-
Artykuły
Najlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński7 -
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2 -
Artykuły
„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać13 -
Artykuły
Siedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać7
Biblioteczka
2014-09-22
2014-07-19
2012-12-02
"Petropolis" jest jedną z nielicznych książek, w której naprawdę się zaczytałam. Główna bohaterka - Sasza, dziewczyna której od dziecka stawiano wysokie wymagania, wbrew jej niewyrażonej dosłownie chęci bycia przeciętną. Wystarczająco nie pozwalał jej na to wygląd zewnętrzny - wyróżniający się wśród pozostałych, ciemny kolor skóry, kłębiaste włosy.
Książka opowiada o dorastaniu i życiu czarnoskórej, rosyjskiej Żydówki,które jest skomplikowane i ciężkie - po części, na jej własne życzenie, po części poprzez nieugięty charakter matki i sytuację w kraju.
Książka zawiera w sobie liczne retrospekcje, które pozwalają na zapoznanie się ze szczegółami życia bohaterów, wiążąc różne wątki w jedną całość. Dzięki temu czytając ją, jesteśmy w stanie zrozumieć pewne wydarzenia. Jak gdyby "tłumaczyły" stany, uczucia i poczynania bohaterów. Akcja zmienia się wystarczająco często, by nie zanudzić czytelnika. Nie zawiera długich i męczących opisów, za co również stawiam jej ogromny plus. Dialogi są bezpośrednie i żywe,a całość pisana swobodnym stylem.
Całkiem szczerze przyznam,że do kupna "Petropolis" zachęcił mnie nieoklepany tytuł, okładka i zainteresowania autorki. Ale był to dobry wybór. Choć poleciłabym ją bardziej kobietom (jedynie ze względu na wyjątkową kumulację emocji i uczuć, jakie w sobie zawiera),uważam ,że to książka godna uwagi.
"Petropolis" jest jedną z nielicznych książek, w której naprawdę się zaczytałam. Główna bohaterka - Sasza, dziewczyna której od dziecka stawiano wysokie wymagania, wbrew jej niewyrażonej dosłownie chęci bycia przeciętną. Wystarczająco nie pozwalał jej na to wygląd zewnętrzny - wyróżniający się wśród pozostałych, ciemny kolor skóry, kłębiaste włosy.
Książka...
2014-07-27
2014-06
2014-02-23
2009-01-01
2013-05-01
2013-07-01
,,Księga Kodów Podświadomości" jest drugim tomem z serii książek pt.,,W Dżungli Podświadomości", wydanym w czerwcu obecnego roku. Autorka, znana podróżniczka, Beata Pawlikowska, przedstawia w niej sposoby na zakodowanie swojego umysłu w taki sposób, aby poprawić jakość swojego życia.
W książce podświadomość zostaje uosobiona jako nasza najlepsza przyjaciółka, która pod wpływem bodźców ze świata zewnętrznego zapisała w sobie informacje, jak mamy żyć. Niestety wiele z nich mogło zostać przez nią błędnie odebranych, dlatego często podpowiada nam nieodpowiednie, wręcz akrobatyczne rozwiązania codziennych problemów. Beata stara się nam pokazać, jak interpretować głosy „Agentów Podświadomości”, aby odnaleźć drogę do osobistego szczęścia. Przedstawione metody i sposób myślenia są indywidualnie wypracowane przez Beatę Pawlikowską, oparte na długotrwałej pracy nad własną osobowością oraz latami doświadczeń.
Księga Kodów Podświadomości okazała się lekturą jakiej szukałam. Beata przedstawiła wiele przykładów "zakrzywień" ludzkiej psychiki, których na co dzień nie dostrzegamy, a które komplikują nam życie. Męczące podczas czytania jest wielokrotne powtarzanie informacji, jakie autorka za wszelką cenę pragnie nam udowodnić, mimo iż po kilku rozdziałach zdążyliśmy je przyswoić. Rozumiem jednak, że Pawlikowska chciała w ten sposób zadziałać podobnie jak "Agenci Podświadomości" i powtarza pewne spostrzeżenia po kilkanaście razy, aby "zakodować" je w naszych umysłach. Poza tym małym mankamentem, książka uderza w sedno i może pomóc wielu osobom zagubionym w codziennym życiu. Wystarczy chcieć stosować się do porad autorki! Polecam i czekam na następny tom.:)
,,Księga Kodów Podświadomości" jest drugim tomem z serii książek pt.,,W Dżungli Podświadomości", wydanym w czerwcu obecnego roku. Autorka, znana podróżniczka, Beata Pawlikowska, przedstawia w niej sposoby na zakodowanie swojego umysłu w taki sposób, aby poprawić jakość swojego życia.
W książce podświadomość zostaje uosobiona jako nasza najlepsza przyjaciółka, która...
2013-07-15
"Lanceheim" zaskakuje. Może nie od początku, ale ma niepowtarzalny klimat. Chwilami odpychała mnie tematyką kościoła w owym miasteczku, lecz dalsze czytanie przekonało mnie, że nie jest to głównym celem autora.
Dzieło jest jakby podzielone na dwie odrębne historie, które łączy okręg życia i cel (jeśli można to tak nazwać). Kolejne rozdziały są to, naprzemiennie, relacje kronikarza Wilka Diaz i opowiadana przez narratora codzienność Reubena Morsa. Wszystko to oplatane jest wyjaśnieniami, dzięki którym czytelnik poznaje przeszłość i przyczyny postępowania bohaterów.
Czy poleciłabym "Lanceheim" kazdemu? Z pewnością nie, gdyż jest to lektura nietypowa, zagłębiająca się w ludzką psychikę. I mimo tego,że bohaterowie są wielkimi pluszowymi postaciami, ich osobliwe charaktery sprawiały,że gdyby nie wplecione opisy wyglądu - zupełnie bym o tym zapominała.A zakończenie, po prostu mnie "rozwaliło".
"Lanceheim" zaskakuje. Może nie od początku, ale ma niepowtarzalny klimat. Chwilami odpychała mnie tematyką kościoła w owym miasteczku, lecz dalsze czytanie przekonało mnie, że nie jest to głównym celem autora.
Dzieło jest jakby podzielone na dwie odrębne historie, które łączy okręg życia i cel (jeśli można to tak nazwać). Kolejne rozdziały są to, naprzemiennie, relacje...
2013-02-26
Dawno żadna książka tak mnie nie pochłonęła:) Czarny humor i magia to świetne połączenie. Polecam tym, którzy czasem lubią uciec od szarej rzeczywistości!
Dawno żadna książka tak mnie nie pochłonęła:) Czarny humor i magia to świetne połączenie. Polecam tym, którzy czasem lubią uciec od szarej rzeczywistości!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-12-25
Listy miłości - ukazują ją taką,jaka jest naprawdę. Są o miłości, która "wszystko znosi,...,wszystko przetrzyma".
Według mnie książka przedstawia obraz silnej kobiety, której chęć do życia napełniła je różnorodnością barw. Autorka opisała zbliżenia między obiema płciami w sposób który nie jest rażący, a w niektórych scenach ukazuje wręcz piękno miłości fizycznej, widzianej oczami kobiety.
Polecam jak najbardziej.
Listy miłości - ukazują ją taką,jaka jest naprawdę. Są o miłości, która "wszystko znosi,...,wszystko przetrzyma".
Według mnie książka przedstawia obraz silnej kobiety, której chęć do życia napełniła je różnorodnością barw. Autorka opisała zbliżenia między obiema płciami w sposób który nie jest rażący, a w niektórych scenach ukazuje wręcz piękno miłości fizycznej, widzianej...
2013-02-14
"Wybór Anny" przeczytałam w nieodpowiednim czasie. Okazała się dla mnie zbyt ciężka i musiałam robić przerwy,by znów wróciła mi chęć do czytania. Szereg pofragmentowanych wątków,które po części rozjaśniały stany emocjonalne bohaterów, ale niekiedy wydawały się zbędne i zniechęcały mnie do lektury.
Pozycję oceniam jednak jako dobrą, ponieważ sam pomysł autorki jest ciekawy,a opowiedziana historia naprawdę poruszająca.
"Wybór Anny" przeczytałam w nieodpowiednim czasie. Okazała się dla mnie zbyt ciężka i musiałam robić przerwy,by znów wróciła mi chęć do czytania. Szereg pofragmentowanych wątków,które po części rozjaśniały stany emocjonalne bohaterów, ale niekiedy wydawały się zbędne i zniechęcały mnie do lektury.
Pozycję oceniam jednak jako dobrą, ponieważ sam pomysł autorki jest ciekawy,a...
2012-08-01
Nie mogłam się od niej oderwać! Początkowo sprawiała wrażanie słabej historii dla nastolatków, ale wraz z kolejnymi stronami czytało się coraz lepiej i wciągneła mnie na dobre:) Choć nastolatką już nie jestem;)
Nie mogłam się od niej oderwać! Początkowo sprawiała wrażanie słabej historii dla nastolatków, ale wraz z kolejnymi stronami czytało się coraz lepiej i wciągneła mnie na dobre:) Choć nastolatką już nie jestem;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to