Opinie użytkownika
Bardzo zabawna i utrzymana w równym tempie książka. Dawno tak nie śmiałam się w głos czytając. Polecam na poprawę humoru, na nudne popołudnie lub wakacyjne lenistwo :)
Pokaż mimo to
Lekka, łatwa i przyjemna. Idealna na wakacje lub zimowe popołudnie z kocykiem. Nie polecam czytać w komunikacji miejskiej - nie raz zaplułam czytnik ze śmiechu.
Zdecydowanie polecam czytanie niż słuchanie....
Dawno nie czytałam tak beznadziejnej książki. Wszystkiego jest tu za dużo. Mam wrażenie, że autorka za bardzo chciała. Wyszedł z tego niezjadliwy gniot. Dawno tak mnie książka nie zmęczyła.
Pokaż mimo toKolejny tom przygód grupy przyjaciół: Kukiego, Blubka, Gabi i gadającego psa - Budynia. Książka wciągająca, opowiadana historia spójna, nawiązująca do poprzednich części, i tłumacząca tym, którzy wcześniejszych historii nie przeczytali. Moim dzieciom się podobała. Mnie też, choć męczy mnie narracja autora. Owszem jest bardzo czytelna, prosta, wyrazista, jednak czasami...
więcej Pokaż mimo toPonowne czytanie w 2021r. by odświeżyć historię i być na bieżąco, gdy dzieci owładnęła "Potteromania"...
Pokaż mimo toPonowne czytanie w 2021r by odświeżyć sobie historię i być na bieżąco, gdy dzieci owładnęła "Pottermania"...
Pokaż mimo toKolejne czytanie w 2021r, by odświeżyć sobie historię i byc na bieżąco, gdy dzieci owładnęła "Potteromania"....
Pokaż mimo toKolejne czytanie w 2021r, aby odświeżyć sobie historię i być na bieżąco, gdy dzieci owładnęła "Potteromania".....
Pokaż mimo toWyjątkowo słaba powieść w wydaniu pana Mroza. Okres międzywojnia to bardzo ciekawy i barwny okres w historii Polski (i nie tylko). Można zrobić bardzo dobre rozeznanie, ale gdy się "nie czuje" tego klimatu, to wychodzi słabo. Szczerze mówiąc nie rozumiem tych zachwytów, jaka to świetna, rewelacyjna pozycja, czego to tu nie ma itp itd. Moim zdaniem to nie jest klimat pana...
więcej Pokaż mimo toJest to moja pierwsza książka tej autorki i raczej ostatnia. Owszem trzyma w napięciu, ale jest równie irytująca, co wciągająca. Warsztatowo ok, styl i sposób pisania w porządku, jednak nie jest to, co lubię. Mimo ze lubię thrillery to nie w takim klimacie. Tak jak i jest to historia z dreszczykiem, po zmianie kilku detali byłby to harlequin. W ogólnym rozrachunku daję 4/10.
Pokaż mimo toTo pierwsza książka państwa Kuźmińskich, jaką przeczytałam. Zupełnie przez przypadek wzięłam tom 3 serii. Z dużą przyjemnością ją czytałam. To dopracowana historia. Znajdziemy tu odniesienia do różnych wydarzeń z życia codziennego ze sfery społecznej i politycznej. Wątki są bardzo dobrze przemyślane i opowiedziane. Prywatne życie bohaterów wtapia się w opowieść, uzupełnia...
więcej Pokaż mimo toCzytam od pół roku i nie mam siły, by dokończyć. Lubię Maleńczuka, ale ta książka, ten wywiad to nie jest pozycja dla mnie. Nie daję rady.
Pokaż mimo toMam bardzo mieszane uczucia dotyczące oceny tej książki. Nie jest zła. Ogólnie w porządku. Ciekawa narracja, naprawdę ładny, zgrabny, literacki język. (Niestety wielu książek polskich autorów nie daje się czytać, bo piszą koszmarnie, nie nauczyli się języka ani w szkole, ani w życiu, a wydawcy i korektorzy to też inna para kaloszy.) Oceniłabym wyżej, ale niestety znalazłam...
więcej Pokaż mimo toPowróciłam po latach do tej książki ze względu na dzieci, którym chciałam opowiedzieć historię z dzieciństwa. Na szczęście, a może na nieszczęście, niewiele pamiętałam, poza ogólnym zarysem fabuły i postaciami. Na szczęście, gdyż niczym niezrażona zaczęłam czytać, a na nieszczęście - gdyż odbyłam trudną drogę przekładania z polskiego na nasze...... O wiele ciekawsza byłaby...
więcej Pokaż mimo toPrzyjemna w czytaniu, lekka, niezobowiązująca lektura. Na jeden wieczór lub jedno popołudnie. Dla relaksu.
Pokaż mimo to
Plus dla autora za pomysł. Plus za warsztat. Minus to bohaterka - wyjątkowo upiorna starsza pani. Gdyby była moją sąsiadką, unikałabym jej jak ognia.
Książkę czyta się dobrze, szybko. Całość fabuły jest spójna. Jednak tylko 5, albo aż 5, bo wszystkiego tu za dużo.
Miałam trochę inne wyobrażenie o tej książce. Nie spodziewałam się tylu medycznych terminologii, całej tej wiedzy biologicznej, chemicznej. Za dużo dla mnie. Czułam się jakbym czytała podręcznik, a prawdę mówiąc oczekiwałam czegoś bardziej przystępnego dla laika.
Niemniej jest to interesująca pozycja. Nie wykluczam, że kiedyś do niej wrócę.