Złamane krainy

Okładka książki Złamane krainy Dominik Kielanowicz
Okładka książki Złamane krainy
Dominik Kielanowicz Wydawnictwo: Liberum Verbum Cykl: Śladami barda (tom 1) fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Śladami barda (tom 1)
Wydawnictwo:
Liberum Verbum
Data wydania:
2018-05-25
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-25
Język:
polski
ISBN:
9788394593582
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
304
304

Na półkach:

Czytacie książki które są debiutem autora?

„Śladami Barda” jest to pierwszy tom serii, a zarazem właśnie debiut autora.

W książce poznajemy Dalyaatha jest to nasz główny bohater, mieszka w Mżawej Dolinie. Jest to osada, gdzie mieszkają ludzie.
Starszyzna tej wioski wpaja ludności, że poza ich osadą jest Wielka Pustka, nic więcej poza ich osadą nie istnieje. Jeśli ktoś wyjdzie za ich granice, to nie wróci lub postrada rozum.
Dalyaath ma sporo wątpliwości czy słowa głoszone od tylu lat są prawdziwe. Postanawia sprawdzić, czy istnieją inne miejsca i wyrusza w nieznane. Kompletnie nie przejmuje się faktem, że bez słowa opuszcza swoich bliskich. W tym miejscu rozpoczyna się przygoda i ogromne niebezpieczeństwo dla bohatera.

Zdecydowanie jest to jedna z tych książek o której nie wiem, co myśleć. Podczas czytania byłam wciągnięta w tę historię i przeżywałam przygody z bohaterami, ale nie jestem fanem tej historii. Dalyaath jako bohater był nijaki bez wyraźnego charakteru, podobnie jak reszta bohaterów. Jedyna postać jaką polubiłam to Bruno, jego jako jedynego byłam w stanie zrozumieć. Mimo że książka jest dosyć krótka, czytałam ją bardzo długo. W momencie gdy przestawałam ją czytać, nie miałam ochoty do niej wracać.
Minusem książki jest też łączenie imion wymyślonych jak i tych typowo Polskich np. Artur czy Bruno jednka kiedy wymyślamy cała Krajnę i działanie świata fajnie by było jakby skrupulatnie się tego trzymać.

Książka jest typowo fantastyką, gdzie występują elfy, ludzie i demony.
Poszukiwanie legendarnego Barda jest bardzo ciekawym pomysłem i zdecydowanie przeczytam następne tomy, aby dowiedzieć się więcej. Na chwilę obecną ukazały się trzy tomy, w tym roku ma pojawić się czwarty.
Podsumowując, książka nie była zła, jednak nie przypadła mi do gustu. Autor tak trochę wrzucił nas w bardzo duże uniwersum, które kreuje się w jego umyśle i zaprasza nas tam, jednak bez wcześniejszego tłumaczenia nam zasad działania tego świata. Według mnie należy podejść do tej książki z czystą głową, jest to debiut autora i jednak to widać, ale każdy od czegoś zaczynał i według mnie warto, jest się zapoznać z tą pozycją.
Wydaje mi się, że książka może spodobać się fanom np. wiedźmina.

Współpraca reklamowa dzięki uprzejmości autora.

Czytacie książki które są debiutem autora?

„Śladami Barda” jest to pierwszy tom serii, a zarazem właśnie debiut autora.

W książce poznajemy Dalyaatha jest to nasz główny bohater, mieszka w Mżawej Dolinie. Jest to osada, gdzie mieszkają ludzie.
Starszyzna tej wioski wpaja ludności, że poza ich osadą jest Wielka Pustka, nic więcej poza ich osadą nie istnieje. Jeśli ktoś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
175
174

Na półkach:

"Śladami Barda" jest to pierwszy tom serii "Złamane Krainy", a zarazem debiut Dominika Kielanowicza.
W książce poznajemy Dalyaatha, który jest trubadurem i mieszka w Mżawej Dolinie jest to osada, gdzie mieszkają ludzie. Jego największym przyjacielem jest Artur i zawsze się wspierają.
Starszyzna wpaja ludności, że po za ich osadą jest Wielka Pustka, nic więcej nie istnieje. Jeśli ktoś wyjdzie za ich granice to nie wróci lub postrada rozum.
Dalyaath ma sporo wątpliwości czy słowa głoszone od tylu lat są prawdziwe. Postanawia sprawdzić czy istnieją inne miejsca i wyrusza w nieznane. Kompletnie nie przejmuje się faktem, że bez słowa opuszcza swoich bliskich. Podczas poznawania innych miejsc postanawia odnaleźć Barda, chociaż sam do końca nie wie, czy on naprawdę istnieje.
Książka składa się z dwóch części i szczerze mówiąc w pierwszej trochę się pogubiłam, ponieważ jest naprawdę bardzo dużo bohaterów.

Druga część wciągnęła mnie, bo już bardziej poznałam towarzyszy trubadura.
Pierwsza księga opisuje wszystkie losy podczas wędrówki Dalyaatha.
Zabrakło mi w tej historii emocji, które były ale szybko się kończyły.

Bardzo spodobały mi się ballady oraz piosenki, które są naprawdę genialne.
Książka dedykowana jest młodzieży ale osobiście jestem ciekawa dalszych losów i już niedługo sięgnę po kolejną część.

"Śladami Barda" jest to pierwszy tom serii "Złamane Krainy", a zarazem debiut Dominika Kielanowicza.
W książce poznajemy Dalyaatha, który jest trubadurem i mieszka w Mżawej Dolinie jest to osada, gdzie mieszkają ludzie. Jego największym przyjacielem jest Artur i zawsze się wspierają.
Starszyzna wpaja ludności, że po za ich osadą jest Wielka Pustka, nic więcej nie istnieje....

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
584
393

Na półkach:

Już od bardzo dawna nie czytałam niczego z gatunku fantasy. Przełom nastąpił w 2022 roku, kiedy to na rynku wydawniczym pojawiła się książka pt.: “Krew i popiół” zagranicznej autorki Jennifer L. Armentrout. Idąc za ciosem, postanowiłam zapoznać się rodzimą twórczością Dominika Kielanowicza. Pierwsza księga z uniwersum Złamanych Krain nosi nazwę “Śladami barda”.

Głównym bohaterem powieści jest Dalyaath, który w swojej rodzinnej mieścinie - Mżawej Dolinie jest trubadurem. Przez całe swoje życie słyszał, że za lasem otaczającym wioskę nie znajduje się nic oprócz Wielkiej Pustki, doprowadzającej ludzi do obłędu. Jednak przyjezdni mówili coś całkiem przeciwnego. Pewnego dnia chłopak postanawia sam to sprawdzić i wyrusza w nieznane.

Dalyaath podczas swojej przygody wędruje z paroma towarzyszami. Kilku z nich znał już wcześniej ze swojego miasteczka, a niektórych poznał w trakcie drogi. Jednych lubiłam bardziej (np. Bruna za jego styl bycia),innych mniej (np. Laylę, która drażniła mnie od samego początku) natomiast główny bohater był dla mnie postacią neutralną.

W książce występuje wątek miłosny, jednak w moim odczuciu nie czuć chemii między postaciami. Warto wspomnieć, że podczas czytania możemy natknąć się na polskie imiona. Przykładowo - jeden z przyjaciół Dalyaatha ma na imię Janek.

“Śladami Barda” to debiut autora. Nie jest idealny, ale ma w sobie bardzo duży potencjał. Zachęcam każdego, kto lubi fantastykę, aby samemu sprawdził, czy ta lektura przypadnie mu do gustu. Ja z pewnością zabiorę się za kolejne dwa tomy aby sprawdzić, co się stało dalej z bohaterami.

Już od bardzo dawna nie czytałam niczego z gatunku fantasy. Przełom nastąpił w 2022 roku, kiedy to na rynku wydawniczym pojawiła się książka pt.: “Krew i popiół” zagranicznej autorki Jennifer L. Armentrout. Idąc za ciosem, postanowiłam zapoznać się rodzimą twórczością Dominika Kielanowicza. Pierwsza księga z uniwersum Złamanych Krain nosi nazwę “Śladami barda”.

Głównym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

"Nie oceniaj książki po okładce". Niemniej jednak, przyznać muszę, że dobór czcionki i jej kolorystyka w stosunku do grafiki okładki są zupełnie nietrafione. Wizualizacja imienia i nazwiska autora oraz tytułu powieści nie ratują nawet wykorzystane efekty, mające uwydatnić czytelności tych elementów. Kierowana przesłaniem, które wskazałam na wstępie, zakupiłam książkę, pomimo iż czerwona lampka mocno świeciła nad moją głową... i nie przestała również wtedy, gdy mozolnie brnęłam przez siedemdziesiąt stron tomu. Osoba, która zajmowała się redakcją i korektą książki zdecydowanie minęła się z powołaniem. Choć okazjonalnie lubię się oderwać i powrócić na stare śmieci youth adult fantasy, tak ta książka, a zasadniczo sposób przekazania jej na papierze, nie pozwala wgłębić się w fabułę powieści bez oczopląsu przez spartaczoną robotę redaktora.

"Nie oceniaj książki po okładce". Niemniej jednak, przyznać muszę, że dobór czcionki i jej kolorystyka w stosunku do grafiki okładki są zupełnie nietrafione. Wizualizacja imienia i nazwiska autora oraz tytułu powieści nie ratują nawet wykorzystane efekty, mające uwydatnić czytelności tych elementów. Kierowana przesłaniem, które wskazałam na wstępie, zakupiłam książkę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
31

Na półkach:

Przeczytałem z polecenia, nie żałuję. Książka napisana w moich klimatach, choć chyba bardziej skierowana do młodzieży, niż starych weteranów fantasy. Ciekawy pomysł, autor ma potencjał, choć jak to przy debiucie bywa, w książce pojawily się momenty, które obniżyły moją ocenę.

Przeczytałem z polecenia, nie żałuję. Książka napisana w moich klimatach, choć chyba bardziej skierowana do młodzieży, niż starych weteranów fantasy. Ciekawy pomysł, autor ma potencjał, choć jak to przy debiucie bywa, w książce pojawily się momenty, które obniżyły moją ocenę.

Pokaż mimo to

avatar
4984
4775

Na półkach:

Wesoła buzia się cieszy,jak widzi coś takiego.Moje kochane,piękne fantasty.Takie,kocham czytać.I są moje.
To jest książka,która mnie oczarowała.I sprawiła,że na świat demonów,elfów i krasnoludów patrzy,z radością.
Mamy,tu księgę zaklęć.
Spisek demonów,elfy wojownicy.Są tu poszukiwania Legendarnego Barda.
Opisywany jest dramat elki.Co za piękna przygoda literacka./

Wesoła buzia się cieszy,jak widzi coś takiego.Moje kochane,piękne fantasty.Takie,kocham czytać.I są moje.
To jest książka,która mnie oczarowała.I sprawiła,że na świat demonów,elfów i krasnoludów patrzy,z radością.
Mamy,tu księgę zaklęć.
Spisek demonów,elfy wojownicy.Są tu poszukiwania Legendarnego Barda.
Opisywany jest dramat elki.Co za piękna przygoda literacka./

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    23
  • Przeczytane
    8
  • Posiadam
    2
  • Brak Audiobooka
    1
  • Brak w bibliotece
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Złamane krainy


Podobne książki

Przeczytaj także