Bardzo interesująca i nietypowa pozycja. Trochę zakończenie mi nie pasowało, ale to naprawdę ciekawa pozycja.

Bardzo interesująca i nietypowa pozycja. Trochę zakończenie mi nie pasowało, ale to naprawdę ciekawa pozycja.

Ciekawa pozycja która porywa od pierwszych stron. Następnie przez cały proces czytelniczy trzyma w napięciu. Do tego wszystkiego należy dodać piękne opisy podwodnego świata. Trudny temat o tym jak daleko możemy posunąć się, aby uratować kogoś poświęcając dla sprawy innych. Przedstawione spojrzenie oczami czternastolatki jest dojrzałe i nie budzące zastrzeżeń.
Polecam aby przeczytać.

Ciekawa pozycja która porywa od pierwszych stron. Następnie przez cały proces czytelniczy trzyma w napięciu. Do tego wszystkiego należy dodać piękne opisy podwodnego świata. Trudny temat o tym jak daleko możemy posunąć się, aby uratować kogoś poświęcając dla sprawy innych. Przedstawione spojrzenie oczami czternastolatki jest dojrzałe i nie budzące zastrzeżeń.
Polecam aby...

Zajeoasztet kocham to

Zajeoasztet kocham to

Niezwykle dobra. Młodzieżówka ale nie czuć tego, że główna bohaterka ma 14 lat. Dużo akcji, fajny styl, coś świeżego.

Niezwykle dobra. Młodzieżówka ale nie czuć tego, że główna bohaterka ma 14 lat. Dużo akcji, fajny styl, coś świeżego.

Kolejna książka z cyklu "Jak daleko wolno się posunąć, żeby ratować życie bliskim?" Adresowana do młodzieży (dzieci?) ale przeczytałem ją z przyjemnością. Nastoletnich bohaterów łączą ciężkie przeżycia rodzinne (choroba, śmierć najbliższych). Para naukowców ofiarowuje im pomoc i wsparcie (potem okazuje się, że nie była to pomoc altruistyczna). Przygoda, walka o przetrwanie w nowym środowisku, opis eksperymentów genetycznych (bardzo fantastycznych i chyba jednak niemożliwych do przeprowadzenia),dosyć nieoczekiwane ( i jak dla mnie całkiem nierealne) zakończenie. Para naukowców (jedno chce pomóc chorym, ale efekty różnią się od oczekiwań, a drugiego interesują tylko pieniądze) jest dość realistyczna. Prawdziwy są też relacje między młodymi bohaterami. I odwieczny problem: czy wolno ratować jednych kosztem innych?

Kolejna książka z cyklu "Jak daleko wolno się posunąć, żeby ratować życie bliskim?" Adresowana do młodzieży (dzieci?) ale przeczytałem ją z przyjemnością. Nastoletnich bohaterów łączą ciężkie przeżycia rodzinne (choroba, śmierć najbliższych). Para naukowców ofiarowuje im pomoc i wsparcie (potem okazuje się, że nie była to pomoc altruistyczna). Przygoda, walka o przetrwanie...

"Piekielna Głębina" Lindsay Galvin była dla mnie totalnym zaskoczeniem. Początkowo nie miałam pojęcia czego oczekiwać po tej pozycji, bo przecież to młodzieżówka i zapewne powtarzające się schematy, zresztą widać to po innych książkach Young Adult, wszystkie są do siebie podobne w jakimś stopniu. Jednak tu zostałam pozytywnie zaskoczona!

"Piekielna Głębina" ma jakieś tam schematy, ale z drugiej strony ma coś mega ciekawego i odmiennego, co bardzo, ale to bardzo mi się spodobało. Ale nie będę Wam zdradzać tego co mnie tak zaintrygowało! Musicie przeczytać ją sami! Tymbardziej, jeśli kochacie smak słonej wody na ustach i piękne opisy lagun, czy dna oceanu. Coś niesamowitego! Serio, nie da się nie lubić tej książki! Świetna odskocznia od szarej codzienności, lekka, sympatyczna, bardzo szybko się ją czyta, chociaż mi to trochę zajęło, ale to nie wina książki, lecz obecnego kryzysu, który przechodzę 🙈

Nie jest to powieść wysokich lotów, ale można przy niej spędzić bardzo miło czas, odprężyć się i czasem wytężyć umysł i zastanowić się o co w tym wszystkim chodzi 🤣 i ta piękna okładka! To przede wszystkim ona mnie zachęciła do sięgnięcia po "Piekielną Głębinę" ❤️ powiem szczerze, że czasem przechodził mnie dreszczyk! Przede wszystkim przy spotkaniu z rekinem 🙈

Moja ocena to mocne 7 na 10, mogło być lepiej, ale mimo wszystko było naprawdę dobrze! ❤️

Polecam i młodszym czytelnikom, i tym starszym ☺️

"Piekielna Głębina" Lindsay Galvin była dla mnie totalnym zaskoczeniem. Początkowo nie miałam pojęcia czego oczekiwać po tej pozycji, bo przecież to młodzieżówka i zapewne powtarzające się schematy, zresztą widać to po innych książkach Young Adult, wszystkie są do siebie podobne w jakimś stopniu. Jednak tu zostałam pozytywnie zaskoczona!

"Piekielna Głębina" ma jakieś tam...

Historia może wydawać się prosta: dwie siostry przeprowadzają się na drugo koniec świata, żeby zamieszkać z ciotką swojej zmarłej na raka mamy. Podczas podróży samolotem spotykają chłopaka - Sama. Wszystko zaczyna się w miejscu pracy ciotki Iony, gdzie Poppy (młodsza z sióstr) czuje się zaniepokojona sytuacją.
Pewnego dnia Aster (starsza siostra Poppy) budzi się na wyspie i nie wie, gdzie jest i jak się tam znalazła. Z czasem poznaje okoliczności, w jakich tam trafiła i, niestety, nie będzie z tego powodu zachwycona. Najgorsze dla niej jest to, że nie wie, gdzie jest jej siostra.
.
Więcej z fabuły Wam nie zdradzę, bo lepiej jest odkrywać ją samemu. Na plus jest na pewno styl, przez który się płynie (dosłownie i w przenośni). Krótkie rozdziały i dwie perspektywy podkręcają tempo akcji i sprawiają, źe nie da się od niej oderwać. Świetny jest też pomysł na fabułę i wplecenie w nią nauki i podwodnego świata. Te informacje są tak zgrabnie wplecione, że nie wyczuwa się momentów przepełnionych jakimiś trudnymi określeniami i medycznym językiem. Bardzo dobre jest ukazanie żałoby po stracie najbliższej osoby i problemów z poradzeniem sobie po niej. Główna bohaterka i zarazem narratorka cierpi na ataki paniki. Myślę, że ważne jest pokazywanie tego typu sytuacji, szczególnie w YA. Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to to, że od początku wiedziałam, kto będzie głównym antagonistą, ale bardzo mi to przeszkadzało. Podaumowując, książka była bardzo dobra i pozytywnie mnie zaskoczyła mnie. Opisane eksperymenty i podwodny świat (żeby niczego nie zdradzić 😉) po prostu mnie zaangażowały. Serdecznie polecam.

Historia może wydawać się prosta: dwie siostry przeprowadzają się na drugo koniec świata, żeby zamieszkać z ciotką swojej zmarłej na raka mamy. Podczas podróży samolotem spotykają chłopaka - Sama. Wszystko zaczyna się w miejscu pracy ciotki Iony, gdzie Poppy (młodsza z sióstr) czuje się zaniepokojona sytuacją.
Pewnego dnia Aster (starsza siostra Poppy) budzi się na wyspie i...

Nie mam wątpliwości co do tego, że „Piekielna głębina” będzie stanowiła przyjemną i ze względu na miejsce akcji, cokolwiek egzotyczną rozrywkę dla naszych młodych latorośli. Kwestią sporną pozostaje to, czy równie dobrze będą się przy niej bawili czytelnicy starsi wiekiem i doświadczeniem – wydaje się jednak, że jeśli szukamy niezobowiązującej rozrywki z zasygnalizowanym, ważnym problemem w tle, powinniśmy przejść przez książkę Galvin z uśmiechem.

Nie mam wątpliwości co do tego, że „Piekielna głębina” będzie stanowiła przyjemną i ze względu na miejsce akcji, cokolwiek egzotyczną rozrywkę dla naszych młodych latorośli. Kwestią sporną pozostaje to, czy równie dobrze będą się przy niej bawili czytelnicy starsi wiekiem i doświadczeniem – wydaje się jednak, że jeśli szukamy niezobowiązującej rozrywki z zasygnalizowanym,...

Ogólnie świetna książka, troche szkoda, że młodzieżówka, ale naprawdę polecam. Chętnie przeczytałabym kolejne książki autorki 😉

Ogólnie świetna książka, troche szkoda, że młodzieżówka, ale naprawdę polecam. Chętnie przeczytałabym kolejne książki autorki 😉

Książka, która wzbudza ciekawość już od pierwszej strony, a wraz z miarę upływu stron, historia staje się bardziej zagmatwana, tajemnicza i iście fantastyczna Przez co mój czytelniczy gust był mocno pobudzony ale i muszę przyznać że zaspokojony. Świetny pomysł autorki i naprawdę dobre rozwinięcie go wraz z barwnymi bohaterami.

Książka, która wzbudza ciekawość już od pierwszej strony, a wraz z miarę upływu stron, historia staje się bardziej zagmatwana, tajemnicza i iście fantastyczna Przez co mój czytelniczy gust był mocno pobudzony ale i muszę przyznać że zaspokojony. Świetny pomysł autorki i naprawdę dobre rozwinięcie go wraz z barwnymi bohaterami.