Książka wydana po raz pierwszy w 1910 a odniosłem wrażenie (poza oryginalnym słownictwem),że dotyczy współczesności. Nic, nic się w edukacji nie zmienia, to o czym pisał ten światły czlowiek, pozostaje tylko w książce a nawet jest gorzej, idziemy dokładnie w przeciwnym kierunku. Obowiązkowa pozycja dla nauczycieli, oczywiście tych którzy lubią swoją pracę.

Książka wydana po raz pierwszy w 1910 a odniosłem wrażenie (poza oryginalnym słownictwem),że dotyczy współczesności. Nic, nic się w edukacji nie zmienia, to o czym pisał ten światły czlowiek, pozostaje tylko w książce a nawet jest gorzej, idziemy dokładnie w przeciwnym kierunku. Obowiązkowa pozycja dla nauczycieli, oczywiście tych którzy lubią swoją pracę.

Nigdy się tak nie wymęczyłem przy czytaniu książki jak przy tej, bo była tak nudna. Pozycja tylko dla określonego targetu odbiorców. Jednak trochę mądrych fragmentów przydatnych w edukcji domowej wyciągnąłem Książka to mimo wszystko bardzo wartościowa pozycja i powinna być obowiązkowa w edukacji nauczycieli właśnie. Niepojętym jest że system edukacji rozwinął się do takiego prymitywizmu jaki mamy obecnie podczas gdy już 100 lat temu tacy myśliciele jak John Dewey dawali podwaliny do systemów niemal doskonałych.

Nigdy się tak nie wymęczyłem przy czytaniu książki jak przy tej, bo była tak nudna. Pozycja tylko dla określonego targetu odbiorców. Jednak trochę mądrych fragmentów przydatnych w edukcji domowej wyciągnąłem Książka to mimo wszystko bardzo wartościowa pozycja i powinna być obowiązkowa w edukacji nauczycieli właśnie. Niepojętym jest że system edukacji rozwinął się do takiego...