Biblioteczka
2017-03-10
2016
2016
Guardians of the Galaxy: Kosmiczni Avengersi to jednak coś innego niż wcześniej obejrzany przeze mnie film, można zauważyć podobieństwa i różnice. Mamy o wiele więcej powiedziane o przeszłości Petera Quill'a, wracamy do klasycznego ale odnowionego wyglądu Star-Lorda z lat 70-tych.
Guardians of the Galaxy: Kosmiczni Avengersi to jednak coś innego niż wcześniej obejrzany przeze mnie film, można zauważyć podobieństwa i różnice. Mamy o wiele więcej powiedziane o przeszłości Petera Quill'a, wracamy do klasycznego ale odnowionego wyglądu Star-Lorda z lat 70-tych.
Pokaż mimo to2016-08-12
Drugi tom trochę gorszy od poprzedniego ale powiedzmy, że nadal trzyma poziom. Zdecydowanie za dużo napieprzania się. Fabuła to jeden ciągły chaos dość trudny do zrozumienia. Ale pomimo tego nie skreśliłem jeszcze tej serii, głównie ze względu, że jestem wielkim fanem komiksów o X-Men. Ale ktoś kto za bardzo za mutantami nie przepada może sobie spokojnie ten tom odpuścić.
Drugi tom trochę gorszy od poprzedniego ale powiedzmy, że nadal trzyma poziom. Zdecydowanie za dużo napieprzania się. Fabuła to jeden ciągły chaos dość trudny do zrozumienia. Ale pomimo tego nie skreśliłem jeszcze tej serii, głównie ze względu, że jestem wielkim fanem komiksów o X-Men. Ale ktoś kto za bardzo za mutantami nie przepada może sobie spokojnie ten tom odpuścić.
Pokaż mimo to2016-08-13
2016-10-29
Jak dla mnie scenariusz i rysunki choć inne nadal trzymają wysoki poziom poprzedniego tomu. Widać jak powoli wnikamy w psychikę i przeszłość Wade'a co zostanie ujawnione dopiero w trzecim tomie. Bardzo dobra pozycja dla fanów Deadpool'a i dla osób, które podczas czytania lubią się dużo pośmiać.
Jak dla mnie scenariusz i rysunki choć inne nadal trzymają wysoki poziom poprzedniego tomu. Widać jak powoli wnikamy w psychikę i przeszłość Wade'a co zostanie ujawnione dopiero w trzecim tomie. Bardzo dobra pozycja dla fanów Deadpool'a i dla osób, które podczas czytania lubią się dużo pośmiać.
Pokaż mimo to2017-05-27
2016
Klasyczna historia z Deadpool'em i jednocześnie jedna z moich ulubionych. Może największym plusem jest prostota tego komiksu, scenariusz jest naprawdę dobry, a rysunki też są świetne.
Klasyczna historia z Deadpool'em i jednocześnie jedna z moich ulubionych. Może największym plusem jest prostota tego komiksu, scenariusz jest naprawdę dobry, a rysunki też są świetne.
Pokaż mimo to2016
Kontynuacja epickiej historii o x-Menach. Drugi tom zdecydowanie podniósł poziom w porównaniu do pierwszego lecz i tak jeszcze nie jest ideałem. Jedyna wada jaką mogę tutaj zarzucić to okładka, ponieważ może ona wprowadzać czytelników w błąd bo Avengers nie spełniają w komiksie większej roli, pojawiają się oni tylko na chwilę.
Kontynuacja epickiej historii o x-Menach. Drugi tom zdecydowanie podniósł poziom w porównaniu do pierwszego lecz i tak jeszcze nie jest ideałem. Jedyna wada jaką mogę tutaj zarzucić to okładka, ponieważ może ona wprowadzać czytelników w błąd bo Avengers nie spełniają w komiksie większej roli, pojawiają się oni tylko na chwilę.
Pokaż mimo to2017-06-22
2017-06-29
2016-06-01
Deadpool Martwi Prezydenci to jeden z moich ulubionych tytułów. Zabawny, brutalny i pełen odniesień do historii Stanów Zjednoczonych. Posehn i Duggan pokazali jak pisze się historie z owym najemnikiem, a Tony Moore rysuje najlepszego Deadpool'a jakiego widziałem w komiksach.
Deadpool Martwi Prezydenci to jeden z moich ulubionych tytułów. Zabawny, brutalny i pełen odniesień do historii Stanów Zjednoczonych. Posehn i Duggan pokazali jak pisze się historie z owym najemnikiem, a Tony Moore rysuje najlepszego Deadpool'a jakiego widziałem w komiksach.
Pokaż mimo to2016-10-15
2017-06-24
2017
2017
2017-06-07
To chyba nie przypadek, że komiksy z Avengers są jakieś takie najwyżej dobre, nigdy nie są jakieś rewelacyjne w przeciwieństwie do Justice League. Ale poza tym dostajemy całkiem innych Avengers, podczas (tak się łagodnie wyrażę) "hejtów" na mutantów bohaterowie postanawiają stworzyć drużynę składającą się z ludzi jak i mutantów (no..jednego człowieka, Asgardczyka i mutantów). Komiks nadal godny przeczytania i polecenia dla fanów Avengers jak i X-Menów.
To chyba nie przypadek, że komiksy z Avengers są jakieś takie najwyżej dobre, nigdy nie są jakieś rewelacyjne w przeciwieństwie do Justice League. Ale poza tym dostajemy całkiem innych Avengers, podczas (tak się łagodnie wyrażę) "hejtów" na mutantów bohaterowie postanawiają stworzyć drużynę składającą się z ludzi jak i mutantów (no..jednego człowieka, Asgardczyka i...
więcej mniej Pokaż mimo to
Może ten komiks nie jest idealny, ale jest to idealny start do czytania komiksów z X-Men. Oczywiście jak to klasyczna historia o drużynie mutantów są tu podróże w czasie. Bendis jest mistrzem pisania początków, zaczyna nam zależeć na każdym z bohaterów, ale jednak gdzieś później się gubi, więc zobaczymy czy w przypadku tej serii jest tak samo na razie seria jeszcze trzyma poziom.
Może ten komiks nie jest idealny, ale jest to idealny start do czytania komiksów z X-Men. Oczywiście jak to klasyczna historia o drużynie mutantów są tu podróże w czasie. Bendis jest mistrzem pisania początków, zaczyna nam zależeć na każdym z bohaterów, ale jednak gdzieś później się gubi, więc zobaczymy czy w przypadku tej serii jest tak samo na razie seria jeszcze trzyma...
więcej Pokaż mimo to