rozwińzwiń

Gorsze uczucia

Okładka książki Gorsze uczucia Urszula Ledzewicz
Okładka książki Gorsze uczucia
Urszula Ledzewicz Wydawnictwo: Nowy Świat literatura piękna
205 str. 3 godz. 25 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Nowy Świat
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
205
Czas czytania
3 godz. 25 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373862425
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
9
9

Na półkach:

Przeczytałem raczej z obowiązku niż z ciekawości. Od początku książka wypełniła się prawdami typu cliche "kochac i byc kochanym".
Wątek kryminalny był naciągany i nierealny. Prawie wszystko w części 1 i 2 było przewidywalne i nie zawiodłem się na mojej intuicji: Kochajmy się, mateczka wybaczyła, bliźniaki, alleluja!
Mam mocna nadziej ze autorka jest lepsza matematyczka niz pisarka.
Czuwaj!

Przeczytałem raczej z obowiązku niż z ciekawości. Od początku książka wypełniła się prawdami typu cliche "kochac i byc kochanym".
Wątek kryminalny był naciągany i nierealny. Prawie wszystko w części 1 i 2 było przewidywalne i nie zawiodłem się na mojej intuicji: Kochajmy się, mateczka wybaczyła, bliźniaki, alleluja!
Mam mocna nadziej ze autorka jest lepsza matematyczka niz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
46

Na półkach: ,

Powieść „Gorsze uczucia“ została napisane przez Polkę mieszkającą od dwudziestu lat w Stanach Zjednoczonych i to tam dzieje się akcja obu części. Część pierwsza opowiada o pełnej przeszkód miłości dwóch kobiet. Vicky poznajemy, gdy w blasku fleszy fotoreporterów idzie do sądu, by zeznawać w sprawie swojej partnerki, oskarżonej o zamordowanie własnego męża. Potem dowiadujemy się, w jaki sposób doszło do całej sytuacji. Wątek kryminalny nie jest tu jednak najistotniejszy – wszystko zostało bowiem podporządkowane słusznemu przekazowi, że na świecie jest zbyt mało tolerancji. Główne bohaterki są oczywiście piękne, kobiece, bardzo się kochają, a ich wszystkie problemy czy błędne decyzje wynikają z presji otoczenia (szczególnie negatywną rolę odgrywają matki). Nie ma tu problemów z coming outem, myśli o adopcji dzieci czy działaniu w organizacjach LGBT.

Vicky i Terry żyją pod koniec lat 90. XX wieku, ale całą historię można byłoby bez straty (a nawet z zyskiem) przenieść trzydzieści lat wcześniej. Bardzo znaczące, że w książce ludzie nie uprawiają seksu, nie używa się też słów „lesbijka“, „homoseksualizm“, „gej“; pełno za to eufemizmów i określeń w rodzaju: „inna miłość“, „gorsze uczucia“, „taki związek“.

Wszystko to sprawia, że bardziej niż dla lesbijki czy geja „Gorsze uczucia“ nadają się na prezent dla osoby heteroseksualnej, która wciąż nie jest jeszcze pewna jak to jest z tymi „kochającymi inaczej“ Jej być może nie będą przeszkadzać wszystkie zawarte tu pozytywne stereotypy. A potem przeczyta sobie drugą część, gdzie te sam schemat został wykorzystany, by opowiedzieć historię innej trudnej miłości – Amerykanina do muzułmanki.

(Krzysztof Tomasik, nr 8)

Powieść „Gorsze uczucia“ została napisane przez Polkę mieszkającą od dwudziestu lat w Stanach Zjednoczonych i to tam dzieje się akcja obu części. Część pierwsza opowiada o pełnej przeszkód miłości dwóch kobiet. Vicky poznajemy, gdy w blasku fleszy fotoreporterów idzie do sądu, by zeznawać w sprawie swojej partnerki, oskarżonej o zamordowanie własnego męża. Potem dowiadujemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Znalazłem, że Ledzewicz prowadzi zajęcia na Uniwersytecie w Illinois, że skończyła matematykę na Uniwersytecie Łódzkim w 1979, a doktorat obroniła w 1984, z czego dedukuję, że urodziła się około 1956 roku. Wyczytałem też, że ta książka jest o "skomplikowanej miłości".
Nie wiem, co to „skomplikowana miłość”, wiem natomiast, że mamy pederastę usuniętego ze szkoły, dwie lesbijki, niewierną żonę, łajdaka seksualnego niszczącego małżeństwo, a w tym parę oszustów biorących fikcyjny ślub, by przykryć swoje niecne czyny, no i rogacza. Ani jednej normalnej osoby, bo jedyna jaka była to umarła na raka. Mamy jeszcze intelektualne rozmowy lesbijek o mumiach i filozofii no i trzy trupy. Nie bardzo wiem po co autorka tak się trudziła z pisaniem, żenująco schematycznej pierwszej części, bo druga rozmachem pierwszą przyćmiewa.
Zaczyna się od kilku tysięcy ofiar niedobrych Arabów, którzy zniszczyli WTC, a potem mamy wojnę w Iraku, w której nie wiadomo kto z kim walczy. Bo według autorki istnieje (str. 152) jeden naród arabski, zhańbiony atakiem na WTC, a w Iraku ginie „dobra” ciężarna Arabka, siostra bohaterki oraz też „dobry” Arab, żołnierz amerykański, który popełnia samobójstwo, by nie strzelać do ziomków. Przypomnę więc, że choćby w I w. św. Polacy wcieleni do trzech armii, głównie strzelali do siebie, a w dodatku byli tego samego wyznania. Tutaj, w Iraku, o tym, że Amerykanie wsparli szyitów przeciw sunnitom Saddama, autorka nie wie, bo przecież dla niej istnieje tylko jeden wspomniany naród arabski. Ale to wszystko drobiazg, bo zgodnie z przewidywaniami, kończy książkę ckliwy, super szmirowaty happy end, wszyscy się nawracają (nie powiedziane na co?),przebaczają sobie, stają się tolerancyjni, a formalny muzułmanin oddaje swoją katolicką(??) nerkę mamuśce, która już nie tylko marzy o niańczeniu muzułmańskich wnuków, ale i o przytuleniu córki lesbijki, co dom rodzinny hańbą okryła.
Usiąść i płakać!! Ku przestrodze podaję: Wydawnictwo Nowy Świat.
PS Obraz „arabów” pani doktor z Illinois, jest całkiem różny od mojego, w którym przebywam od 25 lat wśród wyznawców islamu wywodzących się z Afganistanu, Albanii, Bangladeszu, Pakistanu, Indii, Iraku, Iranu, Egiptu, Somalii, Syrii, Kosowa i in. oraz olbrzymiej grupy Afro-Amerykanów, którzy coraz częściej stają się muzułmanami.

Znalazłem, że Ledzewicz prowadzi zajęcia na Uniwersytecie w Illinois, że skończyła matematykę na Uniwersytecie Łódzkim w 1979, a doktorat obroniła w 1984, z czego dedukuję, że urodziła się około 1956 roku. Wyczytałem też, że ta książka jest o "skomplikowanej miłości".
Nie wiem, co to „skomplikowana miłość”, wiem natomiast, że ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
28

Na półkach: , ,

"Gorsze uczucia to powieść o życiu niezwykłym i skomplikowanej miłości, o poszukiwaniu szczęścia. Bohaterowie powieści uwikłani w przeróżne meandry życiowe próbują odnaleźć swoje miejsce w bezdusznym świecie pełnym uprzedzeń
i ksenofobii. Fabuła książki to doskonały scenariusz filmowy"

"Powieść odważna, podejmująca aktualne wyzywania obyczajowe, Autorka Gorszych uczuć ma rzadki dar angażowania czytelnika w ryzykowną podróż wśród etycznych dylematów, które często wolimy omijać z daleka. Ze stron tej fascynującej powieści zdaje się jeszcze raz rozbrzmiewać apel śp. ks. Jana Twardowskiego "śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą"

Książka ta jest dość wnikliwym studium (jak na taką objętość) przypadłości 'gorszego uczucia'... No właśnie czym owo gorsze uczucie jest? Kto daje sobie prawo do osądzania i nadawanie rangi - dobre i złe uczuciom?

Wszyscy mamy prawo do miłości. Bycie innym nie oznacza bycie gorszym. Myślimy czujemy, i żyjemy jak wszyscy. Zróbcie nam miejsce, nie odtrącajcie rzucając kamieniem nienawiści. Rzucony kamień wraca lawiną... a przecież wystarczy odrobina miłości, zrozumienia. Bo każda miłość nawet ta inna, trudna czy nietypowa czyni ludzi i świat lepszym. Jeżeli damy jej szanse...

Bóg dał wszystkim prawo do miłości. Niektórych naznaczył piętnem, wystawił na próbę wyposażając w tę "gorszą miłość". Nie jest łatwo, nie było i nie będzie. Takie życie jest trudne, upokarzające i ciężko z tym żyć. Nie nam sądzić, nie nam oceniać...

"Miłość jest czymś tak pięknym, jest światłem naszego życia. A życie jest tak krótkie, że nie wszyscy mamy nawet szansę ją poznać, odczuć, albo zdążyć ją wyrazić. Ale kiedy już nas spotyka, czy mamy prawo ją oceniać? Czy tak naprawdę istnieje "ta gorsza miłość"?"

"Gorsze uczucia to powieść o życiu niezwykłym i skomplikowanej miłości, o poszukiwaniu szczęścia. Bohaterowie powieści uwikłani w przeróżne meandry życiowe próbują odnaleźć swoje miejsce w bezdusznym świecie pełnym uprzedzeń
i ksenofobii. Fabuła książki to doskonały scenariusz filmowy"

"Powieść odważna, podejmująca aktualne wyzywania obyczajowe, Autorka Gorszych uczuć ma...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    12
  • Chcę przeczytać
    12
  • Posiadam
    5
  • Pozycje na datki do biblioteczki
    1
  • Poczekalnia Marzenki
    1
  • Krzysztof Tomasik
    1
  • 2015
    1
  • Open your mind & Be smart💡
    1

Cytaty

Więcej
Urszula Ledzewicz Gorsze uczucia Zobacz więcej
Urszula Ledzewicz Gorsze uczucia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także