Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cóż... Jedna z niewielu książek, jakie w życiu czytałam o której z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wgniata w fotel, przeraża, szokuje, obdziera ze złudzeń i wywołuje w nas serię pytań, na które nigdy nie będziemy w stanie odpowiedzieć. Przy tym wszystkim jednak daje nadzieję, że nawet żyjąc w świecie tak okrutnym i nieludzkim, można pozostać człowiekiem, zachować godność, wrażliwość oraz indywidualizm.
Osobiście bardzo urzekła mnie postać głównego bohatera, który, muszę przyznać, stał się dla mnie nie tylko "żywą", ale również niezwykle bliską postacią - być może ze względu na swój indywidualizm,wrażliwość oraz w pewien sposób buntowniczą naturę. Borys, będący jednocześnie narratorem, nie rozczula się nad sobą i nie ucieka do niepotrzebnych sentymentalizmów za co ukłony w stronę Maślanki. Książka i bez tego jest wystarczająca prawdziwa i poruszająca. Wielki plus również za ciekawą formę, styl oraz kreacje bohatera; dynamikę jego poglądów i osobowości. Gorąco polecam, zwłaszcza ze względu na fakt, że powieść porusza tak ważny, a mimo to tak rzadko pojawiający się w literaturze problem.

Cóż... Jedna z niewielu książek, jakie w życiu czytałam o której z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wgniata w fotel, przeraża, szokuje, obdziera ze złudzeń i wywołuje w nas serię pytań, na które nigdy nie będziemy w stanie odpowiedzieć. Przy tym wszystkim jednak daje nadzieję, że nawet żyjąc w świecie tak okrutnym i nieludzkim, można pozostać człowiekiem, zachować...

Moje ukochane opowiadanie... Za każdym razem kiedy po nie sięgam czuje tą samą tęsknotę o której pisał Stachura i ten sam żal, że kiedyś przecież trzeba się obudzić...

Moje ukochane opowiadanie... Za każdym razem kiedy po nie sięgam czuje tą samą tęsknotę o której pisał Stachura i ten sam żal, że kiedyś przecież trzeba się obudzić...

Co w Muminkach jest takiego, że aż tak je kocham? ;)

Co w Muminkach jest takiego, że aż tak je kocham? ;)

Zawieszona w czasach PRLu historia siedemnastoletniego Tadeusza, który w wyniku wypadku zostaje kaleką. Opowieść o sile charakteru, dojrzewaniu do pewnych decyzji i trudnej miłości. Świetna książka, która pozostaje w pamięci na długi, długi czas... Żałuje tylko, że przeczytałam ją w tak młodym wieku (przez co pewnie nie zrozumiałam nawet połowy z tego, co autor chciał przekazać), ale mam zamiar powrócić do niej w najbliższym czasie ;)

Zawieszona w czasach PRLu historia siedemnastoletniego Tadeusza, który w wyniku wypadku zostaje kaleką. Opowieść o sile charakteru, dojrzewaniu do pewnych decyzji i trudnej miłości. Świetna książka, która pozostaje w pamięci na długi, długi czas... Żałuje tylko, że przeczytałam ją w tak młodym wieku (przez co pewnie nie zrozumiałam nawet połowy z tego, co autor chciał...