-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
-
Artykuły10 gorących książkowych premier tego tygodnia. Co warto przeczytać?LubimyCzytać3
-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
Biblioteczka
2024-02-27
2024-02-29
2024-03-07
Powrócił stary, dobry Grange, taki, jakiego lubiłem czytając Lantano i Kongo Requiem. Tym razem fabuła prowadzi nas do Niemiec w czasach III Rzeszy. Są morderstwa oraz śledztwo, które prowadzi trójka bohaterów książki. Ze względu na grubość książki i zwroty akcji, spokojnie mogłyby być to dwie powieści, ale nie oznacza to, że nudziłem się nad tak grubym tomem.
Powrócił stary, dobry Grange, taki, jakiego lubiłem czytając Lantano i Kongo Requiem. Tym razem fabuła prowadzi nas do Niemiec w czasach III Rzeszy. Są morderstwa oraz śledztwo, które prowadzi trójka bohaterów książki. Ze względu na grubość książki i zwroty akcji, spokojnie mogłyby być to dwie powieści, ale nie oznacza to, że nudziłem się nad tak grubym tomem.
Pokaż mimo to2023-12-27
Nie tak wciągające jak kryminały z Mockiem, ale lepsze od niektórych książek z Popielskim. Daję 6,5 gwiazdki i będę czekał na następną powieść z panią detektyw, aby podjąć decyzję, czy będę czytał tę serię.
Nie tak wciągające jak kryminały z Mockiem, ale lepsze od niektórych książek z Popielskim. Daję 6,5 gwiazdki i będę czekał na następną powieść z panią detektyw, aby podjąć decyzję, czy będę czytał tę serię.
Pokaż mimo to2023-05-23
2023-05-21
Maigret prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa byłej kierowniczki poczty w niewielkiej wiosce Saint-Andre. Czy uda mu się poznać tajemnice tej zamkniętej społeczności, która o zabójstwo oskarża nauczyciela z miejscowej szkoły?
Maigret prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa byłej kierowniczki poczty w niewielkiej wiosce Saint-Andre. Czy uda mu się poznać tajemnice tej zamkniętej społeczności, która o zabójstwo oskarża nauczyciela z miejscowej szkoły?
Pokaż mimo to2023-05-13
Porucznik Lucia Guerrero to nowa bohaterka kryminałów , jakie pisze Bernard Minier.
W pierwszej części serii udanie wskoczyła na miejsce zmęczonego już, długą poprzednią serią, komisarza Martina Servaza. Choć akurat "Polowanie" było ożywcze i dawało nadzieję na kontynuację.
Z zaciekawieniem sięgnąłem po nową książkę Miniera i dostałem to, co lubię w kryminałach:
- bohaterka pojawia się już na pierwszej stronie książki,
- zbrodnia zaskakuje nas na jednej z pierwszych kilku stron, a nie po 100 stronach,
- książka nie jest pisana z punktu widzenia zbrodniarza, co mnie szczególnie odstręcza.
Odkrycie ciała zamordowanego kolegi z zespołu porucznik Guerrero jest tylko wstępem do śledztwa, które dotyczy seryjnego zabójcy mordującego szczęśliwe pary. W śledztwie pomaga Lucii kryminolog z uniwersytetu oraz program komputerowy DIMAS opracowany przez doktorantów na uczelni.
Rozwiązanie jednej zagadki jest tylko wstępem do kolejnej, a książka trzyma w napięciu do ostatniej strony.
Czekam więc na kolejną odsłonę cyklu!
Porucznik Lucia Guerrero to nowa bohaterka kryminałów , jakie pisze Bernard Minier.
W pierwszej części serii udanie wskoczyła na miejsce zmęczonego już, długą poprzednią serią, komisarza Martina Servaza. Choć akurat "Polowanie" było ożywcze i dawało nadzieję na kontynuację.
Z zaciekawieniem sięgnąłem po nową książkę Miniera i dostałem to, co lubię w kryminałach:
- bohaterka...
2023-03-16
2023-02-12
Kryminał z inspektorem Rebusem zasługiwałby nawet na siedem gwiazdek, ale pierwsze 60 stron tak mnie zmęczyło, że miałem ochotę odłożyć książkę. Wytrzymaj - dalej jest OK.
Tym razem inspektor Rebus prowadzi śledztwo w kręgu przyjaciół i znajomych posła oraz jego małżonki.
Kryminał z inspektorem Rebusem zasługiwałby nawet na siedem gwiazdek, ale pierwsze 60 stron tak mnie zmęczyło, że miałem ochotę odłożyć książkę. Wytrzymaj - dalej jest OK.
Tym razem inspektor Rebus prowadzi śledztwo w kręgu przyjaciół i znajomych posła oraz jego małżonki.
2022-11-11
Dobry skandynawski kryminał spółki autorskiej Hjorth i Rosenfeldt.
Morderstwo ucznia liceum to tylko punkt wyjścia do szczegółowo przedstawionego śledztwa prowadzonego przez zespól Policji Krajowej wzmocniony przez psychologa Sebastiana.
Kilkusetstronicową powieść połknąłem w trzy lub cztery dni, bo napisana jest wartko, zwroty akcji zaskakują, a do rozwiązania prowadzi policyjna i psychologiczna robota, a nie nagłe olśnienie prowadzącego śledztwo.
Postać psychologa jest nieco denerwująca, ale pewnie taki jest zamysł autorów.
Do ostatnich stron książki nie wiadomo, kto zabił, a kolejne przełomy w śledztwie otwierają drzwi do nowych zagadek.
Nie napiszę więcej o fabule, bo nie chcę psuć Ci przyjemności czytania. Polecam!
Dobry skandynawski kryminał spółki autorskiej Hjorth i Rosenfeldt.
Morderstwo ucznia liceum to tylko punkt wyjścia do szczegółowo przedstawionego śledztwa prowadzonego przez zespól Policji Krajowej wzmocniony przez psychologa Sebastiana.
Kilkusetstronicową powieść połknąłem w trzy lub cztery dni, bo napisana jest wartko, zwroty akcji zaskakują, a do rozwiązania prowadzi...
2022-09-26
Przez 3/4 książki jest to bardziej powieść obyczajowa niż kryminał. Ale potem mamy morderstwo, które wyjaśnia niezawodny Brunetti. A wszystko to w Wenecji, która budzi się wraz z wiosną z zimowego snu. Są uliczki, place, przejażdżki kanałami, piękne hotele i dania spożywane przez komisarza wraz z rodziną. W tym wywołujący wiele pozytywnych emocji ryż z groszkiem.
W dodatku dowiadujemy się nieco więcej o teściu Brunettiego i losach rodziny hrabiego w czasie II wojny światowej.
Polecam
Przez 3/4 książki jest to bardziej powieść obyczajowa niż kryminał. Ale potem mamy morderstwo, które wyjaśnia niezawodny Brunetti. A wszystko to w Wenecji, która budzi się wraz z wiosną z zimowego snu. Są uliczki, place, przejażdżki kanałami, piękne hotele i dania spożywane przez komisarza wraz z rodziną. W tym wywołujący wiele pozytywnych emocji ryż z groszkiem.
W dodatku...
2022-09-09
2022-06-18
2022-06-12
2022-03-27
A po "Nocy" przychodzi...
Tak, po fatalnej i męczącej "Nocy" sięgnąłem po "Siostry" i okazuje się, że Minier wraca do formy, a kapitan Servaz (zdegradowany komendant Servaz) znów zachowuje się jak policjant.
Czytelnik otrzymuje dwa kryminały w jednym. Pierwsza część dzieje się w 1993 roku, kiedy młody policjant Servaz uczestniczy w śledztwie dotyczącym zamordowania dwóch sióstr.
Po latach - w 2018 roku - Servaz powraca do sprawy sprzed 25 lat, bo pewne okoliczności śmierci żony znanego autora kryminałów wskazują, że sprawy można łączyć.
Śledztwo toczy się wartko, opiera się o pracę zespołu i wyniki analiz. Wydaje się, że w książce nie pojawi się Hirtman, ale...
Zakończenie jest zaskakujące, ale same sceny kończące książkę nawiązują do Miniera ze złych czasów.
Mimo wszystko - polecam!
A po "Nocy" przychodzi...
Tak, po fatalnej i męczącej "Nocy" sięgnąłem po "Siostry" i okazuje się, że Minier wraca do formy, a kapitan Servaz (zdegradowany komendant Servaz) znów zachowuje się jak policjant.
Czytelnik otrzymuje dwa kryminały w jednym. Pierwsza część dzieje się w 1993 roku, kiedy młody policjant Servaz uczestniczy w śledztwie dotyczącym zamordowania dwóch...
2022-03-17
Czytanie książek o komendancie Martinie Servazie zacząłem od pierwszej - Bielszy odcień śmierci, którą uznałem za dobrą, ale zakończenie jej mnie nie przekonało. Potem przeczytałem znakomite "Polowanie" i wróciłem do cyklu.
Dla mnie "Noc" to książka przeciętna, mało kryminalna, a ponadto powtarzająca motywy z innych książek Miniera:
- znów komendant otrze się o śmierć,
- znów nie zabierze broni na pościg za przestępcą,
- znów "zła kobieta" go omami.
To wszystko już było. Przeczytałem z obowiązku, abym miał poczucie ciągłości przed następną częścią.
Jeśli znów się zawiodę, to odkładam książki Miniera, aż do czasu wydania kolejnej nowej.
Czytanie książek o komendancie Martinie Servazie zacząłem od pierwszej - Bielszy odcień śmierci, którą uznałem za dobrą, ale zakończenie jej mnie nie przekonało. Potem przeczytałem znakomite "Polowanie" i wróciłem do cyklu.
Dla mnie "Noc" to książka przeciętna, mało kryminalna, a ponadto powtarzająca motywy z innych książek Miniera:
- znów komendant otrze się o śmierć,
-...
2022-02-17
Warto czytać tylko, jeśli chce się znać wszystkie części cyklu. Autor postawił na zaskakujące zwroty akcji, ale w książce brakuje policyjnej roboty wykonywanej przez komendanta Servaza. Możesz opuścić tę część serii i przejść do następnej książki.
Pamiętaj, ostrzegałem.
Warto czytać tylko, jeśli chce się znać wszystkie części cyklu. Autor postawił na zaskakujące zwroty akcji, ale w książce brakuje policyjnej roboty wykonywanej przez komendanta Servaza. Możesz opuścić tę część serii i przejść do następnej książki.
Pamiętaj, ostrzegałem.
2022-02-13
2022-01-31
Prawdziwe historie kryminalne, które wydarzyły się w moim mieście. Dlatego sięgnąłem po tę książkę i dostałem pakiet dokumentalnych opowieści, często mrożących krew w żyłach. Zwłaszcza, że sprawiedliwości nie zawsze stało się zadość, a niektóre zbrodnie były szczególnie okrutne. I to tuż za rogiem...
Prawdziwe historie kryminalne, które wydarzyły się w moim mieście. Dlatego sięgnąłem po tę książkę i dostałem pakiet dokumentalnych opowieści, często mrożących krew w żyłach. Zwłaszcza, że sprawiedliwości nie zawsze stało się zadość, a niektóre zbrodnie były szczególnie okrutne. I to tuż za rogiem...
Pokaż mimo to2021-11-07
"Servaz zadrżał. Źródłem tego, co się wydarzyło, było zło w najczystszej postaci. Rozpoznał wszystkie jego oznaki".
Tak kończy się drugi rozdział książki "Polowanie", której autorem jest Bernard Minier, a zaczyna się śledztwo. Śledzwo, które prowadzi komendant Martin Servaz i jego współpracownicy: Semira Cheunf i Vincent Esperandieu.
Czytałem tę książkę przez trzy dni i oceniam ją na mocne 7 gwiazdek z plusem.
Od wydawnictwa Rebis otrzymujemy kolejny kryminał z komendantem Servazem. Co istotne jest to książka świeżo napisana - ukazała się we Francji w 2021 roku i w tym samym roku możemy przeczytać ją w Polsce.
Dlatego, oprócz śledztwa w sprawie ofiary tytułowego polowania, otrzymujemy obraz współczesnej Francji.
Minier kreśli wizerunek Francji czasu pandemii, wizerunek Francji w maseczkach i wizerunek Francji, w której wzrasta przestępczość. Widzimy też Francję poprawności politycznej, w której sędziowie stają się łaskawi dla przestępców, a nie ich ofiar. Widzimy francuską szkołę, w której nauczyciele boją się uczniów i osiedla, na które lepiej się nie zapuszczać. Tworzy to mocne tło dla całej kryminalnej fabuły.
Dodatkowo stróże prawa nie czują za sobą ani poparcia społeczeństwa, ani polityków. Czy w takiej sytuacji na zło należy odpowiadać złem?
Komendant Servaz, który jest znany z nieszablonowych zachowań i niewyparzonego języka ma poprowadzić śledztwo, w którym ofiara nie jest bez skazy. Czy zasługuje na sprawiedliwość? Zdaniem Servaza - tak. Polowanie na ludzi nie jest jego zdaniem usprawiedliwione, nawet jeżeli ofiary nie budzą naszej sympatii.
W efekcie dostajemy do rąk thriller, w którym akcja mknie szybko do przodu, dzięki krótkim rozdziałom i częstym zwrotom w śledztwie. 370 stron czyta się szybko, choć coś mi zazgrzytało tak, że zamiast 8 gwiazdek dałem siedem.
Ponieważ jest to kolejna książka z cyklu, to nasz główny bohater ma swoje życie osobiste, o którym nie wiemy wszystkiego, jeśli nie czytaliśmy poprzednich części. Dla mnie - czytelnika pierwszej książki z serii ("Bielszy odcień śmierci") - był powrotem udanym i zachętą do nadrobienia zaległości. Wracam do komendanta Servaza i jego śledztw! Polecam!
"Servaz zadrżał. Źródłem tego, co się wydarzyło, było zło w najczystszej postaci. Rozpoznał wszystkie jego oznaki".
Tak kończy się drugi rozdział książki "Polowanie", której autorem jest Bernard Minier, a zaczyna się śledztwo. Śledzwo, które prowadzi komendant Martin Servaz i jego współpracownicy: Semira Cheunf i Vincent Esperandieu.
Czytałem tę książkę przez trzy dni i...
To druga wersja powieści, którą wcześniej czytałem. Może dlatego nie wciągnęła mnie tak bardzo.
To druga wersja powieści, którą wcześniej czytałem. Może dlatego nie wciągnęła mnie tak bardzo.
Pokaż mimo to