Opinie użytkownika
Wydaje się, że temat holocaustu został już w literaturze wyczerpany. Santiago Amigorena udowadnia, że tak nie jest. "Getto jest we mnie" to głęboka książka, mówiąca o tożsamości, współcierpieniu, współodpowiedzialności, o tym dlaczego jesteśmy, kim jesteśmy. Nie trzeba być Żydem, żeby się niej odnaleźć. Nie ma tu tanich wzruszeń i klisz, nie ma prostych odpowiedzi. Poza...
więcej Pokaż mimo toWspaniała książka o trudnej relacji matki i dorastającej córki, a zarazem o dorastaniu włśnie, niespełnionych marzeniach, skrywanych wstydliwie tajemnicach, o pierwszym romansie (z nauczycielem). Strout jak zawsze ze zrozumieniem i współczuciem traktuje swoich bohaterów, niezależnie od tego co robią. Jest to zupełnie wyjątkowa cecha jej pisarstwa. Przesłaniem wydaje się...
więcej Pokaż mimo toNiestety, książka jest po prostu słaba. Trudno zrozumieć, jak udało się autorce zepsuć taki temat: uwięzienie w szpitalu psychiatrycznym w epoce, kiedy tak jeszcze karano zbuntowane kobiety. Jednak temat nie uratował książki. Mimo iż dzieje Clary są na swój sposób ciekawe, to opisane zostały stylem licealnym i brak im wiarygodności. Clara jest potacią papierową, jej...
więcej Pokaż mimo toWspaniała książka Mimo iż na temat rzezi wołyńskiej przeczytałam wiele wstrząsających relacji, wspomnień i opracowań naukowych, ten reportaż jest inny niż większość książek, które poznałam. Autorowi udało się w tym niewyobrażalnym koszmarze zbrodni uratować naszą wiarę w ludzką dobroć i współczucie. Bohaterowie reportażu - Szabłowski traktuje ich ciepło i przyjaźnie jak...
więcej Pokaż mimo toFascynująca lektura. Nawet jeśli nie do końca zgadzasz się z przesłaniem, otworzy przed tobą nowe przestrzenie i pokaże, że patrzeć można inaczej, a zdroworozsądkowe podejście nie musi być lepsze od innego. Doskonale się czyta. Wydarzenia ukazane są z kilku perspektyw: męża tytułowej bohaterki, jej szwagra i siostry. Ostatnia część (o siostrze) jest zarazem najbardziej...
więcej Pokaż mimo toNiezła, ale nie porywa. Ktoś trafnie zauważył, że książka przypomina powieści Charlotte Link w swojej konstrukcji i po części tak jest. Równolegle toczą się dwa wątki: jeden to wydarzenia z czasów wojny, drugi współcześnie prowadzone śledztwo. Musze przyznać, że wątek wojenny wciąga i to o wiele bardziej niż podobne w kryminałach link. Niestety to jedyna zaleta. Współczesny...
więcej Pokaż mimo toMoje pierwsze zetkniecie z prozą Haupta. Deszcz powalił mnie na kolana, pozostałe opowiadania nieco mniej, być może ich tematyka jest zbyt odległa, zbyt mało uniwersalna. W każdym razie i tak gorąco polecam, czarodziej słowa. Chętnie sięgnę po inną książkę Zygmunta Haupta. A "Deszcz" na zawsze pozostanie w mojej pamięci.
Pokaż mimo to
I temat ciekawy i styl autorki bardzo przyjemny w odbiorze (za to daję 6), jednak dołączę do grona krytyków. Książka niewiele wnosi w naszą wiedzę o "Krwawej Lunie". Wydaje się, że autorka wie mniej więcej tyle, ile jej czytelnicy, którzy dopiero książkę otworzyli. Nie kryje się z tą niewiedzą, a słowa "nie wiadomo" przewijają się przez tekst jak mantra.
Zdumiewa fakt, że...
Przeczytałam, z trudem odrywając się od lektury. Praktycznie nie zdarza mi się to w przypadku polskich autorów młodszego pokolenia, więc książka musi być dobrze napisana. Najpierw zalety: doskonale uchwycony został klimat depresyjnejciągnącej się bez końca prowincjonalnej zimy, topniejącego lub przymarzającego, szarawego śniegu, wczesnego mroku, chłodu, pustych ulic i...
więcej Pokaż mimo to
Książka jest na swój sposób oryginalna i nietuzinkowa. Mimo iż zakończenie głównego wątku było łatwe do przewidzenia, to dialogi bohaterki z jej profesorem były naprawdę dowcipne i zaskakujące, pozbawione sztampy, pełne sprzeczności i paradoksów, jednak zmuszające do myślenia.
Bohaterka jest na swój mroczny sposób urocza, wikła się w sprzecznościach, własnej mizantropii i...
Generalnie Atwood nigdy nie zawodzi, nie zawiodła i tym razem, gdyż z rozmachem szkicuje nowe światy i problemy, niesamowite perypetie, dwuznaczne moralnie wybory. No właśnie ...szkicuje. Książka zachwyca zmiennością akcji, oszałamia nas ciągle nowymi pomysłami, łączy w sobie wszystkie popularne gatunki powieści, nie cofając się nieomal przed niczym (ktoś trafnie określił...
więcej Pokaż mimo toSięgnęłam po tę powieść z ogromnymi oczekiwaniami, bo jestem wielbicielką autorki. Przeczytałam błyskawicznie, czyta się naprawdę dobrze, ale fabuła mnie nie poruszyła. Odczuwałam dziwną obojętność wobec losów bohaterki (ciekawe czy to alter ego Strout).Sam sposób narracji jest naprawdę interesujący, po raz kolejny uwydatnia sprawność warsztatową autorki. W kolejnych...
więcej Pokaż mimo toMiałam nadzieję na lekką, zabawną lekturę, tak jak w przypadku pierwszej części, przeliczyłam się. "Efekt Rosie" jest zarazem przenikliwy i przygnębiający. Obserwujemy Dona, którego zdążyliśmy już polubić, i jego zmagania z nowymi wyzwaniami, jakie stawia przed nim życie. Nie była to dla mnie łatwa lektura. Przez całą powieść miałam wrażenie, że Don nie potrafi wyrwać się z...
więcej Pokaż mimo toCzysta przyjemność dla miłośników wiktoriańskich klimatów. Akcja dla współczesnego czytelnika nieco przewidywalna, ale narracja, dbałość o szczegóły, mroczny klimat czynią z tej książki prawdziwy rarytas. Doskonale napisana, mimo pokaźnej objętości nie dłuży się nawet przez chwilę. Gorąco polecam.
Pokaż mimo toDla mnie bomba. Nie jest to wprawdzie klasyczny kryminał i jest mało "skandynawski" (akcja rozgrywa się w Szwajcarii), ale książka ma naprawdę niepowtarzalny klimat. Duszny, dystopijny świat górskiej kliniki, pozornie umieszczonej w alpejskim raju i oferującej rajskie warunki pochłania całkowicie, napięcie powoli narasta, wydaje nam się, że wraz z bohaterem zanurzamy się w...
więcej Pokaż mimo toNo cóż, przeczytałam, ale nie zauroczyła mnie ta powieść. Zgadzam się z przedmówcami, że autor zainspirował się mocno Chmielewską. Nie miałabym mu tego nawet za złe, gdyby nie fakt, że ten swoisty pastisz kryminału był nieco toporny i mocno naciągany. Fabuła niestety nie umywa się do fabuł Chmielewskiej (z najlepszego okresu jej twórczości); absurd goni tu absurd, a autor...
więcej Pokaż mimo toLubię Nessera, ale tym razem lektura naprawdę mi się dłużyła. Uparte powtarzanie przez grupę policjantów, że sprawca musiał mieć pomocnika i nie wiadomo, kto nim był (powtarzanie przez około 100 stron) autor spokojnie mógł sobie darować. Końcówka emocjonująca i bardzo dobra. W sumie konstrukcja powieści również niezła. Myślę jednak, że książka zyskałaby, gdyby była o 150...
więcej Pokaż mimo to
Przeczytana na urlopie, na plaży, z dużą przyjemnością. każdy czasem marzy o ucieczce od życia,. Niestety Nesser nie każdemu daje szansę realizacji marzeń, ale pierwszą połowę książki czytało się bardzo miło, mimo pewnych dłużyzn, drobiazgowości opisów, wolno toczącej się akcji.
Wiele osób skarży się na filozofowanie Nessera o Bogu i ludzkim losie, dla mnie - to właśnie...