Królowa Bedlam
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Matthew Corbett (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Queen of Bedlam
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2023-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-10-01
- Liczba stron:
- 688
- Czas czytania
- 11 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377314654
- Tłumacz:
- Janusz Ochab
Powieść „Królowa Bedlam” to kontynuacja bestsellerowego „Zewu nocnego ptaka”, w której autor Robert McCammon po raz kolejny daje popis niesamowitej wyobraźni oraz kunsztu literackiego. Plastyczne opisy, wyraziści bohaterowie, dynamiczna akcja i spora doza humoru tworzą porywający kryminał historyczny, który na długo zapadnie w pamięć czytelników.
Matthew Corbett po ucieczce z dusznych bagien Karoliny Południowej zamieszkuje w osiemnastowiecznym Nowym Jorku, gdzie falę strachu wywołało wciąż nierozwiązane morderstwo szanowanego lekarza. Kto precyzyjnym cięciem ostrza zgasił życie dobrego człowieka? Kiedy Masker, jak nazwał zabójcę drukarz i wydawca lokalnej gazety, morduje kolejną osobę, młody prawnik – zajęty gromadzeniem dowodów na molestowanie wychowanków sierocińca – zostaje zwabiony w labirynt wzajemnie wykluczających się wskazówek i mrożącego krew w żyłach śledztwa, które zarówno wystawi na próbę jego naturalną skłonność do dedukcji, jak i rozpali głód sprawiedliwości.
Matthew dzięki swojej postawie zyskuje potężnych sprzymierzeńców, przyjdzie mu jednakże stanąć przeciwko wrogowi, którego macki sięgają daleko poza granice miasta. Śledztwo prowadzi do azylu dla obłąkanych, w którym rezyduje tajemnicza Królowa Bedlam. Czy jej przeszłość stanowi klucz do rozwiązania skomplikowanej sieci spisków?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W ciemnym labiryncie ulic Nowego Jorku
Odnoszę wrażenie, iż z wiekiem coraz chętniej sięgam po książki, które dostarczają mi rozrywki. Porządnej rozrywki, która pozwala oderwać się od rzeczywistości i przenieść zmęczony umysł do świata fantazji. Robert McCammon zaś posiada niezwykłą umiejętność układania robaczków liter w taki sposób, że całe ich stada zapełniają stronice opasłych, niezwykle wciągających powieści, od jakich nie sposób się oderwać.
„Zew nocnego ptaka” został wydany w 2002 roku, ale na jego tłumaczenie musieliśmy chwilę poczekać. Od tamtego momentu na rynku pojawiło się już dziewięć części przygód młodego Matthew Corbetta, będącego swoistym, amerykańskim odpowiednikiem znanego i lubianego Sherlocka Holmesa, mistrza dedukcji.
Akcja pierwszej części rozgrywała się na przełomie XVII i XVIII wieku, w mrocznej i bagnistej Karolinie Południowej. W nieszczęsnej, małej osadzie Fount Royal, na którą spadła fala nieszczęść, podejrzenie pada na młodą, atrakcyjną wdowę, posądzaną o stosowanie czarnej magii. Oczywiście któż może rozwiązać powyższą zagadkę, jeśli nie młody i bystry Matthew Corbett?
Robert McCammon stworzył kryminał historyczny doprawiony nutą grozy, niezwykłości i romansu. Skoro przepis się sprawdził, dlaczego nie podtrzymać dobrej passy? Tak oto otrzymujemy „Królową Bedlam”, a pisarz przenosi akcję do młodego, wkraczającego w osiemnasty wiek Nowego Jorku. Wybór ten okazuje się strzałem w dziesiątkę, zaś autor niezwykle sugestywnie oddaje klimat rodzącej się metropolii.
Brudne, niewybrukowane i tonące w błocie i odchodach ulice nie zaznały jeszcze prawdziwej zbrodni, ale fakt ten właśnie przechodzi do historii. Kolejne ofiary tajemniczego Maskera sprawiają, że na miasto pada blady strach. Kim jest ów szaleniec, który okalecza twarze mordowanych osób tak, by przypominały karnawałowe maski?
Gęsta sieć zależności społecznych i ekonomicznych kreślonych przez pisarza sprawia, iż w powieści nie ma prostych pytań i równie prostych odpowiedzi. Pojawiają się wątki poboczne oraz ciekawe, choć drugorzędne postacie. To one tworzą klimat opowieści i decydują o jej sile. Niektóre z przedstawionych czytelnikowi person wręcz proszą o to, żeby pojawić się jeszcze raz na scenie powieści, w kolejnej części o przygodach Matthew.
Naturalnie nie obyło się bez schematów typowych dla powieści kryminalnych. Możemy domyślić się niektórych rozwiązań, a pewne zwroty akcji nie będą dla nas zaskoczeniem. Owe oczywistości nie psują jednak przyjemności z lektury, od której nie sposób się oderwać.
Czytelnikom, którym zarówno „Zew nocnego ptaka”, jak i „Królowa Bedlam” przypadły do gustu, pozostaje oczekiwanie na tłumaczenie kolejnej części. Miejmy nadzieję, że pojawi się ona jak najszybciej i będzie równie dobra jak dwie poprzednie.
Ewa Szymczak
Oceny
Książka na półkach
- 368
- 146
- 97
- 12
- 11
- 7
- 6
- 5
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Rok 1702.
Matthew Corbett po tym jak uciekł z osady Fount Royal zamieszkał w Nowym Jorku, gdzie zaczął pracę dla sędziego Powersa.
Niedawno w tym rozwijającym się i tętniącym życiem mieście doszło do morderstwa poważanego lekarza. Na mieszkańców Nowego Jorku padł blady strach po tym jak okazało się, że to dopiero początek zabójstw Maskera. Matthew rozpoczyna śledztwo w celu poznania tożsamości mordercy i powstrzymania go przed kolejnymi, przerażającymi zbrodniami.
"Królowa Bedlam" to drugi tom cyklu "Matthew Corbett" spod pióra amerykańskiego pisarza. Pierwsza część serii, czyli "Zew nocnego ptaka" to książka, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie i była jedną z lepszych pozycji przeczytanych w 2022 roku. "Królowa Bedlam" podobała mi się odrobinę mniej, jednak wciąż jest to świetny i trzymający w napięciu kryminał historyczny. Lektura jest sporą cegiełką, która wymaga skupienia podczas czytania, jednak zdecydowanie jest warta poświęconego na nią czasu. Autor ma to do siebie, że nie tylko tworzy swoje historie w niezwykle angażujący sposób, ale również umieszcza w nich wyrazistych i po mistrzowsku wykreowanych bohaterów. A dodając do tego przemyślaną, wciągającą intrygę oraz niepodrabialny klimat otrzymujemy niezwyklą całość, od której ciężko się oderwać. Po skończeniu "Królowej Bedlam" tylko się utwierdziłam w przekonaniu, że Robert McCammon to absolutnie uzdolniony autor, po którego dzieła chcę sięgać jak najczęściej.
Ogromnie polecam!
Rok 1702.
więcej Pokaż mimo toMatthew Corbett po tym jak uciekł z osady Fount Royal zamieszkał w Nowym Jorku, gdzie zaczął pracę dla sędziego Powersa.
Niedawno w tym rozwijającym się i tętniącym życiem mieście doszło do morderstwa poważanego lekarza. Na mieszkańców Nowego Jorku padł blady strach po tym jak okazało się, że to dopiero początek zabójstw Maskera. Matthew rozpoczyna śledztwo w...
W drugim tomie przygód Matthew Corbetta autor zabiera czytelnika do XVIII-wiecznego Nowego Jorku - do jego ciemnych, oświetlanych jedynie świeczkami uliczek, pośród których czai się zabójca zwany Maskerem. Matthew Corbett, 23-letni asystent sędziego, pochłonięty przez własną krucjatę przeciwko zarządcy sierocińca, w którym się wychował, przypadkiem staje się świadkiem morderstwa. W zgodzie ze swoją naturą, która nie pozwala mu pozostawić pytań bez odpowiedzi, angażuje się w śledztwo. Równocześnie zwraca na siebie uwagę osób, dzięki którym wytyczona zostaje jego przyszłość...
Autor tworzy całą sieć powiązań i wzajemnie zazębiających się tajemnic, których odkrywanie jest fascynującą, choć czasami drastyczną podróżą. W powieści nie brakuje plastycznych, bardzo szczegółowych, często obrzydliwych i nie pozostawiających wiele wyobraźni obrazów życia codziennego mieszkańców mieszkańców miasta z różnych warstw społecznych. Co mi się bardzo podobało, to kolejny etap dojrzewania, w dalszym ciągu młodego przecież bohatera - Matthew musi dokonywać trudnych wyborów osobistych i ich skutki będą na pewno widoczne w kolejnych tomach cyklu.
Mimo rozbudowanych opisów czytanie się nie nudzi, za to można wejść głębiej w przedstawiony świat. Doskonała jest także kreacja bohaterów - żadna z postaci nie jest idealna, a Matthew to pełen wątpliwości zwykły człowiek, który dopiero uczy się, jak postępować w pewnych sytuacjach. W bohaterach literackich zawsze najbardziej nierealna wydaje mi się być niewzruszona pewność siebie, a tu jej zdecydowanie nie znalazłam, więc postaci są po prostu bardzo realistyczne. Autentyczność to znak szczególny tego cyklu, więc uważam go również za wartościowy pod względem historycznym.
Z niecierpliwością będę czekać na kolejny tom, a ten mocno wszystkim polecam :)
W drugim tomie przygód Matthew Corbetta autor zabiera czytelnika do XVIII-wiecznego Nowego Jorku - do jego ciemnych, oświetlanych jedynie świeczkami uliczek, pośród których czai się zabójca zwany Maskerem. Matthew Corbett, 23-letni asystent sędziego, pochłonięty przez własną krucjatę przeciwko zarządcy sierocińca, w którym się wychował, przypadkiem staje się świadkiem...
więcej Pokaż mimo toPowieść „Królowa Bedlam” to kontynuacja bestsellerowego „Zewu nocnego ptaka”, w której autor Robert McCammon po raz kolejny daje popis niesamowitej wyobraźni oraz kunsztu literackiego. Plastyczne opisy, wyraziści bohaterowie, dynamiczna akcja i spora doza humoru tworzą porywający kryminał historyczny, który na długo zapadnie w pamięć czytelników.
Matthew Corbett po ucieczce z dusznych bagien Karoliny Południowej zamieszkuje w osiemnastowiecznym Nowym Jorku, gdzie falę strachu wywołało wciąż nierozwiązane morderstwo szanowanego lekarza. Kto precyzyjnym cięciem ostrza zgasił życie dobrego człowieka? Kiedy Masker, jak nazwał zabójcę drukarz i wydawca lokalnej gazety, morduje kolejną osobę, młody prawnik – zajęty gromadzeniem dowodów na molestowanie wychowanków sierocińca – zostaje zwabiony w labirynt wzajemnie wykluczających się wskazówek i mrożącego krew w żyłach śledztwa, które zarówno wystawi na próbę jego naturalną skłonność do dedukcji, jak i rozpali głód sprawiedliwości.
Matthew dzięki swojej postawie zyskuje potężnych sprzymierzeńców, przyjdzie mu jednakże stanąć przeciwko wrogowi, którego macki sięgają daleko poza granice miasta. Śledztwo prowadzi do azylu dla obłąkanych, w którym rezyduje tajemnicza Królowa Bedlam. Czy jej przeszłość stanowi klucz do rozwiązania skomplikowanej sieci spisków?
Podobnie jak w przypadku “Zewu nocnego ptaka” jestem oczarowany prozą Roberta McCammona. Autor po raz kolejny udowadnia, że świetnie posługuje się piórem, tworząc ciekawą, wielowątkową, skomplikowaną i dającą czytelniczą satysfakcję fabułę. Do tego dorzuca spore grono nietuzinkowych postaci, które na swojej drodze do rozwiązania zagadki spotyka Matthew Corbett. Galeria prezentuje się nad wyraz zróżnicowanie, a do tego na horyzoncie pojawia się wróg, z którym młody detektyw zmierzy się w kolejnych odsłonach cyklu, na który z niecierpliwością czekam.
Autor w realistyczny sposób oddaje historyczne realia Nowego Jorku i jego mieszkańców. Czytając jesteśmy w stanie poczuć jakbyśmy przechadzali się niebezpiecznymi, mrocznymi uliczkami tworzącej się metropolii. Należy zauważyć, że Nowy Jork z kart powieści nie jest jeszcze tym miastem, które znamy, ale dopiero tworzącym się centrum handlowym angielskich kolonii.
Fabularnie “Królowa Bedlam” również dowozi. Choć poziom skomplikowania intrygi nie jest wybitnie zakręcony to wszystkie wątki się zazębiają i co najważniejsze satysfakcjonują czytelnika.
McCammon po raz kolejny wciągnął mnie w przygody Matthew Corbetta i najchętniej od razu sięgnął bym po następny tom, na który niestety przyjdzie jeszcze trochę zaczekać.
Powieść „Królowa Bedlam” to kontynuacja bestsellerowego „Zewu nocnego ptaka”, w której autor Robert McCammon po raz kolejny daje popis niesamowitej wyobraźni oraz kunsztu literackiego. Plastyczne opisy, wyraziści bohaterowie, dynamiczna akcja i spora doza humoru tworzą porywający kryminał historyczny, który na długo zapadnie w pamięć czytelników.
więcej Pokaż mimo toMatthew Corbett po...
Chyba trochę krzywdzę oceną tę książkę, ale za punkt odniesienia wziąłem pierwszy tom serii, który dla mnie był genialny. Nie dość, że nie mogłem się oderwać, to chłonąłem książkę jak gąbka wodę. Tu tylko nie mogłem się oderwać. A jednak to świetna książka, która zaostrzyła mi apetyt na kolejne tomy serii (ach to zakończenie),jak i inne książki autora, które już czekają na swoją kolej na półkach. W "Królowej Bedlam" spotykamy Matthew nieco starszego, ale wbrew temu, co gdzieś czytałem, jest wiele nawiązań do przygód z pierwszej części i z całą pewnością bez jej lektury drugi tom będzie mniej zrozumiały, choćby przez znajomość charakteru i przeszłości bohatera. Dziś Matthew mieszka w Nowym Jorku i jest pomocnikiem sędziego. W mieście (małym jeszcze) dochodzi do brutalnego zabójstwa, a nasz bohater wciągnie się zarówno w tę, jak i kilka innych spraw. Całość, jak wspomniałem czyta się świetnie. Jest kilka fajnych zwrotów i znów mocna końcówka. I naprawdę nie ma co się przejmować, że książki mają około 900 i 700 stron. Dla mnie to były na każdą z nich ledwie trzy znakomicie spędzone dni...
Chyba trochę krzywdzę oceną tę książkę, ale za punkt odniesienia wziąłem pierwszy tom serii, który dla mnie był genialny. Nie dość, że nie mogłem się oderwać, to chłonąłem książkę jak gąbka wodę. Tu tylko nie mogłem się oderwać. A jednak to świetna książka, która zaostrzyła mi apetyt na kolejne tomy serii (ach to zakończenie),jak i inne książki autora, które już czekają...
więcej Pokaż mimo toKrólowa Bedlam to bardzo klimatyczna powieść dorównująca poprzedniej części. Fabuła jest wciągająca, a świat bardzo bogaty. Matthew Corbett z kolei jest na tyle ciekawą przez swoją realistyczność postacią, że budzi naprawdę sporo sympatii i z chęcią śledzi się jego losy. Gdybym jednak miał wybierać między pierwszą częścią serii a jej kontynuacją, zdecydowanie chętniej sięgnąłbym ponownie po Zew nocnego ptaka.
Cała recenzja do przeczytania: https://popkulturowcy.pl/2023/11/15/krolowa-bedlam-recenzja-ksiazki-kryminalne-zagadki-nowego-jorku/
Królowa Bedlam to bardzo klimatyczna powieść dorównująca poprzedniej części. Fabuła jest wciągająca, a świat bardzo bogaty. Matthew Corbett z kolei jest na tyle ciekawą przez swoją realistyczność postacią, że budzi naprawdę sporo sympatii i z chęcią śledzi się jego losy. Gdybym jednak miał wybierać między pierwszą częścią serii a jej kontynuacją, zdecydowanie chętniej...
więcej Pokaż mimo toTo już druga część przygód młodego zapalonego na punkcie rozwiązywania kryminalnych tajemnic chłopaka z Południowej Karoliny. Tym razem jednak Matthew przenosi się do XVIII wiecznego Nowego Yorku, gdzie czeka go rozwiązanie sprawy tajemniczego Maskera.
Nie będę się zbytnio rozpisywał na temat fabuły, która hipnotyzuje z każdą przeczytaną stroną i coraz bardziej wzmaga głód poznania.
Trudno nie docenić tutaj niesamowitego kunsztu literackiego pisarza i logicznego zagmatwania całej historii, tak żeby potem krok po kroku rozplątać tą zawiłą sieć spisków. A Robertowi McCammonowi świetnie się to udało. Nie tylko oddał klimat początków istnienia Nowego Jorku, ale też wciągnął mnie w naprawdę niesamowitą historię na wielu płaszczyznach nie tylko kryminalnej, ale też obyczajowej. A w życiu bohatera pojawia się dość specyficzna kobiet, może nawet miłość.
Jedno mnie tylko zastanawia dlaczego tak świetny cykl w Polsce został wydany tak późno, a przecież książka została napisana ponad 20 lat temu.
To już druga część przygód młodego zapalonego na punkcie rozwiązywania kryminalnych tajemnic chłopaka z Południowej Karoliny. Tym razem jednak Matthew przenosi się do XVIII wiecznego Nowego Yorku, gdzie czeka go rozwiązanie sprawy tajemniczego Maskera.
więcej Pokaż mimo toNie będę się zbytnio rozpisywał na temat fabuły, która hipnotyzuje z każdą przeczytaną stroną i coraz bardziej wzmaga głód...
Kolejny raz możemy przyjrzeć się przygodom Matthew Corbetta. Wydaje mi się, że tym razem było trochę bardziej mrocznie i wiarygodnie. Matthew co prawda wciąż pracuje głównie umysłem, ale już potrafi wywinąć się z opresji nie tylko dzięki niewiarygodnemu szczęściu i sprytowi. To bardzo mi się spodobało. I wniosło dużo różnorodności i akcji do całej opowieści. Zagadka jest zagmatwana, momentami miałam wrażenie, że Matthew dziwnym zrządzeniem losu wpada na połączenia między różnymi wydarzeniami, ale jestem w stanie mu to wybaczyć. To nie jest jakaś szalona akcja, pełna dynamiki i zwrotów akcji, bo autor zabrał, aby fajnie przedstawić klimat końca XVII wieku w Nowym Jorku i przedstawić wszystkich bohaterów. Wprowadził też zupełnie nowy wątek, moim zdaniem warty rozwinięcia, a na końcu pokazał, że potrafi złamać serce czytelnikowi.
To lektura, którą można smakować. Śledztwo w naprawdę ciekawej i fajnie napisanej przygodówce, gdzie próbujemy rozwiązać zagadkę i gonimy kolejne tropy razem z inteligentnym Matthew. Mam słabość do tego bohatera, chociaż czasem chciałam nim potrząsnąć.
Kolejny raz możemy przyjrzeć się przygodom Matthew Corbetta. Wydaje mi się, że tym razem było trochę bardziej mrocznie i wiarygodnie. Matthew co prawda wciąż pracuje głównie umysłem, ale już potrafi wywinąć się z opresji nie tylko dzięki niewiarygodnemu szczęściu i sprytowi. To bardzo mi się spodobało. I wniosło dużo różnorodności i akcji do całej opowieści. Zagadka jest...
więcej Pokaż mimo toDobra, ale gorsza od pierwszej części - 8/10.
Choć uwielbiam pióro Roberta McCammona, to "Królową Bedlam" czytałam z przerwami aż trzy miesiące. Dlaczego? Według mnie akcja za wolno posuwała się do przodu. Autor - jak zwykle - pięknie i barwnie opisuje świat, ale tym razem za bardzo rozwleka główny wątek fabularny. Tytułową królową Bedlam spotykamy dopiero ok. strony 400.
Ale to oczywiście nadal bardzo dobra książka. Tyle tylko, że McCammon sam ustawił bardzo wysoko poprzeczkę. Poza tym, świetnie potrafi wykreować bohaterów. Tak dobrze, że podczas czytania zapominamy, że to fikcyjne postacie😂 Uwielbiam również humor autora. Uśmiałam się przy wątku gubernatora(ki) 😁
Na pewno przeczytam lejne przygotuj Matthew.
Dobra, ale gorsza od pierwszej części - 8/10.
więcej Pokaż mimo toChoć uwielbiam pióro Roberta McCammona, to "Królową Bedlam" czytałam z przerwami aż trzy miesiące. Dlaczego? Według mnie akcja za wolno posuwała się do przodu. Autor - jak zwykle - pięknie i barwnie opisuje świat, ale tym razem za bardzo rozwleka główny wątek fabularny. Tytułową królową Bedlam spotykamy dopiero ok. strony 400....
Jak to możliwe, że taka perełka nigdy wcześniej nie była wydana w Polsce?
Minimalnie słabsza według mnie od tomu pierwszego, ale i tak na fantastycznym poziomie.
Jest historyczne tło, są zagadki kryminalne i całe spectrum wszelakich charakterów.
Uwielbiam.
Jak to możliwe, że taka perełka nigdy wcześniej nie była wydana w Polsce?
Pokaż mimo toMinimalnie słabsza według mnie od tomu pierwszego, ale i tak na fantastycznym poziomie.
Jest historyczne tło, są zagadki kryminalne i całe spectrum wszelakich charakterów.
Uwielbiam.
Jest rok 1702, Nowy Jork ogarnia mrok i fala napływających emigrantów. Miasto stoi u progu przełomowych zmian, choć to nie one są dla jego mieszkańców wówczas najważniejsze; po brudnych uliczkach prężnie rozwijającej się aglomeracji grasuje nieuchwytny morderca. Okrzyknięty przez gazety mianem Maskera, dokonuje zbrodni na znanych i ogólnie szanowanych osobistościach, czyniąc ze swych bezeceństw makabryczny spektakl; pozbawione życia, godności i znacznej ilości krwi zwłoki, porzuca w opuszczonych zaułkach Nowego Jorku.
Ambitny Matthew Corbett postanawia zająć się sprawą Maskera. Zadanie jednak nie jest takie proste, bo przestępca doskonale się kamufluje, a zawiła intryga na ślad której wpada Corbett, nie wróży szybkiego rozwiązania zagadki.
*****
Pisarstwo Roberta McCammona cenię sobie szczególnie, z powodów – wydaję mi się - dość oczywistych. Zarówno literacki warsztat, nieposkromiona wyobraźnia i niezwykły dar do snucia opowieści absolutnie hipnotyzujących, musiały znaleźć sobie właściwą grupę entuzjastów. Nie dziwi to zbytnio, zważywszy na fakt, jak McCammon wszystkie elementy swego talentu łączy; jego powieści to fantastyczny popis najlepszych gawęd; zachwycających płynnością języka, niezwykłością przedstawianych obrazów, sugestywnością i nastrojowością. Sięgać po wszystkie te tytuły, to jak wchodzić do świata fantazji – co wcale zresztą przesadą nie jest, ponieważ ,,Królowa Bedlam’’ takim światem fantazji rzeczywiście była. I niekoniecznie przez wzgląd na samą fabułę czy pęd akcji (chociaż uczciwie przyznać muszę, że te także stanowiły szalenie atrakcyjny kąsek),lecz wobec drobiazgowości i jednoznaczności roztaczanych wizji. Słowa McCammona posiadają bowiem ożywczą moc, przed oczami czytelnika układają się w barwny fresk; fresk autentyczny, nasycony feerią kolorów, zapachów i emocji, których doświadczać można za sprawą kilku pieczołowicie utkanych zdań. Jestem zachwycona tą zdolnością, scenami przewijającymi się w ‘Królowej’ zwłaszcza - tu wszystko, począwszy od przypadkowych rekwizytów, skończywszy zaś na malowniczej scenerii, ma niebagatelne znaczenie.
Historyczny kryminał? Owszem, ale nie tylko. Umiejscowienie skomplikowanej intrygi na bogatym tle dziejowym to strzał w dziesiątkę. Powieść obejmuje całe mnóstwo faktów oraz detali skrzętnie ukrytych pod płaszczykiem wciągającego czytadła; jest również ukłonem w stronę najznamienitszych przygodowo - sensacyjnych bajań. Miks Sherlocka Holmesa, szczypta grozy wyjęta z szeptanych podań o legendarnym Kubie Rozpruwaczu, garść suspensu, odrobina napięcia, krztyna gorączkowej niecierpliwości… Robert McCammon za pomocą wielu środków stworzył gatunkowe dziełko o nadzwyczaj wyrazistym smaku.
Nie mogłoby się to z pewnością udać, gdyby nie ów rozmach i odrobina zdrowego rozsądku - talent pisarski to jedno, zmysł i wyczucie, drugie. Pierwszy rzut oka pozwala bowiem przypuszczać, że podobne nagromadzenie różnorakich elementów czynić może z książki pewnego rodzaju hybrydę, uwięzioną pomiędzy okowami zależności. Tutaj autor zachował zasadniczy umiar. Klamrą zgrabnie spinającą całość okazał się wątek Matthew Corbetta, debiutującego prawnika, który staje w szranki z nie tyle groźnymi przestępcami, co z demonami z własnej przeszłości. Osobiste motywacje pchają go do podjęcia zdecydowanych działań, a obserwacja odważnych, niekiedy wręcz brawurowych poczynań Matthew, jest dla czytelnika doskonałym pretekstem do większego zaangażowania w fabułę. Nie stanowi to zresztą szczególnego kłopotu, biorąc pod uwagę kreację bohatera; jego perypetie, wewnętrzne rozterki, refleksje, przemiana zachodząca na wskutek przeróżnych doświadczeń i bodźców, buduje osobną narrację, stanowiąc ostateczne dopełnienie ,,Królowej Bedlam’’.
Jest rok 1702, Nowy Jork ogarnia mrok i fala napływających emigrantów. Miasto stoi u progu przełomowych zmian, choć to nie one są dla jego mieszkańców wówczas najważniejsze; po brudnych uliczkach prężnie rozwijającej się aglomeracji grasuje nieuchwytny morderca. Okrzyknięty przez gazety mianem Maskera, dokonuje zbrodni na znanych i ogólnie szanowanych osobistościach,...
więcej Pokaż mimo to