Książka opowiada historię stworzonej bohaterki, jej dzieci, wnuków. Podróż przez siermiężny PRL, współczesne zachwycenie się wzrostem możliwości, tak łatwym, gdy startuje się z poziomu wyjazdu do miasta wozem konnym a kończy na ofertach last minute na drugą półkulę. Atmosfera romansu. Z opisów szpitalnych czułem, że na wyciągnięce ręki mam szafkę metalową z półobrotową szufladą i łóżko z grubą warstwą białej emalii, oddech chorego rozpływa się nad jarzyniówką za kratą, a siostra w wykrochmalonej w szpitalnym maglu spódnicy dyskretnie przechodząc spoglądała, czy wszystko w porządku. Próbę przekazania emocji, wartości cennych autorce. Przebijające się pragnienie bycia ważną. Akcenty zawiści, Freudowskiej zazdrości o członka, która dawno została zdewaluowana. Czyta się lekko, jak można i po okładce ocenić. Dziękuję za podróż pełną piękna, realności, rajstop, tulipanów, niegdysiejszych odpowiedników szlugów i kalafiorów.

Książka opowiada historię stworzonej bohaterki, jej dzieci, wnuków. Podróż przez siermiężny PRL, współczesne zachwycenie się wzrostem możliwości, tak łatwym, gdy startuje się z poziomu wyjazdu do miasta wozem konnym a kończy na ofertach last minute na drugą półkulę. Atmosfera romansu. Z opisów szpitalnych czułem, że na wyciągnięce ręki mam szafkę metalową z półobrotową...

Lektura lekka, o kobietach i raczej kobieca, choć i mężczyźni mogliby z niej coś wynieść. Czyta się jednym tchem. Najbardziej spodobały mi się jednak historie życia uczestniczek "sabatu". Gorąco polecam!

Lektura lekka, o kobietach i raczej kobieca, choć i mężczyźni mogliby z niej coś wynieść. Czyta się jednym tchem. Najbardziej spodobały mi się jednak historie życia uczestniczek "sabatu". Gorąco polecam!

Kolejny utwór tej autorki. Sprostał moim oczekiwaniom. Polecam

Kolejny utwór tej autorki. Sprostał moim oczekiwaniom. Polecam

To kolejna, przeczytana przeze mnie, książka tej Autorki. Tym razem jest to lektura obyczajowa. Powiedziałabym wręcz, życiowa. Czytając tą pozycję, przenosimy się w świat róznych bohaterek, w których odkrywamy po trochu siebie. Bohaterkami jestemy my - kobiety. Żony, matki i kochanki. I one, tak jak i my, borykamy się z problemami i radościami życia codziennego. Ale to nie jest zwykła, nudna lektura. To bardzo porywająca treść, w której widzimy siebie z drugiej strony. Dzięki temu, my same wiemy, ile możemy unieść, nabieramy dystansu. Dzieki lekkości, typowej dla p. Alicji Pelczar, wnikamy w treść automatycznie, nie wiedząc kiedy i nie można się od tej książki oderwać. Książka dla każdej kobiety, ale i mężczyzny. Proza życia ubrana przez Autorkę w szczyptę intryg, radości, zdrad, problemów małżeńskich, czyli jak w życiu, ale ze smakiem, z dozą elegancji, wyrafinowania. Czasem dobrze jest popatrzeć na siebie z innej prespektywy. I właśnie tą perspektywę pozwala nam dojrzeć fenomenalna autorka. Kobieta. Kobieta, która wie o czym pisze. Polecam bardzo gorąco.

To kolejna, przeczytana przeze mnie, książka tej Autorki. Tym razem jest to lektura obyczajowa. Powiedziałabym wręcz, życiowa. Czytając tą pozycję, przenosimy się w świat róznych bohaterek, w których odkrywamy po trochu siebie. Bohaterkami jestemy my - kobiety. Żony, matki i kochanki. I one, tak jak i my, borykamy się z problemami i radościami życia codziennego. Ale to nie...

Oceny za książki Alicji Pelczar wystawiłam już dawno . A teraz kilka słów . Bardzo mi się podoba styl Alicji . Książki się czyta z przyjemnością . Polecam .

Oceny za książki Alicji Pelczar wystawiłam już dawno . A teraz kilka słów . Bardzo mi się podoba styl Alicji . Książki się czyta z przyjemnością . Polecam .