Niebezpieczne zabawy

Okładka książki Niebezpieczne zabawy Karina Obara
Okładka książki Niebezpieczne zabawy
Karina Obara Wydawnictwo: Replika literatura obyczajowa, romans
271 str. 4 godz. 31 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2021-02-09
Data 1. wyd. pol.:
2021-02-09
Liczba stron:
271
Czas czytania
4 godz. 31 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366790049
Średnia ocen

5,1 5,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Gdy nadwrażliwość wystawia rachunki Karina Obara, Lech Witkowski
Ocena 0,0
Gdy nadwrażliw... Karina Obara, Lech ...
Okładka książki Twórczość nr 3 / 2019 Magdalena Boczkowska, Krystyna Lenkowska, Mieczysław Machnicki, Karina Obara, Adam Ochwanowski, Redakcja miesięcznika Twórczość, Jan Sochoń, Elżbieta Zechenter-Spławińska
Ocena 6,0
Twórczość nr 3... Magdalena Boczkowsk...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,1 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
171
133

Na półkach:

Iga, bohaterka powieści Kariny Obary, to debiutująca malarka. Poszukuje ciągle czegoś, co pomogłoby jej rozwinąć talent, wręcz go „odpalić”. Jak sama określa, tylko raz tworząc, czuła się tak, jakby jaśniało w niej jakieś światło. Dotknęła wtedy – nawet o tym nie wiedząc – sekretu swojej ciotki. Chciałaby poczuć to raz jeszcze, ale się jej to nie udaje. Uwiera ją też rzeczywistość, a wspomnienia sprawiają cierpienie. Bo Iga jako nastolatka odkryła ciało brutalnie zamordowanej matki. Ten obraz zostaje w jej pamięci na zawsze, a niemoc twórcza wydaje się związana z brakiem odpowiedzi na pytanie: kto matkę zabił i dlaczego zginęła? Co ukrywa jej ciotka Maria? Jakie jeszcze traumy czają się w historii jej rodziny?
Bohaterowie powieści toczą niekończące się rozmowy. I najczęściej prowadzą one donikąd. Są oczytani, inteligentni, wygadani. Lecz coś im umyka. Wydaje się, że porozumienie między dwojgiem ludzi, głębokie porozumienie – jest niemożliwe, więc może lepiej po prostu się pogodzić z tym, czego nie można zmienić?
Powieść Kariny Obary to nie tylko historia dojrzewania młodej kobiety: do związku, do tworzenia i do relacji najważniejszej – z samą sobą. To także opowieść o odwiecznych pytaniach, które każdy z nas sobie zadaje, chociaż niektórzy starają się zepchnąć je w podświadomość. Na ile jesteśmy zdolni do zła, czym tak naprawdę jest bliskość z drugim człowiekiem, czy naprawdę jesteśmy w stanie poznać go poprzez dialog? Czy naszym życiem rzeczywiście kieruje przypadek? Ile mogą zniszczyć rodzinne tajemnice? Czy prawda naprawdę wyzwala, czy tylko rani? Czy śmierć wszystko kończy, czy może wiele zacząć?

Iga, bohaterka powieści Kariny Obary, to debiutująca malarka. Poszukuje ciągle czegoś, co pomogłoby jej rozwinąć talent, wręcz go „odpalić”. Jak sama określa, tylko raz tworząc, czuła się tak, jakby jaśniało w niej jakieś światło. Dotknęła wtedy – nawet o tym nie wiedząc – sekretu swojej ciotki. Chciałaby poczuć to raz jeszcze, ale się jej to nie udaje. Uwiera ją też...

więcej Pokaż mimo to

avatar
857
697

Na półkach: , ,

Czytam mnóstwo książek o bardzo zróżnicowanej tematyce. Ale tak "obok" czytanej historii dawno nie byłam.
Jest zbyt przegadana dla mnie. Dużo mądrych słów, wyrażeń, zdań. Pięknych ciągów myślowych. Całość składa się w płynną opowieść. Tylko zabrakło w niej treści.

Autorka zawarła w powieści wiele gatunków literackich.
Może za dużo?
Pisząc o wszystkim nie uchwyciła niczego.

Czytam mnóstwo książek o bardzo zróżnicowanej tematyce. Ale tak "obok" czytanej historii dawno nie byłam.
Jest zbyt przegadana dla mnie. Dużo mądrych słów, wyrażeń, zdań. Pięknych ciągów myślowych. Całość składa się w płynną opowieść. Tylko zabrakło w niej treści.

Autorka zawarła w powieści wiele gatunków literackich.
Może za dużo?
Pisząc o wszystkim nie uchwyciła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
181
117

Na półkach: , , ,

Na początku chciałabym przeprosić wszystkie osoby , którym ta książka się podoba. dla mnie to męczarnia. Fakt jest historia Iga ,Ciotka Maria , Sebastian jej obrazy i tak dalej no niby fajnie, słuchając tego miałam wrażenie , że się wyłączam i przestaje słyszeć. Poczułam się jak w szkolę kiedy ludzie piszą wypracowanie i muszą zmieścić określoną ilość słów, to się chyba nazywa wodolejstwo .... sprawdźcie sami , jest wiele dużo lepszych książek pozdrawiam

Na początku chciałabym przeprosić wszystkie osoby , którym ta książka się podoba. dla mnie to męczarnia. Fakt jest historia Iga ,Ciotka Maria , Sebastian jej obrazy i tak dalej no niby fajnie, słuchając tego miałam wrażenie , że się wyłączam i przestaje słyszeć. Poczułam się jak w szkolę kiedy ludzie piszą wypracowanie i muszą zmieścić określoną ilość słów, to się chyba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1298
966

Na półkach: , ,

Historia "Niebezpiecznych zabaw" toczy się wokół postaci Igi, młodej malarki. Po powrocie z Cabo Verde, gdzie doszło do brutalnego morderstwa młodej dziewczyny, podejmuje decyzję – by móc ułożyć sobie życie, tak naprawdę faktycznie dopiero je zacząć, musi zamknąć rozdział dotyczący jej matki, która osiemnaście lat temu w swoim własnym mieszkaniu została brutalnie zamordowana. Chce się dowiedzieć dlaczego tak się stało i kto był za to odpowiedzialny. Chwilę później wychodzi też na jaw, że i jej ciotka, z którą od tego czasu mieszka, w swojej przeszłości ma pewne mroczne sekrety…

Cała powieść przedstawiona jest z punktu widzenia Igi, w narracji pierwszoosobowej. To coś na zasadzie monologu wewnętrznego, w którym mieszają się jej poplątane, niezrozumiałe uczucia ze wspomnieniami. Dialogów jest niewiele i są one dosyć mało realistyczne – przeważnie postacie wygłaszają długie egzystencjalne monologi. I taka też jest cała książka – raczej przegadana, raczej o niczym. Mam wrażenie, że autorka chciała poruszyć za dużo tematów, przez co wkradł się chaos i tak naprawdę żaden z wątków nie jest dokończony. Teoretycznie rozumiem co kryje się za taką fabułą, jednak na poziomie emocjonalnym kompletnie do mnie nie trafiła. Pomysł na fabułę i potencjał są, ale niestety nie zostały wykorzystane. Oceniam 5/10, więcej napisałam tu: https://www.kryminalnatalerzu.pl/2021/04/niebezpieczne-zabawy-karina-obara.html

Historia "Niebezpiecznych zabaw" toczy się wokół postaci Igi, młodej malarki. Po powrocie z Cabo Verde, gdzie doszło do brutalnego morderstwa młodej dziewczyny, podejmuje decyzję – by móc ułożyć sobie życie, tak naprawdę faktycznie dopiero je zacząć, musi zamknąć rozdział dotyczący jej matki, która osiemnaście lat temu w swoim własnym mieszkaniu została brutalnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2232
1506

Na półkach: ,

Sięgając po ten tytuł, nie miałam żadnej wiedzy na temat autorki, wydawało mi się, że to kolejna debiutantka. Ogromnie zdziwiłam się, odkrywszy, że to już szósta książka w jej dorobku. Przyciągnął mnie opis, tytuł i okładka.

Iga po powrocie do domu zostaje zmasakrowane zwłoki matki. Mijają lata, a dziewczyna wciąż nosi w sobie traumę po tym doświadczeniu. Cały czas zmaga się z potrzebą odkrycia, kto jest winny jej śmierci, a jednocześnie obawia się prawdy.
Zamieszkuje wraz z ciotką, która również doświadczyła bolesnej utraty, jej mąż zginął w górach w niewyjaśnionych okolicznościach. Życie z nią nie należy do najprostszych, to małomówna introwertyczka o ekscentrycznym usposobieniu. Towarzyszą im cisza i samotność pełna niewypowiedzianych słów.

To opowieść wymykająca się ramom jednego gatunku w dużej mierze obyczajowa, dramatyczna, kryminalna, ale też egzystencjonalna. Dość głębokie wejście w psychikę postaci pozwala nam poznać ich wewnętrzne światy, pełne skrajnych emocji.
Iga głodna artystycznego spełnienia, wciąż goni w jego poszukiwaniu nie mogąc go osiągnąć. Ta nieustanna gonitwa ściśle wiąże się z seksualnością dziewczyny. Udrękę niespełnienia w ukochanej dziedzinie, uśmierza chwilowym zaspokojeniem seksualnych potrzeb.
To historia pełna tajemnic i demonów, które skrywa przeszłość. Wewnętrzne rozdarcie, niemoc twórcza i zazdrość. Miłość i nienawiść. Cała gama ekstremalnych uczuć, które doprowadzają człowieka na skraj przepaści.

Jest coś dziwnego i "nienaturalnego" w sposobie narracji, coś, czego ja nie potrafię uchwycić i oddać się temu w pełni. Nie przemawia do mnie ten język i styl, męczę się, brnąc przez kolejne strony. Pełen artyzmu i metaforyczności, ocierający się o poezję - piękny lecz dla mnie niedostępny świat. Nie potrafię go pojąć i zrozumieć, oraz właściwie docenić.

Sięgając po ten tytuł, nie miałam żadnej wiedzy na temat autorki, wydawało mi się, że to kolejna debiutantka. Ogromnie zdziwiłam się, odkrywszy, że to już szósta książka w jej dorobku. Przyciągnął mnie opis, tytuł i okładka.

Iga po powrocie do domu zostaje zmasakrowane zwłoki matki. Mijają lata, a dziewczyna wciąż nosi w sobie traumę po tym doświadczeniu. Cały czas zmaga...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2404
2356

Na półkach:

Spojrzałam na okładkę, przeczytałam pierwsze zdanie z tyłu okładki opisujące fabułę i pomyślałam, a co mi tam! Brzmi jak dobry kryminał, więc przeczytam. No cóż, nie pierwszy raz oceniłam książkę po okładce, ale w tym przypadku jedyne z czym źle trafiłam to gatunek, ponieważ sama historia bardzo mi się podobała.

To powieść obyczajowa z elementami dramatu. Opowiada o losach bohaterek, które przeszły w życiu prywatne piekło i to zaważyło na ich przyszłości. Muszę przyznać, że autorka bardzo umiejętnie oddała problematykę fabuły, pozwoliła czytelnikowi zrozumieć wszystkie emocje targające główną bohaterką oraz na własnej skórze odczuć jej wahania wobec podejmowanych decyzji.

Historia jest subtelna, toczy się powoli i nigdzie jej się nie spieszy. To jednak nie jest wadą dla historii, w której przede wszystkim skupiamy się na wewnętrznych przeżyciach Igi, która już jako nastolatka straciła matkę. Ktoś dopuścił się brutalnego morderstwa a śmierć ta będzie towarzyszyć Idze w drodze ku dorastaniu. Kobieta będzie drążyć temat i szukać wyjaśnienia aż pozna prawdę, która ogromnie nią wstrząśnie.

W życiu Igi pojawi się ciotka, która również będzie zmagać się ze stratą oraz tajemniczy mężczyzna, który będzie realizował swoje seksualne fantazje. Bohaterowie okażą się ciekawi, warci poznania oraz idealnie pasujący do rozgrywanych wydarzeń. Nie jest to może lektura, która przełamuje schematy i wpisuje się w typową powieść obyczajową z wątkiem romantycznym, ale całość czyta się bardzo przyjemnie i jako lektura na leniwe popołudnie sprawdzi się idealnie.

"Niebezpieczne zabawy" czasami zaskakuje, daje do myślenia i pozwala z zaciekawieniem śledzić losy głównej bohaterki. Przede wszystkim jednak jest sympatyczną lekturą, w sam raz nadającą się na wybór powieści po ciężkim dniu. Autorka nie pozwala na nudę wprowadzając nowe wątki i serwuje nam powieść przy której warto się zatrzymać i zrelaksować. Cieszę się, że dałam jej szansę i chętnie poznam inne książki autorki.

Spojrzałam na okładkę, przeczytałam pierwsze zdanie z tyłu okładki opisujące fabułę i pomyślałam, a co mi tam! Brzmi jak dobry kryminał, więc przeczytam. No cóż, nie pierwszy raz oceniłam książkę po okładce, ale w tym przypadku jedyne z czym źle trafiłam to gatunek, ponieważ sama historia bardzo mi się podobała.

To powieść obyczajowa z elementami dramatu. Opowiada o losach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
102
100

Na półkach:

Książka „Niebezpieczne zabawy” Karina Obara dotarła do mnie w chwili, kiedy zaczynałam czytać inną. Ale ponieważ jest to mój pierwszy kontakt z Autorką, postanowiłam ją przekartować od razu , tak „czytnąć” ociupinkę i odłożyć, żeby poczekała na swoją kolej. Stało się jednak zupełnie inaczej. Zajrzałam, przeczytałam fragment i zostałam z nią na dwa , no może trzy wieczory.
Książka zaczyna się ostro – osiemnastoletnia Iga wraca ze szkoły do domu, gdzie zastaje ciało brutalnie zamordowanej matki. Zamieszkuje z ciotką, siostrą nieżyjącej, która jest małomówną, ekscentryczną malarką, a w zasadzie ilustratorką. Idze nie jest u ciotki łatwo, dużo niedomówień, dużo tajemnic, które z biegiem czasu zaczynają się odkrywać.
Po pierwszej cenie ( i wymownym tytule ) byłam przekonana, że to będzie kryminał. Ale nic z tego. To historia typowo obyczajowa, melancholijna, łagodnie prowadzona. To tak jakbym siadła z przyjaciółką przy kubku parującej herbaty z cytryną i słuchała opowieści, z pobocznymi historiami, dygresjami…
I mimo że Iga podczas całej tej powieści poszukiwała siebie, własnej tożsamości, przeżywała różne sytuacje, czuło się taki spokój, ale nie nudę
Bardzo przyjemnie spędziłam z nią czas

Książka „Niebezpieczne zabawy” Karina Obara dotarła do mnie w chwili, kiedy zaczynałam czytać inną. Ale ponieważ jest to mój pierwszy kontakt z Autorką, postanowiłam ją przekartować od razu , tak „czytnąć” ociupinkę i odłożyć, żeby poczekała na swoją kolej. Stało się jednak zupełnie inaczej. Zajrzałam, przeczytałam fragment i zostałam z nią na dwa , no może trzy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3700
1548

Na półkach: , ,

Dałam się zwieść tytułowi i okładce, bo liczyłam, że książka Kariny Obary „Niebezpieczne obawy” będzie wciągającym thrillerem psychologicznym. To jednak nie ten gatunek literacki, a zamiast tego otrzymałam przepięknie, wręcz artystycznie napisaną książkę obyczajową. Czy jestem zawiedziona? Trochę tak, bo przede wszystkim zabrakło mi w tej książce akcji.

Iga jako młoda dziewczyna znalazła brutalnie zamordowaną matkę w domu. To odkrycie było ogromnym szokiem i wywarło wpływ na jej obecne życie. Obecnie kobieta jest początkującą malarką, mieszkającą u ekscentrycznej i małomównej ciotki, która niechętnie wspomina temat śmierci matki. Ciotka ma też swoją tajemnicę – jej mąż zginął w niewyjaśnionych okolicznościach w górach. Wydarzenia z przeszłości tkwią w Idze niczym kłujący cierń, dziewczyna nie może ruszyć z malowaniem do przodu, cierpi na dekoncentrację i czuje, że dopóki nie wyjaśni tajemnicy zabójstwa matki – nie zazna spokoju. Tylko czy po latach dojdzie do prawdy? I czy to na pewno pomoże Idze?

„Niebezpieczne zabawy” to książka przesiąknięta melancholią, spokojem. Autorka bardzo łagodnie prowadzi narrację, a czytelnik wraz z Igą zanurzy się w odkrywanie przeszłości, która odgrywa tutaj największą rolę. Okaże się, że by odkryć, dlaczego jej matka zginęła, cofnąć się trzeba aż do jej dzieciństwa, lecz czy ta odpowiedź przyniesie Idze ukojenie? Czy dostanie szczęśliwe zakończenie? To już musicie odkryć sami, ale ostrzegam, jeśli szukacie książki z pędzącą akcją i niespodziewanymi zwrotami – to ta książka nie będzie dla Was. A co otrzymamy w „Niebezpiecznych zabawach” zamiast tego, wszak napisałam, że jest to książka z gatunku literatura obyczajowa. Autorka postawiła przede wszystkim na bardzo długie, rozbudowane i bogate w porównania opisy. Jest w nich mnóstwo emocji, ale czasami może przeszkadzać to, że z jednego opisu przechodzi się w drugi, z jednej dygresji w drugą i można zapomnieć, o najważniejszym wątku – znalezienia zabójcy matki. Czytelnicy, którzy lubią właśnie taki sposób pisania, a zwłaszcza osoby, które kochają malarstwo, powinny być tą książką oczarowane. Czy ja byłam? Niekoniecznie, bo bardzo często marzyłam o akcji w tej książce, o czym konkretnym, żeby wreszcie zaczęło się dziać i ten spokój mi przeszkadzał. Książka jest pełna tajemnic, ale czy musiało być ich tutaj tak wiele? Jeśli szukacie niekonwencjonalnej i nietypowej książki – sięgnijcie po „Niebezpieczne zabawy”.

Dałam się zwieść tytułowi i okładce, bo liczyłam, że książka Kariny Obary „Niebezpieczne obawy” będzie wciągającym thrillerem psychologicznym. To jednak nie ten gatunek literacki, a zamiast tego otrzymałam przepięknie, wręcz artystycznie napisaną książkę obyczajową. Czy jestem zawiedziona? Trochę tak, bo przede wszystkim zabrakło mi w tej książce akcji.

Iga jako młoda...

więcej Pokaż mimo to

avatar
439
189

Na półkach: , , ,

Momentami ciekawa, mimo wszystko strasznie się męczyłam. Ciągnęła mi się. Rozczarowała mnie, spodziewałam się czegoś innego. Zupełnie mi nie przypadła do gustu.
Oceńcie sami.

Momentami ciekawa, mimo wszystko strasznie się męczyłam. Ciągnęła mi się. Rozczarowała mnie, spodziewałam się czegoś innego. Zupełnie mi nie przypadła do gustu.
Oceńcie sami.

Pokaż mimo to

avatar
955
10

Na półkach:

Nie zdarza się zbyt często, żeby książka aż tak mnie rozczarowała...

Nie zdarza się zbyt często, żeby książka aż tak mnie rozczarowała...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    39
  • Przeczytane
    38
  • Posiadam
    5
  • 2021
    4
  • Legimi
    3
  • Legimi
    2
  • BookBeat
    2
  • Audiobook
    2
  • 2022
    2
  • Legimi audio
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niebezpieczne zabawy


Podobne książki

Przeczytaj także