Lautréamont and Sade

Okładka książki Lautréamont and Sade Maurice Blanchot
Okładka książki Lautréamont and Sade
Maurice Blanchot Wydawnictwo: Stanford University Press publicystyka literacka, eseje
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Tytuł oryginału:
Lautréamont et Sade
Wydawnictwo:
Stanford University Press
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wydania:
2004-01-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780804750356
Tłumacz:
Stuart Kendall, Michelle Kendall
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Literatura na Świecie nr 7-8/2019 (576-577) Maurice Blanchot, Giorgio Manganelli, Michele Mari, Redakcja pisma Literatura na Świecie
Ocena 8,0
Literatura na ... Maurice Blanchot, G...
Okładka książki Literatura na Świecie nr 7-8/2018 (564-565): Camus André Abbou, Maurice Blanchot, Albert Camus, Christiane Chaulet-Achour, Roger Grenier, Édouard Morot-Sir, Frédéric Musso, Redakcja pisma Literatura na Świecie, Jean Sarocchi, Pierre Schoentjes, Tomasz Swoboda
Ocena 8,6
Literatura na ... André Abbou, Mauric...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
180
65

Na półkach:

Hmmm... W sumie całkiem interesująca książka. Zacząłem jej lekturę kilka miesięcy temu, od części poświęconej Sadowi i dopiero niedawno powróciłem do niej i przeczytałem część o Lautreamoncie ("Pieśniach Maldorora"[głównie] i "Poezjach"). W każdym razie zrobiłem notatki do części o Sadzie gdy ją czytałem. :D Proporcja rozkłada się mniej więcej tak że część o Sadzie zajmuje 50 stron, a ta o Lautreamoncie 110 stron. I w sumie, mam wrażenie że część o Sadzie bardziej mi się podobała, bo Blanchot pisze tam bardziej ogólnie o filozofii Sade'a, a przedstawia w niej w dużej części myślenie oryginalne. Część dotycząca Lautreamonta to głównie śledzenie Maldorora pieśń po pieśni i opisywania jego zmiany/ewolucji - choć również przemyśleń, myśli. Co ciekawe, Blanchot pod koniec analizuje również jego "Poezje" i zastanawia się co było przyczyną zmiany jego nastawienia - z romantycznej, "pesymistycznej" poezji do (deklarowanej) klasycznej poezji pełnej nadziei. (kiepskie przyjęcie "Maldorora" za jego czasów?)

Część o Sadzie:
Była ciekawa bo analizowała część logiki Sade'a, tak ważnej dla niego, zastanawiała się czy argumenty Markiza rzeczywiście mają sens. Blanchot zauważa między innymi że sadyczni Libertyni zależą od Innych, relacji z nimi - choć wydają się nie być bo kierują swoją destrukcję przeciwko światu i egzystencji. Również: Libertyni stanowią zagrożenie dla siebie wzajemnie, mimo że starają się nie być zagrożeniem dla siebie. To przeczy logice Sade’a że niegodziwcy będą zawsze szczęśliwi, a cnotliwi karani. Szkoda że dalsza część logiki Sade'a nie jest eksplorowana, to mogłoby być ciekawe. Inne analizy dotyczą zła i destrukcji:

- Sade żąda całkowitej negacji. Redukuje ludzkość i Boga do niczego, przekracza je
- (zdaniem Sade'a) Każde życie jest jednakowo bezwartościowe
- Bohaterowie Sade’a są bogami i uważają się za bogów (a bycie bogiem ich zdaniem oznacza niszczenie bytu)
- „Absolutna nienawiść” Sade’a przeciwko człowiekowi (stworzeniu Boga) i Bogu
- Sade nienawidzi bezsensowności egzystencji, którą stworzył Bóg

I takie, jeśli dobrze rozumiem, przekrojowe spojrzenie na dzieła Sade'a jest bardzo interesujące. Ta część częściowo, deklaratywnie jest również recenzją książki Pierre'a Klossowskiego "Sade mój bliźni", do której Blanchot się odwołuje i którą analizuje, z którą polemizuje (nie zgadza się m.in. z tezą Klossowskiego że Sade tak naprawdę wierzy w Boga, bo tak często się do niego odnosi).

Część o Maldororze:

Jak już wspomniałem, jest to śledzenie pieśń po pieśni, część po części, niekiedy niemal wers po wersie "Pieśni Maldorora". Ta część dotyczy w dużej części metaforyki dzieła i jego języka, a zaczyna od inspiracji. Dużą uwagę Blanchot zdaje się przykładać do Lautreamonta jako kreatora literackiego świata, pisarza i tego jak to ewoluuje. Śledzimy też przeciwko czemu Lautreamont (jako poeta i stwórca Maldorora) walczy i co go pociąga. Momentami ma się wrażenie jakby Blanchot chciał wniknąć w psychikę Lautreamonta, co jest intrygujące. Ciekawe są początkowe uwagi o filozofii Maldorora, o sprzeciwie wobec Boga, o romantycznym duchu i inspiracjach. Ponownie kilka myśli: Maldoror jest zdumiewająco empatyczny, współczuje swoim ofiarom i ratuje je po destrukcji ich statku. Poza tym tęskni za dzieciństwem. A, tak Blanchot przywołuje bardzo interesującą teorię H.R. Lindera o tym że "Pieśni Maldorora" to seria snów uwięzionego Szatana, który w czasach współczesnych Lautreamontowi budzi się, zostaje uwolniony i rusza siać zniszczenie na ulicach Paryża - współczesnego Babilionu, stąd czasy młodego twórcy są tak nieszczęśliwe. Blanchot nie zgadza się z tą teorią, ale jest tak ciekawa że została mi w pamięci i pomyślałem że ją przywołam.

Inne myśli:

- "Do upadku Szatana, do upadku człowieka Lautreamont dodaje Boski upadek [Boga]"
- Maldoror szuka śmierci pod gilotyną ale jej ostrze staje się tępe
- "Maldoror jest jednocześnie Szatanem, wrogiem Boga i Aniołem Otchłani, który reprezentuje gniew Boży, oraz Jeźdźcem Apokalipsy, boską plagą zesłaną, by ukarać grzeszny bunt człowieka"
- Poezja Lautreamonta to "poezji intensywnej intoksykacji"
- Zdaniem Blanchota "Pieśni Maldorora" są przeniknięta ironią i sarkazmem

Eksploracja Lautreamonta przez Blanchota to również eksploracja wyobraźni, eksploracja stanów psychicznych i zastanawianie się dlaczego Lautreamont porzucił Maldorora wraz z jego filozofią, co oznaczały, czego objawem były jego "Poezje", a także tego czy zmarły młodo Lautreamont miał potencjał pisać dalej - tutaj Blanchot ciekawie porównuje Lautreamonta do Rimbauda, który porzucił poezję w dorosłości. Mam ochotę powiedzieć że tekst o Lautreamoncie jest rodzajem poetyckiej impresji, w czasie gdy tekst o Sadzie jest filozoficzną analizą jego filozofii, choć to może być pewne subiektywne uproszczenie.

Na pewno spędziłem interesująco czas z książką Blanchota, więc ją polecam. Wygląda na to że krytyka literacka Blanchota naprawdę jest jednocześnie głęboką analizą i interpretacją, co sprawia że jestem do niej pozytywnie nastawiony - i czekam na opublikowanie w Polsce tekstów krytyczno-literackich Blanchota. :)

Hmmm... W sumie całkiem interesująca książka. Zacząłem jej lekturę kilka miesięcy temu, od części poświęconej Sadowi i dopiero niedawno powróciłem do niej i przeczytałem część o Lautreamoncie ("Pieśniach Maldorora"[głównie] i "Poezjach"). W każdym razie zrobiłem notatki do części o Sadzie gdy ją czytałem. :D Proporcja rozkłada się mniej więcej tak że część o Sadzie zajmuje...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Chcę przeczytać
    1
  • Nie-piękna
    1
  • Siostry fikcji
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Lautréamont and Sade


Podobne książki

Przeczytaj także