może z punktu widzenia powstawania filmu, jak ten proces przebiega, ile osób jest w to zaangażowanych itp.
Pokaż mimo toGdyby główna bohaterka nie zalewała się łzami na każdej stronie i nie szlochała bez przerwy, to dałabym gwiazdkę więcej ;-)
Pokaż mimo toNie wiem, czy tylko ja tak mam, ale ta Ina robi na mnie strasznie antypatyczne wrażenie. Natomiast osoba "ostrzegająca" nie mogła chyba wybrać bardziej absurdalnej formy. Wiem, że bez tego nie dałoby się zbudować takiej a nie innej fabuły, ale było to zupełnie nierealne.
Pokaż mimo toPo tytule spodziewałam się, że będzie to garść ciekawostek, anegdot, lektura lekka i przyjemna. Niestety tytuł był mylący, powinien brzmieć "Czechy. Fakty historyczne i statystyki". Jedynym odniesieniem do współczesności było kilka wydarzeń z ery Covidu. Czytało się szybko, ale tylko dlatego, że po wielu stronach tylko przejeżdżałam wzrokiem, widząc, że to nudy.
Pokaż mimo toNiesamowicie usiana literówkami, raz spójnika brakuje, raz jest za dużo. Nikt nie robi korekty przed wydaniem? Zakończenie rozczarowujące, ale to u Mroza norma. Jak mija 90% to trzeba się szykować na pikowanie.
Pokaż mimo toMocno naiwna, ale wesoła. Nie wiem też, dlaczego 70-latkowie, którzy ćwiczą, poruszają się z balkonikami.
Pokaż mimo toWspaniała, bardzo osobista opowieść, szczególnie dla dawnej zagorzałej fanki Gn'R. Sporo anegdot z życia rozwijających się kapel, ale i zwykłego ludzkiego życia. Imponująca historia wyjścia z nałogu. Jedyny minus to fatalne tłumaczenie, pełne kalek językowych, sztywne, brak płynności. Aż zajrzałam, czy to nie jest jakaś wersja fanowska, bo nie pasowało mi to do oficjalnego...
więcej Pokaż mimo to
Znów końcówka jakby się papier kończył i zabrakło na zgrabne pozamykanie i wyjaśnienie wszystkich wątków.
No ale ogólnie nie było źle.
Tematyka ma potencjał, ale książka jest tak naiwnie napisana, że miejscami ma się wrażenie, że pisał to pryszczaty licealista na zmianę chichocząc i dostając wypieków.
Pokaż mimo toAkcja się rozwija i książka trzyma w napięciu do około 90%, jak zwykle u Mroza, a potem następuje jakiś dziwny nierozwinięty zwrot, jakby autor się już znudził i nie chciało mu się kończyć. A w wątku życia osobistego głównego bohatera jak zwykle urwane zakończenie, żeby kupić kolejną książkę... Takie to trochę serialowe, ale w niefajny sposób.
Pokaż mimo to