Etyka

Okładka książki Etyka Baruch de Spinoza
Okładka książki Etyka
Baruch de Spinoza Wydawnictwo: Vis-á-Vis/Etiuda Seria: Meandry Kultury filozofia, etyka
309 str. 5 godz. 9 min.
Kategoria:
filozofia, etyka
Seria:
Meandry Kultury
Tytuł oryginału:
Ethica
Wydawnictwo:
Vis-á-Vis/Etiuda
Data wydania:
2020-09-25
Data 1. wyd. pol.:
1954-01-01
Liczba stron:
309
Czas czytania
5 godz. 9 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379982707
Tłumacz:
Ignacy Myślicki
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
81 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
206
189

Na półkach:

Spinozę można uznać za boleśnie foremnie rozumującego filozofa, ale nie pedanta pokroju znienawidzonego stylisty Kanta, lecz jedynie człowieka uczciwego i do tego wiele bardziej bystrego. Szczególnie osoby całkiem nieobeznane w filozofii mają szansę wiele z tej lektury wyzyskać.
Nie myślę tutaj oczywiście o systemie filozoficznym bezbłędnym - niestety bliżej końca Spinoza się "skończył", uznając, że samo poznanie niesie ogromną radość czy wywodząc przesadnie silną chęć pomocy bliźniemu z samej empatii i wspólnoty wobec panteistycznego bóstwa. Jako psycholog, przykro przyznać, podszedł do rozważań zbyt przychylnie człowiekowi oraz ludzkiemu rozumowi - Spinoza nie uwzględnia często NATĘŻENIA wzruszeń i ich mnogości.

Spinozę można uznać za boleśnie foremnie rozumującego filozofa, ale nie pedanta pokroju znienawidzonego stylisty Kanta, lecz jedynie człowieka uczciwego i do tego wiele bardziej bystrego. Szczególnie osoby całkiem nieobeznane w filozofii mają szansę wiele z tej lektury wyzyskać.
Nie myślę tutaj oczywiście o systemie filozoficznym bezbłędnym - niestety bliżej końca Spinoza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
96
16

Na półkach:

Książka przez którą zacząłem patrzeć na filozofię inaczej. Od teraz jestem w stanie patrzeć bardziej systemowo. Kiedy mamy do czynienia z przedstawieniem jakiegoś kompletnego opisu świata, to widzimy jak można odpowiadać na różne problemy. Dotychczas, mimo, że poznawałem różne koncepcje rzeczywistości (żadnej chyba nie zrozumiałem wystarczająco, żeby wzbudziła we mnie tą zmianą, którą Etyka),patrzałem na filozofię bardzo problemowo.

Ciekawe jest to, że XVII wieczną (w miarę przyjętą koncepcję opisu rzeczywistości) można tak łatwo zrozumieć. Teraz mając wszystkie dane, dzięki naukom empirycznym, żeby zrozumieć jaki fizyka, chemia, biologia stworzyła opis świata, trzeba poświęcić na to dobre kilka lat studiowania. Wiadomo, że w etyce nie ma całej XVII w. wiedzy, ale jest bardzo dużo. Można by to porównać do współczesnej fizyki, chami, biologi czy psychologi

Książka przez którą zacząłem patrzeć na filozofię inaczej. Od teraz jestem w stanie patrzeć bardziej systemowo. Kiedy mamy do czynienia z przedstawieniem jakiegoś kompletnego opisu świata, to widzimy jak można odpowiadać na różne problemy. Dotychczas, mimo, że poznawałem różne koncepcje rzeczywistości (żadnej chyba nie zrozumiałem wystarczająco, żeby wzbudziła we mnie tą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Są takie lektury, które człowieka zmieniają i które nie dają mu spokoju. Towarzyszą człowiekowi jak cień. Etyka to jedna z takich właśnie prac, która nie daje spokoju. Nieraz łapię się na tym, że moje myśli stale do Spinozy wracają. Coś je przyciąga jak magnes. Ale co? Może psychologia Spinozy i jego racjonalistyczny egoizm? Może jego cielesny materializm, który potem kontynuował Deleuze? Może filozofia polityczna miłości i Negri? A może problem relacji umysłu i ciała (Davidson)? Czy on go przypadkiem nie rozwiązał w prosty i genialny sposób? Kurwa, nie wiem szczerze mówiąc. Osobiście odczuwam po prostu jakąś bliżej niezgłębioną więź z myślą Spinozą.

Są takie lektury, które człowieka zmieniają i które nie dają mu spokoju. Towarzyszą człowiekowi jak cień. Etyka to jedna z takich właśnie prac, która nie daje spokoju. Nieraz łapię się na tym, że moje myśli stale do Spinozy wracają. Coś je przyciąga jak magnes. Ale co? Może psychologia Spinozy i jego racjonalistyczny egoizm? Może jego cielesny materializm, który potem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1148
407

Na półkach:

Pisana na wzór Elementów Euklidesa - założenia (Autorowi wydaje się, że oczywiste i nie wymagające dowodów) i następnie wnioski (równie wg niego oczywiste).

Bez sensu jest czytanie tego. Ale...

Bez sensu, ponieważ przemyślenia Spinozy oparte są o pewne założenia, które przyjęte są w sposób zupełnie dowolny, arbitralny i bez uwzględnienia ich dowolności.
W dodatku język, za pomocą którego poznajemy przemyślenia Autora jest szalenie wieloznaczny.

Przykład.
"Przez istotę rozumiem to, co istnieje samo w sobie i daje się pojąć samo przez się".
Takie zdania są wg mnie puste. Zawierają tak wielką ilość możliwych interpretacji, że nie ma sensu się nad nimi zastanawiać, skoro sam autor nie nadał im precyzyjnego kształtu. Zaś domyślanie się, co poeta miał na myśli jest czystym, wg mnie jałowym, zgadywaniem.
Inny przykład.
Spinoza pisze o Pewnikach:
1. Wszystko co jest, jest bądź samo w sobie, bądź w czymś innym.
Rany! Co to w ogóle znaczy?

No pojawia się tu możliwość, że istnieje coś takiego jak "myślenie filozoficzne" i polega ono właśnie na takim wyabstrahowaniu największych ogólników i żonglowaniu nimi, badaniu ich wzajemnych relacji.
Jeśli tak, to nie dostąpiłem daru "myślenia filozoficznego".

Nawet jednak, jeśli taki typ myślenia istnieje, to i tak nastręcza inny problem: otóż jest pytanie, czy owo abstrakcyjne wnioskowanie na temat natury świata prowadzi do jakichkolwiek sensownych wniosków.

No więc moim zdaniem może prowadzić, tylko, że...
Historia nas uczy, że w dziejach wiedzy obalono mnóstwo oczywistości, które współczesnym wydawały się tak rzeczywiste jak tylko być mogą i tak konieczne, że nie może być inaczej. Bardzo wiele tych oczywistych do pewnego momentu przekonań, okazała się fałszywa. A z dzisiejszej perspektywy wręcz śmieszna.

Dlatego mnie odstręcza gdy jakiś myśliciel przyjmuje za prawdę niepodważalną jakieś zdania czy fakty i nie bierze pod uwagę tego, że one mogą inaczej wyglądać niż nam się dzisiaj wydaje.

A jeśli jakiś myśliciel nie uwzględnia faktu, że wszelkie fakty i ustalenia mogą okazać się omylne i złudne, to jego spekulacje i przemyślenia są u samego ich zarania skażone subiektywizmem, naiwnością.

Dlatego te rozważania stają się co najwyżej zabawnymi spekulacjami bez wartości poznawczej (innej niż psychologiczna). A ponieważ psychologię łatwiej i przyjemniej poznaje się w inny sposób (za pomocą analizy przypadków, eksperymentów i teorii),to czytanie wynurzeń Spinozy (i większości filozofów okresu przednaukowego) jest jałowe.

Ale:
Jednak ja znajduję pewne plusy czytania takich dokonań jak Spinozy:
1. Myślę, że umysł każdego człowieka dokonuje pewnych spekulacji na temat ogólnej natury świata (nawet umysł ludzi, którzy w ogóle sobie nie zdają sprawy z tego, że jakieś ogólne założenia na temat tej natury świata przyjmują). Dlatego warto poznać świadomie, co nasz umysł robi, jak robią to umysły innych ludzi. A to dlatego, że skoro i tak to robimy, to przynajmniej róbmy najlepiej jak się w danej sytuacji da.
Ci, którzy gardzą filozofią pozwalają aby ich umysł funkcjonował na niższym poziomie. Odrzucają filozofowanie i zastępują je gorszym, nieświadomym, naiwnym filozofowaniem.
Dlatego czytać filozofię warto.

2. Pewne ogólne pytania nigdy nie doczekają się jednoznacznych i pewnych odpowiedzi. A mimo to te odpowiedzi (tymczasowe) my, ludzie, musimy sobie dawać. Na przykład "Co to znaczy być dobrym i czy warto być". Nigdy nie uzyskamy pewnej odpowiedzi. Dlatego choćby, że po części zależy ona od tego, czy istnieje czy też nie istnieje Bóg. Od tego, czy istnieją istoty żywe inne niż na naszej ziemi. Od tego czy zwierzęta są świadome tak jak ludzie, czy nie itp. Więc pewnych odpowiedzi nigdy nie dostaniemy, a mimo to musimy sobie w ramach naszego ograniczonego światopoglądu i świata na te pytania i tak odpowiadać. Dlatego warto filozofować, nawet jeśli to prowadzi do niepewnych skutków.

3. Pożyteczne jest widzenie jak genialny człowiek (genialni ludzie) są ograniczeni w swoich rozważaniach. To pouczające i rodzi jakiś rodzaj pokory. Uczy, aby nie być takim pewnym swego. Bo z jakiejś perspektywy zawsze jest to śmieszne.

4. Powyższy wniosek jednak jest - wg mnie - pewnikiem. A to znaczy, że przeczy sam sobie. A to oznacza, ze... I tu musimy rozwiązywać kolejne paradoksy, których rozwiązywanie zapobiega demencji. he he. Ja tu widzę miejsce dla Hegla z jego teżą antytezą i syntezą.

Pisana na wzór Elementów Euklidesa - założenia (Autorowi wydaje się, że oczywiste i nie wymagające dowodów) i następnie wnioski (równie wg niego oczywiste).

Bez sensu jest czytanie tego. Ale...

Bez sensu, ponieważ przemyślenia Spinozy oparte są o pewne założenia, które przyjęte są w sposób zupełnie dowolny, arbitralny i bez uwzględnienia ich dowolności.
W dodatku język,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
236
222

Na półkach: , ,

Piękny to jest umysł ten Spinoza. I choć wchodziłem w tę książkę jako deista i wychodzę raczej też z tym poglądem (który już na początku Spinoza "masakruje") to była to niesamowita uczta intelektualna, zanurzyć się w obraz świata, pięknie ułożony i opisany przez Spinozę. Nie wiem czy czytałem kiedyś coś bardziej logicznego, książkę, w której każde słowo zostało postawione w jakimś celu i w zgodzie z każdym poprzednim i następnym. "Etyka" to wspaniała próba opisania naszego świata. Czy na pewno naszego? Albo, jakie prawo mam mówić o naszości czy mojości tegoż? Teraz już sam nie wiem, wiem natomiast, że wiele rzeczy, które niegdyś wydały mi się oczywiste i niewymagające wyjaśnienia, to wyjaśnienie mają i to dosyć konkretne. Jedna z niewielu książek, które po przeczytaniu na nośniku MUSZĘ przeczytać w wersji papierowej, tworząc z niej brudnopis i zbiór notatek.
Język Spinozy łatwy nie jest, jest natomiast logiczny, więc jeśli da się mu czas, każde twierdzenie będzie się przeżuwać, to można z niego sporo wynieść. Dawno nie czułem podobnego spokoju otoczenia.

Piękny to jest umysł ten Spinoza. I choć wchodziłem w tę książkę jako deista i wychodzę raczej też z tym poglądem (który już na początku Spinoza "masakruje") to była to niesamowita uczta intelektualna, zanurzyć się w obraz świata, pięknie ułożony i opisany przez Spinozę. Nie wiem czy czytałem kiedyś coś bardziej logicznego, książkę, w której każde słowo zostało postawione w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1603
1603

Na półkach: ,

Super książka, bardzo polecam!!!!!!!!!!!

Studiowało się tą filozofię w sumie bodajże 6 lat, więc i troszkę filozoficznych książek się przeczytało. To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.

Super książka, bardzo polecam!!!!!!!!!!!

Studiowało się tą filozofię w sumie bodajże 6 lat, więc i troszkę filozoficznych książek się przeczytało. To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.

Pokaż mimo to

avatar
379
195

Na półkach: ,

Etyka jest niesamowitą próbą systematycznego przedstawienia koncepcji panteistycznej świata przez Spinozę. Autor wychodząc z prostych aksjomatów buduje rozległy system myśli, obejmujący metafizykę, epistemologię, etykę, antropologię i teorię polityczną. W centrum tych przemyśleń znajduje się koncepcja Boga - jako substancji stanowiącej nasz świat. Koncepcja ta, naturalistyczna i deterministyczna przyczyny wszelkiego istnienia niesie wiele implikacji dla pozostałych sfer. Człowiek jako byt zawierający się w substancji jest zdeterminowany, podlegający czynnikom zewnętrznym i wewnętrznym. Nie ma tutaj mowy o wolnej woli. Podlegamy co prawda naszemu rozumowi, lecz jest on ograniczony przez nasze pożądania. Nie zawsze jesteśmy w stanie poprawnie więc zinterpretować sytuację i kondycję świata.
Etyka Spinozy tym samym staje się relatywistyczna, zależna od kontekstu i warunków sytuacji. Ta natomiast tworzy koncepcję umowy społecznej, republikańskiej i w tamtym okresie wręcz radykalnej. Tym samym Spinozę można określić za prekursora "radykalnego oświecenia" (cytując historyka Jonathana Israela).
Mimo problemów z aksjomatami (które wykazał już Leibniz),ciężko zanegować jak bardzo ważny wpływ na filozofię zachodnią miała ta książka. Jest to też filozofia bardzo praktyczna, plastyczna i gotowa do zmiany w zależności od warunków. Jest to również bardzo przyjemna lektura. Aczkolwiek na początku rozpisywanie aksjomatów jest nużące, kiedy tylko Spinoza się rozkręci - ciężko nie jest patrzeć na wynik końcowy z fascynacją.

Etyka jest niesamowitą próbą systematycznego przedstawienia koncepcji panteistycznej świata przez Spinozę. Autor wychodząc z prostych aksjomatów buduje rozległy system myśli, obejmujący metafizykę, epistemologię, etykę, antropologię i teorię polityczną. W centrum tych przemyśleń znajduje się koncepcja Boga - jako substancji stanowiącej nasz świat. Koncepcja ta,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
87
12

Na półkach:

Bardzo rzetelnie przeprowadzona argumentacja; dużo mądrych wniosków i ciekawych spostrzeżeń, choć osobiście nie zgadzam się z dużą częścią zawartych w książce tez; forma, w której książka została napisana jest bardzo oryginalna aczkolwiek uważam ją za przekombinowaną i utrudniającą czytanie.

Bardzo rzetelnie przeprowadzona argumentacja; dużo mądrych wniosków i ciekawych spostrzeżeń, choć osobiście nie zgadzam się z dużą częścią zawartych w książce tez; forma, w której książka została napisana jest bardzo oryginalna aczkolwiek uważam ją za przekombinowaną i utrudniającą czytanie.

Pokaż mimo to

avatar
107
107

Na półkach:

avatar
23
17

Na półkach:

Filozofia moralna przystępnie choć intrygująco.
Nie dla wszystkich będzie to jednak lektura najlepsza lektura w przedmiocie, ze względu na język (lub tłumaczenie).

Filozofia moralna przystępnie choć intrygująco.
Nie dla wszystkich będzie to jednak lektura najlepsza lektura w przedmiocie, ze względu na język (lub tłumaczenie).

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    413
  • Przeczytane
    129
  • Posiadam
    38
  • Filozofia
    25
  • Teraz czytam
    15
  • Ulubione
    3
  • 2) Filozofia: Teksty źródłowe
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Czytelnicze wyzwanie Rory Gilmore (Gilmore Girls)
    2
  • Holandia
    2

Cytaty

Więcej
Baruch de Spinoza Etyka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także