Opinie użytkownika
Książka ma 100 stron, z czego listy zajmują 40. Na resztę składają się: aneks z faksymiliami niektórych listów i wspominanych w książce dokumentów, przypisy do listów, przypisy do aneksu i indeks nazwisk.
Listy dotyczą głównie wydań, tłumaczeń i innych spraw praktycznych, więc poza ogólnym rozeznaniem w sprawach "kontaktów wydawniczych" dwóch poetów, czytelnik nie...
Najśmieszniejsza książka, jaką zdarzyło mi się w życiu przeczytać. I doskonałe antidotum na sztampowość tekstów, na które natykam się na swej drodze!
Pokaż mimo toPóźniej Jacek Dehnel się rozkręcił. Ale ten tomik był tak grafomarny, że aż strach. To, że autor dostał za niego Nagrodę Kościelskich, świadczy tylko o tym, jak strasznie strupieszałe musi być jury tej nagrody.
Pokaż mimo toKsiążka, którą każdy powinien przeczytać, gdy się zastanawia, jak spędzić wakacje. Tylko trzeba uważać, bo ta książka uwiera niczym wyrzut sumienia. Lepiej nie zabierajcie jej na urlop!
Pokaż mimo to
Gdy dziś patrzymy na gospodarkę planistyczną, jesteśmy mądrzejsi o wiedzę, jak żałosny koniec ją spotkał. Ale spróbujmy przez chwilę spojrzeć na nią oczyma Nikity Chruszczowa i zdolnych, światłych ekonomistów radzieckich, genialnych matematyków i twórców systemów informatycznych.
Wszyscy oni wierzyli, że planowanie to siła, dzięki której Związek Radziecki prześcignie...
Bardzo się cieszę, że Zafón postanowił kontynuować tę wspaniałą serię. Jego książki dla młodzieży też miały swój urok, ale Cmentarz Zapomnianych Książek to jednak klasa sama w sobie.
Pokaż mimo toBardzo zła książka, do której mam bardzo duży sentyment. A jeśli odpowiednio dużo ludzi zacznie mieć sentyment do złej książki, to wierzę, że jakaś magiczna moc czyni z niej trochę lepszą książkę.
Pokaż mimo toDuży plus za ładnie zbudowany nastrój i spójną rzeczywistość wszystkich tekstów, duży minus za parę elementarnych błędów kompozycyjnych.
Pokaż mimo toPo wybitnym "Świecie nura" autor jakby stracił trochę rozpęd. Ale i tak jest to porządna powieść, nie jakieś badziewie, którym nas bezwstydnie zasypują polscy autorzy.
Pokaż mimo to
Z pewnością jedna z najprecyzyjniej skomponowanych polskich książek w XXI wieku. Nie wiem, co mnie w niej urzeka, ale daję się porwać za każdym razem, jak do niej wracam...
Status rzeczywistego świata w tej powieści jest trudny do odgadnięcia. Pierwsze słowa to: „Zacząłem wymyślać sobie to miasto w połowie października”. Jeszcze przez dwa akapity jest mowa o wymyślaniu...
Tłumacz Tomasz Pindel napisał, że jeśli istnieją jeszcze powieści totalne, to Dzicy detektywi są właśnie taką powieścią. Podpisuję się pod tym twierdzeniem wszystkimi sześcioma odnóżami.
Pokaż mimo to
Tylko szkoda, że nie ma kontynuacji dotyczącej kolejnych książek Murakamiego...
Świetnie, że za pisanie biografii tego pisarza wziął się gość z takim poczuciem humoru!