-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński15
Biblioteczka
2024-05-03
Kontynuacja „Siewcy Wiatru” jak dla mnie jest lepsza od poprzedniczki.
Zasadniczo przedstawia nam tych samych bohaterów, choć zmienia się wszystko, zwłaszcza okoliczności.
Oto Abbaddon staje wobec Woli Pańskiej. Potężnej, przemożnej i całkowicie niezrozumiałej. Musi podjąć trudną decyzję - zrealizować nakażą Jasności czy też nie. Sprawa nie jest drobna. Dotyczy właściwie całego uniwersum. Jasnym jest więc to, że bardzo szybko swoje trzy grosze do sprawy dorzucą Regent Królestwa i Jego ekipa. Nie pozostanie bierny także sam Cesarz Otchłani.
W tle mamy perypetie zakochanego Asmodeusza, który zmuszony jest stoczyć walkę z samym sobą i swoimi uczuciami.
Pierwszy tom kończy się dość istotną rozmową, którą Lucyfer ucina sobie z jednym ze swoich więźniów… I trzeba poczytać dalej…
Kontynuacja „Siewcy Wiatru” jak dla mnie jest lepsza od poprzedniczki.
Zasadniczo przedstawia nam tych samych bohaterów, choć zmienia się wszystko, zwłaszcza okoliczności.
Oto Abbaddon staje wobec Woli Pańskiej. Potężnej, przemożnej i całkowicie niezrozumiałej. Musi podjąć trudną decyzję - zrealizować nakażą Jasności czy też nie. Sprawa nie jest drobna. Dotyczy właściwie...
2024-04-28
Treść świetna. Dla mnie ks. MIchał Heller to klasa sama w sobie. Jest chyba jedynym polskojęzycznym teologiem, który pokazuje jak można prowadzić dialog pomiędzy teologią, a dyscyplinami ścisłymi.
Wadą tego ebooka jest to, że 50% objętości zajmują reklamy. Na szczęście dodane na sam koniec. Po właściwej treści. Ale i tak jest ich za dużo.
Treść świetna. Dla mnie ks. MIchał Heller to klasa sama w sobie. Jest chyba jedynym polskojęzycznym teologiem, który pokazuje jak można prowadzić dialog pomiędzy teologią, a dyscyplinami ścisłymi.
Wadą tego ebooka jest to, że 50% objętości zajmują reklamy. Na szczęście dodane na sam koniec. Po właściwej treści. Ale i tak jest ich za dużo.
2024-04-26
Kilka krótkich, błyskotliwych artykułów z pogranicza ortodoksji i ortopraksji ;) generalnie o teorii i praktyce wiary i religii. Warto przeczytać.
Kilka krótkich, błyskotliwych artykułów z pogranicza ortodoksji i ortopraksji ;) generalnie o teorii i praktyce wiary i religii. Warto przeczytać.
Pokaż mimo to2024-04-19
Nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni czytam tę książkę. Moim skromnym zdaniem należy się wielki szacun ś.p. autorce po pierwsze za ogarnięcie wszystkich możliwych źródeł dotyczących aniołów od biblii po kabałę i jej podobne. PO drugie za wykorzystanie tej wiedzy w niesamowicie wciągający sposób.
Pamiętam swoje pierwsze zetknięcie z tą książką - przeczytałem ją w pociągu z Zamościa do Katowic, prawie zapominając o wyjściu na dworcu.
Cały czas mam ją na półce jako jeden z lepszych przykładów na wielkość polskiej literatury Fantasy.
Nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni czytam tę książkę. Moim skromnym zdaniem należy się wielki szacun ś.p. autorce po pierwsze za ogarnięcie wszystkich możliwych źródeł dotyczących aniołów od biblii po kabałę i jej podobne. PO drugie za wykorzystanie tej wiedzy w niesamowicie wciągający sposób.
Pamiętam swoje pierwsze zetknięcie z tą książką - przeczytałem ją w pociągu z...
2024-04-13
Nigdy nie byłem wielkim fanem horrorów, a od pewnego czasu (zbiegającego się nie wiedzieć dlaczego z powstaniem sagi "Zmierzch" i przymusowym obejrzeniem jednego z odcinków w roli opiekuna klasy, która na ten film poszła) - temat wampirów mi obrzydł.
Jednak tutaj jest coś nowego. Nie spotkane przeze mnie nigdy wcześniej podejście do zagadnienia. Choć w sumie, w pierwszym tomie ten temat jest w sumie tylko pobocznym, a na pierwszym - dzięki głównemu bohaterowi i innym - staje temat parapsychologii i związanych z nią zdolności w ogóle.
Czyta się toto genialnie. Nie męczy. Wciąga. Wessałem i chcę więcej.
Nigdy nie byłem wielkim fanem horrorów, a od pewnego czasu (zbiegającego się nie wiedzieć dlaczego z powstaniem sagi "Zmierzch" i przymusowym obejrzeniem jednego z odcinków w roli opiekuna klasy, która na ten film poszła) - temat wampirów mi obrzydł.
Jednak tutaj jest coś nowego. Nie spotkane przeze mnie nigdy wcześniej podejście do zagadnienia. Choć w sumie, w pierwszym...
2024-04-11
Doczytałem. Rozwiązanie historii nawet takie możliwe.
Doczytałem. Rozwiązanie historii nawet takie możliwe.
Pokaż mimo to2024-04-02
W dalszym ciągu nie bardzo wiem, po co jest Vuko. Historia młodego cesarza jest o wiele ciekawsza.
W dalszym ciągu nie bardzo wiem, po co jest Vuko. Historia młodego cesarza jest o wiele ciekawsza.
Pokaż mimo to2024-03-24
Przebrnąłem - i nadal pojęcia nie mam co w tej książce jest takiego zachwycającego. Klei się - fakt, choć na razie nie do końca pojmuję sensu narracji prowadzonej w kluczu: co drugi rozdział przenosimy się w inne miejsce i poopowiadamy o innym bohaterze.
Zwłaszcza, że pierwszy z bohaterów (Drakkainen) jest jakiś taki nijaki, natomiast historia drugiego (młody cesarz) też wybitnie nie porywa, choć wydaje się o Niebo ciekawsza od pierwszej.
Przebrnąłem - i nadal pojęcia nie mam co w tej książce jest takiego zachwycającego. Klei się - fakt, choć na razie nie do końca pojmuję sensu narracji prowadzonej w kluczu: co drugi rozdział przenosimy się w inne miejsce i poopowiadamy o innym bohaterze.
Zwłaszcza, że pierwszy z bohaterów (Drakkainen) jest jakiś taki nijaki, natomiast historia drugiego (młody cesarz) też...
2024-03-20
Nie tego się spodziewałem. Okładka, tytuł… wzbudziły we mnie przekonanie, że biorę do rąk książkę o Eucharystii. Coś pomiędzy teologicznym traktatem a zapisem rekolekcji.
To nie jest tego typu książka.
To jest książka, która i Eucharystie i kapłaństwo ma tle, ale mówi o życiu. Kielich, także ten Eucharystyczny jest kluczem, który pomaga spiąć i odczytać życie ludzkie w jego odcieniach i aspektach. Jest tu mowa i o radości, i o smutku, i o cierpieniu.
Wartościowa treść.
Nie tego się spodziewałem. Okładka, tytuł… wzbudziły we mnie przekonanie, że biorę do rąk książkę o Eucharystii. Coś pomiędzy teologicznym traktatem a zapisem rekolekcji.
To nie jest tego typu książka.
To jest książka, która i Eucharystie i kapłaństwo ma tle, ale mówi o życiu. Kielich, także ten Eucharystyczny jest kluczem, który pomaga spiąć i odczytać życie ludzkie w...
2024-03-20
Moim zdaniem kapitalna książka. Rzetelnie przedstawia historię Soboru Watykańskiego II od strony działań sekretariatów, komisji, zmian jakie podejmowano redagując poszczególne dokumenty.
Nie ma tu ani kontrowersji, ani szukania taniej sensacji. Po prostu zebrane przez autora faktu, choć rzadko rozważane w dyskusji o VATICANUM II
Moim zdaniem kapitalna książka. Rzetelnie przedstawia historię Soboru Watykańskiego II od strony działań sekretariatów, komisji, zmian jakie podejmowano redagując poszczególne dokumenty.
Nie ma tu ani kontrowersji, ani szukania taniej sensacji. Po prostu zebrane przez autora faktu, choć rzadko rozważane w dyskusji o VATICANUM II
2024-03-17
Sięgnąłem po tę serię, bo wielu moich znajomych zachwalało ją jako wybitną. Po pierwszym tomie nie mogę powiedzieć, bym ten zachwyt podzielał. Jakoś nie siadło.
Ot opowieść, całkiem składna, trochę jakby kolejna permutacja "Yankesa na dworze króla Artura".
No nic. Może w całości wypada to lepiej. Czytam dalej.
Sięgnąłem po tę serię, bo wielu moich znajomych zachwalało ją jako wybitną. Po pierwszym tomie nie mogę powiedzieć, bym ten zachwyt podzielał. Jakoś nie siadło.
Ot opowieść, całkiem składna, trochę jakby kolejna permutacja "Yankesa na dworze króla Artura".
No nic. Może w całości wypada to lepiej. Czytam dalej.
2024-03-13
Dobrnąłem do końca. Ostatni tom czytało mi się jakoś tak wybitnie trudno. Być może autor chciał w nim zmieścić za dużo treści i rozwiązań spraw, które wcześniej się rozpoczęły? - Takie w każdym razie odniosłem wrażenie.
Dodatkowo, jak na napięcie, które budowane było przez cztery poprzednie tomy, to finałowe poskromienie Gai było strasznie płaskie i jakoś tak nadzwyczajnie proste.
W ogóle można by odnieść wrażenie, że bohaterowie, to jakieś "dzieci szczęścia", którym wszystko się udaje... i żyli długo i szczęśliwie...
Dobrnąłem do końca. Ostatni tom czytało mi się jakoś tak wybitnie trudno. Być może autor chciał w nim zmieścić za dużo treści i rozwiązań spraw, które wcześniej się rozpoczęły? - Takie w każdym razie odniosłem wrażenie.
Dodatkowo, jak na napięcie, które budowane było przez cztery poprzednie tomy, to finałowe poskromienie Gai było strasznie płaskie i jakoś tak nadzwyczajnie...
2024-03-12
Na prawdę bardzo przeciętna książka.
Po pierwszym tomie, miałem jakieś nadzieje - bo powiedzmy sobie szczerze - fantasy z mitologią słowiańską w tle ma potencjał co najmniej na miarę "Akt Harrego Dresdena". NIestety, autorowi rodzimemu daleko do kunsztu Jima Butchera.
Prostacki i wulgarny język - jak najbardziej. Generyczne historie - też ich nie zabrakło. Płaski i bezbarwny momentami główny bohater - oczywiście.
Jedyne co wydaje się w tej prozie wyraźnie zaznaczać to niechęć autora do chrześcijaństwa, a już katolicyzmu w szczególność (zresztą też zaznaczona w mało inteligentny, oparty na krzywdzących stereotypach sposób).
Słowem zmarnowana szansa i poniekąd - zmarnowany czas.
Na prawdę bardzo przeciętna książka.
Po pierwszym tomie, miałem jakieś nadzieje - bo powiedzmy sobie szczerze - fantasy z mitologią słowiańską w tle ma potencjał co najmniej na miarę "Akt Harrego Dresdena". NIestety, autorowi rodzimemu daleko do kunsztu Jima Butchera.
Prostacki i wulgarny język - jak najbardziej. Generyczne historie - też ich nie zabrakło. Płaski i...
2024-03-09
Przeczytałem.
Najbardziej "nowym" motywem jest wpisanie w akcję bóstw słowiańskich. I chyba tyle. Poza tym nic nadmiernie rewelacyjnego.
No może jeszcze da się wyczytać spomiędzy wierszy lekko negatywne nastawienie autora do chrześcijaństwa.
Przeczytałem.
Najbardziej "nowym" motywem jest wpisanie w akcję bóstw słowiańskich. I chyba tyle. Poza tym nic nadmiernie rewelacyjnego.
No może jeszcze da się wyczytać spomiędzy wierszy lekko negatywne nastawienie autora do chrześcijaństwa.
Pierwsze podejście do tej książki miałem jeszcze w seminarium. Nie doczytałem jej wtedy do końca.
Tym razem skończyłem, ale myślę, że moja aktualna perspektywa jest zdecydowanie mniej entuzjastyczna, niż te 20 lat temu.
Mam mieszane odczucia po tej lekturze.
Z jednej strony - podejmuje ona ważne zagadnienie, jakim jest temat ludzkich zranień i ich wpływu na nasze życie, także na nasze życie z Bogiem. Pokazuje Zbawczy wpływ Jezusa na nasze życie i przypomina o tym, że w "Jego ranach jest nasze uzdrowienie".
Z drugiej strony, mam wrażenie, że jest jakoś tak strasznie naiwna w odpowiedziach które przynosi.
Na pewno jest do poczytania. Na pewno nie daje odpowiedzi na wszystko.
Pierwsze podejście do tej książki miałem jeszcze w seminarium. Nie doczytałem jej wtedy do końca.
więcej Pokaż mimo toTym razem skończyłem, ale myślę, że moja aktualna perspektywa jest zdecydowanie mniej entuzjastyczna, niż te 20 lat temu.
Mam mieszane odczucia po tej lekturze.
Z jednej strony - podejmuje ona ważne zagadnienie, jakim jest temat ludzkich zranień i ich wpływu na nasze życie,...