rozwińzwiń

Na zawsze

Okładka książki Na zawsze Alyson Noël
Okładka książki Na zawsze
Alyson Noël Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Cykl: Nieśmiertelni (tom 6) fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Nieśmiertelni (tom 6)
Tytuł oryginału:
Everlasting
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2012-05-04
Data 1. wyd. pol.:
2012-05-04
Data 1. wydania:
2011-06-07
Język:
polski
ISBN:
9788324591305
Tłumacz:
Marta Kitowska
Tagi:
ever nieśmiertelni noel
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1048 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
54
11

Na półkach:

Ostatni tom "Nieśmiertelnych" i refleksje wraz z końcem. Pierwsze 2 tomy trzymały poziom, w 3 to było takie masło maślane że czytać się tego nie dało. Potem zrobiło się ciekawiej w 4 i 5 tomie, ale i tak gorzej od 2 pierwszych. Po przeczytaniu mam mieszanie uczucia, nie napisałabym że mi się podobało ale "Kwiatu Paproci" od Miszczuk nie przebije dalej 1 miejsce najgorszego gniota jakiego czytałam, dalej nudna wręcz mdła seria "Upadłych" i na końcu podium mogę umieścić "Nieśmiertelnych". Chociaż dużo odstaje od 2 miejsca to i tak zasłużenie zamyka podium. Na początku podobało mi się jak napisana została Ever, po ogromnej stracie, osamotniona, i nieszczęśliwa. Ale im dalej w las tym gorzej, fakt że wymusiła na końcu zjedzenie owocu przez Damenia było bardzo nie fair w stosunku do niego. Po za tym dlaczego ta nieśmiertelna miłość która trwa od setek lat jest przy tym toksyczna, i to głównie z powodu Ever. A zakończenie było wręcz komiczne wszystkie konflikty i "złe" postacie idą w las i wszystko bajkowo się kończy, kiedy uwalniali dusze z Shadowlandu to nic tylko przewrócić oczami, pojednanie z ciotką też dziwne patrząc na to jak przez całą książkę opisywana była Sabine. I jeszcze to pojednanie ze Stacią, serio?? Honor jeszcze rozumiem, ale po cholerę jeszcze ona, zwykle tacy gnębiciele jak szujami byli, tak dalej szujami są, jak tylko mogą sobie pozwolić. Podsumowując przeciętna młodzieżówka, która powinna być krótsza o 2 tomy.
*dodam jeszcze że okładki są moim zdaniem paskudne, pierwsza była ok, reszta do kosza.

Ostatni tom "Nieśmiertelnych" i refleksje wraz z końcem. Pierwsze 2 tomy trzymały poziom, w 3 to było takie masło maślane że czytać się tego nie dało. Potem zrobiło się ciekawiej w 4 i 5 tomie, ale i tak gorzej od 2 pierwszych. Po przeczytaniu mam mieszanie uczucia, nie napisałabym że mi się podobało ale "Kwiatu Paproci" od Miszczuk nie przebije dalej 1 miejsce najgorszego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
795
374

Na półkach: , , , , ,

Wielki finał historii Ever i jej paczki nadprzyrodzonych znajomych. Podsumowując wszystkie części jasno mogę stwierdzić że dwie pierwsze części mogą zostać polecone czytelnikom 13+ bo do takich osób zostały one kierowane, ja jako osoba które szkoła ma już za sobą mogę stwierdzić że ten cykl z każdą kolejną książką zaliczał coraz większy spadek poziomu. Dwie pierwsze części były nawet ciekawe mimo swoich wad ale każda kolejna była coraz gorsza aż do momentu w którym aż liczyłam ile stron mi zostało do końca byleby przeczytać, zostawić i zapomnieć. Postacie niby miały na początku dobre charaktery i przejmujące dylematy ale to wszystko z czasem utonęło w morzu absurdów jakie zaczęły oferować kolejne tomu. Mam wrażenie że autorka postanowiła wydłużyć serię tak mocno jak tylko się da byleby zgarnąć przysłowiowy "hajs" na takich czytelnikach jak ja, którzy prędzej książkę zjedzą niż jej nie skończą. Pod sam koniec serii losy wszystkich bohaterów były mi zwyczajnie obojętne. W podobnym temacie można znaleźć wiele zdecydowanie lepszych młodzieżówek.

Wielki finał historii Ever i jej paczki nadprzyrodzonych znajomych. Podsumowując wszystkie części jasno mogę stwierdzić że dwie pierwsze części mogą zostać polecone czytelnikom 13+ bo do takich osób zostały one kierowane, ja jako osoba które szkoła ma już za sobą mogę stwierdzić że ten cykl z każdą kolejną książką zaliczał coraz większy spadek poziomu. Dwie pierwsze części...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
22

Na półkach:

najlepsza część z tej serii, może to dlatego, że było w niej najmniej wątku romansu, a więcej przygody. książka jak i cała seria bardzo mi się podobała, w pewnym momencie w trakcie czytania zastanawiałam się jak ktoś mógł wpaść na takie rzeczy, były coraz dziwniejsze, ale w jakiś sposób zachwycające i po prostu ciekawe, trochę intrygujące. mimo ze przez pierwsze 80-100 stron nic za bardzo się nie działo, a akcja rozwijała się, miałam wrażenie, bardzo powoli, to reszta zdecydowanie zrekompensowała lekko nużący początek. ogólnie polecam serie, bardzo przyjemna i w zasadzie całkiem fajna

najlepsza część z tej serii, może to dlatego, że było w niej najmniej wątku romansu, a więcej przygody. książka jak i cała seria bardzo mi się podobała, w pewnym momencie w trakcie czytania zastanawiałam się jak ktoś mógł wpaść na takie rzeczy, były coraz dziwniejsze, ale w jakiś sposób zachwycające i po prostu ciekawe, trochę intrygujące. mimo ze przez pierwsze 80-100...

więcej Pokaż mimo to

avatar
393
262

Na półkach: ,

Koniec, wreszcie albo szkoda. Zależy jak na to spojrzeć. Nie będę spojlerować, ale zakończenie jest nader wszystko zaskakujące. Jeśli chodzi o całość, to cóż... Damen mysi, że wszystko będzie okej, a Ever jak zwykle musi ratować świat. Czasem miałam wrażenie, że ona go zupełnie nie kocha. Moja ocena to 8, może za poświęcony czas, a może za to już koniec, czy wrócę kiedyś? Pewnie tak, ale są inne serie, które zdecydowanie cenię bardziej, i niech już mi nikt nie wzrusza ramionami!

Koniec, wreszcie albo szkoda. Zależy jak na to spojrzeć. Nie będę spojlerować, ale zakończenie jest nader wszystko zaskakujące. Jeśli chodzi o całość, to cóż... Damen mysi, że wszystko będzie okej, a Ever jak zwykle musi ratować świat. Czasem miałam wrażenie, że ona go zupełnie nie kocha. Moja ocena to 8, może za poświęcony czas, a może za to już koniec, czy wrócę kiedyś?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
64

Na półkach:

Uwielbiam Alyson Noël. Uwielbiam tę historię. Uwielbiam to zakończenie. Finałowy tom był idealnym podsumowaniem całości przygód Ever i Damena. Szczerze, siedzę teraz z ogromnym uśmiechem na ustach.

Pod koniec piątego tomu pojawiła się do rozwiązania zagadka i, jak można było się spodziewać, nasi bohaterowie próbują to zrobić w tej części. Tym razem ku mojemu zdziwieniu kilka razy zirytował mnie mój ukochany Damen, a Ever o dziwo dawała radę. Bardzo podobał mi się motyw ponownego odkrywania swojej przeszłości.

Cały tom czyta się błyskawicznie. Czuję się tak, jakbym dopiero go zaczęła, a już skończyłam. Za mało! Tym razem na szczęście główna akcja nie trwa pięć stron, ale jest zgrabnie rozłożona, tak naprawdę, po całości książki.

Ta część przyniosła mi wiele różnego rodzaju emocji. Od szczęścia, przez stres aż do smutku. Do ostatnich stron nie wiedziałam, jak się kończy, ale trzymałam kciuki za dobre zakończenie. Wierzyłam w to, że autorka mnie nie rozczaruje.

Wyjątkowo są tu uwzględnione rozterki życiowe bohaterów. Pojawia się dużo przemyśleń i skupiania na duchowej części samego siebie. Książka bardzo skupia się na postaci samej Ever. To ona gra przez większość stron główne skrzypce, a nie ciągle z kimś rywalizuje. Dzięki temu pałam do niej troszkę większą sympatią niż wcześniej. Lepiej rozumiem to, co ona ma w sobie.

Uważam, że ta część jest idealnym podsumowaniem całości i spełnia wszystkie swoje wymagania oraz oczekiwania czytelnika. Mimo to nadal mam mnóstwo pytań, nadal nie chcę opuszczać Ever i Damena i chcę im towarzyszyć w ich przygodzie. Chcę polecić tę część, jak i całą serię, każdemu, kto chce poznać historię cudownej, nieśmiertelnej miłości. Mi się bardzo podobało i jestem przekonana, że jeszcze kiedyś ponownie powrócę do Laguna Beach i do moich ukochanych postaci.

Uwielbiam Alyson Noël. Uwielbiam tę historię. Uwielbiam to zakończenie. Finałowy tom był idealnym podsumowaniem całości przygód Ever i Damena. Szczerze, siedzę teraz z ogromnym uśmiechem na ustach.

Pod koniec piątego tomu pojawiła się do rozwiązania zagadka i, jak można było się spodziewać, nasi bohaterowie próbują to zrobić w tej części. Tym razem ku mojemu zdziwieniu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
279
49

Na półkach:

Ale to była fajna przygoda! Cała seria zasługuje na polecenie wszystkim miłośnikom paranormalnych romansów. Każda część była porywająca, również ta finałowa, aczkolwiek mam pewnien niedosyt związany z zakończeniem. Wszystko popedzilo trochę za szybko i jak dla mnie książka mogłaby mieć o te kilka stron więcej. Tak czy inaczej, mam sentyment do tej serii, którą odswiezylam sobie po ponad 6 latach. Jest to naprawdę piękna historia miłosna, która oferuje podróż w zakamarki duszy i magii:)

Ale to była fajna przygoda! Cała seria zasługuje na polecenie wszystkim miłośnikom paranormalnych romansów. Każda część była porywająca, również ta finałowa, aczkolwiek mam pewnien niedosyt związany z zakończeniem. Wszystko popedzilo trochę za szybko i jak dla mnie książka mogłaby mieć o te kilka stron więcej. Tak czy inaczej, mam sentyment do tej serii, którą odswiezylam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
736
724

Na półkach: , ,

Ostatnia część serii Nieśmiertelni.
Trochę lepsza od dwóch wcześniejszych, ale mimo wszystko cieszę się, że ta seria jest już za mną.
Przed Ever i Damenem ostateczne rozstrzygnięcie wszystkich dotychczasowych problemów. Czy wieczna miłość przetrwa w obliczu narastających problemów? Co jest ważniejsze nieśmiertelne ciało, czy nieśmiertelna dusza?

Ostatnia część serii Nieśmiertelni.
Trochę lepsza od dwóch wcześniejszych, ale mimo wszystko cieszę się, że ta seria jest już za mną.
Przed Ever i Damenem ostateczne rozstrzygnięcie wszystkich dotychczasowych problemów. Czy wieczna miłość przetrwa w obliczu narastających problemów? Co jest ważniejsze nieśmiertelne ciało, czy nieśmiertelna dusza?

Pokaż mimo to

avatar
902
360

Na półkach: , ,

"To już jest koniec, nie ma już mic.
Jesteśmy wolni, możemy iść"

Z każdą kolejną częścią jest gorzej. Ostatnia najnudniejsza i najbardziej bzdurna.
Główna bohaterka tępa jak obuch od siekiery.

"To już jest koniec, nie ma już mic.
Jesteśmy wolni, możemy iść"

Z każdą kolejną częścią jest gorzej. Ostatnia najnudniejsza i najbardziej bzdurna.
Główna bohaterka tępa jak obuch od siekiery.

Pokaż mimo to

avatar
300
201

Na półkach: , , , ,

Ever i Damen zdołali pokonać swoich wrogów, zwalczyć wszystkie przeszkody, które stawały im na drodze do jednego — do antidotum. Są coraz bliżej, a gdy zielony płyn, który może cofnąć klątwę, jest na wyciągnięcie ręki, problem jest tylko jeden. Czy aby na pewno antidotum to to, o czym marzy Ever ?

Zapraszam na recenzję ostatniego tomu oraz podsumowanie całej serii Nieśmiertelnych.


Alyson Noel miała świetny pomysł na serię Nieśmiertelni. Niebanalna historia. Bez wampirów, wilkołaków itp. W takim razie czemu użyłam słowa MIAŁA ? Bo chociaż pomysł był świetny, To wykonanie nie powala. Brakuje tego efektu WOW. Brakuje barwnych i bardziej charakterystycznych postaci. Brakuje wypowiedzi, które idealnie wpasowałyby się w całą powagę sytuacji. Myślę, że taki odbiór serii wynika też ze względu na główną bohaterkę. Spójrzmy prawdzie w oczy — gdyby Ever miała trochę więcej oleju w głowie, nie wpakowałaby się w te wszystkie problemy. Nie podjęłaby tylu błędnych decyzji. Fakt, dużo na nią spadło za jednym zamachem, ale większości problemów można było uniknąć, gdyby tylko potrafiła „trzeźwo” spojrzeć na sytuacje.


Po raz kolejny skrytykuje Damena. W „Na zawsze” moje wrażenie, że Pan Kryształowy wypiął się na Ever tylko się wzmogło. I nie chodzi mi tu o sceny miłosne, a o brak wsparcia z jego strony. Rozumiem, że decyzję podjęte przez Ever mogły mu się nie podobać, ale na litość boską czy przez tyle lat nikt go nie uświadomił na czym powinien polegać związek ? W związku powinno się wspierać, a Damen ewidentnie o tym zapomniał. Nasz (nie) dojrzały ideał tupie nóżką na znak protestu, odwraca się plecami i ucieka w cholerę. Serio ? Właśnie tak się zachowuje ten cierpliwy książę ?

Jak już wcześniej wspominałam większość postaci jest mało charakterystyczna. Ciężko jest nawiązać z nimi jakąś nić porozumienia. Jedyną postacią, na którą spoglądałam łaskawym okiem i do której raczej nie miałam powodów do czepiania był Jude. Jednak w „Na zawsze” moje serce skradła Lotos. Nieidealna babuleńka, z widocznym odciskiem czasu. Z wiedzą, z zagadkami i z tajemniczą atmosferą, którą można przy niej poczuć. Odniosłam również wrażenie, że dzięki niej i dzięki zadaniom, które przygotowała dla naszej głównej bohaterki, Ever staje się bardziej dojrzała. Szkoda tylko, że tak późno.

Na plus dla całej serii warto też zaliczyć brak tasiemca. Seria „Nieśmiertelni” ukazała się w sześciu tomach i choć czasem miałam ochotę skrócić historię jeszcze bardziej, to doceniam, że autorka nie ciągnie już tego na siłę.

„Na zawsze” porusza tematy takie jak karma, przeznaczenie i nasza własna droga, którą mamy do przejścia. Pokazuje, że nic nie dzieje się bez przyczyny, a każdy z nas jest ważnym elementem tego świata. Pokazuje nam jaki wpływ mają na nasze życie decyzje, które podejmujemy.
Cała seria czyta się łatwo i szybko. Autorka przemyca tematy ważne, nad którymi na co dzień się nie zastanawiamy. Nie bierzemy pod uwagę, że każda nasza decyzja kształtuje naszą przyszłość.
Pierwsza część cyklu przyciągała moją uwagę, zaciekawiła i zachęciła do czytania kolejnych części, po drodze zaliczyłam kilka potknięć, ale finał serii jest ciekawy i potrafi zaskoczyć.


Recenzja pochodzi z bloga: www.worldbysabina.blogspot.com

Ever i Damen zdołali pokonać swoich wrogów, zwalczyć wszystkie przeszkody, które stawały im na drodze do jednego — do antidotum. Są coraz bliżej, a gdy zielony płyn, który może cofnąć klątwę, jest na wyciągnięcie ręki, problem jest tylko jeden. Czy aby na pewno antidotum to to, o czym marzy Ever ?

Zapraszam na recenzję ostatniego tomu oraz podsumowanie całej serii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
64
18

Na półkach: , ,

To jedna z najlepszych serii!!! Trzeba przeczytać <3

To jedna z najlepszych serii!!! Trzeba przeczytać <3

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 697
  • Chcę przeczytać
    1 526
  • Posiadam
    487
  • Ulubione
    110
  • Chcę w prezencie
    73
  • Fantasy
    27
  • Fantastyka
    20
  • 2013
    19
  • Teraz czytam
    19
  • Nieśmiertelni
    15

Cytaty

Więcej
Alyson Noël Na zawsze Zobacz więcej
Alyson Noël Na zawsze Zobacz więcej
Alyson Noël Everlasting Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także