Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Bardzo w stylu Masłowskiej.
A, czy to źle, czy dobrze nie mi oceniać.

Bardzo w stylu Masłowskiej.
A, czy to źle, czy dobrze nie mi oceniać.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fabuła bardzo przesadzona. Tak przesadzona, że aż zupełnie nie prawdopodobna. Kilka wątków nie doprowadzonych do końca, niestety.
Skusiłam się by przeczytać "Bezcennego" po cyklu o prokuratorze Szackim. Niestety wypada blado.
Duży plus za morze ciekawostek dotyczących sztuki i malarstwa. Widać że autor spędził mnóstwo czasu by zebrać wszystkie informacje.
Jedne wątki obyczajowe bardziej ciekawe, drugie wręcz nudne.

Fabuła bardzo przesadzona. Tak przesadzona, że aż zupełnie nie prawdopodobna. Kilka wątków nie doprowadzonych do końca, niestety.
Skusiłam się by przeczytać "Bezcennego" po cyklu o prokuratorze Szackim. Niestety wypada blado.
Duży plus za morze ciekawostek dotyczących sztuki i malarstwa. Widać że autor spędził mnóstwo czasu by zebrać wszystkie informacje.
Jedne wątki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cztery piki skurczybyki!

Cztery piki skurczybyki!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moim zdaniem najsłabsza ze wszystkich pozycji autorki.

Moim zdaniem najsłabsza ze wszystkich pozycji autorki.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moim zdaniem nie tak dobre jak "Między nami dobrze jest".

Moim zdaniem nie tak dobre jak "Między nami dobrze jest".

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W moim odczuciu wyróżnia się na tle poprzednich części. Poruszająca ..

W moim odczuciu wyróżnia się na tle poprzednich części. Poruszająca ..

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Myślałam że nie zaskoczy mnie już nic. Tak bardzo się myliłam...

Myślałam że nie zaskoczy mnie już nic. Tak bardzo się myliłam...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nigdy specjalnie nie przepadałam za powieściami polskich autorów. Zmieniłam zdanie kiedy sięgnęłam po tę książkę.
Chcę więcej. Zdecydowanie.

Nigdy specjalnie nie przepadałam za powieściami polskich autorów. Zmieniłam zdanie kiedy sięgnęłam po tę książkę.
Chcę więcej. Zdecydowanie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejny raz nieznany Dallas Mayr vel Jack Ketchum wprawił mnie w prawdziwe przerażenie. Końcówka zaskakująca, jeszcze bardziej smutna niż cała książka. Niesprawiedliwość, luki w prawie, walka z systemem. Okrucieństwo, przemoc, strach, determinacja.
Wyśmienity kawałek literatury.

Kolejny raz nieznany Dallas Mayr vel Jack Ketchum wprawił mnie w prawdziwe przerażenie. Końcówka zaskakująca, jeszcze bardziej smutna niż cała książka. Niesprawiedliwość, luki w prawie, walka z systemem. Okrucieństwo, przemoc, strach, determinacja.
Wyśmienity kawałek literatury.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moje czwarte spotkanie z autorką, udane ? Nie do końca.
Wydaje mi się że nie mam podstaw by czuć się zawiedzioną, ale jednak tak się czuję. Dlaczego ? Nie wiem.
Niby zawiła, misternie dopracowana fabuła, świetny styl, zawrotne tępo akcji, wyjątkowy temat 'o którym się nie mówi - matki oskarżone o dzieciobójstwo. Czy czegoś można chcieć więcej ?
Czegoś okropnie brakuje mi w tej książce, chociaż (być może) wszystko zostało dopowiedziane. Nie mogę wyjaśnić dlaczego książka nie zrobiła na mnie większego wrażenia, a wręcz czuje do niej swego rodzaju niechęć. A bynajmniej nie chodzi tu o temat, można powiedzieć - trudny.
Trochę mało Sophie Hannah w Sophie Hannah.
Mimo mojej opinii, uważam że większości książka się spodoba. Ja również ją polecam, mimo wszystko.

Moje czwarte spotkanie z autorką, udane ? Nie do końca.
Wydaje mi się że nie mam podstaw by czuć się zawiedzioną, ale jednak tak się czuję. Dlaczego ? Nie wiem.
Niby zawiła, misternie dopracowana fabuła, świetny styl, zawrotne tępo akcji, wyjątkowy temat 'o którym się nie mówi - matki oskarżone o dzieciobójstwo. Czy czegoś można chcieć więcej ?
Czegoś okropnie brakuje mi w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Osobiście nie lubię stylu Stephena Kinga, więc po książce nie spodziewałam się wiele. Stawiałam to że zacznę ją czytać ale po parunastu stronach odłożę ją na miejsce i nigdy do niej nie wrócę. Myliłam się. Książka bardzo mi się podobała, zawrotne tępo akcji - coś co uwielbiam. Szczerze, mało przypomina teraźniejszego Kinga.
Jak najbardziej POLECAM.

Osobiście nie lubię stylu Stephena Kinga, więc po książce nie spodziewałam się wiele. Stawiałam to że zacznę ją czytać ale po parunastu stronach odłożę ją na miejsce i nigdy do niej nie wrócę. Myliłam się. Książka bardzo mi się podobała, zawrotne tępo akcji - coś co uwielbiam. Szczerze, mało przypomina teraźniejszego Kinga.
Jak najbardziej POLECAM.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę znalazłam na regale w domu mojego dziadka, żałuję że wcześniej tam nie zajrzałam.

Historia pisana jako opowiadanie z perspektywy głównego bohatera Kosti Pokatiłowa. Wiele osób występuje pod zmienionymi imionami i nazwiskami włączając w to samego autora (Jurij Pilar jako Kostia Pokatiłow).
Książka pokazuje losy młodego Rosjanina który zaraz po szkole zaciągnął się do armii gdzie został ranny i wzięty do niewoli niemieckiej. Przez cały okres pobytu w obozie dzięki, dobrym kontaktom z więźniami funkcyjnymi oraz bardzo dobrej znajomości niemieckiego, pracuje na wielu stanowiskach. W obozie Mauthausen zdeterminowany wstępuję do Międzynarodowego komitetu - podziemnej organizacji pomagającej więźniom oraz planującej walkę z SS, wyzwolenie obozu. Razem u boku przyjaciół przeżywa piekło na ziemi, lecz myśl o rychłym wyzwoleniu oraz wsparcie kompanów, nie daje mu się poddać.
Na pierwszych stronach książki -napisane przez Kazimierza Rusinka- opisują ekspansję Hitlera na Europę, samą funkcję obozów koncentracyjnych w faszystowskiej polityce ówczesnych Niemiec, oraz konsekwencje historycznych decyzji.
Książka utrzymana w (swego rodzaju) 'trzeźwym' przedstawieniu sytuacji, bez zbędnych opisów uczuć, które czytelnikowi razem z tekstem nasuwały się samoistnie (osobiście uroniłam łzę-co nie zdarza się w moim przypadku często).
Osobiście żałuję że ta pozycja nie jest popularna w kręgu literatury obozowej. Niestety w Polsce ukazało się tylko jedno wydanie tej książki w 1958 roku, więc nie mały problem ze zdobyciem książki.

Bardzo wartościowa pozycja literatury obozowej, jednym słowem - gorąco polecam.

Książkę znalazłam na regale w domu mojego dziadka, żałuję że wcześniej tam nie zajrzałam.

Historia pisana jako opowiadanie z perspektywy głównego bohatera Kosti Pokatiłowa. Wiele osób występuje pod zmienionymi imionami i nazwiskami włączając w to samego autora (Jurij Pilar jako Kostia Pokatiłow).
Książka pokazuje losy młodego Rosjanina który zaraz po szkole zaciągnął się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zdecydowanie moim zdaniem najlepsza "powieść grozy" jaką czytałam. Jest to jedyna książka która mną wstrząsnęła. Przeczytana jednym tchem, inaczej się nie da.
Jedyna negatywna rzecz którą mogę zarzucić tej książce to zakończenie, które moim zdaniem jest przeokropnie nie udane. Końcówka może zupełnie popsuć obraz książki.
Mimo to jestem naprawdę bardzo miło zaskoczona, stawiałam bardzo wysoko poprzeczkę książce, która (nie licząc małego detalu-zakończenia) spisała się znakomicie. Właśnie takiej książki szukałam.
Czy dla ludzi o mocnych nerwach ?
Osobiście mało co mną wstrząsa, lecz jeśli ktoś jest wrażliwy na dość brutalne opisy ect. - odradzam.

Zdecydowanie moim zdaniem najlepsza "powieść grozy" jaką czytałam. Jest to jedyna książka która mną wstrząsnęła. Przeczytana jednym tchem, inaczej się nie da.
Jedyna negatywna rzecz którą mogę zarzucić tej książce to zakończenie, które moim zdaniem jest przeokropnie nie udane. Końcówka może zupełnie popsuć obraz książki.
Mimo to jestem naprawdę bardzo miło zaskoczona,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Muszę przyznać że się zawiodłam. Brak konkretnej akcji, zakończenie nudne - chodź miałam nadzieje że uratuje książkę. Niemiłosiernie się ciągnęła. Szkoda, bo żywiłam co do niej nadzieję.
Moim zdaniem najgorsza część cyklu.

Muszę przyznać że się zawiodłam. Brak konkretnej akcji, zakończenie nudne - chodź miałam nadzieje że uratuje książkę. Niemiłosiernie się ciągnęła. Szkoda, bo żywiłam co do niej nadzieję.
Moim zdaniem najgorsza część cyklu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Akurat ta część wzbudziła we mnie najwięcej emocji, tego właśnie szukałam. Wątek - a raczej rozwinięcie akcji na które czekałam od samego początku.
Czyta się ją błyskawicznie. Prosta w przekazie, bez skomplikowanej fabuły, proste dialogi. Może nie można tego nazwać dziełem wybitnym, ale -w moich oczach- godnym polecenia. Jednym słowem łatwa i przyjemna książka.

Akurat ta część wzbudziła we mnie najwięcej emocji, tego właśnie szukałam. Wątek - a raczej rozwinięcie akcji na które czekałam od samego początku.
Czyta się ją błyskawicznie. Prosta w przekazie, bez skomplikowanej fabuły, proste dialogi. Może nie można tego nazwać dziełem wybitnym, ale -w moich oczach- godnym polecenia. Jednym słowem łatwa i przyjemna książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka przykuła moją uwagę w bibliotece, a raczej druga książka serii. Zdecydowałam że na początek wezmę pierwszą część cyklu i tak "Grobowy zmysł" powędrował ze mną do domu.
Spodziewałam się sporo, ponieważ pomysł na prawdę oryginalny. Lecz po przeczytaniu muszę stwierdzić że, niestety raczej zmarnowany. Język autorki nie należy do bogatych i miedzy innymi to zaważyło na tym że wykonanie wypadło tak a nie inaczej.
Niestety momentami za bardzo się ciągnie, dużo wątków nie jest doprowadzonych do końca, co pozostawia w czytelniku nie dosyt. Niestety nie taki że mamy ochotę rzucić się na kolejną część, raczej uczucie na nie spełnionym potencjałem pomysłu i pozostawiającym sporo do życzenia wykonaniem.
Muszę dodać że na plus zasługuje ciekawie skonstruowany związek głównej bohaterki z bratem. Chodź i w tym przypadku nie zabrakło niedopowiedzeń.

Mniej wymagającym czytelnikom książka z pewnością przypadnie do gustu. :)

Książka przykuła moją uwagę w bibliotece, a raczej druga książka serii. Zdecydowałam że na początek wezmę pierwszą część cyklu i tak "Grobowy zmysł" powędrował ze mną do domu.
Spodziewałam się sporo, ponieważ pomysł na prawdę oryginalny. Lecz po przeczytaniu muszę stwierdzić że, niestety raczej zmarnowany. Język autorki nie należy do bogatych i miedzy innymi to zaważyło na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Co tu dużo mówić, wiadomo - Masłowska to Masłowska. Jedni kochają, inni nienawidzą.
W moim odczuciu jest to książka która zyskuje w naszych oczach dopiero po czasie, czasem nawet bardzo długim czasie. Dopiero po przemyśleniu wątków poruszonych w książce, jej formy i problematyki, dochodzi się do wniosku że leży tu prawda - głęboka prawda. Po pewnym czasie człowiek po raz któryś analizuje książkę w myślach i nagle spada na niego jak grom z jasnego nieba - EUREKA!
Masłowska nas przejrzała ? Moim zdaniem tak, przejrzała nas - wszystkich polaków, każdą warstwę społeczną, bez wyjątku.
Jeśli miałaby to być ocena "na świeżo" - nie byłaby oceną pozytywną.

[ "Między nami dobrze jest" Masłowskiej na deskach Teatru Zagłębie - POLECAM ]

Co tu dużo mówić, wiadomo - Masłowska to Masłowska. Jedni kochają, inni nienawidzą.
W moim odczuciu jest to książka która zyskuje w naszych oczach dopiero po czasie, czasem nawet bardzo długim czasie. Dopiero po przemyśleniu wątków poruszonych w książce, jej formy i problematyki, dochodzi się do wniosku że leży tu prawda - głęboka prawda. Po pewnym czasie człowiek po raz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku miałam mieszane uczucia.
Po "dzienniku" spodziewałam się czegoś zupełnie innego, innej narracji itp. Ale nie zawiodłam się.
Książka emocjonująca od początku do końca. Po prostu MUSIAŁAM ją czytać, jak najszybciej, by przebrnąć przez wszystkie rozdziały i w końcu dowiedzieć się jak było naprawdę.
Z ręką na sercu nie spodziewałam się że koniec będzie tak ... dramatyczny? emocjonujący? zaskakujący?
Miałam nadzieję na wielkie "BUM" na koniec i (w moim mniemaniu) dostałam to co chciałam.
Jedna z pierwszych książek którą czytając uroniłam łzę.

Na początku miałam mieszane uczucia.
Po "dzienniku" spodziewałam się czegoś zupełnie innego, innej narracji itp. Ale nie zawiodłam się.
Książka emocjonująca od początku do końca. Po prostu MUSIAŁAM ją czytać, jak najszybciej, by przebrnąć przez wszystkie rozdziały i w końcu dowiedzieć się jak było naprawdę.
Z ręką na sercu nie spodziewałam się że koniec będzie tak ......

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moim zdaniem : książka ŚWIETNA.
Do bólu prawdziwa, szczera, rozdzierająca. Dająca do myślenia, gdzieś na świecie dzieją się takie rzeczy, gdzieś na świecie to jest codziennością.
Żałuję że tak mało książek porusza taki temat.
Z ręką na sercu, po przeczytaniu czułam piekielny niedosyt. Jakby potrzebę że historia musi zostać doprowadzona do końca. Szczerze żałuje że skończona w takim momencie, w jakim została zakończona.
(taki) Epilog moim zdaniem zbędny, aczkolwiek ciekawy.

Prostytucja - temat unikany. Prostytucja nieletnich - temat zakazany(?). Bez wątpienia poruszający taboo.

Mam nadzieję że w Polsce ukarzą się jeszcze powieści tej autorki. :)

Moim zdaniem : książka ŚWIETNA.
Do bólu prawdziwa, szczera, rozdzierająca. Dająca do myślenia, gdzieś na świecie dzieją się takie rzeczy, gdzieś na świecie to jest codziennością.
Żałuję że tak mało książek porusza taki temat.
Z ręką na sercu, po przeczytaniu czułam piekielny niedosyt. Jakby potrzebę że historia musi zostać doprowadzona do końca. Szczerze żałuje że skończona...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

[Jakieś trzy razy pisałam recenzje, z jakichś powodów się nie dało, poddaje się. Więc bardzo zwięźle.]
Książka bardzo dobra. Jak najbardziej polecam nawet osobą które nie bardzo interesuje sztuka Dalego. Aczkolwiek niewątpliwie sama jego osoba jest warta zainteresowania.
"Dalowcy" mogą przeżyć lekki szok, ale na pewno warto.

[Jakieś trzy razy pisałam recenzje, z jakichś powodów się nie dało, poddaje się. Więc bardzo zwięźle.]
Książka bardzo dobra. Jak najbardziej polecam nawet osobą które nie bardzo interesuje sztuka Dalego. Aczkolwiek niewątpliwie sama jego osoba jest warta zainteresowania.
"Dalowcy" mogą przeżyć lekki szok, ale na pewno warto.

Pokaż mimo to