

Why not allow yourself even for a minute to step outside the box into which you were born?
- Zginęła jakaś kobieta, potrącił ją samochód – powiedział stojący obok niej mężczyzna w wełnianej czapce. Patrząc na roztrzaskaną przednią ...
- Zginęła jakaś kobieta, potrącił ją samochód – powiedział stojący obok niej mężczyzna w wełnianej czapce. Patrząc na roztrzaskaną przednią szybę studebakera, Grace poczuła, że nagle ogarniają ją mdłości. – To straszne – zdołała wydusić. – Nie widziałem tego – wyjaśnił mężczyzna. – Ale podobno zginęła na miejscu. No cóż, przynajmniej nie cierpiała. Przynajmniej. Grace słyszała to aż za często po śmierci Toma. „Przynajmniej jest jeszcze młoda”. „Przynajmniej nie mieli dzieci” – jakby z tego powodu było to łatwiejsze do zniesienia.