-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2019-12-25
2019-09-12
2019-08-26
2019-04-21
2019-03-12
2019-03-12
2018-03-18
2018-03-14
2018-03-11
2018-03-07
Świetną książką, nie mam dzieci ale uważam że naprawdę może pomóc w relacjach z dzieckiem jak również z osobą dorosłą.
Świetną książką, nie mam dzieci ale uważam że naprawdę może pomóc w relacjach z dzieckiem jak również z osobą dorosłą.
Pokaż mimo to2018-02-28
Isabel niby taka wspaniała, a brakowało jej empatii, straciła trójkę dzieci ale nie rozumiała Hannah. Dobrze że się w porę ogarnęła.
Isabel niby taka wspaniała, a brakowało jej empatii, straciła trójkę dzieci ale nie rozumiała Hannah. Dobrze że się w porę ogarnęła.
Pokaż mimo to2018-02-08
2018-02-01
2018-01-30
2018-01-06
2018-01-04
Książka jest przestrogą przed szybkimi zaślubinami. :D
W zachowaniu głównej bohaterki brakuje mi logiki. Prosi o pomoc obce osoby, a przed swoimi rodzicami udaję że wszystko w porządku jednocześnie licząc że sami się domyśla że jej mąż to psychopata. W domu który jest więzieniem stara się uciec,a w miejscu publicznym gdzie ma możliwość już nie.
Książka jest przestrogą przed szybkimi zaślubinami. :D
W zachowaniu głównej bohaterki brakuje mi logiki. Prosi o pomoc obce osoby, a przed swoimi rodzicami udaję że wszystko w porządku jednocześnie licząc że sami się domyśla że jej mąż to psychopata. W domu który jest więzieniem stara się uciec,a w miejscu publicznym gdzie ma możliwość już nie.
2017-12-10
2017-11-22
2017-11-22
2017-11-09
Książka jest bardzo sfeminizowana, niedorzecznością jest dla mnie stwierdzenie że piersi są częścią układu rozrodczego. Autorka zakłada że różnice psychologiczne miedzy płciami wynikają z aspektu kulturowego, a nie biologicznego. Współczesna cywilizacja niby to udowadnia, gdyż aktualnie istnieją kobiety alfa które posiadają takie same cechy dominujące jak mężczyźni. W książce jest parę opisów kobiet alfa, np. jednej alfie matka była całkowicie uzależniana finansowo od ojca, innej alfie wychowywała się bez taty itp. Z tych życiorysów wnioskuje że bycie alfą jest wynikiem traum które się doświadczyło podczas dorastania, że to jakby pancerz przed byciem zranionym stąd chęć kontroli i dominacji ale to nie zaprzecza temu że pewne cechy psychologiczne wynikają z biologi np, pragnienie dziecka, rodziny. Mimo iż autorka zaprzecza tym cechom to mimowolnie pokazuje jak odnaleźć harmonie miedzy tymi pragnieniami, jak być tą którą się jest.
Książka jest bardzo sfeminizowana, niedorzecznością jest dla mnie stwierdzenie że piersi są częścią układu rozrodczego. Autorka zakłada że różnice psychologiczne miedzy płciami wynikają z aspektu kulturowego, a nie biologicznego. Współczesna cywilizacja niby to udowadnia, gdyż aktualnie istnieją kobiety alfa które posiadają takie same cechy dominujące jak mężczyźni. W...
więcej Pokaż mimo to