Wysoko wrażliwi i miłość

- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Tytuł oryginału:
- The Highly Sensitive Person in Love
- Wydawnictwo:
- Feeria
- Data wydania:
- 2019-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-01
- Liczba stron:
- 450
- Czas czytania
- 7 godz. 30 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788372298492
- Tłumacz:
- Aleksandra Haduła
- Tagi:
- wysoko wrażliwi WWO
Książka Wysoko wrażliwi w miłości pozwoli ci przemienić zbytnią wrażliwość w siłę
napędową dla twojego związku!
Gdzie należy cię szukać na imprezie? Na środku parkietu czy gdzieś z boku pod
ścianą? Wolisz spędzić wieczór otoczony ludźmi czy w domowym zaciszu z książką
i kubkiem herbaty?
Jeśli masz wrażenie, że odczuwasz emocje intensywniej niż inni, jeśli unikasz ciągłych
wrażeń i skoków adrenaliny, to prawdopodobnie jesteś osobą wysoko wrażliwą, niezrozumianą przez społeczeństwo i definiowaną jako znerwicowany odludek.
A co, jeśli do tego wszystkiego dojdzie miłość?
Niewykluczone, że jesteś wśród 20% ludzi wysoko wrażliwych i to właśnie ciebie dotyka
ryzyko życia w nieszczęśliwym związku. Jednak twój wyjątkowo czuły układ nerwowy
może przynieść więcej korzyści, niż przypuszczasz. Zrozumienie swojej wrażliwości
zaoszczędzi ci skomplikowanych i bolesnych relacji.
Autorka — psychoterapeutka, sama będąca też osobą wysoko wrażliwą — pokazuje, jak zidentyfikować tę cechę u siebie, jak sobie z nią radzić oraz jak ją wykorzystać, aby stworzyć trwały związek. Jeżeli boisz się miłości i natężenia swoich uczuć, nie akceptujesz tego, że za bardzo się angażujesz albo tego, twój partner jest mniej wrażliwy niż ty, to
ta książka pozwoli odetchnąć ci z ulgą.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Sięgnąłem po książkę z uwagi na dziewczynę, która jest wysoko wrażliwa, jednak - według mnie - nie jest to pozycja dedykowana osobom nie-WWO. Tematy nie były dla mnie łatwe do zrozumienia, a stwierdzenia "(...),ale my wysoko wrażliwi to wiemy." tym bardziej nie pomagały.
Sięgnąłem po książkę z uwagi na dziewczynę, która jest wysoko wrażliwa, jednak - według mnie - nie jest to pozycja dedykowana osobom nie-WWO. Tematy nie były dla mnie łatwe do zrozumienia, a stwierdzenia "(...),ale my wysoko wrażliwi to wiemy." tym bardziej nie pomagały.
Pokaż mimo toOstatni rozdział to jakaś pomyłka. Zirytował mnie tylko i sprawił, że na całą lekturę patrzę teraz inaczej. Najlepiej pominąć tą ostatnią część.
Ostatni rozdział to jakaś pomyłka. Zirytował mnie tylko i sprawił, że na całą lekturę patrzę teraz inaczej. Najlepiej pominąć tą ostatnią część.
Pokaż mimo to„Czy coś jest ZE MNĄ nie tak”? Czyli – kłopoty w miłości…
Wysoko wrażliwi i miłość, to książka, która wyjaśniła mi „niewyjaśnialne”.
Na rynku pojawia się coraz więcej książek o samopoznaniu. Jak już nie raz nam mówiono, nasze zachowania są wynikiem naszych dawnych przeżyć, psychologia jest w stanie wytłumaczyć wiele naszych odruchów, jednak wciąż gdzieś w nas istnieje niewiadoma, budzą się pytania bez odpowiedzi.
Jednym z takich pytań są pytania o związki. Niezależnie od tego czy jesteśmy w jakiejś relacji, czy nie, pytamy nieraz „dlaczego jest tak ciężko”? Przecież miało być „i żyli długo i szczęśliwie”. I najgorsze ze wszystkich, kiedy wątpimy w siebie myśląc „a może coś jest ze mną nie tak”?
Człowiek jest tak skomplikowaną mieszanką swoich doświadczeń, przeżyć, że prawdopodobnie z każdym z nas jest „coś nie tak”. Trudno iść przez życie nie doznając żadnej ryski, nie będąc przypadkowym celem jakichś nadużyć ze strony rodziców, bliskich, nauczycieli. I nie chodzi o to, żeby tego unikać. Nie mamy kontroli nad otoczeniem.
Jedyne co możemy kontrolować to swoje emocje, poznać siebie na tyle, by rozumieć co nami kieruje, gdzie jest włącznik, jaki jest kod i klucz do naszych emocji.
Książka pani Aron jest właśnie takim kluczem, który wiele wyjaśnia. Jako jedna z niewielu książek mówiących o tych 20% wysoko wrażliwego społeczeństwa, odkrywa coś, co nie było wcześniej przed nami odkryte.
Jeśli to czytasz, to prawdopodobnie jesteś taką osobą 😉 Czy zdarza ci się wyjść w czasie hucznej imprezy z powodu przytłoczenia? Czy nie czujesz się najlepiej w tłumie? Czy masz wrażenie, że twój parter nie odczuwa tyle co ty?
Jeśli odpowiedziałaś twierdząco to… witaj w gronie wysokowrażliwych 😊 Dla nas czasem zbyt mocne światło, zbyt głośna muzyka, bałagan, może prowadzić do przestymulowania, przez co nasze zapasy energii szybciej się kończą i potrzebują naładowania.
Polecam przeczytanie książki Pani Aron, jednak nie znaczy to, że książka nie ma minusów. Odniosłam wrażenie, że według autorki osoby wysokowrażliwe są trochę na… jedno kopyto. Jeśli ktoś jest wrażliwy, czy to od razu znaczy, że drży na wietrze pod byle podmuchem? Czy wrażliwość oznacza, że nie możemy być duszą towarzystwa? Moim zdaniem to się nie wyklucza. Można być jednocześnie twardą babką, ale też mieć drugą stronę – tę wrażliwą. Tego mi trochę zabrakło. Mimo, że wiele swoich zachowań zrozumiałam, poczułam się też… mniej mocno? Trochę za dużo tu chuchania i dmuchania na tych biednych, wysokowrażliwych. Jeśli znajdziemy równowagę między zbagatelizowaniem tematu, a cierpiętniczym „no tak, jestem inna” to wszystko będzie dobrze i wiele się nauczymy.
Polecam sprawdzić samemu 😊
„Czy coś jest ZE MNĄ nie tak”? Czyli – kłopoty w miłości…
więcej Pokaż mimo toWysoko wrażliwi i miłość, to książka, która wyjaśniła mi „niewyjaśnialne”.
Na rynku pojawia się coraz więcej książek o samopoznaniu. Jak już nie raz nam mówiono, nasze zachowania są wynikiem naszych dawnych przeżyć, psychologia jest w stanie wytłumaczyć wiele naszych odruchów, jednak wciąż gdzieś w nas istnieje...
Główny zarzut jaki mam do tej pozycji to mieszanie podejścia naukowego z nienaukowym. Przykład: autorka charakteryzuje osoby wysoko wrażliwe powołując się na badania (nie tylko kwestionariuszowe, ale również aktywności mózgu) a parę stron później proponuje wnikliwą interpretację snów. O ile sny faktycznie są jakąś odpowiedzią naszego umysłu na otrzymane bodźce, to w ostatnim rodziale autorka doszukuje się ich ponadnaturalnego znaczenia. Jednak ostatni rodział mocno odstaje od całej pozycji, proponuję go pominąć, jest to zupełny bełkot. Niemniej pozycja jest zdecydowanie warta przeczytania. Uświadamia czytelnikowi jak różnice w temperamencie, charakterze wpływają na postrzeganie świata przez różne osoby i jak wpływają na budowanie związku. Autorka udziela mnóstwa porad, niektóre z nich możemy uznać za użyteczne inne są wręcz zabawne, np. jeżeli masz zbyt dużo zajęć zatrudnij asystenta ;) Cechą tej książki, która spowodowała, że przeczytałem ją od deski do deski to badania prowadzone przez autorkę i jej męża z których wyciągają odważe wnioski, które w zaskakujący sposób pasowały do moich doświadczeń.
Główny zarzut jaki mam do tej pozycji to mieszanie podejścia naukowego z nienaukowym. Przykład: autorka charakteryzuje osoby wysoko wrażliwe powołując się na badania (nie tylko kwestionariuszowe, ale również aktywności mózgu) a parę stron później proponuje wnikliwą interpretację snów. O ile sny faktycznie są jakąś odpowiedzią naszego umysłu na otrzymane bodźce, to w...
więcej Pokaż mimo toMam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki.. Mam wrażenie, że autorka chciała poruszyć w jednym momencie wiele wątków, przez co zostały nieco potraktowane po macoszemu. Tam, gdzie wydawało mi się, że kwestia powinna zostać wyczerpana, została ucięta i odwrotnie. Podczas lektury czułam, że zamiast systematyzować informacje, one nie były dozowane, tylko rzucane i przerzucane, więc tym bardziej jako osoba wysoko wrażliwa czułam się zakłopotana, zagubiona i zdezorientowana, szybciej umykały mi i rozmywały mi się wątki.
Niemniej, w większości o, zagadnienia, które mogłyby się zawierać w temacie miłości oraz nawiązywania i podtrzymywania relacji z innymi ludźmi, zostały jakoś poruszone.
Zdecydowanie, ale to pierwsza część przygody związanej z poznawaniem i wdrażaniem się w wysoką wrażliwością, bardziej mnie do siebie przekonała. Obecna część wydawała się, jakby zebraniem różnych wcześniej niewykorzystanych materiałów naukowo-poradnikowych. Lekturę czyta się szybko, z żywym zaciekawieniem.
Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki.. Mam wrażenie, że autorka chciała poruszyć w jednym momencie wiele wątków, przez co zostały nieco potraktowane po macoszemu. Tam, gdzie wydawało mi się, że kwestia powinna zostać wyczerpana, została ucięta i odwrotnie. Podczas lektury czułam, że zamiast systematyzować informacje, one nie były dozowane, tylko rzucane i...
więcej Pokaż mimo to⭐⭐⭐⭐⭐⭐↔️🔟
Jedna z lepszych książek.jesli chodzi o uczucia w szczególności miłość 😄
Czym jest miłość ,każdy definiuje to na swój sposób dla jednych to motylki w brzuchu dla innych strzała kupidyna a jeszcze innych to wzajemne wsparcie i szacunek.Dla ludzi wysoko wrażliwych miłość przejawia się zdecydowanie intensywniej niż dla tych nie WWO Jeśli właśnie należysz do zacnego grona ludzi WWO jest to obowiązkowa lektura dla Ciebie aby zrozumieć swoje uczucia oraz uczucia tej drugiej strony co często jest równie ważne aby stworzyć szczęśliwa relacje z drugim człowiekiem😉
Gorąco polecam nie tylko z osobowością wrażliwca 😋 Duże kompendium wiedzy oparte na badaniach oraz ciekawych przykładach ludzkich 😁
Mozna próbować jednak miłości nie da się zrozumieć 😄
⭐⭐⭐⭐⭐⭐↔️🔟
więcej Pokaż mimo toJedna z lepszych książek.jesli chodzi o uczucia w szczególności miłość 😄
Czym jest miłość ,każdy definiuje to na swój sposób dla jednych to motylki w brzuchu dla innych strzała kupidyna a jeszcze innych to wzajemne wsparcie i szacunek.Dla ludzi wysoko wrażliwych miłość przejawia się zdecydowanie intensywniej niż dla tych nie WWO Jeśli właśnie należysz do...
Początkowo nie zamierzałem tej książki jednak czytać, a przynajmniej nie w najbliższym czasie, bo mnie aż tak nie ciągnęło po poprzedniej książce autorki "Wysoko wrażliwi. Jak funkcjonować w świecie, który nas przytłacza", ale kończą mi się pliki możliwe do odsłuchania ;) I przyznam, że ta książka podobała mi się bardziej. Przynajmniej tutaj już nie odczułem tego odwodzenia od farmakoterapii, a nawet jakby przeciwnie: autorka pisze, że czasem warto.
Niestety skasowałem sobie plik z komórki zanim zdążyłem książkę opisać (ciągle zapominam, że nie mogę tak robić),co oznacza, że straciłem zakładki i cytaty :( na szczęście nie było ich za dużo, a i chyba większość udało mi się odnaleźć:
"Głębokość przetwarzania informacji to główny, a zarazem najtrudniejszy do obserwacji i badania składnik wrażliwości. Ujawnia się on między innymi w tym, że osoby wysoko wrażliwe mają po prostu przemyślane wszystkie aspekty danej sprawy, szczególnie jeśli chodzi o podjęcie jakiejś decyzji – od wyboru smaku lodów po dociekania na temat sensu życia."
- bo przecież to jest ważne jakie w danym momencie wybiorę lody, nie wiem czemu ktoś myśli, że to prozaiczna sprawa ;) Ten moment, ten dzień w moim życiu się nie powtórzy, to ważne, naprawdę. Ale za to rzadko żałuję swoich decyzji (chyba że mnie ktoś poganiał i nie zdołałem czegoś przemyśleć).
"Po głębszym zastanowieniu większość osób wysoko wrażliwych nie zgodzi się też z prostym stwierdzeniem, że wszelka miłość obraca się lub powinna się obracać wokół długoletniego związku lub małżeństwa. Często bowiem najżarliwsze miłości są trzymane w tajemnicy, nie zostają
odwzajemnione albo przychodzą i znikają w mgnieniu oka."
- tak, po głębszym zastanowieniu zgadzam się ;)
"Czy to oznacza, że bycie w bliskim związku przynosi szczęście, a samotne życie powoduje niepowodzenia?
Ani trochę, chociaż większość ludzi zakłada, że tak właśnie jest. Równie prawdopodobna jest odwrotna zależność – bycie nieszczęśliwym, chorowitym itd. przyczynia się do braku bliskich relacji, a bycie radosnym powoduje, że potrafimy tworzyć udane związki. Szczęśliwy człowiek może jednak znaleźć szczęście także w samotności. Kto powiedział, że radość życia nie może zaistnieć bez wielkiej bliskości?"
- ja to nawet uważam, że prędzej tak zaistnieje ;) Chyba nawet myślę, że łatwiej jest swoje życie w samotności ułożyć tak, żeby nam w 100% odpowiadało i nas cieszyło.
"Ze względu na swoją refleksyjność osoby wysoko wrażliwe zwykle mają większe pojęcie o tym, czego szukają, a dysponując zdolnością dostrzegania wszelkich subtelności, prawdopodobnie zauważają więcej zewnętrznych i wewnętrznych cech ludzi. Kiedy więc spotykają właściwą osobę, świetnie zdają sobie z tego sprawę – i zakochują się bez pamięci."
- hmm, może rzeczywiście M. może być właściwą osobą ;) subtelności tak, z pewnością dostrzegam, doskonale wiem kto na pewno właściwą osobą nie mógłby być ;)
"Każdego przyciągają pewne osobowości i temperamenty bardziej niż inne, nie mam jednak wątpliwości, że dla osób wysoko wrażliwych temperament jest dodatkowym, silnym składnikiem atrakcyjności za sprawą przynajmniej dwóch procesów. Pierwszym jest potencjalnie silne przyciąganie do innej WWO. Poznając taką osobę, możesz doznać ogromnej ulgi, tak jakbyś spotkał swojego bliźniaka. Natychmiastowe przyciąganie. Wiele badań wskazuje, że ludzi pociągają osoby podobne do nich samych – jedno wykazało nawet, że osoby zbliżone do siebie na najbardziej podstawowym poziomie, czyli podobieństwa DNA, mają największe szanse na wzajemną miłość."
- "temperament" - chyba tego słowa mi brakowało na określenie tego co mi się w kimś podoba... chyba w ogóle najbardziej.
(czytana/słuchana: 1-4.06.2021)
4/5
Początkowo nie zamierzałem tej książki jednak czytać, a przynajmniej nie w najbliższym czasie, bo mnie aż tak nie ciągnęło po poprzedniej książce autorki "Wysoko wrażliwi. Jak funkcjonować w świecie, który nas przytłacza", ale kończą mi się pliki możliwe do odsłuchania ;) I przyznam, że ta książka podobała mi się bardziej. Przynajmniej tutaj już nie odczułem tego odwodzenia...
więcej Pokaż mimo toElaine Aron, autorka słynnej monografii „Wysoko wrażliwi. Jak funkcjonować w świecie, który nas przytłacza”, postanowiła napisać kolejną książkę poświęconą osobom wysoko wrażliwym, tym razem pod kątem aspektu miłosnego – miłości zarówno do innych, ale i do samego siebie – dla osób szczególnie zainteresowanych tym właśnie wątkiem. I tak właśnie powstała niniejsza publikacja – „Wysoko wrażliwi i miłość”.
W wydaniu z 2016 r. (pierwsze ukazało się w 2000) Aron zaczyna od dość długiej noty autorskiej, która jest godna odnotowania, gdyż tam prezentuje szereg licznych badań przeprowadzonych przez psychologów, socjologów, nią samą i innych badaczy, które zbiera do kupy i którymi podpiera się w swoich rozważaniach – są to badania dotyczące WWO, ich relacji i interakcji z innymi, zawierania związków i przyjaźni, odnośnie dziedziczności wysokiej wrażliwości itd.
Następnie w ramach wstępu Aron przedstawia, czym się cechują i odznaczają WWO, czym się różni WWO od introwersji, a także od nieśmiałości. Tłumaczy, jakie wzorce kulturowe odpowiadają WWO, a jakie nie, i jakie ma to konsekwencje. Jest to w dużej mierze powtórzenie informacji z pierwszej książki autorki o WWO, tylko nieco inaczej zredagowane. Sporo ciekawej treści znaleźć można w rozdziale drugim, który poświęcony jest stereotypom płciowym i jak wpływają one na nasze życia; jest tu sporo cennych obserwacji. Szczególnie przypadły mi do gustu podrozdziały: „Nie czuję się wzorem męskości i kobiecości”, „Jak seksizm niszczy kobiety i ich miłość” oraz „Czuję się jakiś niewydarzony”. W kolejnych rozdziałach opowiada m.in. o różnych rodzaj lęku przez bliskością (np. obawa przez odrzuceniem). Jest też rozdział o seksie, oparty na wynikach kwestionariusza przeprowadzonego przez samą autorkę, a który dotyczy tego, jak osoby WWO postrzegają seks, jak reagują na różne aspekty seksualności czy co może sprawiać im problem. Z kolei ostatni rozdział traktuje o duchowości, poza tym sporo tam Junga, więc jak komuś te rejony nie są bliskie, to może sobie odpuścić.
Niektóre porady, których udziela autorka, wydają mi się zupełnie nietrafione (np. ocenianie partnera na podst. traktowania rodziców),a niektóre wnioski niedorzeczne (zob. „Problemy wynikające z podobnie niskiego optymalnego poziomu pobudzenia”, roz. 6),osobiście nie spodobało mi się też stonowane co prawda, że gdy wkracza odmienność, trzeba iść na kompromis. Męczyć może również wtrynianie wszędzie tych historii życia ludzi, których Elaine nam przybliża, chcąc ukazać jakąś kwestię czy wnioskowanie na ich przykładach, jest tego po prostu mnóstwo. Ponadto czasami zbyt obszernie omawia oczywistości (np. w stylu „rozmowa jest ważna”). To tyle jeśli chodzi o wady. Jest ich trochę. Z zalet – badania są całkiem ciekawe, niektóre wnioski również. Jest obszernie, nawet trochę za bardzo. Można więc sięgnąć, ale nie trzeba.
Elaine Aron, autorka słynnej monografii „Wysoko wrażliwi. Jak funkcjonować w świecie, który nas przytłacza”, postanowiła napisać kolejną książkę poświęconą osobom wysoko wrażliwym, tym razem pod kątem aspektu miłosnego – miłości zarówno do innych, ale i do samego siebie – dla osób szczególnie zainteresowanych tym właśnie wątkiem. I tak właśnie powstała niniejsza publikacja...
więcej Pokaż mimo toNiektórzy piszą, że pierwsza część im bardziej podeszła, a w moim przypadku było zupełnie inaczej. Dla mnie ta część jest o wiele bardziej wartościowa i kompletna, nie mniej jednak obie dostają ode mnie 8.
Książka z tak zwanych elementarnych dla WWO.
Niektórzy piszą, że pierwsza część im bardziej podeszła, a w moim przypadku było zupełnie inaczej. Dla mnie ta część jest o wiele bardziej wartościowa i kompletna, nie mniej jednak obie dostają ode mnie 8.
Pokaż mimo toKsiążka z tak zwanych elementarnych dla WWO.
Bardziej mi się podoba niż pierwsza książka "Wysoko wrażliwi", ciekawszy temat miłości niż tak ogólnie o wysoko wrażliwych. Jednak ostatniego rozdziału dla mnie mogłoby w ogóle nie być.
Bardziej mi się podoba niż pierwsza książka "Wysoko wrażliwi", ciekawszy temat miłości niż tak ogólnie o wysoko wrażliwych. Jednak ostatniego rozdziału dla mnie mogłoby w ogóle nie być.
Pokaż mimo to