Z mozołem dotarłam do zdania: "Decyzja za decyzję, miłość za miłość, życie za życie." i ostatecznie się podałam.
Decyzje głównej bohaterki nieustannie mnie denerwowały ale TEN zwrot akcji mnie dobił.

Z mozołem dotarłam do zdania: "Decyzja za decyzję, miłość za miłość, życie za życie." i ostatecznie się podałam.
Decyzje głównej bohaterki nieustannie mnie denerwowały ale TEN zwrot akcji mnie dobił.

Opis z tyłu sugerował wzruszającą, smutną historię, lecz niestety czytając tę książkę czułam się tak jakbym sięgnęła po jakiś wyjątkowy słaby romans dla nastolatków. Nawet nie wiem od czego zacząć... Język jest koszmarny i aż razi w oczy. Nasz bohater nie krzyczy, jeśli już to "drze mordę", jego kolega natomiast lubi wypominać mu, że jego wybranka ma "małe cycki" seriooo? Zaznaczę, że historia dotyczy młodych, lecz dorosłych już osób, a nie gimnazjalistów jakie można by było odnieść wrażenie. Takich smaczków mili Państwo jest niestety sporo. Największą część powieści zajmuję sam opis historii miłości Mai i Marcina i tu tkwi chyba cały problem, gdyż bohaterowie wydają się do siebie tak niedopasowani, że tylko się wysilać i myśleć skąd to całe, wielkie, gorące uczucie się wzięło. Autorka ma jakiś magiczny dar do tworzenia wyjątkowo płaskich, nudnych i antypatycznych bohaterów. Marcin choć we wspomnieniach ukochanej został przedstawiony jako cudowny człowiek z duszą na ramieniu to ja wyjątkowo szybko się do niego zraziłam. Zachowywał się jak jakiś bezmózgi podlotek, szukający uznania u jeszcze durniejszego koleżki, typowego lowelasa, a samo jego zachowanie przeczyło uczuciu jakim miał darzyć żonę. Maja to postać w sumie bez wyrazu. Naiwniutka, głupiutka, co to podejrzewa ukochanego o zdradę, ale wystarczy trochę cichych dni by tęsknota okazała się silniejsza od złości i sam widok chłopaka ucieszył ją na tyle by dać się "przelecieć" w przedpokoju praktycznie pod nosem "babci Agnieszki" ( swoją drogą - babcia rządzi! xd ). Książka jest koszmarna i naprawdę dziwi mi tak wysoka średnia. Toż to rynsztok zapsikany Ambi Purem. Moim zdaniem jedyny rozdział który się autorce udał to epilog. To chyba na osłodę dla tych którzy dzielnie przedzierali się przez ten stek bzdur ;) Dla kogoś kto szuka naprawdę wartościowej powieści radzę trzymać się od niej z daleka. Opis nijak ma się do fabuły i mocno przekłamuję zawartość. Dnooo

Opis z tyłu sugerował wzruszającą, smutną historię, lecz niestety czytając tę książkę czułam się tak jakbym sięgnęła po jakiś wyjątkowy słaby romans dla nastolatków. Nawet nie wiem od czego zacząć... Język jest koszmarny i aż razi w oczy. Nasz bohater nie krzyczy, jeśli już to "drze mordę", jego kolega natomiast lubi wypominać mu, że jego wybranka ma "małe cycki"...

Każda kolejna książka autorki po którą sięgam jest lepsza od poprzedniej.Ta przeleżała rok na mojej półce i żałuję ,ze dopiero teraz przeczytałam.Piękna choć smutna lektura pokazująca ,że czas nie leczy ran tylko uczy nas z nimi żyć.Maja po śmierci męża ma w sercu pustkę.Żyje przeszłością i skupia się na pracy i wychowaniu syna krzywdząc nieświadomie w jakiś sposób siebie i jego.Czy w końcu obudzi się z tego złego snu i jakie znaczenie mają w tym słowa cyganki?Bardzo emocjonująca lektura

Każda kolejna książka autorki po którą sięgam jest lepsza od poprzedniej.Ta przeleżała rok na mojej półce i żałuję ,ze dopiero teraz przeczytałam.Piękna choć smutna lektura pokazująca ,że czas nie leczy ran tylko uczy nas z nimi żyć.Maja po śmierci męża ma w sercu pustkę.Żyje przeszłością i skupia się na pracy i wychowaniu syna krzywdząc nieświadomie w jakiś sposób siebie i...

Piękna, wzruszająca, ale też pełna smutku i tęsknoty... taka jest ta książka. Pokazuje jak ulotne jest życie, jak bardzo może się wywrócić do góry nogami z dnia na dzień, jak dużo sił potrzeba aby każdy kolejny dzień móc jakoś przetrwać... książka bardzo mnie dotknęła. Po jej przeczytaniu z pewnością jeszcze bardziej docenicie swoich bliskich, ta książka Wam uzmysłowi jak łatwo można ich stracić...

Piękna, wzruszająca, ale też pełna smutku i tęsknoty... taka jest ta książka. Pokazuje jak ulotne jest życie, jak bardzo może się wywrócić do góry nogami z dnia na dzień, jak dużo sił potrzeba aby każdy kolejny dzień móc jakoś przetrwać... książka bardzo mnie dotknęła. Po jej przeczytaniu z pewnością jeszcze bardziej docenicie swoich bliskich, ta książka Wam uzmysłowi jak...

Książkę szybko się czyta, ale nie jest o przenoszeniu się w czasie na co liczyłam i jak wynika z opisu, nie porywa, nie ma w sobie tego czegoś :(

Książkę szybko się czyta, ale nie jest o przenoszeniu się w czasie na co liczyłam i jak wynika z opisu, nie porywa, nie ma w sobie tego czegoś :(

Opis zdecydowanie wprowadza w błąd. Sugeruje podróż w czasie, tymczasem mamy po prostu wspominki, trzeba to zaznaczyć na początku. W nadziei na ten wątek w ogóle sięgnęłam po książkę, ale cóż, już jakoś dobrnęłam do końca.
Trzeba oddać, że autorka pisze sprawnie, ładnie, zdania są zgrabne, a tempo akcji w porządku (w zasadzie bardziej tempo opisu, bo pierwsza część to głównie wewnętrzny monolog). Aczkolwiek sama historia mnie osobiście nie urzekła, być może z powodu irytującej osobowości głównej bohaterki i jej zachowania.
Książka jest też przewidywalna, raczej na odpoczynek, za to błyskawicznie się czyta, na koniec już trochę przelatywałam wzrokiem po stronach, żeby szybciej skończyć. Nie poczułam "tego czegoś" wobec głównej bohaterki.
Pozycja w porządku na wolny wieczór po ciężkiej pracy.

Opis zdecydowanie wprowadza w błąd. Sugeruje podróż w czasie, tymczasem mamy po prostu wspominki, trzeba to zaznaczyć na początku. W nadziei na ten wątek w ogóle sięgnęłam po książkę, ale cóż, już jakoś dobrnęłam do końca.
Trzeba oddać, że autorka pisze sprawnie, ładnie, zdania są zgrabne, a tempo akcji w porządku (w zasadzie bardziej tempo opisu, bo pierwsza część to...

Maja nie potrafi pogodzić się z utratą ukochanego, który zginął w wypadku samochodowym. Skupia się na wychowywaniu małego Jasia i na pracy. Czuje, że w jej sercu nie ma miejsca na nową miłość.
Znajduje oparcie w Rafale, ale może on liczyć tylko na jej przyjaźń. Już spotkała tego jedynego, który pozostaje niezastąpiony, mimo że odszedł na zawsze.
Pewnego dnia podczas wizyty na cmentarzu Maja poznaje tajemniczą cygankę. To spotkanie zmienia wszystko i sprawia, że dzieje się rzecz niezwykła. Kobieta budzi się dwadzieścia lat wcześniej w dniu swojej matury...

Maja nie potrafi pogodzić się z utratą ukochanego, który zginął w wypadku samochodowym. Skupia się na wychowywaniu małego Jasia i na pracy. Czuje, że w jej sercu nie ma miejsca na nową miłość.
Znajduje oparcie w Rafale, ale może on liczyć tylko na jej przyjaźń. Już spotkała tego jedynego, który pozostaje niezastąpiony, mimo że odszedł na zawsze.
Pewnego dnia podczas wizyty...

Pomysł na temat ekstra, sam opis bardzo mnie zaintrygował. Książka nasycona wieloma emocjami: smutek, ból, strata, miłość. Historia bohaterki baaardzo poruszająca, jednak sama bohaterka już nie. Momentami strasznie irytująca i kompletnie nie rozumialam jej decyzji i argumentów, które krzywdzą nie tylko ją ale i jej synka Jaśka 🤦🏼‍♀ Nie podobał mi się motyw z cyganką. W jakim normalnym życiu cyganka potrafi dać szansę cofnięcia czasu 🤔

Ogólnie książkę pochłonęłam baaardzo szybko, czyta się ja ekspresowo. Nawet mnie wciągnęła 😄 Styl pisania bardzo fajny. Myślę, że jak będę miała okazję przeczytać jeszcze jakąś twórczość tej autorki na pewno się skusze. Ta książka jest raczej na odpoczynek.

https://www.instagram.com/p/CMAVgoRhk4_/

Pomysł na temat ekstra, sam opis bardzo mnie zaintrygował. Książka nasycona wieloma emocjami: smutek, ból, strata, miłość. Historia bohaterki baaardzo poruszająca, jednak sama bohaterka już nie. Momentami strasznie irytująca i kompletnie nie rozumialam jej decyzji i argumentów, które krzywdzą nie tylko ją ale i jej synka Jaśka 🤦🏼‍♀ Nie podobał mi się motyw z cyganką. W...

Czasem mam takie dni, że chcąc oderwać się od thrillerów, kryminałów sięgam po powieści dla kobiet i tym razem w ręce wpadła mi książka "Nic za darmo". Główną bohaterką powieści jest Mają, która po stracie męża musi poradzić sobie w wychowaniu syna Jasia. I pewnego dnia dzieje się rzecz magiczna kiedy na cmentarzu spotyka cygankę i ma możliwość cofnięcia czasu o 20 lat. Na początku miałam mieszane uczucia co do tej książki, bo lubię raczej realne historie z życia wzięte s tutaj ten jeden element świata magii. Jednak czytając dalej wniknelam w świat bohaterów, poznałam ich kiedy się dopiero co poznali. Polecam taki odrywacz od rzeczywistości

Czasem mam takie dni, że chcąc oderwać się od thrillerów, kryminałów sięgam po powieści dla kobiet i tym razem w ręce wpadła mi książka "Nic za darmo". Główną bohaterką powieści jest Mają, która po stracie męża musi poradzić sobie w wychowaniu syna Jasia. I pewnego dnia dzieje się rzecz magiczna kiedy na cmentarzu spotyka cygankę i ma możliwość cofnięcia czasu o 20 lat. Na...

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Agaty.
Przejmująca, poruszająca, smutna ,ale piękna historia. O tym,ze nie jesteśmy w stanie niczego przewidzieć. Życie jest nieprzewidywalne.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Agaty.
Przejmująca, poruszająca, smutna ,ale piękna historia. O tym,ze nie jesteśmy w stanie niczego przewidzieć. Życie jest nieprzewidywalne.