Korsarz i podróżnik. W latach 1975-76 majtek na statku rozbójniczym "Piaskownica", w 1977 przejmuje dowództwo galeonu "Trzepak", w 1978 pojmany i osadzony w Szkole Podstawowej nr 5, potem kilkukrotnie przenoszony. Autor powieści "Zwykła dziewczyna", "Plaża tajemnic" i "Cudnie paskudnie". Pisze także wiersze dla grzecznych i niegrzecznych dzieci, ponieważ wierzy, że odrobina poezji należy się każdemu. Pochodzi z Wrocławia, mieszka w Wyobraźni.http://rafalwitek.blog.onet.pl/
#Ja,Majka @RafałWitek @wydawnictwoliteratura #współpracabarterowa #recenzja
Co musi kierować dwunastoletnią dziewczynką by zdecydowała się nie wrócić z kolonii do domu?Atrakcyjność miejsca w którym wypoczywała czy może wizja rzeczywistości która czeka na nią po powrocie?Może chce poczuć się w miarę dorosła,samodzielna albo po prostu zauważona w czterech ścianach ciasnego mieszkanka,pośród płaczu "przyszywanego" braciszka,zapędzonej matki i "lepkich" łap jej partnera?Dziewczynka stawia wszystko na jedną kartę i po prostu...ucieka.Radzi sobie całkiem nieźle,drugiego dnia dołącza do niej Dawid,który również postanawia uciec z powodu...."swoich powodów".Dla Majki jest on bogatym,rozkapryszonym,kujonem z burzą anielskich loków na głowie ale w miarę upływu czasu przekonuje się,że całkiem niezły z niego kumpel.Odnajdują wspólny język a zaraz potem chłopak trafia w ręce policji.Majka postanawia go odnaleźć...I tak trafia pod dach tej zupełnie obcej rodziny a jej historia "wychodzi" na wierzch.Jak się wszystko zakończy?Czy ucieczka dziewczynki odniesie taki skutek jakiego oczekiwała?Czy otworzą się oczy i uszy tym którzy powinni widzieć i słyszeć nawet "po cichu"?
Historia Majki pokazuje,że my rodzice często przegapiamy to co ważne,bolące,frustrujące i uwierające nasze dzieci.Bo tyle spraw na głowie,bo czasu brak,bo praca,obowiązki a dzieci zawracają głowę "pierdołami"..Ile by nie było wymówek,żadna nie jest usprawiedliwieniem.Nie możemy dopuścić by dziecko musiało wiać....Jego rozterki są ważne,posłuchajmy.. znajdźmy czas na rozmowę...przytulmy i zapewnijmy,że co i jak by się nie działo JESTEŚMY.
Polecam i dzieciom i rodzicom.Wartosciowa lektura.👍👍
@anatomiaemocji #czytamzemocjami 🍀
Co roku cztery tysiące dzieci ucieka z domów – to przerażające. Ucieczki to niestety wciąż narastający problem, który nie dotyczy tylko rodzin patologicznych.
Rafał Witek napisał odważną, trudną, ale bardzo ważną i potrzebną książkę, która dotyka właśnie problemu ucieczki.
„Ja, Majka” to historia Nikoli, która ma 12 lat i spędza dwa tygodnie wakacji na kolonii w Mielnie. Kiedy kończy się turnus, dziewczyna postanawia nie wracać autokarem z resztą grupy. Już od jakiegoś czasu myślała, żeby uciec z domu. Wcześniej nie potrafiła podjąć ostatecznej decyzji – teraz nadarzyła się fantastyczna okazja. Myśl o powrocie do ciasnego mieszkania, wypełnionego wrzaskami młodszego brata i ciągłym narzekaniem matki oraz docinkami jej nowego faceta jest dla Nikoli przygnębiająca. Wykorzystuje chwilę nieuwagi opiekunów i z małym plecakiem wypełnionym resztką ciuchów, bielizny i niewielką ilością pieniędzy zostaje w Mielnie.
Żeby jej nie rozpoznano, nasza bohaterka wpada na pomysł zakupu w pobliskim lumpeksie nowych ciuchów. W ten sposób staje się w Majką! Zmienia się nie tylko pod względem wyglądu ale również tożsamości. Co będzie dalej? Jak Majka poradzi sobie w trudnych sytuacjach? Czy ubrany w modne ciuchy nastolatek odmieni jej los? I najważniejsze czy Majka wróci do domu? Tego dowiecie się już z książki!
Cała historia zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Otwiera oczy na wiele spraw, o których nie mamy pojęcia póki sami nie znajdziemy się w podobnej sytuacji. Autor ukazuje różne emocjonalne zmagania głównej bohaterki. Niesamowite, jak wielka jest determinacja dzieci, które za wszelką cenę chcą uciec. Jak bardzo muszą czuć się niedoceniane i niezauważane we własnym domu? Prawda jest taka, że gdy dziecko ma w rodzicach oparcie, wtedy nie ucieka. Warto interesować się, co dziecko robi, co jest dla niego ważne, co sprawia mu trudność, jakie ma plany, co go cieszy. Nie unikajmy trudnych tematów, najzwyczajniej w świecie rozmawiajmy o wszystkim.
Polecam bardzo i uważam, że obowiązkowo tę książkę powinni przeczytać także dorośli, choć kierowana jest przede wszystkim do młodego czytelnika.
@bajkowy.zawrot.glowy