Katarzyna Gacek

Seria agencja detektywistyczna Czajka Właściciel apteki w Milanówku ginie w wypadku na mazurach. Policjanci stwierdzają, że był pijany, pod wpływem alkoholu wypadł z łódki i utonął. Jego córka, po stracie ojca zaczyna podejrzewać, że ma siostrę i to z tą sprawą zgłasza się do Agencji Czajka. Gaja po drodze do odkrycia prawdy zrozumie, że historia, która odkrywa dla zleceniodawczyni w dziwny sposób łączy się z jej historią rodzinną, by odkryć wszystkie karty i zrozumieć co się stało musi połączyć szyki z komisarzem Lewinem. A przecież od dawna między nimi iskrzy... To już trzeci tom z Trójką z Agencji Czajka w rolach głównych i chociaż myślę tak za każdym razem, to ten podobał mi się najbardziej. Jak zwykle mamy tu przyjazny ton autorki, dużo ciepła, które w perfekcyjnie skrojony sposób potrafi przelać na papier, ale w przypadku "krew z krwi" mamy też rasowy kryminał spore zaskoczenie i intrygującą fabułę. Mam wrażenie, że to najbardziej kryminalna ze wszystkich części, ale oczywiście nie brakuje w niej tak lubianych przez czytelników wątków obyczajowych. Cosy crime to gatunek, w którym Katarzyna Gacek rozgościła się, zaparzyła sobie herbaty i usiadła wygodnie. Nie znajdziecie w jej książkach brutalnych opisów, czy tzw. "mocnych scen", ale to jest właśnie siłą tych historii. Dodatkowo "Krew z krwi" to książka o relacjach, o tym, że siła jest kobietą i o przyjaźni. Cieszę się za każdym razem kiedy wracam do Milanówka, do Gai, Klary i Matyldy, w każdej z nich odnajduje cząstkę siebie a ich perypetie przeżywam trochę tak jakby opowiadały mi o nich koleżanki. Girl power! Jeśli nie znacie jeszcze tej serii to mogę ją wam śmiało polecić.