Świetne są te rozmowy, od razu wskoczyło mi na listę parę książek do przeczytania. W tych rozmowach było też czuć, kto jest trochę bucem, a kto fantastycznym gawędziarzem, z którym można by godzinami siedzieć i rozmawiać.
A co do pojawiającego się w każdej rozmowie pytania: gdzie się ten Wschód zaczyna? - to chyba jest tak, że ile ludzi, tyle Wschodów, każdy ma swój.
(szkoda tylko, że wydanie II ma zmienioną okładkę, pierwsze wydanie miało o wiele ładniejszą!)
Rozmowy nt. Wschodu: czym on jest, gdzie leżą jego granice, czy istnieje tzw. dusza rosyjska/wschodnia, itp. pytania. Bardzo różne podejście do tematu i różnorodne postrzeganie tej wschodniej rzeczywistości, ale w gruncie rzeczy można tu znaleźć jakiś wspólny mianownik dla krainy (umownie i geograficznie) na wschód od Bugu. Niby rozmowa o Rosji i krajach leżących w obrębie Federacji Rosyjskiej, a zaskakująco dużo autorefleksji na temat tego, kim my jesteśmy jako Polacy. Szkoda, że do niektórych (u steru) ta lektura nigdy nie dotrze...