rozwińzwiń

Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie

Okładka książki Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie Piotr Kowalski
Okładka książki Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie
Piotr Kowalski Wydawnictwo: Novae Res kryminał, sensacja, thriller
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2014-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-06-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379422166
Tagi:
zemsta stanowisko praca
Średnia ocen

5,3 5,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,3 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1101
957

Na półkach: , , , ,

No nareszcie choć książka krótka to właśnie w tej krótkiej treści zostało zawarte tyle, że człowiek się oderwać nie może. I pomysł na książkę świetny ! My jesteśmy bohaterami tej książki. Jakie rzeczy nas spotykają trzeba przeczytać książkę. Na prawdę świetna i taka, że akcja nie zwalnia tempa na żadnej ze stron. Wszystko jest spójnie połączone. POLECAM !!!

No nareszcie choć książka krótka to właśnie w tej krótkiej treści zostało zawarte tyle, że człowiek się oderwać nie może. I pomysł na książkę świetny ! My jesteśmy bohaterami tej książki. Jakie rzeczy nas spotykają trzeba przeczytać książkę. Na prawdę świetna i taka, że akcja nie zwalnia tempa na żadnej ze stron. Wszystko jest spójnie połączone. POLECAM !!!

Pokaż mimo to

avatar
58
33

Na półkach: ,

A ja wciąż czekam na tę książkę Piotrek i nie mogę się doczekać na mój egzeplarz, chociaż ci poprawiałam całą jedą stronę xD A tak na poważnie, czytając fragmenty książki - niestety o całości nie mogę się wypowiedzieć - miałam szansę zobaczyć całkiem niezły warsztat początkującego pisarza, z własnym pomysłem na wypromowanie swojej "marki". Pomimo pięknego spoileru, wciąż chciałabym przeczytać książkę.

A ja wciąż czekam na tę książkę Piotrek i nie mogę się doczekać na mój egzeplarz, chociaż ci poprawiałam całą jedą stronę xD A tak na poważnie, czytając fragmenty książki - niestety o całości nie mogę się wypowiedzieć - miałam szansę zobaczyć całkiem niezły warsztat początkującego pisarza, z własnym pomysłem na wypromowanie swojej "marki". Pomimo pięknego spoileru, wciąż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
715
459

Na półkach:

Praca dla wielu z nas jest życiem. Co się dzieje, gdy nagle ją tracimy? Przechodzimy zwyczajnie do szarej rzeczywistości? Utapiamy smutki w alkoholu? Natychmiast szukamy nowej, docelowo lepszej? A może poświęcamy całe swoje dalsze poczynania na zemstę, która najlepiej smakuje podawana na zimno? Otóż standardowy człowiek wybierze którąkolwiek z opcji, raczej jednak nie ostatnią. „Wyeliminować” Piotra Kowalskiego to thriller na bazie sporej dozy fantastycznego CSI.
Książka zaskoczyła mnie kilkoma cechami. Po pierwsze maleńką zawartością (jak thriller, mimo że polski, to spodziewałam się przynajmniej 200 stron!),ale nie zrażałam się – czasem na niewielkim obszarze mamy arcysmaczne pozycje literackie. Po drugie – okładka – minimalistyczna, a jednak w dobrym guście. Od razu kierująca Czytelnika na właściwy gatunek literacki i w dodatku wydana na bardzo miłym papierze. Trzecia kwestia dotyczy już zawartości książki. Na pewno nie raz spotkaliście się z pozycją pisaną w pierwszej osobie, trzeciej osobie, ale czy dane Wam było zapoznać się z taką, która jest skierowana bezpośrednio do Was i pisana jest w drugiej osobie? Osobiście nie przypominam sobie takiego doświadczenia, dlatego wielki plus za zaskoczenie mnie na tym gruncie.
Dzięki temu ostatniemu zabiegowi „Wyeliminować czyli powieść o tobie” czyta się bardzo szybko i ma się wrażenie bycia głównym bohaterem książki. Fabuła nie jest wielce oryginalna – ot zemsta za wyrzucenie z pracy bez uprzedzenia. Toż to były o tym i powieści i filmy. Tutaj mamy jednak do czynienia z firmą farmaceutyczną i nasz bohater jest w stanie zrobić absolutnie wszystko, aby zemścić się na ukochanych współpracownikach i szefach. To ten moment, kiedy wszystko zaczyna się robić, delikatnie ujmując, dziwne. Pistolety, bomby, świetne apartamenty, agencje antynarkotykowe...to wszystko brzmi trochę naciąganie i fantastycznie. Owszem, takie rzeczy mogą się zdarzać i niewątpliwie mają miejsce, ale jakoś mi to wszystko do siebie nie pasuje. Niby mamy zachowaną spójność, lecz czegoś mi brakuje. Może gdyby fabuła osadzona była w innych realiach, byłoby to bardziej wiarygodne.
Niemniej jednak jako, iż jest to debiut literacki Piotra Kowalskiego, trochę można wybaczyć. Nieskładność zdań, które przecież prościej pisać w drugiej niż trzeciej osobie i tę fabułę rodem z fantastyczno-kryminalnego serialu CSI. Może gdyby autor darował sobie chociaż te widowiskowe bomby, to byłoby znacznie lepiej. Miałam przez chwilę wrażenie, że nasz bohater i jego perypetie wysadzą w powietrze połowę miasta...Oryginalność stylu każe mi dać szansę Kowalskiemu i nie oceniać go po jednej książce, zatem czekam na następną, niewątpliwie lepszą!

Praca dla wielu z nas jest życiem. Co się dzieje, gdy nagle ją tracimy? Przechodzimy zwyczajnie do szarej rzeczywistości? Utapiamy smutki w alkoholu? Natychmiast szukamy nowej, docelowo lepszej? A może poświęcamy całe swoje dalsze poczynania na zemstę, która najlepiej smakuje podawana na zimno? Otóż standardowy człowiek wybierze którąkolwiek z opcji, raczej jednak nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
112

Na półkach:

Sięgasz po książkę. Patrzysz na okładkę. Bierzesz głęboki oddech, przygotowując się. Nie boisz się. Jesteś ciekaw. Przerzucasz trzy prawie puste kartki. Twój wzrok zatrzymuje się na pierwszych, ważnych słowach. A wtedy....


Wyobraź sobie...

... że pracujesz...

... w firmie farmaceutycznej.


Zapowiada się ciekawie. Intrygująco. Pierwsze słowa sprawiają, że w twojej głowie zaczynają formować się pytania. Czy książka będzie tak dobra, jak myślę? Czy mnie zaskoczy? Wprawi w osłupienie?
Już na początku muszę stanowczo odpowiedzieć na owe pytania.
Otóż: NIE.

Wyobraź sobie, że po dwudziestu latach lojalnej współpracy z firmą farmaceutyczną z dnia na dzień dostajesz wypowiedzenie, a twój najlepszy przyjaciel zajmuje twoje dotychczasowe stanowisko. Co zrobisz? Jaki będzie twój ruch? Przełkniesz gorzką pigułkę czy poszukasz zemsty?

Oczywiście, że poszukam zemsty. Przez x czasu będę zabijać wszystkich pracowników firmy, czy dotarło do nich, co zrobili. Tak, przy okazji mogę się komuś narazić, ale przecież jestem taki sprytny, że nic mi się nie stanie. Ba! Prawie do końca wyjdę z tego cało. Przecież nie zostawiam śladów, jestem nadzwyczaj ostrożny. Tylko dlaczego ostatecznie musiałem popełnić błąd?

Nielogiczne, tak samo jak cała powieść. Nigdy nie sądziłam, że przeczytam coś tak absurdalnego. Już od pierwszych zdań można złapać się za głowę. Pomijając powtórzenia, dostrzegamy bardzo brzydko brzmiące zdania, akapity. Czytając początek, miałam wrażenie, że autor pisze do szuflady - nie przejmuje się poprawnością językową, nie zna granic, po prostu daje upust wyobraźni. Nie zastanawia się, czy w rzeczywistości takie zdarzenia mogłyby mieć miejsce - nad tym ma rozmyślać potem. Lecz ostatecznie tego nie robi. Zostawia powieść niedopracowaną, żyjąc w przekonaniu, że stworzył coś. Coś, co jest naprawdę dobre.

Lecz pomysł sam w sobie nie jest zły. Ba! Mogłabym rzecz nawet, iż zamysł powstał dosyć intrygujący. Ile jest książek skierowanych do czytelników, by mogli wczuć się w rolę bohatera i wręcz nim być? Z taką narracją niewiele. I to było w tym wszystkim najbardziej zaskakujące. Oprócz zakończenia. Bo w jakimś stopniu również mnie zdziwiło. To było coś, na co czekałam całą powieść. Jednak nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona, bo mimo iż coś mi się podobało, to i tak zakończenie wyszło źle. Może po prostu podobał mi się pomysł. Tyle.

Powieść ubolewa, płacze, że mogłoby być lepiej, a siła wyższa, która sprawuje nad nią kontrolę, nie zdaje sobie z tego sprawy i nie jest w stanie nic zmienić. A szkoda, wielka szkoda...

Sięgasz po książkę. Patrzysz na okładkę. Bierzesz głęboki oddech, przygotowując się. Nie boisz się. Jesteś ciekaw. Przerzucasz trzy prawie puste kartki. Twój wzrok zatrzymuje się na pierwszych, ważnych słowach. A wtedy....


Wyobraź sobie...

... że pracujesz...

... w firmie farmaceutycznej.


Zapowiada się ciekawie. Intrygująco. Pierwsze słowa sprawiają, że w twojej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
248
151

Na półkach: , ,

"Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie" to bardzo obiecujący debiut polskiego autora. Dziwi to (przynajmniej mnie) tym bardziej, że jest on stosunkowo młody (ok. 20 lat),jednak kto powiedział, że w tym wieku nie ma się dobrych pomysłów? Zaskakująca i intrygująca forma nie pozwala się oderwać, a zakręcająca co i rusz fabuła wprowadza potrzebną grozę i oczekiwanie. Ostrzegam, by nie skreślać tej pozycji tylko dlatego, że jest polskim debiutem. Te też potrafią być dobre.

Pełna recenzja: http://endlessbooks.blogspot.com/2014/07/86-czyli-powiesc-o-tobie-piotr-kowalski.html

"Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie" to bardzo obiecujący debiut polskiego autora. Dziwi to (przynajmniej mnie) tym bardziej, że jest on stosunkowo młody (ok. 20 lat),jednak kto powiedział, że w tym wieku nie ma się dobrych pomysłów? Zaskakująca i intrygująca forma nie pozwala się oderwać, a zakręcająca co i rusz fabuła wprowadza potrzebną grozę i oczekiwanie. Ostrzegam,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
379
341

Na półkach: , ,

W każdej czytanej przez nas książce, mowa jest o osobie trzeciej. On, ona, a czasami nawet ono. Czy zawsze musimy być zwykłymi czytelnikami? Nie! Sięgnij po „Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie” i zostań głównym bohaterem. Skusisz się?

Wyobraź sobie, że po dwudziestu latach lojalnej współpracy z firmą farmaceutyczną dostaniesz wypowiedzenie, a twój najlepszy przyjaciel zajmuje twoje dotychczasowe stanowisko. Co zrobisz? Przełkniesz gorzką pigułkę czy poszukasz zemsty? Wierz mi, zemsta będzie o niebo lepszym rozwiązaniem. Jak zatem dopaść twojego dawnego przyjaciela, panią prezes, a najlepiej wszystkich mających związek z twoim zwolnieniem? Jesteś dokładny, metodyczny i masz duże szanse na sukces. Jak tu nie spróbować? Ale strzeż się! Musisz ich wyeliminować, zanim ktoś zrobi to z tobą!

Piotr Kowalski to bardzo mody debiutant. W wieku 19 lat ma napisane już cztery książki, z czego tylko jedną wydano. Uczęszcza do technikum chemicznego w Warszawie. Na napisanie książki, którą przeczytamy, o ile nam się to uda, poświęcił 16 miesięcy. Z wielką przykrością oznajmiam, iż te miesiące pracy nie przyniosły dobrych owoców.

Po pierwsze autor za bardzo dał się ponieść wyobraźni. Stworzył thriller, nie dość, że słaby, to jeszcze wręcz fantastyczny. Powieść może i zyskałaby uznanie, ale takie rzeczy tylko w Ameryce. Jak na polskie realia, pozycja ma w sobie za dużo elementów, które nigdy nie mogłyby zdarzyć się w naszym kraju. Wątpię, aby komukolwiek spodobał się taki pomysł.

Bardzo często zdarzało się, że zdania były ułożone brzmiały nie po polsku. Po prostu szyk wyrazów następował po sobie w złej kolejności, co momentami może naprawdę irytować. Jednakże było to do przewidzenia, ponieważ trudno uniknąć takiej sytuacji, kiedy przez całą książkę narrator zwraca się do nas.

Bardzo oryginalnym pomysłem było umieszczenie czytelnika w fabule. Stajemy się głównymi bohaterami i chociaż to nie od nas zależy przebieg zdarzeń, fajnie jest poczuć się jak gwiazda.

Thriller posiada wiele niedociągnięć i nie wiem, czy to przez fakt, że książka jest debiutem, czy po prostu przez to, że autor nie potrafi pisać. Rzekome niespodziewane zwroty akcji i jej wartkość miały gwarantować wypieki na twarzy, a efekt był całkiem odmienny.

Najlepiej byłoby gdybym nikomu tej książki nie polecił. Po co mamy się męczyć skoro na przeczytanie czeka tak wiele dobrych książek? Nie polecam.

W każdej czytanej przez nas książce, mowa jest o osobie trzeciej. On, ona, a czasami nawet ono. Czy zawsze musimy być zwykłymi czytelnikami? Nie! Sięgnij po „Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie” i zostań głównym bohaterem. Skusisz się?

Wyobraź sobie, że po dwudziestu latach lojalnej współpracy z firmą farmaceutyczną dostaniesz wypowiedzenie, a twój najlepszy przyjaciel...

więcej Pokaż mimo to

avatar
486
406

Na półkach: , ,

Powieść, o ile nie nowela, bo przy szerokich marginesach liczy zaledwie 162 strony, Piotra Kowalskiego "Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie" to idealny materiał do napisania poradnika dla młodych debiutantów pod tytułem "czego nie robić?". Podczas lektury odniosłam wrażenie, iż autor, zaledwie 19-letni chłopak, doszedł do wniosku, iż napisze sobie książkę, ot tak, z nudów.

To ty, czytelniku, jesteś bohaterem tej książki. Po dwudziestu latach pracy otrzymujesz wypowiedzenie. W trybie natychmiastowym, bez słowa wytłumaczenia zostajesz bez grosza przy duszy, a twój najlepszy przyjaciel zajmuje twoje stanowisko. Twoja frustracja nie pozwala ci przejść koło tych wydarzeń obojętnie. Od tej chwili twoim postępowaniem kieruje chęć zemsty. Postanawiasz zniszczyć swą byłą firmę, zaczynając od zamordowania prezesostwa i kierownictwa. Coś idzie nie tak i zaraz to ty możesz stać się ofiarą polowania.

Spodobał mi się pomysł, aby uczynić z czytelnika głównego bohatera opowieści. Właściwie chyba z tego powodu zdecydowałam się sięgnąć po "Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie". Przekonała mnie jeszcze kategoria, do jakiej wydawca zaliczył książkę - thiller. Coś dla mnie! Okazuje się jednak, że sama idea nie wystarczy i na tym właściwie kończy się kształt czegoś, czego nawet nie mogę nazwać "dobrym pierwszym wrażeniem". Gatunek odpowiedni dla Piotra Kowalskiego to zdecydowanie fantasy, a nie thiller. Pod warunkiem oczywiście, iż nauczy się składać zdanie poprawne gramatycznie, a przede wszystkim - zgrabne. Sformułowania typu "jest to umowa na pewien okres czasu, który wynosi trzy lata" ranią moje oczy. Sprzedałyby się może w wypracowaniu ucznia technikum chemicznego, którym jest autor, ale na pewno nie w książce, ba!, książce, która została wydana.

Całość jest tak nielogiczna i nieprawdopodobna, że pokusiłam się o radę, aby autor skierował swe myśli i chęci w kierunku gatunku fantasy. Nie trzeba być mistrzem zbrodni, aby dostrzec wiele błędów, jakie popełnił Piotr Kowalski. Bohater zabija kilka osób, jest na miejscu zbrodni, zostaje postrzelony, po czym... kieruje się do szpitala, aby uzyskać pomoc medyczną. Dalej: strzela do ochroniarza, po czym najzwyczajniej w świecie ubiera jego mundur i idzie za niego do pracy. Hm, zdawałoby się, iż śmierć w wyniku postrzału jest raczej krwawą śmiercią.

Dla autora nie istnieje takie pojęcia jak "przygotowanie merytoryczne". Okazuje się, iż w tekście wypowiedzenia z pracy znajdziemy takie określenia, jak "zostajesz zwolniony". Mogłabym tak wymieniać, i wymieniać, coraz to bardziej pogrążając 19-latka i jego "dzieło", ale po co? Tych kilka przykładów w czytelny sposób obrazuje to, czym jest "Wyeliminować!(...)". Czyli konkretną pomyłką. O dziwo, Kowalski nie zadbał o wiele istotnych szczegółów, ale nie wahał się uznać swych czytelników za średnio inteligentnych, gdyż drodzy Państwo, wyjaśnia, czym jest chloroform. Tak na wypadek, gdybyście nie wiedzieli.

Zakres jego pomysłów jest mocno okrojony. Książka ma tak znikomą objętość, że mógłby sobie darować powielanie schematów. Tymczasem cała akcja to odgrzewane kotlety tego, co wydarzyło się na pierwszych 30 stronach. Ciągle te same wydarzenia, zmieniają się jedynie szczegóły. Monotonnie, naprzemiennie: strzał, wybuch, ucieczka, strzał, wybuch, ucieczka.. I tak aż do końca! Jeśli chodzi o ten koniec, to decydująca akcja, a raczej brak najmniejszej cząstki prawdopodobieństwa, utwierdza mnie w przekonaniu, że Piotr Kowalski powinien zająć się fantasy, a thiller zostawić w spokoju.

Czas, jaki poświęciłam propozycji Piotra Kowalskiego, to czas stracony. Całe szczęście, że ta książka jest na tyle krótka, że skończyłam ją bardzo szybko. Panie Piotrze, jeśli ma Pan zamiar w przyszłości pisać, to musi się Pan jeszcze wiele nauczyć.

przeglad-czytelniczy.blogspot.com

Powieść, o ile nie nowela, bo przy szerokich marginesach liczy zaledwie 162 strony, Piotra Kowalskiego "Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie" to idealny materiał do napisania poradnika dla młodych debiutantów pod tytułem "czego nie robić?". Podczas lektury odniosłam wrażenie, iż autor, zaledwie 19-letni chłopak, doszedł do wniosku, iż napisze sobie książkę, ot tak, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
32
1

Na półkach: ,

Obiecująca :)

Obiecująca :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15
  • Chcę przeczytać
    13
  • Posiadam
    6
  • 2020
    1
  • Ulubione
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Zrecenzowane na moim blogu
    1
  • Egzemplarze recenzyjne
    1
  • ☆ Legimi (inkBOOK)
    1
  • Polscy autorzy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wyeliminować! Czyli powieść o Tobie


Podobne książki

Przeczytaj także