-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Biblioteczka
2023-08-25
2023-08-22
2023-08-20
2023-08-09
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu można by było spokojnie sobie darować.
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-09
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu można by było spokojnie sobie darować.
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu...
więcej mniej Pokaż mimo toCzytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu można by było spokojnie sobie darować.
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-09
No i mamy finał. Bardzo się rozczarowałem niby wątki są pokończone w miarę okej nie urywają się drogi bohaterów do biegają końca. Niestety w samym zakończeniu brakuje jakiejś konsekwencji odzyskanie ciał nie ma żadnych kosztów od tak po prostu się staje i już. Trochę więcej się spodziewałem przebijać się przez 27 tomów. Bardzo średnia seria gdyby nie była tak rozwlecozna może była by ciut lepsza.
No i mamy finał. Bardzo się rozczarowałem niby wątki są pokończone w miarę okej nie urywają się drogi bohaterów do biegają końca. Niestety w samym zakończeniu brakuje jakiejś konsekwencji odzyskanie ciał nie ma żadnych kosztów od tak po prostu się staje i już. Trochę więcej się spodziewałem przebijać się przez 27 tomów. Bardzo średnia seria gdyby nie była tak rozwlecozna...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-08-09
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu można by było spokojnie sobie darować.
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu...
więcej mniej Pokaż mimo toCzytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu można by było spokojnie sobie darować.
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Końcowe tomy idą w taki wielki event rodem z komiksów albo jescze lepsze porównanie filmów marvela fajnie, że daje miejsce wszystkim bohaterom niestety też nuży pokazywaniem właściwie ciągle tego samego i zerowym zaskkaiwaniem. Vilani są bezplciowi. Da się to poczytać, ale patrząc ile to zajmuje czasu...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-08
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Tu nie wiele się rusza akcja stoi w miejscu i przynudza.
Czytałem ostatnie 6 tomów po kolei po sobie i mi się zlały kompletnie. Tu nie wiele się rusza akcja stoi w miejscu i przynudza.
Pokaż mimo to2023-08-07
Zlały mi się kompletnie te ostatnie tomy. Nic tu się właściwie nie dzieje ani nie idzie do przodu. Bohaterowie gadają słabo walczą nie wiele z tego wynika.
Zlały mi się kompletnie te ostatnie tomy. Nic tu się właściwie nie dzieje ani nie idzie do przodu. Bohaterowie gadają słabo walczą nie wiele z tego wynika.
Pokaż mimo to2023-08-07
Od dłuższego czasu seria podąża w złą stronę. Tom tradycyjnie nudny nie specjalnie ruszający fabułę do przodu za to trochę rozwijający zagadki lore. Niestety niezbyt podoba mi się strona w jaką podąża rola ojca Ericków robiąca z niego w sumie dość nudna postać choć posiadająca jakieś motywację. Czym dalej czytam tym bardziej obawiam się, że zakończenie będzie nie godne.
Od dłuższego czasu seria podąża w złą stronę. Tom tradycyjnie nudny nie specjalnie ruszający fabułę do przodu za to trochę rozwijający zagadki lore. Niestety niezbyt podoba mi się strona w jaką podąża rola ojca Ericków robiąca z niego w sumie dość nudna postać choć posiadająca jakieś motywację. Czym dalej czytam tym bardziej obawiam się, że zakończenie będzie nie godne.
Pokaż mimo to2023-08-06
Nie dość, że to jeden z najnudniejszych tomów dodatkowo ujawnia jak bardzo historia zmierza donikąd. Nowy villan okazuje się kompletnie bez sensownie napisaną jednostką zmieniając przy okazji cel działań homocolusów. W anime chcieli oni po prostu odzyskać swoje ciała i życie tutaj po prostu no właściwie nie wiadomo przejąć władzę nad światem chyba. Nawet nie wiedzie jak bardzo mnie ten wątek teraz już nie obchodzi. W dalszej części Mangi głównie latanie i ganianie za sobą bohaterów. Próbowałem nie zasnąć czytając nie udało się.
Nie dość, że to jeden z najnudniejszych tomów dodatkowo ujawnia jak bardzo historia zmierza donikąd. Nowy villan okazuje się kompletnie bez sensownie napisaną jednostką zmieniając przy okazji cel działań homocolusów. W anime chcieli oni po prostu odzyskać swoje ciała i życie tutaj po prostu no właściwie nie wiadomo przejąć władzę nad światem chyba. Nawet nie wiedzie jak...
więcej mniej Pokaż mimo toFabuła nadal stoi w rozwidleniu nie posuwając się specjalnie do przodu zostawiając nas z przemyśleniami, że być może nigdy się ta historia nie skończy. Przynajmniej stara się jakoś rozwinąć kolejne postacie wprowadzone do sagi chociaż moje zainteresowanie nimi spada do zera patrząc jak scenarzysta zapomina o pobocznych bohaterach szybko zastępując ich kolejnymi. Akcja z dziurą niezwykle nudna. Tak czy siak i tak trochę lepiej niż ostatnio.
Fabuła nadal stoi w rozwidleniu nie posuwając się specjalnie do przodu zostawiając nas z przemyśleniami, że być może nigdy się ta historia nie skończy. Przynajmniej stara się jakoś rozwinąć kolejne postacie wprowadzone do sagi chociaż moje zainteresowanie nimi spada do zera patrząc jak scenarzysta zapomina o pobocznych bohaterach szybko zastępując ich kolejnymi. Akcja z...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-03
Po długiej przerwie wracam. Niestety na start dostałem po głowie bardzo nudnym tomem. Przenosimy się na skraj kraju i poznajemy tam nową ekipę bohaterów, która do złudzenia przypomina inne wersję postaci, które już znamy. Historia nie porusza się w żadne ciekawe rejony raczej rozdrabnia na kolejne gonienie za króliczkiem. Męczące.
Po długiej przerwie wracam. Niestety na start dostałem po głowie bardzo nudnym tomem. Przenosimy się na skraj kraju i poznajemy tam nową ekipę bohaterów, która do złudzenia przypomina inne wersję postaci, które już znamy. Historia nie porusza się w żadne ciekawe rejony raczej rozdrabnia na kolejne gonienie za króliczkiem. Męczące.
Pokaż mimo to2023-06-24
Zaczyna się jak kolejne Gwiezdne Wojny czy jakiś Star Trek szybko jednak okazuje się, że Saga ma swój własny charakter i styl. Przede wszystkim pomimo interesującego lore i konstrukcji świata podzielonego na konflikt między rasami kierującymi się magią a technologią komiks skupia się na bardzo kameralnej historii młodych rodziców pochodzących z obu zwaśnionych stron próbujących wychować swoje dziecko w nieprzyjaznym ich związkowi warunkach. Postacie głównych bohaterów są napisane ultra ciekawie. Scenarzysta znalazł nawet czas by nadać sensowne motywacje antagonistą. W każdym z tych wątków przejawia się w jakiś sposób motyw rodzicielstwa spajając fabułę w sensowny, spójny twór.
Skupiając się na podstawach seria na każdym kroku wykorzystuje ultra ciekawe pomysły światotwórcze. Zarówno elementy związane z czarami jak i z mechaniką są przedstawione świetnie nie tylko mając podobny choć zupełnie inny rodzaj użyteczności, ale tez wykorzystują każde właściwie jej aspekty.
Na tym etapie jedyne, co mi nie odpowiada to brzydka kreska próbująca nawiązywać do starszych opowieści rysunkowych jednocześnie starając się zachować wszystkie elementy współczesnych niezależnych powieści graficznych. Same kadry są zwykle w porządku lecz same rysunki mocno rozpraszają oczywiście nie niszczą fantastycznej historii.
Zaczyna się jak kolejne Gwiezdne Wojny czy jakiś Star Trek szybko jednak okazuje się, że Saga ma swój własny charakter i styl. Przede wszystkim pomimo interesującego lore i konstrukcji świata podzielonego na konflikt między rasami kierującymi się magią a technologią komiks skupia się na bardzo kameralnej historii młodych rodziców pochodzących z obu zwaśnionych stron...
więcej mniej Pokaż mimo to
Kupiłem koledze na urodziny bo mnie poprosił o akurat ten komiks. Leżał sobie u mnie, a że jestem fanem filmów z Obcym postanowiłem sobie do niego zajrzeć.
Straszny gniot. Powtarza właściwie wszystkie istniejące schematy serii obcy nie idąc w żadną z możliwych stron. Z prochu w proch nie ma ani ciekawych postaci może dziecięca perspektywa mogła być interesująca lecz nie zostaje właściwe wogole wykorzystana a główny bohater jest bardzo mało rozwinięty. Alien nie posiada też specjalnie ciekawych rysunków. Kreska nie wygląda najlepiej jeżeli chodzi o sam warsztat postawiono na raczej przeciętne nazwisko zwykle pracujące przy produkcyjniakowych Marvelach. Nie koli bardzo choć również nie grzeje. Większy problem mam z brakiem werwy nudnymi wyciętymi prosto z filmu kadrami, montonne starając się imitowac kamerę w filmach Camerona czy Scotta barwy dzięki, którym czasmi wogole nie wiadomo dzieje się na obrazku. W końcu sama historia z jednej strony nie ma klimatu pierwszego i drugiego obcego akcja leci na łeb na szyję ciężko się w nią zangażować z drugiej przy szybkim tempie nie dzieje się tu spelcjalnie nic. Ciężko wyczuć chociaż połowę intensywności np. 4.
Chyba tylko dla sledzacych absolutnie wszystko związane z marką. Reszcie odradzam bo to się czyta jak darmowy bonus dodawany do zakupów w jakimś sklepie z komiksami.
Kupiłem koledze na urodziny bo mnie poprosił o akurat ten komiks. Leżał sobie u mnie, a że jestem fanem filmów z Obcym postanowiłem sobie do niego zajrzeć.
więcej Pokaż mimo toStraszny gniot. Powtarza właściwie wszystkie istniejące schematy serii obcy nie idąc w żadną z możliwych stron. Z prochu w proch nie ma ani ciekawych postaci może dziecięca perspektywa mogła być interesująca lecz nie...