-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-01
2023-01
2022-11
2022-11
2022-12-04
2022-11
2022-11
Już po "częściowo udanym samobójstwie", które powstało na potrzeby Podsiadło Kotarski Podcastu miałam przekonanie, że ten Radek to umie pisać, i że mam apetyt na więcej. Szalenie się cieszę, że ten zbiór opowiadań powstał. Cieszę się też, że jest zbiorem przemyślanym, że w scenografii lub didaskaliach przeplatają się wątki, rekwizyty i postacie z różnych opowiadań.
Napisane są zgrabnie, w kilku plot twisty ujęte w jedno mocne zmieniające bieg wydarzeń zdanie, albo już niby wszystko wyjaśnione i pół ostatniego akapitu sprawia, że nic nie jest takie, jak mogło się wydawać.
Moim ulubionym ze zbioru jest "Groszkowe Porsche", przekozackie.
No i coś, co KONIECZNIE trzeba podkreślić - audiobook jest wspaniały, a Mariusz Bonaszewski <3 <3 <3
Już po "częściowo udanym samobójstwie", które powstało na potrzeby Podsiadło Kotarski Podcastu miałam przekonanie, że ten Radek to umie pisać, i że mam apetyt na więcej. Szalenie się cieszę, że ten zbiór opowiadań powstał. Cieszę się też, że jest zbiorem przemyślanym, że w scenografii lub didaskaliach przeplatają się wątki, rekwizyty i postacie z różnych opowiadań....
więcej mniej Pokaż mimo to2022-10
Nie.
No po prostu nie.
Rozumiem, co tu się miało zadziać. Ale nie. Książka na zmianę obrzydliwa (obleśna wręcz) i nużąca. Czytając opis spodziewałam się książkowej wersji spektaklu teatru telewizji "Pielgrzymi" Macieja Dejczara (bardzo polecam). Niestety - wyszło jak wyszło.
Nie.
No po prostu nie.
Rozumiem, co tu się miało zadziać. Ale nie. Książka na zmianę obrzydliwa (obleśna wręcz) i nużąca. Czytając opis spodziewałam się książkowej wersji spektaklu teatru telewizji "Pielgrzymi" Macieja Dejczara (bardzo polecam). Niestety - wyszło jak wyszło.
2022-09
2022-10-04
2022-07
2022-08
2022-08
2022-08
Bardzo powierzchowna, trochę niby podręcznikowa, ale to raczej elementarz niż podręcznik akademicki, mało pogłębione przemyślenia, a opisywane sytuacje "z życia" trącą kolumną z prasy "czytelnicy nadesłali".
Bardzo powierzchowna, trochę niby podręcznikowa, ale to raczej elementarz niż podręcznik akademicki, mało pogłębione przemyślenia, a opisywane sytuacje "z życia" trącą kolumną z prasy "czytelnicy nadesłali".
Pokaż mimo to2022-09
O samotności, starości i stracie.
Małecki umie pisać, więc i te opowiadania nie rozczarowują.
O samotności, starości i stracie.
Małecki umie pisać, więc i te opowiadania nie rozczarowują.
2022-09
James Bond w warunkach bloku wschodniego.
A jednocześnie opowieść o relacjach rodzinnych - z matką, żoną, synem. (mądra żona - skarb!)
Bardzo przyzwoicie napisane, ciekawe konstrukcyjnie.
James Bond w warunkach bloku wschodniego.
A jednocześnie opowieść o relacjach rodzinnych - z matką, żoną, synem. (mądra żona - skarb!)
Bardzo przyzwoicie napisane, ciekawe konstrukcyjnie.
2022-09
Czytadło. Końcówka zbyt sztampowa, a próba wplecenia ero-sceny: niepotrzebna i nieudana.
Czytadło. Końcówka zbyt sztampowa, a próba wplecenia ero-sceny: niepotrzebna i nieudana.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-09
Czasem trudno się rozeznać kto jest kim (szczególnie jeśli chodzi o męskie postaci), ale choć nie jestem fanką gatunku, to historia wciągnęła mnie bardzo.
Wygląda na to, że powinniśmy czekać na "sezon 2", co?
Czasem trudno się rozeznać kto jest kim (szczególnie jeśli chodzi o męskie postaci), ale choć nie jestem fanką gatunku, to historia wciągnęła mnie bardzo.
Wygląda na to, że powinniśmy czekać na "sezon 2", co?
Może dla nastolatków, albo bardzo młodych i bardzo niepewnych dorosłych.
Dla mnie zbyt trywialne.
Oraz: z książki można by wyciąć co drugie zdanie i treść by na tym nie ucierpiała, a forma wręcz przeciwnie. Mnóstwo powtórzeń i pompowania objętości. Tutaj moje zarzuty do redakcji: to powinno być ostro poobcinana na tym etapie.
Może dla nastolatków, albo bardzo młodych i bardzo niepewnych dorosłych.
Pokaż mimo toDla mnie zbyt trywialne.
Oraz: z książki można by wyciąć co drugie zdanie i treść by na tym nie ucierpiała, a forma wręcz przeciwnie. Mnóstwo powtórzeń i pompowania objętości. Tutaj moje zarzuty do redakcji: to powinno być ostro poobcinana na tym etapie.