Super zawieńczenie historii. Tragicznie kończące się uczucie, ale spora satysfakcja. Byłoby 10, gdyby było nieco więcej zawirowań. Bardzo lubię ten świat.

Super zawieńczenie historii. Tragicznie kończące się uczucie, ale spora satysfakcja. Byłoby 10, gdyby było nieco więcej zawirowań. Bardzo lubię ten świat.

W mojej opinii, jest to najlepsza część trylogii. Świetna!

W mojej opinii, jest to najlepsza część trylogii. Świetna!

Bardzo dobra seria! To było moje pierwsze spotkanie z autorką, ale dozowałam sobie tę lekturę, żeby za szybko nie skończyć. Wszystkiego było w sam raz: idealna ilość wykreowanego świata, wątków romantycznych, magii. Wszystkie części trzymają w napięciu, a zakończenie... Serduszko trochę złamane. Potrzebowałbym jeszcze jednej części. :)

Bardzo dobra seria! To było moje pierwsze spotkanie z autorką, ale dozowałam sobie tę lekturę, żeby za szybko nie skończyć. Wszystkiego było w sam raz: idealna ilość wykreowanego świata, wątków romantycznych, magii. Wszystkie części trzymają w napięciu, a zakończenie... Serduszko trochę złamane. Potrzebowałbym jeszcze jednej części. :)

Rozwiązanie całości, hm, no to mniej się mi podobało.
Ta wymyślona w świecie magia wydaje się mi jakaś mało rozsądna.
W każdym razie jakoś się to skończyło i jakoś to poszło. W sumie mam niedosyt lekki, a to dobry znak.

Rozwiązanie całości, hm, no to mniej się mi podobało.
Ta wymyślona w świecie magia wydaje się mi jakaś mało rozsądna.
W każdym razie jakoś się to skończyło i jakoś to poszło. W sumie mam niedosyt lekki, a to dobry znak.

Przeczytane: Luty 2022

Wielkie rozczarowanie....
Rozwój akcji woła o pomstę do nieba🫡🤐
Nudy, nudy i jeszcze raz nudy🥱
Nie skończyłam całej książki a i tak żałuję, że przeczytałam ponad połowę😦
Szkoda, bo mogło to być coś dobrego...
Potencjał zmarnowany...🤧
Szkoda.

Nie polecam dojrzałym czytelnikom🫸
Fani romantasy, też tu niczego nie znajdą😔

Przeczytane: Luty 2022

Wielkie rozczarowanie....
Rozwój akcji woła o pomstę do nieba🫡🤐
Nudy, nudy i jeszcze raz nudy🥱
Nie skończyłam całej książki a i tak żałuję, że przeczytałam ponad połowę😦
Szkoda, bo mogło to być coś dobrego...
Potencjał zmarnowany...🤧
Szkoda.

Nie polecam dojrzałym czytelnikom🫸
Fani romantasy, też tu niczego nie znajdą😔

Czy spodziewałam się takiego rozwoju akcji? Niezupełnie… Czy spodziewałam się takiego zakończenia? Zdecydowanie nie…
Czy było warto przeczytać? Zdecydowanie!

Pierwsza część ostatniego tomu trylogii była dla mnie po prostu świetna ^^
Strasznie mi szkoda, że nie każdy wątek drugiej części przebiegał po mojej myśli… Niewątpliwie ten tom wyzwolił we mnie najwięcej emocji.
Tylko to zakończenie…grrr…
Myślałam, że ocenię tę część wyżej niż Nowicjuszkę, ale za to zakończenie co najmniej -2pkt.

Czy spodziewałam się takiego rozwoju akcji? Niezupełnie… Czy spodziewałam się takiego zakończenia? Zdecydowanie nie…
Czy było warto przeczytać? Zdecydowanie!

Pierwsza część ostatniego tomu trylogii była dla mnie po prostu świetna ^^
Strasznie mi szkoda, że nie każdy wątek drugiej części przebiegał po mojej myśli… Niewątpliwie ten tom wyzwolił we mnie najwięcej...

Akkarin - jedna z moich ulubionych postaci fikcyjnych

Akkarin - jedna z moich ulubionych postaci fikcyjnych

Uważam "Wielkiego Mistrza" za bardzo dobrą kontynuację i zakończenie całości. Fabuła była interesująca, podobnie jak rozwój postaci. Jednak odniosłam wrażenie, że niektóre wątki zostały potraktowane po macoszemu - co było krzywdzące, ale też zrozumiałe, bowiem główną bohaterką była Sonea. Ostatnie rozdziały także mi się spodobały (a naprawdę obawiałam się zakończenia). Co do samego zakończenia mam mieszane uczucia i nie wiem, czy sięgnę po sequel, lecz ta trylogia uplasowała się na liście moich ulubionych fantasy.

Uważam "Wielkiego Mistrza" za bardzo dobrą kontynuację i zakończenie całości. Fabuła była interesująca, podobnie jak rozwój postaci. Jednak odniosłam wrażenie, że niektóre wątki zostały potraktowane po macoszemu - co było krzywdzące, ale też zrozumiałe, bowiem główną bohaterką była Sonea. Ostatnie rozdziały także mi się spodobały (a naprawdę obawiałam się zakończenia). Co...

Tu się rzeczywiście coś działo.

Tu się rzeczywiście coś działo.

Czuję spory niedosyt, za dużo dziur w fabule, motyw magi jak dla mnie kiepsko poprowadzony plus ten romans między bohaterami trochę na siłę i zbyteczny.

Czuję spory niedosyt, za dużo dziur w fabule, motyw magi jak dla mnie kiepsko poprowadzony plus ten romans między bohaterami trochę na siłę i zbyteczny.