-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2013-01-01
2014-01-06
Ilość gwiazdek mówi sama za siebie.
Być może dlatego ta książka tak bardzo do mnie przemówiła, bo mam wrażenie, że właśnie zeszłam na samo dno studni życiowej. I siedzę i czekam. Na cud? objawianie? Sama nie wiem. Tak jak nie wie główny bohater powieści.
Niesamowita fabuła, zdecydowanie niejednoznaczna. To nie jest książka o tym, co się wydarzyło w świecie realnym. To powieść o tym, co się wydarza wewnątrz nas. O poszukiwaniu, poświęceniu, wierze w człowieka i w miłość. To wszystko w tej książce znajduję pod przykryciem nierealnych zdarzeń i niemożliwych działań postaci.
Ilość gwiazdek mówi sama za siebie.
Być może dlatego ta książka tak bardzo do mnie przemówiła, bo mam wrażenie, że właśnie zeszłam na samo dno studni życiowej. I siedzę i czekam. Na cud? objawianie? Sama nie wiem. Tak jak nie wie główny bohater powieści.
Niesamowita fabuła, zdecydowanie niejednoznaczna. To nie jest książka o tym, co się wydarzyło w świecie realnym. To...
2021-08-22
2012-04-08
Jestem wstrząśnięta. Chyba żadna książka nie kazała mi tyle myśleć o odpowiedzialności, macierzyństwie, postawach rodziców, wzorcach w rodzinie. Nie wiem czy będę kiedykolwiek w stanie powrócić do tej tragicznej powieści. Ale niewątpliwie jest to lektura obowiązkowa. Szczególnie dla rodziców lub przyszłych rodziców. Brak miłości, akceptacji a przede wszystkim szczerości i naturalności, jeśli padnie na podatny grunt, na silną a wrażliwą i skomplikowaną osobowość może doprowadzić do tragedii.
Jakkolwiek książka mówi o Kevinie i morderstwach, których się dopuścił, dla mnie kluczowymi postaciami tego dramatu są rodzice. Ojciec, który widzi w synu tylko powierzchcnię, wzór amerykańskiego chłopca z dobrego domu i matka, która widzi wszystko, ale brak jej umiejętności pokochania trudnego dziecka i szczerości w ich wzajemnych kontaktach. Niby nieiwele, niby błędy często popełniane przez nas, rodziców, ale w tym konkretnym wypadku ukształtowały mordercę.
Jestem wstrząśnięta. Chyba żadna książka nie kazała mi tyle myśleć o odpowiedzialności, macierzyństwie, postawach rodziców, wzorcach w rodzinie. Nie wiem czy będę kiedykolwiek w stanie powrócić do tej tragicznej powieści. Ale niewątpliwie jest to lektura obowiązkowa. Szczególnie dla rodziców lub przyszłych rodziców. Brak miłości, akceptacji a przede wszystkim szczerości i...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-10-02
Dla miłośników Irvinga rzecz doskonała potwierdzająca wyjątkowy i niepowtarzalny styl autora. Dla nieznających twórczości tego niezwykłego pisarza, według mnie, przyczynek, by poznać go lepiej.
Takich historii i tak napisanych życzę sobie i wszystkim.
Dla miłośników Irvinga rzecz doskonała potwierdzająca wyjątkowy i niepowtarzalny styl autora. Dla nieznających twórczości tego niezwykłego pisarza, według mnie, przyczynek, by poznać go lepiej.
Takich historii i tak napisanych życzę sobie i wszystkim.
Książka ta jest dla mnie zaskoczeniem stulecia. Nie lubię Cejrowskiego w telewizji. Nie lubię go w radio. Ale to, co napisał w tej książce jest magią. Wyważony język, inny świat, wartości, które giną. Wróce do niej nie raz.
Książka ta jest dla mnie zaskoczeniem stulecia. Nie lubię Cejrowskiego w telewizji. Nie lubię go w radio. Ale to, co napisał w tej książce jest magią. Wyważony język, inny świat, wartości, które giną. Wróce do niej nie raz.
Pokaż mimo to2014-11-17
Proste słowa dają więcej do myślenia niż niejeden emocjonalny opis.
Zdarza się.
Proste słowa dają więcej do myślenia niż niejeden emocjonalny opis.
Zdarza się.
2020-10-18
2022-01-08
Moja ulubiona książka. Przejaskrawione postaci i zdarzenia, przesadzone emocje, zarówno te pozytywne jak i negatywne uwypuklają nasze codzienne lęki, słabości, naszą małostkowość i niezrozumienie.
Moja ulubiona książka. Przejaskrawione postaci i zdarzenia, przesadzone emocje, zarówno te pozytywne jak i negatywne uwypuklają nasze codzienne lęki, słabości, naszą małostkowość i niezrozumienie.
Pokaż mimo to2023-07-24
2021-12-05
2014-12-08
O tym zbiorze chyba wszystko zostało już powiedziane. Pozostaje mi jedynie potwierdzić, że wszyscy zafascynowani twórczością Mariusza Szczygła mają absolutną rację!
Najbardziej poruszył mnie przegląd postaw ludzkich wobec komunizmu. To, co dla mnie jest szczytem absurdu, dla ówczesnych Czechosłowaków (i nie tylko) było oczywistą codziennością. I jak głęboko musiały zasznurować się umysły tych ludzi, skoro wiele ust do dziś milczy, nadal czując strach...
O tym zbiorze chyba wszystko zostało już powiedziane. Pozostaje mi jedynie potwierdzić, że wszyscy zafascynowani twórczością Mariusza Szczygła mają absolutną rację!
Najbardziej poruszył mnie przegląd postaw ludzkich wobec komunizmu. To, co dla mnie jest szczytem absurdu, dla ówczesnych Czechosłowaków (i nie tylko) było oczywistą codziennością. I jak głęboko musiały...
2013-03-12
2024-01-14
Zwarta w formie, daje przestrzeń emocjom i refleksom.
Tragedia boli bardziej gdy ma imię.
Krótkie zdania, krótkie rozdziały a treści dają tyle, że nie ogarniasz.
Bardzo polecam.
Zwarta w formie, daje przestrzeń emocjom i refleksom.
Tragedia boli bardziej gdy ma imię.
Krótkie zdania, krótkie rozdziały a treści dają tyle, że nie ogarniasz.
Bardzo polecam.
2013-09-01
Pewnie niektórych może zmęczyć szczegółowość w konstrukcji zarówno postaci, jak i miejsc, i wydarzeń w tej powieści. A mnie urzeka plastyka tych opisów. Widzę dosłownie bohaterów, widzę miejsca, które Irving opisuje. Nic dziwnego, że powstał na podstawie tej książki film.
Jak zwykle tematy, które porusza powieść, choć są na pozór codzienne, to okazuje się, że wcale niełatwe. A podejście autora do przedstawianej rzeczywistości jest całkowicie odmienne od mojego (czytaj sztampowego). Stąd pewnie fascynacja twórczością Irvinga.
Mówcie, co chcecie, dla mnie Irving Wielkim Pisarzem jest.
Pewnie niektórych może zmęczyć szczegółowość w konstrukcji zarówno postaci, jak i miejsc, i wydarzeń w tej powieści. A mnie urzeka plastyka tych opisów. Widzę dosłownie bohaterów, widzę miejsca, które Irving opisuje. Nic dziwnego, że powstał na podstawie tej książki film.
Jak zwykle tematy, które porusza powieść, choć są na pozór codzienne, to okazuje się, że wcale...
2018-01-20
Żaden miłośnik Zafona nie zawiedzie się sięgając po opasły tom Labiryntu Duchów. Autor stanął na wysokości zadania i napisał powieść jakością nie odbiegającą od wcześniejszych.
Czyta się doskonale - człowiek odkleja się od rzeczywistości i zamieszkuje mentalnie na pewien czas w Barcelonie.
Możnaby się czepiać trywialności pewnych rozwiązań, ale nie o nie przecież w książkach Zafona chodzi. Szukamy klimatu, magii, literatury ubranej w pięne słowa i ludzi pełnych dobroci choć czasem pod przykrykwą oschłości.
Żal tylko, że to koniec.
Żaden miłośnik Zafona nie zawiedzie się sięgając po opasły tom Labiryntu Duchów. Autor stanął na wysokości zadania i napisał powieść jakością nie odbiegającą od wcześniejszych.
Czyta się doskonale - człowiek odkleja się od rzeczywistości i zamieszkuje mentalnie na pewien czas w Barcelonie.
Możnaby się czepiać trywialności pewnych rozwiązań, ale nie o nie przecież w...
Czasem brak słów, by opisać wrażenia i emocje jakie towarzyszą lekturze. Chciałoby się po prostu powiedzieć: "sam przeczytaj".
Dla mnie w tej książce wszystko jest niemal doskonałe: język, sposób narracji, zaproponowana doza tajemnicy, kosntarukcja postaci, opisy...
Murakami tak prowadzi swoją opowieść, że trudno było mi przerwać choćby na chwilę. Chodziłam po domu jak zaczarowana, wykonywałam rutynowe czynności myślami będąc w świecie z dwoma księżycami. Na półce stoją dwa kolejne tomy. I, wiecie, pisząc te słowa już tęsknie spogladam w ich kierunku....
Czasem brak słów, by opisać wrażenia i emocje jakie towarzyszą lekturze. Chciałoby się po prostu powiedzieć: "sam przeczytaj".
więcej Pokaż mimo toDla mnie w tej książce wszystko jest niemal doskonałe: język, sposób narracji, zaproponowana doza tajemnicy, kosntarukcja postaci, opisy...
Murakami tak prowadzi swoją opowieść, że trudno było mi przerwać choćby na chwilę. Chodziłam po domu jak...