-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2022-10-03
2022-10-03
2022-10-03
2022-10-03
2022-03-10
2022-03-10
Książka, choć nie doskonała (nawiasem, czy taka istnieje?), jest dosyć przyjemna. Nieraz dzięki niej mogłam się pośmiać, zrelaksować, bohaterów polubiłam (z Zygmuntem na czele), i dzięki temu lekki chaos, który pojawił się pomiędzy wątkami i mimo niektórych uproszczeń w fabule lekturę zalicza do udanych. Parę cytatów choć brzmią niezwykle banalnie, potrafi zapaść w pamięć.
Książka, choć nie doskonała (nawiasem, czy taka istnieje?), jest dosyć przyjemna. Nieraz dzięki niej mogłam się pośmiać, zrelaksować, bohaterów polubiłam (z Zygmuntem na czele), i dzięki temu lekki chaos, który pojawił się pomiędzy wątkami i mimo niektórych uproszczeń w fabule lekturę zalicza do udanych. Parę cytatów choć brzmią niezwykle banalnie, potrafi zapaść w pamięć.
Pokaż mimo to
Mimo przepięknej okładki (tak, ona mnie głównie skusiła do sięgnięcia po tę książkę) jestem rozczarowana samą powieścią. Czytałam ją przed świętami, by móc wprowadzić się w ten ciepły, niezwykły klimat tego okresu, jednak niestety nie poczułam tego w żadnym stopniu. Bohaterkę niestety nie byłam w stanie polubić, jej zachowanie nieraz mnie drażniło i irytowało, choć jej stopniowa "przemiana" trochę uratowała moje zdanie o niej. Chyba nie znalazłam "tego czegoś" dlatego książka nie do końca spełniła moje oczekiwania.
Mimo przepięknej okładki (tak, ona mnie głównie skusiła do sięgnięcia po tę książkę) jestem rozczarowana samą powieścią. Czytałam ją przed świętami, by móc wprowadzić się w ten ciepły, niezwykły klimat tego okresu, jednak niestety nie poczułam tego w żadnym stopniu. Bohaterkę niestety nie byłam w stanie polubić, jej zachowanie nieraz mnie drażniło i irytowało, choć jej...
więcej Pokaż mimo to