rozwińzwiń

Pokora. Edycyjŏ ślōnskŏ

Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
590
136

Na półkach: , ,

Dziwna książka. Niby sama historia ciekawa, człowiek chce się dowiedzieć jak się skończą losy głównego bohatera,ale coś w niej jest takiego,że męczyłam ją przez 4 miesiące. Nie wiem czy to specyficzny język Twardocha czy dość drastyczna historia, nie zmienia to faktu,że literatura porządna.

Dziwna książka. Niby sama historia ciekawa, człowiek chce się dowiedzieć jak się skończą losy głównego bohatera,ale coś w niej jest takiego,że męczyłam ją przez 4 miesiące. Nie wiem czy to specyficzny język Twardocha czy dość drastyczna historia, nie zmienia to faktu,że literatura porządna.

Pokaż mimo to

avatar
7
4

Na półkach:

Ciekawa i wciągająca. Nietypowy sposób narracji, jakoby bohater ciągle opowiadał o relacji z Agnes. Duży plus za pokazanie zawiłych losów mieszkańców G.Ślaska i ich problematycznej tożsamości, a także formowania się nowego powojennego porządku świata. Mocne 8/10

Ciekawa i wciągająca. Nietypowy sposób narracji, jakoby bohater ciągle opowiadał o relacji z Agnes. Duży plus za pokazanie zawiłych losów mieszkańców G.Ślaska i ich problematycznej tożsamości, a także formowania się nowego powojennego porządku świata. Mocne 8/10

Pokaż mimo to

avatar
48
1

Na półkach:

Chyba najbardziej przejmująca książka Twardocha. Serdecznie polecam.

Chyba najbardziej przejmująca książka Twardocha. Serdecznie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
854
320

Na półkach: ,

Jest to druga powieść Pana Twardocha, po którą sięgnęłam i na pewno znacznie bardziej przypadła mi do gustu niż "Morfina". Nie podzielam jednak zdania o niesamowitości tej lektury, o której dużo pochlebstw czytałam. Na pewno bardzo podoba mi się odmalowanie epoki i pewnych zawiłości związanych z ówczesną tożsamością. Główny bohater jest w istocie zagubionym antybohaterem, co wzbudza emocje - i dobrze. Sam sposób prowadzenia opowieści - z perspektywy bohatera, w formie monologu, był dla mnie bardzo wygodny, jednak mam poczucie, że całej historii brakuje początku i końca. Jest w tym coś niesatysfakcjonujacego.

Jest to druga powieść Pana Twardocha, po którą sięgnęłam i na pewno znacznie bardziej przypadła mi do gustu niż "Morfina". Nie podzielam jednak zdania o niesamowitości tej lektury, o której dużo pochlebstw czytałam. Na pewno bardzo podoba mi się odmalowanie epoki i pewnych zawiłości związanych z ówczesną tożsamością. Główny bohater jest w istocie zagubionym antybohaterem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
25

Na półkach: ,

Panie Szczepanie, chylę czoła - jakie to było dobre dla mnie, opowieść o życiu z którym z niektórymi momentami wielu się może utożsamiać, zwłaszcza mężczyzn.
Bardzo dobra pozycja, żałuje tylko tego że kupiłem ją dwa lata temu a dopiero teraz przeczytałem .

Panie Szczepanie, chylę czoła - jakie to było dobre dla mnie, opowieść o życiu z którym z niektórymi momentami wielu się może utożsamiać, zwłaszcza mężczyzn.
Bardzo dobra pozycja, żałuje tylko tego że kupiłem ją dwa lata temu a dopiero teraz przeczytałem .

Pokaż mimo to

avatar
13
4

Na półkach:

Nigdy nie byłam tak wkurzona jak na głównego bohatera danej książki.
Wzbudza emocje. Uwielbiam to. 9/10

Nigdy nie byłam tak wkurzona jak na głównego bohatera danej książki.
Wzbudza emocje. Uwielbiam to. 9/10

Pokaż mimo to

avatar
303
127

Na półkach:

Alojz Pokora to zniemczony Ślązak, posługuje się jednak w latach wczesnej młodości, przed etapem nauki, językiem polskim z elementami gwary śląskiej (lub odwrotnie, gwarą śląską obfitującą w polskie naleciałości; język wasserpolski). Nieśmiało poczuwa się do bycia Niemcem, ale języka niemieckiego początkowo nie zna.

Żyje w czasach dziejowej zawieruchy. Walczy podczas pierwszej wojny światowej w szeregach niemieckich. Po wojnie na krótko przyłącza się do rewolucjonistów, poznaje Różę Luksemburg i Karla Liebknechta. Kołowrót historii stawia go w sytuacji trudnej, bo nie zdążył jeszcze wyrobić sobie jakichś poglądów politycznych. Historia zatacza wokół niego kręgi, on jest niezdecydowany, chociaż serce mocniej mu bije na wiadomość o próbach uniezależnienia Śląska od Niemiec
i odradzającej się Polski. W powieści pojawia się jakby przelotnie, przypadkowo, epizod polski, na tle przyjaźni z Dionizym Braunem-Towiańskim.

Ma Alojz kłopoty z tożsamością, ale nie z powodu własnej niedoskonałości, tylko z powodu skomplikowanej sytuacji, w której się znalazł (relacje z Agnes oparte na różnicach w pozycji społecznej i materialnej oraz częściowo z tego wynikające psychiczne podporządkowanie swojej dominie; niezidentyfikowana do końca narodowość- jest Alojz Niemcem o polskich korzeniach, który byłby Ślązakiem, gdyby tylko Śląsk był państwem, a gwara śląska autonomicznym językiem).

Pisze Twardoch jak Żeromski, któremu do głowy uderzyła woda sodowa. Jak Witkacy, gdyby tylko Witkacy był synem śląskiego górnika. Jak Witkowski, tylko jak taki Witkowski, który w swoim poszukiwaniu tożsamości seksualnej znajdowałby się jeszcze dobrych parę kroków wstecz.

Ważne dla interpretacji, to moje zdanie, jest nadużycie w powieści dwóch słów- erzac oraz los (po niemiecku szybko, szybciej, pospiesz się, naprzód). Znacząca jest również przygoda rewolucyjno-tożsamościowo-kształtująca z bliźniakami/bliźniaczkami Salmakis.

Losy Alojza są paralelą życia współczesnego człowieka, który poszukuje swojej tożsamości narodowej i seksualnej, który gubi się w zawierusze dziejowej, właściwie gotuje się w jej kotle.

Alojz Pokora to zniemczony Ślązak, posługuje się jednak w latach wczesnej młodości, przed etapem nauki, językiem polskim z elementami gwary śląskiej (lub odwrotnie, gwarą śląską obfitującą w polskie naleciałości; język wasserpolski). Nieśmiało poczuwa się do bycia Niemcem, ale języka niemieckiego początkowo nie zna.

Żyje w czasach dziejowej zawieruchy. Walczy podczas...

więcej Pokaż mimo to

avatar
959
19

Na półkach: ,

Twardoch jak zwylke nie zawodzi!

Twardoch jak zwylke nie zawodzi!

Pokaż mimo to

avatar
423
35

Na półkach: , ,

Twardoch kolejny raz nie zawiódł. Bardzo dobrze przedstawiony z wyczuciem obraz epoki, Śląska, jego mieszkańców i języka. Do tego w sumie niesamowita historia. Warto przeczytać!

Twardoch kolejny raz nie zawiódł. Bardzo dobrze przedstawiony z wyczuciem obraz epoki, Śląska, jego mieszkańców i języka. Do tego w sumie niesamowita historia. Warto przeczytać!

Pokaż mimo to

avatar
49
4

Na półkach:

Akcja bardzo zręcznie i sprytnie poprowadzona. Czytelnik zostaje rzucony od razu w wir wydarzeń wojennych, więc wciąga od razu, a do tego narracja skierowana przez całą powieść do jednej osoby trzyma w oczekiwaniu do końca.
Osobiście jakoś mnie ta opowieść dotknęła, bo porusza wątki, które pojawiły się w moim życiu w podobnym tonie. Wydaje mi się też, że lwia część męskich czytelników odczuwa coś podobnego i na tym polega siła tego dzieła, a przynajmniej tak mi się wydaje, ale może lunatykuję. Np. jest tutaj ciekawie opisany stosunek mężczyzny z jakiejś niższej klasy społecznej do kobiety (a może wyobrażenia o niej),która jest poza jego zasięgiem i wie o tym.
Wydaje mi się to bardzo powszechne w dzisiejszych czasach biorąc pod uwagę ile męskich oczu jest zwróconych w kierunku takich rzeczy jak red pill. Poza tym historia w jakiś dziwny sposób zatoczyła koło jeśli popatrzymy na klimaty polityczne i geopolityczne w naszym kraju, więc to chyba też powoduje mocniejszą immersję.
Pojawiają się też wątki seksualne w takim modnym dzisiaj stylu i pomieszane z wątkami rewolucyjnymi świetnie wpasowują się również w dzisiejsze klimaty.
Wydaje mi się, że rozumiem co autor chciał w ten sposób przekazać czy przedstawić i zgadzam się z tym mówiąc krótko.
Polecam tę książkę głównie ze względu na te wątki, które można odnieść do dzisiejszych czasów.

Akcja bardzo zręcznie i sprytnie poprowadzona. Czytelnik zostaje rzucony od razu w wir wydarzeń wojennych, więc wciąga od razu, a do tego narracja skierowana przez całą powieść do jednej osoby trzyma w oczekiwaniu do końca.
Osobiście jakoś mnie ta opowieść dotknęła, bo porusza wątki, które pojawiły się w moim życiu w podobnym tonie. Wydaje mi się też, że lwia część męskich...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 225
  • Chcę przeczytać
    2 570
  • Posiadam
    655
  • 2021
    182
  • Teraz czytam
    138
  • 2020
    112
  • 2020
    78
  • Ulubione
    56
  • 2022
    44
  • 2023
    37

Cytaty

Więcej
Szczepan Twardoch Pokora Zobacz więcej
Szczepan Twardoch Pokora Zobacz więcej
Szczepan Twardoch Pokora Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także