Zbieszczadzeni

Okładka książki Zbieszczadzeni Piotr Wiśniewski
Okładka książki Zbieszczadzeni
Piotr Wiśniewski Wydawnictwo: Fundacja Ku Przeszłości fantasy, science fiction
419 str. 6 godz. 59 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Zbieszczadzeni
Wydawnictwo:
Fundacja Ku Przeszłości
Data wydania:
2020-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-01
Liczba stron:
419
Czas czytania
6 godz. 59 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395949401
Tagi:
Fundacja ku Przeszłości Zbieszczadzeni Piotr S. Wiśniewski
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki U nas za stodołą III. Między Zamościem a Roztoczem. Laureaci IV edycji konkursu literackiego Wojciech Cholewa, Paulina Dembowska, Barbara Drużyńska, Jacek Fleiszfreser, Rafał Hyrycz, Andrzej Jamiołkowski, Jan Karolewski, Barbara Krupa, Kamil Kudzin, Marcin Kuźma, Warchoł Michał, Anna Sikorska, Paweł Skibiński, Tymoteusz Adam Leonard Sokołowski, Joanna Ucher, Karol Walasek, Piotr Wiśniewski
Ocena 7,8
U nas za stodo... Wojciech Cholewa, P...
Okładka książki U nas za stodołą II. Spotkanie z duchem Bieluchem. Laureaci konkursu literackiego edycja III – 2019 r. Paulina Dembowska, Agnieszka Grabowska, Julita Grabowska, Daria Jurczuk, Henryk Jursz, Barbara Krupa, Anna Kubik, Warchoł Michał, Justyna Nafalska, Anna Sikorska, Małgorzata Skowrońska, Zofia Staniszewska, Jakub Stasiak, Katarzyna Tomiczak, Weronika Toporowska, Joanna Ucher, Piotr Wiśniewski
Ocena 6,0
U nas za stodo... Paulina Dembowska, ...
Okładka książki U nas za stodołą. Laureaci konkursu literackiego edycja II - 2018 r. Adrian Bolsęga, Michał Bończyk, Maksym Bondarenko, Jakub Ciesielski, Paulina Dembowska, Agata Garbowska, Andrzej Jamiołkowski, Patrycja Jankowska, Barbara Krupa, Anna Sikorska, Jan Siwoń, Olga Maria Szelc, Patryk Aleksander Tarnowski, Piotr Wiśniewski
Ocena 7,6
U nas za stodo... Adrian Bolsęga, Mic...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2
1

Na półkach:

Piotr zabiera nas tam gdzie już nikogo nie ma. Dawne Bieszczady z ich legendami i tajemnicami. Polecam

Piotr zabiera nas tam gdzie już nikogo nie ma. Dawne Bieszczady z ich legendami i tajemnicami. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

Opowiadania które przenoszą nas do czasów budowy zapory na Sanie. Autor zabiera nas wraz ze swoimi bohaterami do świata w którym duchy i zjawy przeplatają się z naszą rzeczywistością. Po opisach Bieszczad widać, że Piotr jest bardzo sentymentalnie z nimi związany, a my czytając możemy poczuć się jak byśmy sami po nich chodzili.

Opowiadania które przenoszą nas do czasów budowy zapory na Sanie. Autor zabiera nas wraz ze swoimi bohaterami do świata w którym duchy i zjawy przeplatają się z naszą rzeczywistością. Po opisach Bieszczad widać, że Piotr jest bardzo sentymentalnie z nimi związany, a my czytając możemy poczuć się jak byśmy sami po nich chodzili.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
177
12

Na półkach:

W debiutanckiej książce Piotra dostajemy kilka (8 w porywach do 10 ;-) ) opowiadań na ponad 400 stronach. Wcześniej mogliśmy zapoznać się z jego twórczością przy okazji konkursów literackich „Fundacji ku przeszłości”.
Opowiadania wchodzące w skład tego tomu mogą istnieć samodzielnie ale autor połączył je osobami bohaterów w zgrabną całość.
Akcja, za wyjątkiem przerywników, dzieje się w Bieszczadach i okolicach (Sanok, Zagórz) poczynając od latach '50/60 XX w. ale absolutnie nie jest to napisane w stylu retro tak że młodszy czytelnik spokojnie może sięgnąć po tą książkę. A już Ci którzy mieli styczność z Bieszczadami i polubili je "wsiąkną" w te historie. Mamy tu w większości przybyszów z różnych zakątków Polski którzy, jak to pisze autor, „przyjechali w Bieszczady a potem już tu tylko wracają”. Spotykamy też nasze lokalne bieszczadzkie istoty (m. in. Biesy i Czady),uczestniczymy w budowie Soliny, poznajemy miejsca dobrze znane miłośnikom i mieszkańcom Bieszczad (-ów).
Cóż więcej można napisać? Jest to książka którą trudno opisać prostymi słowami, po prostu trzeba ją przeczytać.
Ja ze swojej strony szczerze polecam choć nie jestem obiektywny ;-) bo lubię te tereny, mieszkam niedaleko i czuję się jakbym zaglądał bohaterom przez ramię.
Podsumowując, autor jest wielki! Po tym co nam zaserwował i jak ustawił sam sobie poprzeczkę ciężko Mu będzie zadowolić nasze, czytelników, gusta w Jego następnych książkach. Ale czekam i zobaczymy co wypłynie spod Jego palców.
(uwaga co do  postaci występujących w książce, wszystkie są "ludzkie", nie ma w nich sztuczności)

W debiutanckiej książce Piotra dostajemy kilka (8 w porywach do 10 ;-) ) opowiadań na ponad 400 stronach. Wcześniej mogliśmy zapoznać się z jego twórczością przy okazji konkursów literackich „Fundacji ku przeszłości”.
Opowiadania wchodzące w skład tego tomu mogą istnieć samodzielnie ale autor połączył je osobami bohaterów w zgrabną całość.
Akcja, za wyjątkiem przerywników,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
73
14

Na półkach: ,

Cytując autora można śmiało stwierdzić, że w Bieszczady jedzie się tylko raz. Potem, już tylko się tam wraca. "Zbieszczadzeni" zaś, to zbiór niesamowitych opowiadań z czasów minionych, które w niezwykły sposób oddają ulotny klimat, pełnego tajemnic miejsca, w którym można się zakochać i nigdy nie wrócić do zgiełku wielkiego miasta.
Książka napisana z dużą swobodą, okraszona została niezłą dawką dobrego humoru - poznawszy Mariana zwanego Salicylem nie można doczekać się na kolejne z nim spotkanie.

Jedyną rzeczą, która może początkowo razić oko przyzwyczajone do języka literackiego, to używane przez autora małopolskie formy "zaglądnął", "oglądnął", itp. zamiast "zajrzał", "obejrzał". Jednak biorąc pod uwagę fakt, że mamy przed sobą utwór Krakusa, to te drobne regionalizmy stają się swoistymi smaczkami, pojawiającymi się w tekście niczym skwarki w dobrej kaszy.
Niemniej, jeżeli chociaż raz odwiedziliście Bieszczady i czujecie klimat tego miejsca, to książkę należy uznać za literaturę obowiązkową. Polecam.
Jedyna wada książki, to zbyt mała czcionka.

Cytując autora można śmiało stwierdzić, że w Bieszczady jedzie się tylko raz. Potem, już tylko się tam wraca. "Zbieszczadzeni" zaś, to zbiór niesamowitych opowiadań z czasów minionych, które w niezwykły sposób oddają ulotny klimat, pełnego tajemnic miejsca, w którym można się zakochać i nigdy nie wrócić do zgiełku wielkiego miasta.
Książka napisana z dużą swobodą, okraszona...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5
  • Posiadam
    1
  • Słabe
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zbieszczadzeni


Podobne książki

Przeczytaj także