Battle Royale

Okładka książki Battle Royale Koushun Takami
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2021
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Battle Royale
Koushun Takami
7,8 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2021
Wydawnictwo: Vesper Ekranizacje: Battle Royale (2000) kryminał, sensacja, thriller
772 str. 12 godz. 52 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
バトル・ロワイアル (Batoru Rowaiaru)
Wydawnictwo:
Vesper
Data wydania:
2021-06-02
Data 1. wyd. pol.:
2021-06-02
Data 1. wydania:
2003-02-26
Liczba stron:
772
Czas czytania
12 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377313626
Tłumacz:
Urszula Knap
Ekranizacje:
Battle Royale (2000)
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Battle Royale 15 Masayuki Taguchi, Koushun Takami
Ocena 7,4
Battle Royale 15 Masayuki Taguchi, K...
Okładka książki Battle Royale 14 Masayuki Taguchi, Koushun Takami
Ocena 7,4
Battle Royale 14 Masayuki Taguchi, K...
Okładka książki Battle Royale 13 Masayuki Taguchi, Koushun Takami
Ocena 7,2
Battle Royale 13 Masayuki Taguchi, K...
Okładka książki Battle Royale 12 Masayuki Taguchi, Koushun Takami
Ocena 6,9
Battle Royale 12 Masayuki Taguchi, K...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zabijaj



841 1 313

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
1185 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
442
213

Na półkach: , ,

"Battle Royale" w powyższej wersji, to tytuł, który mimo wielu zapowiedzi może dla czytelnika nadal stanowić pewnego rodzaju zagadkę. Z jednej strony, mamy utkaną historię w japońskich klimatach, z drugiej jak się zaraz okaże, sposób jej prowadzenia, bardzo przypomina jeden z głównych trybów gamingowych rozgrywek. W tym momencie już powinna zapalić się żaróweczka, bo Battle Royal w ujęciu jaki dzisiaj serwują gry, to klucz do sukcesu i lepszego zrozumienia tej historii. To nie jak podaje opis na odwrocie książki porównanie do „Władcy much” Williama Goldinga, bo idąc tym tropem, równie dobrze moglibyśmy je poszerzyć o filmowy obraz Paula Scheuringa "The Experiment" (2010) i ciągle mielibyśmy tylko ułamek tego co stworzył Koushun Takami. To właśnie wspomniany gamingowy świat idealnie ukazuje charakter tej historii, a gry takie jak H1Z1, PUGB, Fortnite, czy najmłodsza z nich Call of Duty: Warzone, pozwalają wczuć się w zadanie jakie pewnego dnia postawiono przed klasą gimnazjalistów w Republice Wielkiej Azji Wschodniej.

Koushun Takami zadbał o tło swojej historii i bardzo sprawnie wprowadza czytelnika w bezkompromisowy świat japońskiej polityki, gdzie pomijając jawne akty morderstw za uchybienia względem władzy to i słuchanie rockowej muzyki jest tu zakazanym owocem. Liczy się tylko bezwzględne posłuszeństwo i oddanie względem najwyższego Wodza. Istnieje tu również powszechnie znany program umiejętności samoobrony, niestety daleki od tego jaki pamiętamy ze szkolnych lekcji przysposobienia obronnego. Tutaj, co roku, wg komputerowego algorytmu zostaje wybrana jedna klasa gimnazjalna, która wywieziona na uprzednio wyludnioną wyspę otrzymuje jedno zadanie - przeżyć. Jak dotąd, brzmi to ciągle bezpiecznie, tyle, że klasa liczy czterdzieści dwie osoby a gra kończy się kiedy przy życiu zostanie tylko jedna. Nikt ich nie goni, nikt z zewnątrz nie będzie na nich polować, a wstępna odprawa dosadnie pokazuje, że jedyną formą ucieczki jest wygrana. Każdy dostaje indywidualne, losowe wyposażenie a wygrany otrzymuje życie w pełnym dostatku. Muszą zabijać się nawzajem, bez względu na to czy ktoś był przyjacielem, czy szkolnym wrogiem. W tym momencie trafne jest też porównanie do filmowej serii The Hunger Games (Igrzyska śmierci), a szczególnie sposób monitorowania uczestników i ich życiowych funkcji.

Wyspa, na której walczą nasi bohaterowie jest rozległym i różnorodnym terenem. Są budynki, w których można się skryć jak i znaleźć lekarstwa oraz dodatkowe pożywienie. Są lasy, pola uprawne i wyższe partie gór, z których łatwo można obserwować poniższe tereny. W tle, jedynie cisza, poza pojedynczymi strzałami z broni palnej i jękami ofiar, które właśnie odpadły z gry. I tak przez kilka dni. Dodatkowym utrudnieniem, jest wyłączanie sektorów, bo wyspa na wstępie podzielona zostaje jak szachownica. F1, C9 to przykładowe obszary, które w kolejnych godzinach są systematycznie wyłączane z wolnego dostępu, a każdy, kto nie zdąży opuścić określonego terenu na czas, ginie zabity przez nadzorujący grę system. W ten łatwy sposób zmniejsza się pole prowadzonych działań a tym samym zwiększa szansa na spotkanie z kolejnym wrogiem.

W tych okolicznościach zmienia się wszystko, a szczególnie na próbę zostaje wystawiona wartość przyjaźni pomiędzy uczniami. Zło, jakie w takich warunkach może się narodzić, pewnie inaczej wyglądałoby w przypadku dorosłych uczestników. Tutaj, jednak mamy do czynienia z nastolatkami i pewnie dlatego niektóre reakcje mogą mrozić krew w żyłach. Młodzieniec strzelający do kolegi z klasy, albo drobna koleżanka, która ze strachu podcina gardło drugiej. To mało kiedy są logiczne wybory. To często strach, obrona własna ale i czasem nienawiść oraz pragnienie wygranej. Każdym kierują inne emocje, każdy przeżywa tę grę w zupełnie inny sposób. Często przerażający.

To moje pierwsze spotkanie z japońskim pisarzem i przyznaję, że na początku miałem wiele obaw. Ta książka jednak utwierdziła mnie w przekonaniu, że podobnie jak z filmami grozy z pokroju "Ring" (1998) czy "Klątwa" (2002), powyższa historia broni się doskonale. Wszystkie te obrazy doczekały się różnych, nowoczesnych przeróbek, ale z czasem i tak przecież wraca się do korzeni. W przypadku "Battle Royale" to ciekawe doświadczenie patrzeć jak może właśnie na podstawie tej książki zrodził się nowy trend w postaci trybu gier, który dzisiaj miota emocjami masy użytkowników. Podobieństw jest masa jak np. autobus, którym jedzie wybrana klasa na domniemaną wycieczkę. Autobus, bo jak są dostarczani na miejsce pojedynku gracze Fortnite? Tym samym środkiem lokomocji. Zmniejszający się obszar gry? W grach przez mgłę lub trujący gaz ;), tutaj przez systemowe wyłączanie sektorów. Crafting, czyli tworzenie czegoś nowego z pozyskanych surowców? A jakże. Jeden wygrywa? Ot cała zabawa, tyle, że jest drobna różnica. Uczestnicy się nie odradzają i nie przystąpią do kolejnej rozgrywki.

Dużym problemem stanowiło dla mnie rozróżnianie nazwisk i imion bohaterów, bo te brzmiąc bardzo podobnie, na początku wprowadzały niemały chaos. Czasem wystarczyło zmienić końcówkę lub przestawić litery w środku, by być świadkiem przygód zupełnie innej osoby. Wraz z kolejnymi rozdziałami to jednak zanikało, bo zmniejszała się również ilość czynnie biorąc w grze uczestników. Czasem to były tylko krótkie spotkania, a dla dociekliwych przed rozpoczęciem tej opowieści, poza podzieloną mapą wyspy znajdziemy również spis wszystkich uczestników, więc można do niego wracać w każdym momencie. Dodatkowym udogodnieniem i jednocześnie spoilerem jest podawana po każdym rozdziale ilość czynnych uczestników w grze. W późniejszych etapach wyglądało to tak, że kiedy już byłem przy końcu rozdziału a tu trwała zacięta walka, wystarczyło zerknąć w dół, bądź na przyległą stronę i odczytać zapis typu: w grze zostało tyle i tyle osób.

Świetna opowieść i trudno się od niej oderwać. Twisty gonią twisty, bo choć Autor przez statystyki na końcach rozdziałów zdradza czy ktoś zginie czy nie, to przecież mimo skończonego rozdziału może okazać się, że ktoś zostaje tylko ranny. Może przeżyć starcie i dojść do formy bądź dopiero umrzeć w kolejnym przez odniesione rany. Nic tu nie jest oczywiste. Sytuacje zmieniają się wraz z obszarem działań. W jednym momencie jesteś obserwatorem dalekich potyczek, by tuż za chwilę stanąć w ich centrum. To czas kiedy każdy żywy nie jest ratunkiem, a zagrożeniem. Czas, kiedy przyjaciel staje się wrogiem.

"Battle Royale" w powyższej wersji, to tytuł, który mimo wielu zapowiedzi może dla czytelnika nadal stanowić pewnego rodzaju zagadkę. Z jednej strony, mamy utkaną historię w japońskich klimatach, z drugiej jak się zaraz okaże, sposób jej prowadzenia, bardzo przypomina jeden z głównych trybów gamingowych rozgrywek. W tym momencie już powinna zapalić się żaróweczka, bo Battle...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 716
  • Przeczytane
    1 356
  • Posiadam
    553
  • 2022
    73
  • Teraz czytam
    72
  • 2021
    68
  • Chcę w prezencie
    63
  • Ulubione
    62
  • 2023
    46
  • Do kupienia
    17

Cytaty

Więcej
Koushun Takami Battle Royale Zobacz więcej
Koushun Takami Battle Royale Zobacz więcej
Koushun Takami Battle Royale Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także