Ku gwiazdom. Antologia Polskiej Fantastyki Naukowej 2021
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Ku gwiazdom. Antologia Polskiej Fantastyki Naukowej (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo IX, Polska Fundacja Fantastyki Naukowej
- Data wydania:
- 2021-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-01-01
- Liczba stron:
- 443
- Czas czytania
- 7 godz. 23 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788396246349
OPRAWA TWARDA
Zbiór KU GWIAZDOM. ANTOLOGIA POLSKIEJ FANTASTYKI NAUKOWEJ 2021" to zwieńczenie jednego z najważniejszych projektów Polskiej Fundacji Fantastyki Naukowej: ogólnopolskiego konkursu na opowiadanie science fiction, zorganizowanego dla autorów przed debiutem książkowym.
Utwory zaprezentowane w antologii czerpią inspirację z literackiego dziedzictwa Stanisława Lema, podejmując próbę zrozumieniu człowieka i jego miejsca we Wszechświecie. Cyklicznemu konkursowi, którego pierwszą edycję podsumowuje ta publikacja, przyświeca idea dbałości o założenia gatunku, opartego na fundamencie wiedzy naukowej, obowiązujących praw, prognoz i teorii oraz na ich logicznym rozwinięciu. Wierzymy, że zainaugurowana seria wydawnicza pozwoli nam wesprzeć literacką tradycję, rozwój i popularyzację wyjątkowego gatunku, jakim jest science fiction.
""Nie wszystko i nie wszędzie jest dla nas"", napisał Stanisław Lem w NIEZWYCIĘŻONYM. Zawsze jednak możemy spróbować dotrzeć tam dzięki wyobraźni.
ZAWARTOŚĆ
Przedmowa I / dr hab. Grzegorz Brona
Przedmowa II / dr Marcin Kowalczyk
1. Michał Kłodawski - Mistrz marionetek
2. Mikołaj Maria Manicki - Kulisy lotu ptaka w kosmos
3. Grzegorz Rogaczewski - Góra Mroku
4. Adam Groth - Emmanuel
5. Dorota Dobrzyńska - Pamięć Arki
6. Bartek Biedrzycki - Ciemna strona pamięci
7. Wojciech Gunia - Ciemność jest ogromna i cierpliwa
8. Marta Magdalena Lasik - Nie patrz w dół
9. Marcin Przybyłek - Wywiad
10. Andrzej Zimniak - Wirus, który pokochał
11. Łukasz Marek Fiema - Przedświt
12. Marta Kładź-Kocot - I śmierć utraci swoją władzę
FELIETONY
Kamil Muzyka - Czy surowce kosmiczne wypada podawać z Przyprawą?
Marcin Dawid Mazur - Od Twardowskiego do Twardowsky'ego - Polacy w Kosmosie
Wydanie w oprawie twardej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 78
- 70
- 20
- 3
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
Zbiór Polskiej Fundacji Fantastyki Naukowej z okazji setnej rocznicy urodzin Stanisława Lema. Tytuł zbieżny z kiepską powieścią Harry'ego Harrisona (nie polecam).
12 krótkich opowiadań, do których napisano aż dwa wstępy, plus dwa mini-eseje tematyczne. Pochodzą od laureatów dorocznego konkursu literackiego Fundacji z 2020 roku, oraz autorów "z dorobkiem" (?), dobranych przez redakcję wedle własnego uznania.
Przyznam szczerze, że w obu tych kategoriach nazwiska mówiły mi równie mało. Może to i lepiej, bo dzięki temu tomik był wolny od zmurszałego dziaderstwa, przekleństwa polskiej fantastyki od głębokich lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku do dziś.
Opowiadania miały spory rozrzut tematyczny i stylistyczny. Od poważnych dramatów, niektórych jakby pospiesznie wyrwanych (z poszarpanymi brzegami...) z jakiejś większej, space-operowej całości (?) po zabawnie humorystyczne. Ogólne wrażenie pozytywne i odświeżające, choć trochę psuły wrażenie:
Tekst tonący pod ciężarem wypełniającej go po brzegi wyszukanej terminologii matematyczno-fizycznej. Autor niewątpliwie dał popis specjalistycznej wiedzy słownikowej, ale mówię o jego dziele "tekst", bo "opowiadaniem" dałoby się go nazwać z pewnym trudem. Choć pomiędzy kwarkowo- bozonowo- kolapsowym bełkotem dało się jakoś tam mglisto wydedukować, iż zbyt hmm… *dogłębne* (?) modelowanie matematyczne (!) zjawisk kwantowych może doprowadzić do przebicia się z butami (n-wymiarowymi...) do cudzego wszechświata. No to może - ehem - uważajcie na tę wredną matematykę? Mnie tam już logarytmy zawsze wydawały się podejrzane...
Aż dwóch z dwunastu autorów zaczadziło do nieprzytomności rojeniami polsko-rosyjskiego "braterstwa", współpracy i miłości wszelakiej. Gdyby ktoś truł Wam o "profetycznym" potencjale fantastyki, zaśmiejcie mu się w twarz.
Najobrzydliwszy był drugi z nich, przepełniony bezbrzeżną, nieutuloną, i tragicznie nieodwzajemnioną miłością do komunizmu, Sowieckiego Sojuza i tzw. "przyjaźni polsko-radzieckiej". Mała próbka komicznie grafomańskiej, hardkorowo komunistycznej poetyki: "Zostawało tylko gołe jestestwo i cienka linia braterstwa łącząca z towarzyszami drogi." Z gęstwy analno-retentywnych detali technicznych wychodziło tyle, że alter-peerelowsko-sowieckie gieroje, beztroskim, nieustraszonym zawadiactwem z upodobaniem łamiący wszelkie zasady (apoteoza tupolewizmu...), zawsze ujarzmią nieprzyjazny kosmos i własny felerny ruski sprzęt na dokładkę. Huraa/urraa...
Takie zjawisko niby załapuje się na *fantastykę*, ale wyjątkowo odrażającą i oślizłą. W porównaniu z czymś takim, choćby rozedrgane macki ociekające śluzem wydawałyby się miłe, jak futerko kota. To jeden z paskudniejszych przypadków klątwy urodzenia w niewłaściwym miejscu i czasie.
Ostatnie z rozczarowujących opowiadań niby podążało za Lemowskim motywem przewodnim tego tomiku. Ale cóż z tego, że powierzchownie nawiązywało do genialnie błyskotliwej, mądrej, przenikliwej i głębokiej Podróży dwudziestej pierwszej, skoro w treści miało tylko parapsychiczno- quasi-religijne nonsensy? Dalej od wszystkiego, co stanowiło najcenniejszą wartość prozy Lema, już się nie dało.
Niemniej jednak - mimo powyższych zgrzytów - chyba jednak warto przeczytać ten zbiór.
Zbiór Polskiej Fundacji Fantastyki Naukowej z okazji setnej rocznicy urodzin Stanisława Lema. Tytuł zbieżny z kiepską powieścią Harry'ego Harrisona (nie polecam).
więcej Pokaż mimo to12 krótkich opowiadań, do których napisano aż dwa wstępy, plus dwa mini-eseje tematyczne. Pochodzą od laureatów dorocznego konkursu literackiego Fundacji z 2020 roku, oraz autorów "z dorobkiem" (?), dobranych...