Chrześcijaństwo

Okładka książki Chrześcijaństwo Leszek Kołakowski
Okładka książki Chrześcijaństwo
Leszek Kołakowski Wydawnictwo: Znak historia
1200 str. 20 godz. 0 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2019-11-25
Data 1. wyd. pol.:
2019-11-25
Liczba stron:
1200
Czas czytania
20 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324059164
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Zawsze miałem filozoficzne usposobienie. Przez 11 lat byłem ateistą, u schyłku tego okresu agnostykiem, zaś w 2018 roku uwierzyłem w Chrystusa. Moja wiara musiała dojrzeć, gdyż na jej początku byłem zbytnio uprzedzony do katolicyzmu. To sprawiło, że przy wierze w Chrystusa zacząłem flirtować nawet z nurtami New Age, co jednak skończyło się dość szybko, dostałem nauczkę. Od jakichś dwóch lat, choć wolę się nazywać protestantem, nie mam w sobie żadnej wrogości względem katolicyzmu i Kościoła Katolickiego, a jedynie szereg wątpliwości. Są one zarówno natury doktrynalnej, jak i społeczno-politycznej. Jednak zamówiona dwa tygodnie temu książka Kołakowskiego, którą czytam, coraz bardziej skłania mnie do wniosku, że to Kościół Katolicki może być najbliżej chrześcijańskiej prawdy (czyli po prostu prawdy, bo co do prawdziwości chrześcijaństwa nie mam wątpliwości). Kołakowski robi dość kompleksowy przegląd dziejów chrześcijaństwa i jego różnych nurtów, porównuje je ze sobą, przedstawia. Jako zawodowy filozof, przychylny chrześcijaństwu ideowo, uzupełnia moją wiedzę i głód prawdy. Pokazuje mi, że te same myślowe rozterki i dylematy, które mam ja, nie są niczym nowym, bo nękały one Ojców Kościoła praktycznie od zarania. Kołakowski ukazuje, że od samych początków Ewangelia rodziła pewne kontrowersje w konkretnych punktach, i te kontrowersje co rusz wracały w nowych formach (np. kwestia łaski i ludzkiej natury; albo kwestia autentyczności wiary i obrządku). I chociaż chrześcijaństwa nie da się zredukować do filozofii sensu stricto, to jednak Ewangelia skłania także do myślenia, co owocuje tym, że najwybitniejsi teologowie Kościoła to jednocześnie znamienici myśliciele. Kłócili się oni sami ze sobą i/lub ze sobą nawzajem, co jednak nie umniejsza w moich oczach wartości chrześcijaństwa, bo mimo wszystko te spory nie dotykają nadal tego, co chrześcijaństwo konstytuuje. Dlatego na potrzeby tej lektury nie musiałem zawieszać swojej wiary, bo moja wiara osadzona jest w tym, w czym chrześcijanie się zgadzają. Natomiast widok kościelnych rozłamów, różnych nurtów wewnątrz katolicyzmu, a także przyswajania przez katolicyzm pewnych z początku protestujących nurtów, skłania mnie do wniosku, że wszystkie moje zastrzeżenia co do katolicyzmu to zastrzeżenia odwieczne, stare jak samo chrześcijaństwo – a jednak Kościół Katolicki robi co może, by przyznać im część racji, jednocześnie pozostając mimo wszystko zwartą instytucją, gdyż bez tego wymiaru najprawdopodobniej chrześcijaństwo historycznie by się rozmyło. Większość bogactwa teologicznego pochodzi z katolicyzmu, a nie z protestantyzmu, co było mi wiadome już wcześniej, ale podczas tej lektury potwierdza mi się to z całą mocą. To właśnie w katolicyzmie mógł się wytworzyć spory obszar pluralizmu, który dotyczy spraw w samej Ewangelii nie dość jasnych, a skłaniających do poszukiwania, dopełniania obrazu. Obojętnie zatem, w jakie zawirowania katolicyzm wpadł, wpada i jeszcze wpadnie, coraz bardziej skłaniam się do konkluzji, że Kościół Katolicki wcale nie jest instytucją ukierunkowaną tylko na doczesny zysk, ale od zawsze starał się łączyć wymiar organizacyjny z autentycznym, wymiar marketingowy z nawracaniowym, wymiar zasadniczej stabilności doktrynalnej z niezbędną dozą swobody wewnętrznej, która pozwoliła na tak wielkie postaci, jak Tomasz z Akwinu, Augustyn czy Pascal. Kościół stara się być czysty jak gołąb, sprytny jak wąż. Natomiast fakt wspomnianych rozterek, z których pozornie nie da się utworzyć hipersyntetycznego obrazu prawdy chrześcijaństwa, wcale nie podważa w moich oczach wiarygodności chrześcijaństwa. Bo Ewangelia nie określa się przez filozofię, chociaż także do niej skłania. Bo Jezus przyniósł pewne pryncypia, ale także zagadki i apel „szukania”. Bo zapewnił pokój, jednocześnie mówiąc, że (paradoksalnie) przyniósł też „miecz i poróżnienie”, które są zapewne niezbędnym etapem przejściowym ku wyzwalającej prawdzie i ku prawdziwemu pokojowi, co odbija się także w dziejach chrześcijaństwa. Wiem w duchu, że chrześcijaństwo jest mimo wszystko genialnie spójne, a trud włożony przez jego wybitnych myślicieli, choć automatycznie tej spójności w pełni nie wyklarował, otworzył pewne ścieżki myślenia, które już żyją w naszym duchowym życiu, więc kolejni chrześcijanie z zapędami filozoficznymi mogą żąć to, nad czym sami wyłącznie nie pracowali. Inni bardzo się trudzili, a kolejni mogą wejść w ich trud, zebrać żniwa także pod tym względem. Reasumując: jest wielce prawdopodobne, że Kołakowski nawróci mnie na katolicyzm, bo mam coraz silniejsze wrażenie i przeświadczenie, że wszystkie moje zastrzeżenia co do katolicyzmu mogą się okazać małostkowe w obliczu faktu, jak wielkie bogactwo Kościół Katolicki skrywa dla tych, którzy nie chcą pozostać przy samej obrzędowości. Mogą się okazać niczym w obliczu faktu, że Kościół Katolicki robi co może, by zachować jakiś ziemski wpływ – przy całej nieziemskości swego przekazu.

Zawsze miałem filozoficzne usposobienie. Przez 11 lat byłem ateistą, u schyłku tego okresu agnostykiem, zaś w 2018 roku uwierzyłem w Chrystusa. Moja wiara musiała dojrzeć, gdyż na jej początku byłem zbytnio uprzedzony do katolicyzmu. To sprawiło, że przy wierze w Chrystusa zacząłem flirtować nawet z nurtami New Age, co jednak skończyło się dość szybko, dostałem nauczkę. Od...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
140
110

Na półkach:

Na samym początku trzeba zaznaczyć, że książka nie jest skierowana do osób wierzących. Dlaczego? Ponieważ wierny czytając ją musi zawiesić swoją wiarę w dogmaty i doktrynę, żeby wejść w rozważania Kołakowskiego. Kołakowski jak każdy filozof zresztą szuka gdzie się da, omawia też z zainteresowaniem modernizm katolicki, który każdy świadomy katolik nazwie trumną dla Kościoła. Ta gruba księga to raczej ciekawostka dla osób zainteresowanych filozofią, ale nie religią katolicką. Jeżeli ktoś chce poczytać dzieła filozoficzne katolickich autorów, to odsyłam do Gilsona, Maritaina, Hildebranda.

Na samym początku trzeba zaznaczyć, że książka nie jest skierowana do osób wierzących. Dlaczego? Ponieważ wierny czytając ją musi zawiesić swoją wiarę w dogmaty i doktrynę, żeby wejść w rozważania Kołakowskiego. Kołakowski jak każdy filozof zresztą szuka gdzie się da, omawia też z zainteresowaniem modernizm katolicki, który każdy świadomy katolik nazwie trumną dla Kościoła....

więcej Pokaż mimo to

avatar
903
659

Na półkach: , , ,

Dla zainteresowanych problematyką religii, czy poglądami filozoficznymi Leszka Kołakowskiego, książka jest cennym źródłem informacji. Zawiera teksty, z okresu ponad sześćdziesięciu lat twórczości.

Dla zainteresowanych problematyką religii, czy poglądami filozoficznymi Leszka Kołakowskiego, książka jest cennym źródłem informacji. Zawiera teksty, z okresu ponad sześćdziesięciu lat twórczości.

Pokaż mimo to

avatar
216
212

Na półkach:

Dużo czasu zajęło mi przeczytanie tego grubego tomu esejów i artykułów na temat chrześcijaństwa, publikowanych przez profesora Kołakowskiego w trakcie jego kariery pisarza i filozofa. Autor pisał o Bogu, diable, Kościele, filozofach chrześcijańskich, troche o reakcji współczesnych z lat 90tych. Teksty że zbioru sa różnego stopnia trudności: niektóre bardzo filozoficzne, erudycyjne, inne akademickie, ale są i dla zwykłego czytelnika, na przykład te publikowane oryginalnie w TP.

Dużo czasu zajęło mi przeczytanie tego grubego tomu esejów i artykułów na temat chrześcijaństwa, publikowanych przez profesora Kołakowskiego w trakcie jego kariery pisarza i filozofa. Autor pisał o Bogu, diable, Kościele, filozofach chrześcijańskich, troche o reakcji współczesnych z lat 90tych. Teksty że zbioru sa różnego stopnia trudności: niektóre bardzo filozoficzne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
677
322

Na półkach: ,

Leszek Kołakowski bez wątpienia nie był chrześcijaninem w sensie przynależności do którejkolwiek z konfesji, był jednak filozofem - jak sam o sobie mawiał - "zaprzyjaźnionym z chrześcijaństwem". Wiarę chrześcijańską uznawał za rdzeń naszej tradycji, element, bez którego historii naszej i tego kim jesteśmy wyobrazić sobie wręcz niepodobna.
Tom, który otrzymaliśmy, stanowi wybór tekstów ze wszystkich okresów twórczej aktywności Kołakowskiego. Poziom ich także jest różny, choć z reguły przecież wysoki. Najsłabsze są teksty stare, publikowane najczęściej na łamach "Argumentów", o "antykościelnej" często wymowie, doskonale wpisujące się w ówczesną oficjalną retorykę. Za to fragmenty "Świadomości religijnej i więzi kościelnej" (wstęp i zakończenie),teksty o Augustynie czy Pascalu, legendarne już "Kapłan i błazen" czy "Jezus Chrystus - prorok i reformator", podobnie jak niedawno po raz pierwszy opublikowany "Jezus ośmieszony", reprezentują dla odmiany poziom najwyższy z możliwych. To samo można by odnieść do krótkich zazwyczaj szkiców na temat Karla Jaspersa czy Mistrza Eckharta. Jeśli ktoś na poważnie interesuje się nie samym nawet chrześcijaństwem, lecz religijnym sposobem myślenia i postrzegania świata, ten teksty Leszka Kołakowskiego poznać musi koniecznie.Lektura tych pism stanowić winna zachętę do dalszego zgłębiania myśli największych filozofów chrześcijaństwa (i nie tylko, bo przecież w gronie ważnych myślicieli znalazło się też miejsce dla Plotyna). Kołakowski, czy raczej myśliciele i święci, o których w książce tej sporo, stawiają nam pytania fundamentalne, jak choćby o naturę Boga, pierwiastki boskości w nas (Eckhart),czy zło jest tylko brakiem, pustką i niebytem (Augustyn),czy może raczej jakimś bytem odrębnym, względem Boga konkurencyjnym (tak uważali niegdyś manichejczycy, później zaś katarzy),czy piekło pełne jest potępionych, czy może raczej puste, skoro wszyscy (w tym nawet sam diabeł) mogą być zbawieni? Ten ostatni wątek podejmował też kiedyś ks. Wacław Hryniewicz, którego "Chrześcijaństwo nadziei" swego czasu próbowałem na LC recenzować. Lekturę Kołakowskiego polecam tym bardziej, że żyjemy jak się zdaje w czasach, w których głowę podnosi chrześcijaństwo "upaństwowione", gdzie boskie miesza się z cesarskim, także trudno jedno od drugiego odróżnić. Świat, w którym wszystko staje się sacrum, to zarazem świat, w którym nie ma już profanum, skoro zaś to pierwsze bez drugiego istnieć nie może, to czeka nas świat zdechrystianizowany. Pisma Kołakowskiego (agnostyka przecież, o ile nie ateisty) zdają się przed takim światem ostrzegać.

Leszek Kołakowski bez wątpienia nie był chrześcijaninem w sensie przynależności do którejkolwiek z konfesji, był jednak filozofem - jak sam o sobie mawiał - "zaprzyjaźnionym z chrześcijaństwem". Wiarę chrześcijańską uznawał za rdzeń naszej tradycji, element, bez którego historii naszej i tego kim jesteśmy wyobrazić sobie wręcz niepodobna.
Tom, który otrzymaliśmy, stanowi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    153
  • Przeczytane
    18
  • Posiadam
    14
  • Teraz czytam
    8
  • Historia
    3
  • Chrześcijaństwo
    3
  • Filozofia
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2020
    2
  • Religia
    2

Cytaty

Więcej
Leszek Kołakowski Chrześcijaństwo Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne