Stosunkowo mało znana powieść Adama Bahdaja. Być może po lekkim "odświeżeniu" byłaby dzisiaj hitem. W końcu od wielu lat cieszymy się z sukcesów naszych skoczków narciarskich, a przecież m.in. o tej tematyce jest "Ich pierwszy start".

Czytając tę książkę w zasadzie prawie nie odczuwa się, iż akcja jest osadzona w realiach początków powojennej Polski Ludowej. Wręcz przeciwnie - wiele sytuacji (zacofanie na wsi, układy, próby dorobienia się na czyimś sukcesie) jest nam przecież znanych z życia codziennego.

Gdy analizuję dorobek Bahdaja przez pryzmat tej właśnie książki, dochodzę do refleksji, iż autor przez pierwsze lata pisał głównie na tematy jemu najbliższe, czyli o górach, śniegu, jeździe na nartach. Ale chyba te klimaty w głębokim PRL-u za dobrze się nie sprzedawały (zdaje się, że "Ich pierwszy start" doczekał się tylko dwóch wydań, a kolejne nie ujrzały światła dziennego być może ze względu na likwidację ZMP),więc w pewnym momencie zaczął pisać nieco inaczej, by trafiać do szerszego grona czytelników. Stąd pewnie wynikają późniejsze pozycje typowo młodzieżowe, które zresztą doczekały się ekranizacji. Moim zdaniem każdy, kto lubi sport (nie tylko zimowy),jak i lubi dobrą powieść obyczajowo-młodzieżową, powinien sięgnąć po lekturę "Ich pierwszego startu". Przy okazji można przekonać się, jak wyglądało życie w góralskiej wsi w pierwszych latach po wojnie. Polecam!

Stosunkowo mało znana powieść Adama Bahdaja. Być może po lekkim "odświeżeniu" byłaby dzisiaj hitem. W końcu od wielu lat cieszymy się z sukcesów naszych skoczków narciarskich, a przecież m.in. o tej tematyce jest "Ich pierwszy start".

Czytając tę książkę w zasadzie prawie nie odczuwa się, iż akcja jest osadzona w realiach początków powojennej Polski Ludowej. Wręcz...