-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2019-07-26
2019-06-12
2019-05-26
Polecam. Kolejna bardzo dobra książka z serii amerykańskiej.
Jest tak, jak napisano na okładce. Od początku wiadomo, kto strzeli i kto zginie, a czyta się znakomicie. Jak kryminał, thriller i rzetelny reportaż historyczny jednocześnie.
Polecam. Kolejna bardzo dobra książka z serii amerykańskiej.
Jest tak, jak napisano na okładce. Od początku wiadomo, kto strzeli i kto zginie, a czyta się znakomicie. Jak kryminał, thriller i rzetelny reportaż historyczny jednocześnie.
2019-04-09
Tragikomedia, absurd, groteska. Bardzo dobre. Polecam!
Tragikomedia, absurd, groteska. Bardzo dobre. Polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-03-09
Rozczarowanie. Miała być krwista opowieść o Kicie Carsonie, a wyszło nijako. Mało o samym Kicie, więcej o Nawahach. Ale to wszystko jakoś tak bez głównego wątku, bez wielkiego polotu i swady.
Ciągle książki z serii amerykańskiej porównuję do genialnych "Imperium księżyca w pełni" i "Serce wszystkiego, co istnieje". Stąd może moje zbyt (?) duże oczekiwania i zbyt (?) surowe oceny dla innych książek z tej serii.
Rozczarowanie. Miała być krwista opowieść o Kicie Carsonie, a wyszło nijako. Mało o samym Kicie, więcej o Nawahach. Ale to wszystko jakoś tak bez głównego wątku, bez wielkiego polotu i swady.
Ciągle książki z serii amerykańskiej porównuję do genialnych "Imperium księżyca w pełni" i "Serce wszystkiego, co istnieje". Stąd może moje zbyt (?) duże oczekiwania i zbyt (?) surowe...
2018-11-08
2018-08-19
2018-08-17
Miłe zaskoczenie. Kupiłem na szybko przed urlopem. Mówię - wezmę coś lekkiego, a nuż tym razem podejdzie mi jakiś kryminał. I to nawet mimo tego, że nie jestem przekonany do autora.
Całkiem dobrze mi się jednak "Zamęt" czytało. Momentami mocno wciąga i momentami mocno trzyma w napięciu. Polecam do celów lekkich i rozrywkowych.
Miłe zaskoczenie. Kupiłem na szybko przed urlopem. Mówię - wezmę coś lekkiego, a nuż tym razem podejdzie mi jakiś kryminał. I to nawet mimo tego, że nie jestem przekonany do autora.
Całkiem dobrze mi się jednak "Zamęt" czytało. Momentami mocno wciąga i momentami mocno trzyma w napięciu. Polecam do celów lekkich i rozrywkowych.
2018-07-05
2018-05-04
2018-02-11
2018-02-09
2018-01-12
2017-12-10
2017-04-08
Tak dobra, że aż nie przebrnąłem. W napięciu trzyma jak wyładowany akumulator i nie wzbudza żadnych emocji, a na okładce piszą, że napięcie i emocje niemal przekraczają zenit. Rozczarowanie.
Tak dobra, że aż nie przebrnąłem. W napięciu trzyma jak wyładowany akumulator i nie wzbudza żadnych emocji, a na okładce piszą, że napięcie i emocje niemal przekraczają zenit. Rozczarowanie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-03-04
2017-01-25
2017-01-12
2016-11-22
Warto przeczytać zwłaszcza pierwszą część. Krótko i zwięźle przedstawiona jest w niej w kontekście strategicznym historia polityczna głównych cywilizacji na przestrzeni ostatnich 1000 lat. Bardzo ciekawa jest to synteza.
Warto przeczytać zwłaszcza pierwszą część. Krótko i zwięźle przedstawiona jest w niej w kontekście strategicznym historia polityczna głównych cywilizacji na przestrzeni ostatnich 1000 lat. Bardzo ciekawa jest to synteza.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-15
Książka o szaleńcach, fundamentalistach, mordercach. Niby wszystko dobrze. A może nawet i lepiej. Typ reportażu, jaki lubię. Wciąga, trzyma w napięciu, nie dłuży się. Wiele można się dowiedzieć. Poznać nieznany wcześniej kawałek historii i świata.
A jednak momentami autor drażni. Chełpi się swoim ateizmem. Bo według niego "na szczególne ryzyko ekstremizmu narażeni są ci, którzy zostali wychowani w wierze religijnej lub mają ku wierze skłonności". A "zdrowy rozsądek nie ma szans w starciu ze słowem Bożym". W jednym zdaniu zawiera informację o tym, że dzięki tej książce "lepiej poznamy korzenie przemocy" i "dowiemy się więcej o naturze wiary". Jakby pierwsze wynikało z drugiego.
Zastanawiałem się momentami, czy aby autorowi na pewno daleko jest do ekstremizmu.
Generalnie - ciekawe. Warte przeczytania. Polecam.
Książka o szaleńcach, fundamentalistach, mordercach. Niby wszystko dobrze. A może nawet i lepiej. Typ reportażu, jaki lubię. Wciąga, trzyma w napięciu, nie dłuży się. Wiele można się dowiedzieć. Poznać nieznany wcześniej kawałek historii i świata.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA jednak momentami autor drażni. Chełpi się swoim ateizmem. Bo według niego "na szczególne ryzyko ekstremizmu narażeni są ci,...