Horror metaphysicus

Okładka książki Horror metaphysicus Leszek Kołakowski
Okładka książki Horror metaphysicus
Leszek Kołakowski Wydawnictwo: Res Publica filozofia, etyka
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
filozofia, etyka
Tytuł oryginału:
Metaphysical Horror
Wydawnictwo:
Res Publica
Data wydania:
1990-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1990-01-01
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7046-120-4
Tłumacz:
Maciej Panufnik
Średnia ocen

10,0 10,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
10,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1863
1863

Na półkach: ,

Świetna książka Kołakowskiego, trochę trudna, ale warto było poczytać!

Studiowało się tą filozofię w sumie bodajże 6 lat, więc i troszkę filozoficznych książek się przeczytało. To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.

Świetna książka Kołakowskiego, trochę trudna, ale warto było poczytać!

Studiowało się tą filozofię w sumie bodajże 6 lat, więc i troszkę filozoficznych książek się przeczytało. To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.

Pokaż mimo to

avatar
580
249

Na półkach: ,

"Jeśli wszechświat jest zależny od Absolutu - cokolwiek by to miało znaczyć - to ten musi być istotnie jedyny" (221).

Absolut "nie dopuszcza rozróżnienia między tym, czym jest, i tym, czym być może; jest wszystkim czym może być" (222).

"Jeśli dobro jest z definicji zawsze aktualne [...] idea wolności ludzkiego wyboru jest nie do utrzymania" (265).

###

"Skoro założenie, iż świat nie istnieje, nic nie zmienia w moim doświadczeniu i skoro z definicji wszelkie rozróżnienia dotyczące "stanu świata" tylko wtedy mają sens, gdy można je opisać w terminach empirycznych, to świat, który istnieje, jest empirycznie nieodróżnialny - a więc nieodróżnialny w ogóle - od świata, który nie istnieje: nie tylko dla praktycznych celów, ale i dla dociekań czysto teoretycznych światy te są tożsame" (211).

"możemy się obyć bez 'istnienia' w metafizycznym sensie, tj. obecności do siebie samych odniesionych bytów, których własności pozostają bez związku z tym, czym są, albo nie są postrzegane, nazywane oraz identyfikowane w procesie naszej komunikacji" (213).

"Wierzymy, że osoba ludzka ma wartość sama w sobie, a nie tylko jako komiwojażer wynajęty przez Naturę do wytwarzania plemników i komórek jajowych dla kontynuacja gatunku" (284).

"Czyż nie narzuca się podejrzenie, że gdyby 'być' nie było 'do czegoś', a świat byłby pozbawiony sensu, to nie tylko nigdy nie zdołalibyśmy sobie wyobrazić, że jest inaczej, lecz nawet pomyśleć nie bylibyśmy w stanie tego właśnie, że 'być' nie jest w istocie 'do czegoś', a świat jest pozbawiony sensu" (288).

"Jeśli wszechświat jest zależny od Absolutu - cokolwiek by to miało znaczyć - to ten musi być istotnie jedyny" (221).

Absolut "nie dopuszcza rozróżnienia między tym, czym jest, i tym, czym być może; jest wszystkim czym może być" (222).

"Jeśli dobro jest z definicji zawsze aktualne [...] idea wolności ludzkiego wyboru jest nie do utrzymania" (265).

###

"Skoro założenie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
903
95

Na półkach: , , ,

Wraz z początkiem wiosny, kiedy to wszystko zaczyna powoli budzić się do życia, a wokół oprócz hałasu ruchliwych ulic rozbrzmiewa śpiew ptaków, i w mojej głowie powstała nowa, świeża myśl, by sięgnąć po coś innego. By pobudzić umysł i serce do wzmożonej pracy, by przekonać się jak inni próbują (próbowali) pojąć ten ŚWIAT i nasze w nim miejsce lub jego brak. W ramach tych wiosennych porządków w głowie postanowiłam w szaleńczym zapale sięgnąć po Horror metaphysicus i oto ta niepozorna książka okazała się horrorem właśnie.
Horrorem fascynującym, wciągającym, trzymającym w emocjonalnym napięciu i doprowadzającym do takiego ruchu myśli, że ich obfitość budziła we mnie ogromne przerażenie. Bo po pierwsze mój brak obeznania z filozofią budził strach i wyrzuty sumienia, a po drugie przedstawienie wielkich idei i teorii filozoficznych w najmniejszej z możliwych pigułek doprowadzało o zawrót głowy. A już ich zapętlenie, Kołakowskiego przypominanie, że wszystkie te teorie wpadają w błędne koło i gonią swój ogon budziło tylko chaos. I tkwiłam w tym chaosie, w tej nagle otwartej przestrzeni, że momentami miałam wrażenie, że przenikam otaczający mnie ŚWIAT, stapiam się z nim a wszystko, co widzę jest tylko iluzją, mnie nie ma jako mnie, tylko zlewam się z całą resztą. To jakby widzieć i odbierać drganie całości.

Nie będę tutaj przedstawiać swoich wniosków, bo nie miałabym nawet odwagi przyznać, że jakieś konkretne zdołały się narodzić. Ale mój umysł się ożywił, dostał jednego z najmocniejszych kopów i nawet uczucie, a w zasadzie pewność, że nie ogarnęłam swym rozumem chociażby 1% tego, co czytałam nie jest w stanie odebrać mi tego pobudzenia. To niesamowite, że taka niewielka książka może wywołać poczucie szczęścia, choć za nią nie tęsknimy potem. Że może wywołać takie przerażenie za pomocą słów pozbawionych emocji, czystych i klarownych. Jeśli ktoś jeszcze się waha, by po nią sięgnąć, boi się niezrozumienia, własnej ignorancji, to czas przestać się bać. Bo strach przychodzi dopiero w trakcie jej czytania i nic nie staje się bardziej zrozumiałe, i musimy odejść bez odpowiedzi i pogodzić się z tym, że jest ich wiele. Czyli jakby żadnej nie było

Wraz z początkiem wiosny, kiedy to wszystko zaczyna powoli budzić się do życia, a wokół oprócz hałasu ruchliwych ulic rozbrzmiewa śpiew ptaków, i w mojej głowie powstała nowa, świeża myśl, by sięgnąć po coś innego. By pobudzić umysł i serce do wzmożonej pracy, by przekonać się jak inni próbują (próbowali) pojąć ten ŚWIAT i nasze w nim miejsce lub jego brak. W ramach tych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
61
27

Na półkach:

Niełatwa, ale wciągająca. Jak się tak zastanowić, to nasze życie jest takim złudzeniem, tak pogmatwanym i pustym, że niewiel jest w stanie uwolnić nas od związanego z tym cierpienia.

Niełatwa, ale wciągająca. Jak się tak zastanowić, to nasze życie jest takim złudzeniem, tak pogmatwanym i pustym, że niewiel jest w stanie uwolnić nas od związanego z tym cierpienia.

Pokaż mimo to

avatar
523
281

Na półkach: ,

Horror Metafizyczny, to chyba jedna z ostatnich książek Leszka Kołakowskiego, w których próbował kroczyć po tropach Absolutu. Jan Paweł II napisał gdzieś w swojej encyklice Fides et Ratio, że nowożytne kierunki filozoficzne uznały wiarę za czynnik alienujący i szkodliwy dla rozwoju pełnej racjonalności. Leszek Kołakowski stara się wyjaśnić, że z pułapu filozofii, opis doświadczenia wiary jest w niemożliwy. Poszukiwanie racjonalności w wierze jest trudne. Objawienie kieruje się swoją "logiką", która z naszego punktu widzenia jest nieuchwytna. Ta nieuchwytność, to właściwie punkt za którym podążało wielu świętych. Wydaje mi się, że na swój laicki sposób Kołakowski robi to samo. Pisze też: „Cóż, nawet ci, którzy słyszą i potrafią rozszyfrować Boskie wezwanie przyznać muszą, że postrzega się je inaczej, niż, powiedzmy, słoneczne światło; różnica na tym polega, że realność światła słonecznego nie jest wśród ludzi przedmiotem sporu. Ci, którzy rozpoznają w świecie znaki Boże nie różnią się od tych, którzy dostrzec ich nie potrafią w kwestiach empirycznych, lecz różnią się w interpretacji doświadczenia. Interpretacja pierwszych jest przez drugich uznawana za bezprawną i pozbawioną znaczenia na mocy reguł języka, które przyjąć postanowili. Pytanie brzmi zatem: czy są jakieś reguły wyższego rzędu, z których moglibyśmy skorzystać dokonując wyboru języka spośród wszelkich możliwych?”.

? "Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący."

Jeżeli bym miał prowadzić dialog z Leszkiem Kołakowskim to od tej wypowiedzi świętego Pawła bym rozpoczął.

Horror Metafizyczny, to chyba jedna z ostatnich książek Leszka Kołakowskiego, w których próbował kroczyć po tropach Absolutu. Jan Paweł II napisał gdzieś w swojej encyklice Fides et Ratio, że nowożytne kierunki filozoficzne uznały wiarę za czynnik alienujący i szkodliwy dla rozwoju pełnej racjonalności. Leszek Kołakowski stara się wyjaśnić, że z pułapu filozofii, opis...

więcej Pokaż mimo to

avatar
300
189

Na półkach: ,

Opus Magnum Kołakowskiego. Polecam!

Opus Magnum Kołakowskiego. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
18
3

Na półkach:

doprawdy jest to horror, a myślenie inaczej jest horrorem do kwadratu²!

doprawdy jest to horror, a myślenie inaczej jest horrorem do kwadratu²!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    308
  • Przeczytane
    90
  • Posiadam
    36
  • Filozofia
    14
  • Chcę w prezencie
    6
  • Teraz czytam
    5
  • 2012
    4
  • Filozoficznie
    3
  • Ulubione
    2
  • Leszek Kołakowski
    2

Cytaty

Więcej
Leszek Kołakowski Horror metaphysicus Zobacz więcej
Leszek Kołakowski Horror metaphysicus Zobacz więcej
Leszek Kołakowski Horror metaphysicus Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także