Opinie użytkownika
Andrzej Ziemiański po raz kolejny dostarcza porcję solidnej rozrywki. Raczej nie trafi ta książka w Twoje ręce przypadkiem, pewnie znasz imperium Luan i Troy. Pewnie trzymałeś kciuki za Achaję, gdy kolejno mordowała mistrzów Viriona. Tutaj spotkasz taki sam brutalny i bezwzględny świat, z tą różnicą, że Virion to póki co ma szczęście, a nie umiejętność robienia mieczem.
Pokaż mimo toNo zupełnie mnie nie przekonały marzenia młodych pisarzy. Z nielicznymi wyjątkami opowiadania zupełnie nie wciągają i nie pozostawiają po sobie nic.
Pokaż mimo to
Amanda to nietypowa artystka, wcześniej jej muzyka mnie drażniła, a jej filozofia przedstawiona w TEDTalk wydawała się czystą utopią. Okazuje się jednak, że można tak żyć, a efekty są wspaniałym dowodem na szczerość i dobroć ludzi.
Rzecz o odwadze do mówienia o swoich uczuciach, tworzeniu relacji i otwarciu się na innych. Zdecydowanie warta poświęcenia paru godzin.
Mnie...
Przeczytane z łezką w oku. To jedna z pierwszych książek fantastycznych, do których się dorwałem. Historia prosta jak budowa cepa, lekko zabawna, pobudzająca wyobraźnię i dająca nadzieję, że każdem się kiedyś coś uda. Nawet nieudacznikowi Tobasowi, który skończył z dwiema pięknymi żonami, samemu nie będąc ani specjalnie utalentowanym magiem, ani przesadnie przystojnym...
więcej Pokaż mimo toKsiążka bardzo dobrze się zaczyna, opowieść wciąga, ale z czasem powolna narracja i opis zwykłego życia pisarza w Nevadzie zaczął mnie nudzić.
Pokaż mimo to
Niedziałek*, 12 czy 13 kwietnia 2015
Kultularniku**!
Przyznam Ci się, że gdy po raz pierwszy otworzyłem ładnie wydany zbiór listów „Z Tobą jedynym”, czułem się trochę niestosownie. Właśnie przymierzałem się do wkroczenia w bardzo prywatną sferę życia dwójki obcych mi osób. Fakt, że bohaterowie korespondencji odeszli już jakiś czas temu z tego świata wcale nie dodawał mi...
7/10, ale nie jest to książka bardzo dobra. To dziwna lektura leżąca gdzieś pomiędzy bezsensownym bełkotem a wewnętrznymi przemyśleniami każdego z nas. Trochę mi się podobało, raczej mnie nie nudziło, ale tylko dlatego że było krótko.
Pokaż mimo toJakoś dziwnie mi było bawić się w podglądacza z don Rigoberto, a potem rozmawiać z nim o sztuce i estetyce. Zmęczyłem się. A Fonsito to straszny psotnik.
Pokaż mimo to
Gdybym znalazł na ulicy książkę, w której ktoś wyrwał okładkę i stronę tytułową, ale pozostawił całą resztę, i zdecydowałbym się ją przeczytać, w większości przypadków trudno byłoby mi odgadnąć autora. W przypadku Księgi piasku nie miałbym z tym żadnego problemu. Opowiadania są tak typowo borgesowskie, że jego esencja zostaje na palcach i wlewa się do głowy.
Pozycja dla...
„[12.04] JPL: (...) Proszę, uważaj na swój język. Wszystko, co napiszesz, nadajemy na żywo na cały świat.
[12.15] WATNEY: Patrzcie! Cycki! ==>> (.Y.).”
Taki jest pierwszy człowiek, który samotnie przeżył na Marsie kilka miesięcy, według Andiego Weira. Podszedłem do książki dość niepewnie, bo zwyczajnie nie przepadam za science fiction, a tutaj mój nos podpowiadał mi jej...
Książka, na której przeczytanie potrzebowałem ładnych paru tygodniu. Rozmowa Dalai Lamy i Ekmana wciąga, ale równocześnie wymaga tej odpowiedniego nastroju i koncentracji. Okazuje się, że naukowe i duchowe podejście do emocji wcale nie są od siebie aż tak odległe.
Dla zainteresowanych odbiorem emocji i buddyzmem -- pozycja obowiązkowa.
Co mogłoby wyniknąć z mało prawdopodobnego zakochania dwudziestopięciolatka w piętnastolatce? Na domiar złego chłopak, młody mężczyzna może, jest studentem prawa bez szans na dostanie się na aplikację, a dziewczyna żyje w świecie starych gier komputerowych.
Jedno trzeba oddać Żulczykowi, potrafi ciekawie opisać historię i stworzyć niezłych bohaterów, z którymi da się...
Osiem krótkich historyjek o leśnych zwierzętach. Jeśli dziecku znudzą się już słodkie opowiastki, można sięgnąć po bajki z morałem, ale uczące też o kruchości i bezwzględności życia. Chociaż samemu Quirodze chyba nie wyszło to na zdrowie ani wychowywanie dzieci w puszczy...
Pokaż mimo to
Od czasu do czasu wpadają mi w ręce książki, których nie powinienem czytać. Sobotnia Banda napadła mnie niespodziewanie po jednym lub dwóch piwach w jakimś pubie. Kiedy zobaczyłem uroczą dedykację i przypisy, nie mogłem tak po prostu jej odmówić.
Szybko okazało się, że to książka o 11-latku pisana dla 11-latków przepełniona niezbyt dyskretnymi naukami o tym, że warto...
Książka właściwie podobna do drugiej książki autora: Rosario Tijeras. Franco ponownie przeskakuje z miejsca w miejsce, z miesiąca w miesiąc, żeby opowiedzieć podróż do Stanów i pierwszy rok na emigracji bohatera. Mi się podobało.
Pokaż mimo to
Gdy zbliżam się do ostatnich stron niektórych książek, zaczynam odczuwać nieznośny stres i przyspiesza mi serce. Tak miałem też tym razem. Chyba moje ciało martwi się tym, co ze sobą zrobię, gdy mój romans z bohaterami dobiegnie nieuniknionego końca.
Czując się niczym wojerysta z zapartym tchem czytałem kolejne listy, które (choć przecież napisane przez Somozę dla...
Jeśli dzisiaj lub jutro spotkasz tę książkę, kup ją i zacznij czytać.
Oczywiście, nie wszystkie opowiadania są bardzo dobre. Są nierówne, kilka poruszyło mnie niesamowicie, inne już zapomniałem. Tytuł doskonale zapowiada zawartość, nie będziesz zaskoczony/a.
Po przeczytaniu ostatniej strony kołacze mi w głowie jedno zdanie: nigdy nie zadawałem sobie sprawy, że miłość tak...
To pierwszy tekst pana Kozery, jaki przeczytałem. Głupio się czuję wystawiając niską ocenę książce, którą dostałem, bo przecież darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda...
Czytało się dość przyjemnie, nie męczyłem się nad kolejnymi wersami, ale ani intryga, ani bohaterowie, ani nadmierne zainteresowanie seksem bohatera mnie nie porwało (chociaż sam Antoni okazał się...