Na śniadanie... tort szpinakowy

Okładka książki Na śniadanie... tort szpinakowy Kamila Mitek
Okładka książki Na śniadanie... tort szpinakowy
Kamila Mitek Wydawnictwo: Oficyna R literatura obyczajowa, romans
235 str. 3 godz. 55 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Na śniadanie... tort szpinakowy
Wydawnictwo:
Oficyna R
Data wydania:
2020-04-03
Data 1. wyd. pol.:
2020-04-03
Liczba stron:
235
Czas czytania
3 godz. 55 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366060432
Średnia ocen

8,6 8,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,6 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
102
102

Na półkach:

Kiedy życie Joanny stanęło na głowie, ciężko było jej dostrzec w tym całym chaosie jakąkolwiek szansę na lepsze jutro.
Gdy toksyczny mąż zostawił ją dla koleżanki, a ona została sama z synkiem i z niezbyt satysfakcjonującą pracą... codzienność nie była prosta.

Ale wszystko zmienił... zepsuty samochód.
Po poznaniu tajemniczego mechanika w życiu Joanny rozpoczęła się istna batalia o szczęście.

Czy wygrana?

Kamila Mitek przedstawia czytelnikowi kobietę, która swoje już w życiu przeszła. Jedyne czego chce to, aby nie zaspać do pracy, aby szef jej nie upokorzył, a synek miał zapewnione to, co najlepsze.

Autorka udowadnia jednak, że w każdym życiu może się coś zmienić... I że nigdy nie jest za późno na te zmiany. Trzeba się tylko trochę odważyć i czasem... zaufać losowi.

Książkę pochłonęłam w jeden dzień. Czyta się w zawrotnym tempie, a bohaterowie już od pierwszych stron zyskują sympatię czytelnika.
Szczególnie Joanna, która czasem po prostu "nie ogarnia"... jak każdy przecież!

To była świetna podróż, pełna uśmiechu, ciepła w sercu, ale i łez i wzruszenia.
Nie pozostało mi nic innego, jak tylko polecić ją każdemu. Rozgrzeje Wasze serca i wieczory.

A dodatkowo narobi smaka na tort szpinakowy.
Szpinakowy. A tak. Bo czemu by nie?

Kiedy życie Joanny stanęło na głowie, ciężko było jej dostrzec w tym całym chaosie jakąkolwiek szansę na lepsze jutro.
Gdy toksyczny mąż zostawił ją dla koleżanki, a ona została sama z synkiem i z niezbyt satysfakcjonującą pracą... codzienność nie była prosta.

Ale wszystko zmienił... zepsuty samochód.
Po poznaniu tajemniczego mechanika w życiu Joanny rozpoczęła się istna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
14

Na półkach:

Nie wiem po co są takie książki. Po to, żeby odgrzebywać wyświechtane i dobrze znane wszystkim prawdy?
Bo ja w tej książce nie odnalazłam ani jednego pozytywnego aspektu.
Wydaje mi się nawet, że niektóre z kiepskich 19-wiecznych romansideł, choć z pewnością trącące już dzisiaj myszką, są znacznie bardziej porywające.
Nie polecam.

Nie wiem po co są takie książki. Po to, żeby odgrzebywać wyświechtane i dobrze znane wszystkim prawdy?
Bo ja w tej książce nie odnalazłam ani jednego pozytywnego aspektu.
Wydaje mi się nawet, że niektóre z kiepskich 19-wiecznych romansideł, choć z pewnością trącące już dzisiaj myszką, są znacznie bardziej porywające.
Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
805
734

Na półkach:

Bardzo przyjemna książka, myśle, że nawet pouczająca. Nie oceniajmy drugiego człowieka po tym jak wygląda. Mamy przedstawionego mężczyznę w tatuażach i lubiącego ćwiczyć. Był odbierany jako bandzior przez tych z wyższych swer, a to oni właśnie narobili najwiecej zła.

Bardzo przyjemna książka, myśle, że nawet pouczająca. Nie oceniajmy drugiego człowieka po tym jak wygląda. Mamy przedstawionego mężczyznę w tatuażach i lubiącego ćwiczyć. Był odbierany jako bandzior przez tych z wyższych swer, a to oni właśnie narobili najwiecej zła.

Pokaż mimo to

avatar
878
760

Na półkach:

Książki Kamili Mitek odkryłam w zeszłym roku dzięki wydawnictwu Dragon i od razu „zakochałam się w piórze” tej autorki.
Ta książka należy do tych, które określam: lekka, łatwa i przyjemna chociaż kilka razy porządnie się przy niej wzruszyłam. Autorka pokazuje w niej, że nic nie dzieje się bez przyczyny i chociaż często poddaje się człowiek przypadkowi to właśnie to jest najlepsze wyjście nawet z bardzo patowej sytuacji. Kamila Mitek porusza w powieści wiele poważnych tematów z czego jednym wiodącym jest rozstanie po wielu latach z pozoru pięknego związku.
Z pewnością wiele kobiet nie radzi sobie, kiedy nagle okazuje się, że mąż czy partner postanawia ułożyć sobie resztę życia z inną, ale w pewnym momencie przychodzi opamiętanie i przynajmniej teoretyczne pogodzenie się z losem i wówczas życie znów nabiera kolorów.
W powieści poruszony został również wątek pracy zawodowej, która często dając większe pieniądze pozbawia ludzi satysfakcji i radości jej wykonywania. A wystarczy tylko zrobić jeden krok w stronę swoich zainteresowań czy pasji i można zyskać więcej niż gratyfikacja finansowa.
Ta książka to również pięknie pokazany romans (a nawet kilka),gdzie nie jest ważny wygląd drugiego człowieka, ale to co znajduje się w jego wnętrzu, w sercu, w osobowości i zachowaniu. Czasami wystarczy tylko odrzucić uprzedzenia a zajrzeć w głąb człowieka, a można tam znaleźć coś piękniejszego i bardziej wartościowego od piękna zewnętrznego, które często jest tylko ładną otoczką.
Myślę, że ważnym wątkiem poruszonym w powieści są traumy dzieciństwa, nawet jeżeli nie mają nic wspólnego z przemocą i okaleczeniem ciała jak u jednego z głównych bohaterów. Poznając postać Szramy zastanawiałam się, czy większą bliznę ma on na twarzy czy na duszy.
Moim zdaniem to piękna i bardzo wartościowa książka pokazująca nam, że chociaż zło czai się wszędzie, to często można je pokonać bez większego wysiłku, bo wystarczy jedynie odrobina chęci i odwagi, aby zauważyć że dobro i zło się równoważą.
Jeśli chodzi o mnie, to ja tej książki nie czytałam, ja ją chłonęłam emocjonalnie i chociaż główna bohaterka momentami lekko mnie irytowała, to kibicowałam jej całym sercem uśmiechając się i wierząc, że pokona wszelkie życiowe przeszkody.
Moimi ulubionymi postaciami tej powieści stali się Szrama, czyli mężczyzna przypadkowo poznany w warsztacie samochodowym oraz Filipek – syn głównej bohaterki.
Lubię narrację w pierwszej osobie i to również dla mnie było plusem w trakcie czytania. A wiadomo, że im więcej plusów, tym lepszy odbiór fabuły. Dodam jeszcze świetnie wykreowane osobowości postaci i bardzo ciekawa historia, taka z życia wzięta.
Jedynym minusem był chyba tylko ślinotok, który towarzyszył mojemu czytaniu zawsze, gdy bohaterowie konsumowali tort szpinakowy i chociaż przyznam się uczciwie, że nie zdobyłabym nagrody w żadnym konkursie cukierniczym, to postanowiłam upiec tort szpinakowy, którego przepis znajduje się na końcu książki. Czy mi wyjdzie? Nie jest ważne, jako wielki łasuch zjem go w każdej postaci, nawet jak wyjdzie z zakalcem 😉
Polecam tę książkę nie tylko paniom, chociaż zdecydowanie jest to literatura kobieca. Myślę jednak, że książka zadowoli nawet najbardziej wyrafinowanego czytelnika.

Książki Kamili Mitek odkryłam w zeszłym roku dzięki wydawnictwu Dragon i od razu „zakochałam się w piórze” tej autorki.
Ta książka należy do tych, które określam: lekka, łatwa i przyjemna chociaż kilka razy porządnie się przy niej wzruszyłam. Autorka pokazuje w niej, że nic nie dzieje się bez przyczyny i chociaż często poddaje się człowiek przypadkowi to właśnie to jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
39

Na półkach:

Chciałabym się podzielić z wami recenzją po przeczytaniu książki Kamili Mitek „Na śniadanie tort szpinakowy”. Bardzo zastanawiał mnie ten tytuł, ale w trakcie czytania dowiedziałam się, dlaczego akurat taki jest.
Joanna jest rozwódką, która wychowuje synka oddając mu moc miłości i nie staje na drodze w spotkaniach z ojcem. Przypadek sprawia ,że staje na jej drodze Szrama, człowiek, który ma w sobie dużo tajemnic i dużo miłości. Dwie osoby zranione przez innych ludzi, których kochali przyciągają się bardzo silnym magnesem miłości. Wiele przeciwności staje na ich drodze, ale po ciężkich chwilach zawsze wychodzi słońce. Joanna dostaje od życia również dobre rzeczy, miłość, nową pracę, która daje jej dużo przyjemności i szczęśliwych ludzi wokół siebie.
Książka jest naprawdę warta przeczytania. Polecam ją z całego serca.

Chciałabym się podzielić z wami recenzją po przeczytaniu książki Kamili Mitek „Na śniadanie tort szpinakowy”. Bardzo zastanawiał mnie ten tytuł, ale w trakcie czytania dowiedziałam się, dlaczego akurat taki jest.
Joanna jest rozwódką, która wychowuje synka oddając mu moc miłości i nie staje na drodze w spotkaniach z ojcem. Przypadek sprawia ,że staje na jej drodze Szrama,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
146

Na półkach:

Zwyczajowo, zapraszam Was najmocniej do lektury RECENZJI
Tytuł: „Na śniadanie tort szpinakowy"
Autor/ka: Kamila Mitek
Wydawnictwo: @wydawnictwo_dragon
Moja ocena: 8/10

To było moje pierwsze spotkanie z Autorką, a dokładniej z jej twórczością, ale od razu przyznaję, że było to bardzo przyjemne spotkanie. Kawa z przyjaciółką. Ot, tak mogę porównać.
Niesamowicie zaintrygował mnie opis na okładce, gdyż poniekąd nawiązuje do mojej nazwy na Instagramie (inspiracyjnym_krokiem_pod_prad) do spełniania marzeń, a jako twórczyni #gnajwstronemarzen nie mogłam pominąć tej publikacji. Zbyt wiele nas połączyło.
Historia i perypetie Joanny, która po rozwodzie próbuje uporządkować swoje życie, pochłonęły bez reszty cały mój wieczór. Główna bohaterka urzekła mnie rolą zaradnej mamy przebojowego Filipka, która samotnie go wychowuje, a jednak pokazała klasę, nawiązując poprawne relacje z nową wybranką byłego męża. Niesatysfakcjonująca dotychczas praca, zaczyna dawać się we znaki, ale życie lubi i potrafi zaskakiwać.
Czasem trzeba wziąć życie w swoje ręce, inaczej nic się nie zmieni, takie mnie naszły refleksje po przeczytaniu książki. Z pozoru może się wydawać, że jesteśmy na straconej pozycji, że nic już nas pozytywnego nie spotka, a tu za rogiem czekają na nas zmiany, których się boimy, ale które przynoszą wiele dobrego. Złamane serce, rozwód, trudy codzienności, beznadziejna praca, brak perspektyw na miłość, samotne rodzicielstwo...a jednak wszystko diametralnie się zmieniło. Wystarczyło zadziałać. Zrobić krok do przodu 🤎 przyszła prawdziwa i piękna miłość, wymarzona praca sama zapukała do drzwi, spełnienie wypełniło życie Joanny.
Polecam tę książkę, żeby się zrelaksować, zmotywować, oderwać myśli od negatywnych bodźców. Czyta się lekko, przyjemnie, szybko. Nie narzekajmy na swój los, tylko działajmy. Biorę sobie te słowa do serca ❤️

Zwyczajowo, zapraszam Was najmocniej do lektury RECENZJI
Tytuł: „Na śniadanie tort szpinakowy"
Autor/ka: Kamila Mitek
Wydawnictwo: @wydawnictwo_dragon
Moja ocena: 8/10

To było moje pierwsze spotkanie z Autorką, a dokładniej z jej twórczością, ale od razu przyznaję, że było to bardzo przyjemne spotkanie. Kawa z przyjaciółką. Ot, tak mogę porównać.
Niesamowicie zaintrygował...

więcej Pokaż mimo to

avatar
430
415

Na półkach:

WWW.FEMINADOMI.PL
Napisana z humorem opowieść o kobiecie, która daje radę choć lekko nie ma. Zabawna w stylu Bridget Jones Joanna Lisek próbuje ogarnąć otaczający świat, co niekiedy łatwe nie jest. Jej siłą jest synek Filip, rezolutny, bystry, spostrzegawczy chłopczyk. Opowieść Kamili jest nie tylko zabawna, ale także walczy ze stereotypami, pokazuje, że nie wszystko jest takie jak się na pierwszy rzut oka wydaje i nie można oceniać innych po pozorach. Lekkie pióro autorki sprawia, że po stronach się płynie od początku aż do samego końca. Jeżeli macie ochotę pośmiać się, podumać, pokiwać w zrozumieniu głową, poczuć nutkę romantyzmu i pogrzać się w blasku prawdziwej przyjaźni to sięgnijcie po "Na śniadanie tort szpinakowy" 💛

WWW.FEMINADOMI.PL
Napisana z humorem opowieść o kobiecie, która daje radę choć lekko nie ma. Zabawna w stylu Bridget Jones Joanna Lisek próbuje ogarnąć otaczający świat, co niekiedy łatwe nie jest. Jej siłą jest synek Filip, rezolutny, bystry, spostrzegawczy chłopczyk. Opowieść Kamili jest nie tylko zabawna, ale także walczy ze stereotypami, pokazuje, że nie wszystko jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
133
128

Na półkach:

Lekka, symatyczna historia, wywołująca uśmiech. Nieskomplikowana; idealna na taki moment w życiu, gdy nie ma się siły/chęci/czasu sięgać po coś wymagającego. Zgrabny warsztat, główna bohaterka momentami denerwująca, Pan Szrama przerysowany, co wcale nie odbiera książce uroku. Polecam każdemu, kto potrzebuje lżejszych lektur.

Lekka, symatyczna historia, wywołująca uśmiech. Nieskomplikowana; idealna na taki moment w życiu, gdy nie ma się siły/chęci/czasu sięgać po coś wymagającego. Zgrabny warsztat, główna bohaterka momentami denerwująca, Pan Szrama przerysowany, co wcale nie odbiera książce uroku. Polecam każdemu, kto potrzebuje lżejszych lektur.

Pokaż mimo to

avatar
103
17

Na półkach:

Bardzo przyjemna, lekka powieść o miłości która spotyka nas w najmniej oczekiwanej chwili. Pokazuje, że pierwsze wrażenie jest mylące i nie warto się tego trzymać .
Zabawna i zaskakująca jeśli chodzi o relacje rodzinne.
Warto po nią sięgnąć

Bardzo przyjemna, lekka powieść o miłości która spotyka nas w najmniej oczekiwanej chwili. Pokazuje, że pierwsze wrażenie jest mylące i nie warto się tego trzymać .
Zabawna i zaskakująca jeśli chodzi o relacje rodzinne.
Warto po nią sięgnąć

Pokaż mimo to

avatar
102
100

Na półkach:

To moje drugie spotkanie z Kamilą Mitek. Drugie udane. Aż mam chęć sięgnąć po pozostałe z bibliografii Autorki, ponieważ tak dobrze czytało mi się te dwie.
Na śniadanie tort szpinakowy to dobra obyczajowa historia, która wciągnie i otuli na kilka godzin. Joanna, główna bohaterka, to szczęśliwa exżona, mama kilkulatka, sekretarka w pewnej firmie. Ma cudowną mamę i równie cudownych przyjaciół. Jednego całkiem odlotowego 😊 Po rozwodzie odetchnęła, żyje sobie całkiem spokojnie ze swoim synkiem, w miarę lubi swoją pracę, natomiast nie darzy szczególną sympatią koleżanki z sekretariatu, która ma zostać podobno szczęśliwą żoną jej byłego męża. Niezły galimatias.
Pewnego dnia psuje jej się samochód. Na szczęście niedaleko był warsztat. A w tym warsztacie mechanik. I tu pewnie oczekujecie, że był szalenie przystojny, pełen testosteronu, umorusany smarem…mmm…no ciacho po prostu ! A on był taki… inny… ale na tyle ciekawy, a może to jednak Joanna na tyle zdesperowana, że zaprosiła go na wesele swojego byłego.
Pewnie czujecie już, jak potoczą się losy Joanny i mechanika Szramy. Ale to nie jest taka pusta, miłosna historia. Pokazuje, że ważne jest spełnianie marzeń, wyjście ze swojej strefy komfortu, zawalczyć o siebie. Pokazuje też jak ważni w życiu są przyjaciele. Do tego jest bardzo przyjemnie napisana – zapewniam Was że niejednokrotnie zaśmiejecie się sami do siebie wyobrażając sobie opisane przez Autorkę sceny ! To książka idealna na wciąż długie wieczory.

To moje drugie spotkanie z Kamilą Mitek. Drugie udane. Aż mam chęć sięgnąć po pozostałe z bibliografii Autorki, ponieważ tak dobrze czytało mi się te dwie.
Na śniadanie tort szpinakowy to dobra obyczajowa historia, która wciągnie i otuli na kilka godzin. Joanna, główna bohaterka, to szczęśliwa exżona, mama kilkulatka, sekretarka w pewnej firmie. Ma cudowną mamę i równie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    213
  • Chcę przeczytać
    81
  • Posiadam
    29
  • Ulubione
    9
  • Legimi
    6
  • 2022
    6
  • 2021
    6
  • 2023
    4
  • Przeczytane 2021
    3
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Więcej
Kamila Mitek Na śniadanie... tort szpinakowy Zobacz więcej
Kamila Mitek Na śniadanie tort szpinakowy Zobacz więcej
Kamila Mitek Na śniadanie tort szpinakowy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także